Skip to content

Legia v. Ktoś tam skądś - JORGE proszony o komentarz

1127128130132133235

Komentarz

  • Podobnie, choć nie tak mocno, robił w Mnichowie
  • Tez zupełnie serio, te wszystkie cechy Lewandowskiego w Niemczech nie przeszkadzają?
  • Czemu zawodnik, którego sposobem na zycie , absolutną profesją jest gra w piłkę na najwyższym poziomie, w lidze umie przyjąć piłkę, a w kadrze narodowej nie?
  • Michał5 napisal(a):
    Czemu zawodnik, którego sposobem na zycie , absolutną profesją jest gra w piłkę na najwyższym poziomie, w lidze umie przyjąć piłkę, a w kadrze narodowej nie?
    bo mu ją podają koledzy?
  • edytowano June 2021
    Michał5 napisal(a):
    Tez zupełnie serio, te wszystkie cechy Lewandowskiego w Niemczech nie przeszkadzają?
    W relacji z zespołem ma tam inną rolę. I gra z innymi kolegami.
    Michał5 napisal(a):
    Czemu zawodnik, którego sposobem na zycie , absolutną profesją jest gra w piłkę na najwyższym poziomie, w lidze umie przyjąć piłkę, a w kadrze narodowej nie?
    W pytaniu zawarta jest nieprawdziwa teza.
    W obu przypadkach umiejętności są te same, co oczywiste. Inne jest ich wykorzystanie, na co skłąda się masa czynników.
  • christoph napisal(a):
    Michał5 napisal(a):
    Czemu zawodnik, którego sposobem na zycie , absolutną profesją jest gra w piłkę na najwyższym poziomie, w lidze umie przyjąć piłkę, a w kadrze narodowej nie?
    bo mu ją podają koledzy?
    w meczu ze Słowacją Lewandowskiemu ani razu nie podano pilki? 8-|
    Widziałam kilka fragmentów, i co najmniej kilka razy panu Robertowi pilka sie nie skleiła
  • Lewandowskiemu wyznaczoną dużą rolę, na którą zapracował ciężką pracą
    https://sport.onet.pl/pilka-nozna/robert-lewandowski-odznaczony-przez-prezydenta-komu-to-przeszkadza/m7j8hv1

    Teraz jest masa wywiadów, których pilkarze udzielają, lacznie z moim ulubionym komediantem Krychowiakiem.
    Warto sobie czasem przeczytać kilka akapitów, bo to takie mini poletko, mini zwiarciadelko, tego co wszedzie sie dzieje.
  • Jakie są zasady VAR na turnieju? Kto może żądać, ile razy i w jakich okolicznościach?
  • hohoho
    Według danych z pięciu największych krajów Unii Europejskiej - Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii i Polski - mecz otwarcia Euro 2020 Włochy - Turcja oglądało o 45 procent mniej kibiców niż inauguracyjne spotkanie Euro 2016 Francja - Rumunia.

    Oczywiście największy ubytek widzów odnotowano we Francji, gdzie liczba oglądających spadła z 14,5 do 5,13 mln. Nic w tym dziwnego, skoro pięć lat temu grali na otwarcie "Trójkolorowi". Ale że w Hiszpanii, kraju o ogromnych tradycjach piłkarskich, gdzie piłka nożna jest religią państwową, mecz otwarcia przyciągnął zaledwie 1,77 mln widzów (spadek z 4,5 mln)? Jak to wytłumaczyć?

    A najdziwniejszy przypadek to Włochy. Pięć lat temu 15,5 mln widzów! Więcej niż we Francji. A teraz 12,5 mln, choć to drużyna Italii rozpoczynała turniej i do tego efektownie wygrała.

    O Polsce też warto wspomnieć. W 2016 r. fantastyczny wynik - 7,83 mln oglądających, a teraz? 2,67 mln widzów - niemal dwie trzecie mniej.

    Oczywiście, można spekulować, że widzowie pokryli się po internetach. To jednak wątpliwe, biorąc pod uwagę, że statystyczny europejski kibic w kapciach to mężczyzna mocno po pięćdziesiątce, a do tego wszystkie transmisje były w otwartych naziemnych stacjach.
    Kibice odwrócili się od telewizorów

    To z zaangażowaniem kibiców jest najgorzej w historii. Jeszcze nigdy piłka nożna, właściwie jedyna globalna dyscyplina sportu, nie była tak letnio traktowana przez fanów.


    l

  • Michał5 napisal(a):
    To z zaangażowaniem kibiców jest najgorzej w historii. Jeszcze nigdy piłka nożna, właściwie jedyna globalna dyscyplina sportu, nie była tak letnio traktowana przez fanów.
    Łooo a może PanDemia przywrócił priorytety...
  • edytowano June 2021
    Oczywiście, można spekulować, że widzowie pokryli się po internetach. To jednak wątpliwe, biorąc pod uwagę, że statystyczny europejski kibic w kapciach to mężczyzna mocno po pięćdziesiątce, a do tego wszystkie transmisje były w otwartych naziemnych stacjach.
    O, to o mnie. Mocno po 50, mężczyzna, w kapciach, i nawet miałem w telewizorze. Ale obejrzałem (jednym okiem) na laptoku na terasie przy śpiewie ptactwa.
  • To jednak wątpliwe, biorąc pod uwagę, że statystyczny europejski kibic w kapciach to mężczyzna mocno po pięćdziesiątce, a do tego wszystkie transmisje były w otwartych naziemnych stacjach.
    _______________________

    Serio statystyczny kibic to emeryt??? Sądząc po stylu komciów w necie przeciętny kibic to jakiś gimbus albo licealista. Co nie dziwi, wtedy jest najwięcej czasu na oglądanie.

    Dalej, owszem wielu ludzi nie ma telewizora albo (jak ja) nie ma podpiętej anteny. Oglądam streamy ze strony tvp.
    Telewizja to medium z przeszłości, ale do niektórych może to dotrze za 100 lat jak zobaczą antenę telewizyjną w muzeum XX wieku.
  • trep napisal(a):
    Jakie są zasady VAR na turnieju? Kto może żądać, ile razy i w jakich okolicznościach?
    Sędzia przy ekranie daje znać głównemu. Nie ma challenge'u jak w tenisie czy hokeju.
  • edytowano June 2021
    Wy tak się nie cieszcie z tego spadku oglądalności. Piłka reprezentacyjna to jeden z ostatnich przejawów normalnego sportu, piłkarze nie grają tam dla pieniędzy, a dla ambicji. W życiu każdego piłkarza występ na MŚ czy ME to ukoronowanie kariery, nie mówiąc już o medalach.

    Inna sprawa, że piłka reprezentacyjna to narody. Jeżeli więc ludzie przestają interesować się sportem, gdzie grają "nasi" to znaczy, że ogólnie zaczynają przestawać się utożsamiać z grupą. Marzenie obecnych włodarzy UE. Sport jest ostatnim rasistowsko/szowinistycznym/przemocowym aspektem w rzeczywistości Białego Człowieka, z którą nowy Marksizm nie może sobie jeszcze poradzić. Ale luz, dane ktróre pokazujcie świadczą, że na dobrej drodze są ...

    Generalnie świat gdzie każdy siedzi w swoim domu w kapciach, nawet słuchając ptaszków jest okrutnie smutny, a do tego dążymy. Bo to staje się powszechne. Tylko nasze życie jest ważne.
  • JORGE napisal(a):
    Inna sprawa, że piłka reprezentacyjna to narody. Jeżeli więc ludzie przestają interesować się sportem, gdzie grają "nasi" to znaczy, że ogólnie zaczynają przestawać się utożsamiać z grupą.
    Oj tak tak. Nacjonalizm jest zły. Oczywiście - nacjonalizm innych.

  • edytowano June 2021
    los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Inna sprawa, że piłka reprezentacyjna to narody. Jeżeli więc ludzie przestają interesować się sportem, gdzie grają "nasi" to znaczy, że ogólnie zaczynają przestawać się utożsamiać z grupą.
    Oj tak tak. Nacjonalizm jest zły. Oczywiście - nacjonalizm innych.

    Problem w tym, że Zachodniacy walcząc z nacjonalizmem innych wykończają też go u siebie. Jakoś tak nieprzytomnie.
  • Jesteśmy inni. Rzeczy działają na nas inaczej.
  • los napisal(a):
    Jesteśmy inni. Rzeczy działają na nas inaczej.
    Noooo to fajnie. Wszystko będzie u nas inaczej. Ale czekaj czekaj. Z 5 lat temu tutaj wrzucaliśmy filmiki z Hiszpanii, z obrzydliwej manifestacji suk, które pluły a mężczyzn zagradzających im drogę do kościoła. Wyraziłem swoją obawę, ba, pewność, że u nas będzie podobnie. Część forumowiczów napisała, że nie, że my jesteśmy inni. No to git, o sprawie zapomniałem.

    Jak widać nie aż tak. Dobrze by było ustalić czego ta inność dotyczy. A bym jednak chciał, żebyś miał rację ...
  • Cusz, kiedyś męzczyźni walczyli, teraz w kapciach ogladają mecze.

    Czy surogat walki zaspokaja?

    Kompromitacja polskiej kadry była żywo dyskutowana w programie Hejt Park. Oprócz Wojciecha Kowalczyka w programu wystąpili również Piotr Nowak, Michał Pol oraz Krzysztof Stanowski.

    – Paulo Sousa przegrywając ten mecz dokonał niemożliwego – ocenił Stanowski. Michał Pol stwierdził z kolei, że po meczu ze Słowacją turniej jest dla polskiej drużyny już skończony.

    Najbardziej rozemocjonowany blamażem Polaków był Wojciech Kowalczyk, któremu w programie puściły nerwy. – Kapitan drużyny, najlepszy piłkarz świata dostaje pozytywnego gonga na 1:1. On powinien wziąć piłkę, przegryźć ją. "Jedziemy z nimi, frajerami, Słowakami starymi, biednymi. Jedziemy z nimi, jestem Lewandowski, niech się boją teraz, bo do tej pory nic nie zrobiłem". A tutaj chodzi taka c***a Lewandowski... – mówił były pilkarz


    jednocześnie

    Ciekawymi doniesieniami dotyczącymi polskiej reprezentacji podzielił się komentator TVP Sport Michał Zawacki. – Nie chciałem używać tej informacji, mam ją z bardzo bliskich kręgów kadry. Mamy sztab mocno południowy, Półwysep Iberyjski obsadzony w sztabie. Dowiedziałem się, że ze Słowacją punkty w sztabie dopisano sobie z automatu– zdradził dziennikarz w programie Eurodebata.

    Zawacki dodaje, że z jego informacji wynika, że całe przygotowania dotyczyły meczu z Hiszpanią, a spotkanie ze Słowacją zostało zbagatelizowane. – To jest informacja z kręgów reprezentacji. Używam jej, bo w zasadzie uważam, że w tej chwili ten parasol ochronny nad reprezentacją trzeba złożyć – dodaje.
  • MIchał5 nie ma żadnego spisku. Fakt, że Sousa ustawiał ostatnie treningi pod Hiszpanię jest w pełni uzasadniony. My w normlanej dyspozycji byśmy Słowację wciągnęli nosem. A wiecznie pobudzonego chlora Kowalczyka trzeba zapytać jak mu poszło na turniejach ? Jak gryzł trawę w eliminacjach, że NIGDY nie udało im się awansować ? Tego jełopa nie ma sensu słuchać. Generalnie uważaj na pismaków, oni są jedną z przyczyn naszych problemów. Trzeba potrafić się poruszać w tej medialnej rzeczywistości, Weszło bym sobie odpuścił zupełnie.
  • Jorge, ja to cytuję, żeby pokazać, ze wokól piłki dzieją sie haniebne rzeczy, a nie dlatego, że fascynuje mnie jeden, czy drugi gnojek.
    Ale dobrze pamietam dziadzie Kuczynskiego, gnide Pałasinskiego, i odważam sie twierdzić, ze ktoś, lub ktosie, ryją pod kadrą, zeby było jak najgorzej.
    Wystarczy jeden piłkarz, wystarczy niezgoda, szantazyk, propozycja bez możliwości odrzucenia.
    Pilka w Polsce buduje nastroje, działa jednocząco. Nie ma tu miejsca na spontan i honor, tylko. Zawsze się wkradnie wesz.
    Zaden z tych wytrawnych graczy nie piśnie.
    Ale to nie są ludzie ze szlachetnych kruszców...Niestety
  • Jeszcze raz ci powtarzam, nie wierz w te bzdury. Przegrywamy wyłącznie ze względów sportowych.
  • To byłoby jeszcze gorzej.
    To byłoby calkiem beznadziejnie
  • edytowano June 2021
    Michał5 napisal(a):
    To byłoby jeszcze gorzej.
    To byłoby calkiem beznadziejnie
    A patrzę, że już robi się gównoburza z tym przygotowaniem pod Hiszpanów. A pod kogo miał Sousa przygotowywać taktykę mający tyle czasu co ma ? Tak trzeba robić, założyć co jest priorytetem, Sousa mierzył wysoko. A tego mu w Polsce nie wybaczą ...

    A co do ustawiania meczów. Tym panom z nażelowanymi włosami już się nie opłaca. Zarabiają tyle, że lepiej nie ryzykować. I nikt nie podejmuje ryzyka, nawet w Polsce sobie z tym świetnie poradzono, a słabo było, jak we wszystkich postkomunistycznych krajach, patologia okrutna.

    Obecnie ustawianie, jeżeli w ogóle jest, to idzie systemowo. Czyli UEFA życzy sobie, żeby Anglia zdobyła ME, bo to biznesowo się opłaca wszystkim. I to mogą zrobić sędziowie. W bardzo delikatny sposób, np. dwoma żółtymi kartkami, w finale.
  • Ciekawe, 17 minuta, Sousa tłumaczy jak nie stracić bramki ze Słowakami, kogo i jak pilnować przy stałych fragmentach.
  • Jakem laik, piękny gol Włochów na 1:0 ze Szwajcarami.
  • Asysty Bale'a lepsze były. Ciekawe czy uda się Walijczykom pograć z Włochami. To będzie ciekawy mecz.
  • Brzost napisal(a):
    Jakem laik, piękny gol Włochów na 1:0 ze Szwajcarami.
    Tak, jedna z ładniejszych bramek, jak chodzi o całą akcję. Dzisiaj grają dużo lepiej niż z Turcją, zobaczcie, że przy tej akcji niczego nie było "nadto", żadnego zbędnego podania, każde zagranie, każdy krok zbliżał najkrótszą drogą do bramki. Włochy z dzisiejszej dyspozycji to mistrz Europy. Ale finał, pamiętajmy, jest za prawie 4 tygodnie.

    Było pytanie, przy kim Francuzi mogą włączyć "trzeci bieg". Moje typy: każda drużyna, która nastawi się defensywnie, a ma poukładaną obronę. Na dzień dobry to może być już Portugalia w sobotę. Niemcy zrobili wszystko, żeby Francuzom ułatwić zwycięstwo, ustawili wysoko obronę, co daje Mbappe 30 metrów na rozpędzenie się, dwa razy to był gol, anulowany na jakimś minimalnym spalonym. Tą prawidłową bramkę wbili sobie sami. W ataku piach... Werner i Muller bez klubowych kolegów są kiepscy.
  • @Michał5,

    może dyskusję o spiskach zaczniemy od czegoś takiego - kiedy Koleżanka ostatnio widziała jakiś cały mecz w piłkę?
  • Jak ci Włosi pięknie grają! Aż zazdrość bierze.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.