Skip to content

Legia v. Ktoś tam skądś - JORGE proszony o komentarz

1149150152154155238

Komentarz

  • Problem Legi nie jest kondycyjny. To jest chyba sprawa koncentracji. Wygrywając w LE osiągają cel, mózg uznaje że zadanie wykonane, tak to chyba działa. Nie wiem jak dotrzeć do zawodników, bo to nie jest kwestia olewania.
  • JORGE napisal(a):
    To jest chyba sprawa koncentracji.
    I takiej, nie do końca uświadomionej motywacji. Psychologowie sportu o tym wspominali (mam resztki wiedzy na synapsach) .

  • Odnotujmy z kornikarskiego obowiązku, że bohatersko obiliśmy Republikę św. Maryna 5:0. Z uwagi na sytuację w tabeli, na cokolwiek liczyć, jeśli jutro podobnie odprawimy także Republikę Mówiących Otwarcie, Krótko i Jasno.
  • O panie, z Albanią o wszystko ! Tak po prawdzie to wystarczy nam punkt, mamy później Andorę i Bratanków, którzy już się wykoleili. Albania gra z Anglią i Andorą, czyli przegra i wygra, a mają teraz 1 pkt przewagi nad nami.

    No w każdym razie, jutrzejszy mecz jest najważniejszym spotkaniem od czasów gry z Niemcami w eliminacjach, które zaważy o przyszłości polskiej piłki reprezentacyjnej. Super !
  • Tak po prawdzie to jeśli wejdziemy dobrze w mecz i nie damy się zaskoczyć jak w Warszawie, to powinniśmy ich spokojnie ograć. Nie łatwo, nie bez walki, nie bez emocji - ale spokojnie.
    Gorzej będzie jak pozwolimy im uwierzyć, jakośmy czynili w 1 połowie w Warszawie.
  • Wczorajszy meczyk Macedonia-Niemcy (0:4) dał asumpt do rozważań natury ogólnoluckiej, a w szczególności imigracyjno-emigracyjnej. Otóż szczelcem jednego z goli był Jamal Musiała, którego tatełe jest z Nigerii, a mamełe z Tenkraju. Urodził się w Fuldzie, wychował głównie w młodzieżówce Chelsea, gra w Bayernie i reprezentuje Niemcy.
    Imię ma mahometańskie, nazwisko polskie, pracuje dla chwały Niemiec.
    Jakby, no, tego.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Jakby, no, tego.
    No ale co?
    Imho (a nawet ifho, przynajmniej do pewnego stopnia) Polak to ten co ma Polskę w sercu i Polakiem chce być. Dlatego np dr Bawer Aondo Akaa Polakiem jest dla mnie, skoro się za niego uważa i Polsce życzy lepiej niż wielu tutejszych co Polskę mają w... papierach. I tylko tam.
    Nie wiem skąd dr Bawer pochodzi, nieważne zresztą. Tak samo może być z tym Musiałą, choć wiadomo, sport, pieniądze, itp, milion innych czynników może wchodzić w grę.

    Taki Podolski np grał dla Niemiec ale śmiem wątpić że się za Niemca uważa (ale Klose już tak). Obecnie (ale i drzewiey tak bywało) liczy się to kto się za kogo uważa a nie kto i gdzie go urodził.
  • Problem z takim Musiałą (o ile to precyzyjnie opisane, bo sam gościa nie znam), że równie dobrze mógłby grać dla Nigerii, Polski i Niemiec (dla Anglii to już raczej bez przesady). Natomiast jakiś problem jest, mianowicie przy imigrantach, których z krajem reprezentowanym nie łączy ani pochodzenie, ani język, ani docelowy kraj zamieszkania, a tylko kilka lat gry w klubie, jak kiedyś Guerreiro czy Olisadebe.

    Co do Albanii, to jednak m. zd.:
    1. wynik dzisiaj jest otwarty, Albania to bardzo poukładany zespół, gra u siebie, co nie jest bez znaczenia, jest "w gazie", ciągle ma szanse na awans, a z nami mieli głównie pecha,
    2. dlatego szansa na remis / porażkę / zwycięstwo oceniam 1 / 1 / 1,
    3. w przypadku remisu nasze szanse na późniejsze wyprzedzenie Albanii oceniam jako 70% - to dużo, nawet bardzo, ale 30% margines, czemu? Skąd pewność, że wygramy z Węgrami, z którymi już na wiosnę był problem i skończyło się szczęśliwie 3:3, a potem Węgrzy bardzo dobrze zaprezentowali się w grupie z 3 drużynami medalowymi z poprzedniego euro. I skąd pewność, że Anglia ogra Albanię mając już 1. miejsce?
    przypominam taką historię https://en.wikipedia.org/wiki/2010_FIFA_World_Cup_qualification_–_UEFA_Group_6 jak to podłożyli się Rosji, żeby Chorwacja nie pojechała (co było zemstą za ich wyeliminowanie z Euro 2008)
    4. zwycięstwo to raczej otwarta droga do 2. miejsca, porażka oznacza tylko matematyczne szanse, realne 0%.
    5. szanse na awans z baraży - będzie łącznie 11 rywali, z czego prawdopodobnie 2 lepszych od Polski (Szwajcaria, Szwecja), a z resztą "różnie może być", przy czym żaden nie jest oczywiście gorszy od Polski. Ograć trzeba dwóch, co daje szacunkowe szanse, bez szczegółowego liczenia, 30%.

    Więc teraz, zliczając szanse Polski na awans są takie:
    1. wygrana dziś 0,33 x 0,3 = 0,1
    2. remis dziś 0,33 x 0,7 x 0,3 = 0,07
    3. przegrana dziś 0,33 x 0 = 0

    Sumarycznie 17%. Coś podobnego dawałem Sousie na początku roku, więc bez zmian :)
  • Bóki widzą to inaczej. Kurs Polski na miejsca 1-2 wynosi zaledwie 1,30 (bardzo nisko) a Albanii 3,75.
  • trep napisal(a):
    Bóki widzą to inaczej. Kurs Polski na miejsca 1-2 wynosi zaledwie 1,30 (bardzo nisko) a Albanii 3,75.
    Polskie czy zagraniczne?
    W Polsce więcej ludzi obstawi Polskę nawet z patriotyzmu, to żeby kurs się kalkulował musi być niższy na Polskę.
    Głosujący na https://www.livescore.com/en/football/world-cup/uefa-qualification-1-round-group-i/albania-vs-poland/337503/ dają aktualnie 42% na Albanię, 29% na remis i 29% na Polskę.
  • edytowano October 2021
    trep napisal(a):
    Bóki widzą to inaczej. Kurs Polski na miejsca 1-2 wynosi zaledwie 1,30 (bardzo nisko) a Albanii 3,75.
    A jak to widzą bóki albańskie?
  • Na betlic.pl jest teraz 2,1 na Polskę, 4,2 na Albanię, 3,05. 2,1 to nie jest minimalny kurs.
  • Albańczycy widzą to tak:
    Kompanitë e basteve i japin një avantazh ekipit polak duke i vendosur koeficientin 1.95 për triumfin e mundshëm.
    Nga ana tjetër, barazimi kuotohet me 3.4, ndërsa fitorja e Shqipërisë ka koeficientin 3.75. Megjithatë, këto janë thjesht parashikime.
    http://www.panorama.com.al/sport/rruga-drejt-katarit-sot-sfida-shqiperi-poloni-mesoni-sa-kuotohet-ne-baste-fitorja-e-kuqezinjve/

    Czyli 1,95 na Polskę, 3,4 na remis, 3,75 na Albanię.
  • Pisałem o miejscach 1-2 w grupie, nie o wyniku meczu. Czyli o tym, o czym pisał Rozum.
  • Co do miejsca 2 w grupie, to szanse Polski z mojego wyliczenia są ok. 56%, na awans z 1. miejsca to uważam szanse za tak małe, że szkoda to uwzględniać.
  • A ja się najbardziej obawiam kopaniny. Wojny. Albańcy normalni nie są, na trybunach też.
  • TecumSeh napisal(a):
    Obecnie (ale i drzewiey tak bywało) liczy się to kto się za kogo uważa a nie kto i gdzie go urodził.
    Czelisz paczymy wew ep a nie ktusz i dziesz go rodzeł.

    Nualesz jak se ludzie mogo narud wybreć po uważaniu to czemusz nie peć? Takosz samosz: paczymy wew ep a nie wew gacie.

  • Najwyraźniej narodowość jest cechą mniej biologiczną niż płeć.
  • Kuba_ napisal(a):
    Najwyraźniej narodowość jest cechą mniej biologiczną niż płeć.
    Chibasz isz mylo nardowoś z pańctwowościo. Jak prezydęt dawa obywatelctwo to pszeca narodowości nie koryga.
  • Gnębą napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    Obecnie (ale i drzewiey tak bywało) liczy się to kto się za kogo uważa a nie kto i gdzie go urodził.
    Czelisz paczymy wew ep a nie ktusz i dziesz go rodzeł.

    Nualesz jak se ludzie mogo narud wybreć po uważaniu to czemusz nie peć? Takosz samosz: paczymy wew ep a nie wew gacie.

    Odpowiedziałbym Koledze gdyby gadał normalnie, ale mi się odcyfrowywać nie chce.
  • JORGE napisal(a):
    A ja się najbardziej obawiam kopaniny. Wojny. Albańcy normalni nie są, na trybunach też.
    Ja też, ale nie ma na razie wojny tylko jest normalna, cywilizowana gra.
    Na razie gramy bez większych błędów, ale obawiam się że jeśli się pojawią, to Albani to wykorzystają.
    Natomiast nie szalejemy z przodu - i to jest minus. Bo jest 65 minuta i naprawdę nie mamy za dużo z przodu.
  • edytowano October 2021
    No to wygrywamy 1:0, zobaczymy czy gra w ogóle będzie wznowiona - ale Bratankowie remisują na Wembley! Póki co oczywiście.
  • Anglia-Węgry 1-1, 85 minuta.
  • Na boisku żywego ducha. Cóż za emocje!
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Na boisku żywego ducha. Cóż za emocje!
    Ja oglądam teraz Anglia Węgry i bratankowie poczynają sobie śmiało! Mieli szansę na 2:1.
  • Teoretycznie to powinien być walkower dla Polski. Ale w praktyce - poczytajcie sobie na wikci historię Albanii, Serbii i walkowera z eliminacji do euro 2016.
  • TecumSeh napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Na boisku żywego ducha. Cóż za emocje!
    Ja oglądam teraz Anglia Węgry i bratankowie poczynają sobie śmiało! Mieli szansę na 2:1.
    No tak, ale to akurat już chyba nam nic nie da.
  • JORGE napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Na boisku żywego ducha. Cóż za emocje!
    Ja oglądam teraz Anglia Węgry i bratankowie poczynają sobie śmiało! Mieli szansę na 2:1.
    No tak, ale to akurat już chyba nam nic nie da.

    Gorzej - może zbudować Węgrów.
    No ale po ludzku, to Bratankom oczywiście życzę zwycięstwa:)
  • Dałoby (bo mecz się skończył), bo Polska przy zwycięstwie miałaby 19 pkt, Polska 17 pkt, czyli ich jakakolwiek wtopa dawałaby nam szansę na pierwsze miejsce. A to gwarantowałoby grę Anglii na 100% w ostatnich meczach, a to z kolei, że Albania miałaby większy problem z dogonieniem nas.
  • consider revising
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.