qiz napisal(a): A czemu Legia nie może kupić Vasiljewa? Bo Vadis?
Też. Ale - bo ma 33 lata, bo słaby jest w odbiorze i generalnie typ sportowca niedzisiejszego. I faktycznie, biorąc wszystkie plusy to jednak Vadis lepszy jest. Ten zawodnik to osobny temat. Za wcześnie go do Anglii wysłali, chociaż on nie chce z Legii odchodzić (to też świadczy dobrze o nim) wg mnie, za jakiś dostanie szansę w jakimś mocnym klubie z topowych lig i sobie poradzi. A Kosta może większą kaskę w Polsce dostać w Lechu i Cracovii, Lechia chyba nie jest zainteresowana.
Do Craxy pasuje idealnie. W Krakowie jest też jeden z moich ulubionych graczy, również niedoceniany- Mączyński, mistrz przedostatniego podania. Nie wiem czy zauważyłeś, ale on jest przedłużeniem Nawałki na boisku, to z nim trener się konsultuje przy linii bocznej.
A co do Niko- naprawdę uważasz, że to taki przekozak? Inzaghi? I co, nie docenili go? Nie mogła Legia zrobić dla niego komina płacowego (czyli tyle, ile dostaje Vadis)? Może by nie grał w LM, ale ligę by znowu Legii wygrał...
JORGE napisal(a): Nemanja Nikolic odchodzi z Legii. Napastnik ćwierćwiecza (ponad 50 bramek walnął w półtora roku) w polskiej lidze odchodzi jednak w atmosferze niesmaku. Padł ofiarą słabości Legii i takich a nie innych przeciwników w LM, miał odgrywać kluczową rolę w starciu z Realem czy Borussią a jego udział w LM był na dobrą sprawę śladowy (taktyka). Jak pisałem wcześniej, odchodzi mega kocur, gdyby był Hiszpanem czy Włochem, jego kariera by się ocierała o najlepsze kluby świata, stworzony do gry kombinacyjnej, technicznej, inteligentnej. Ma pretensje do klubu i ma rację. Odchodzi właściwie byle gdzie, do jednej z najsłabszych drużyn MLS Chicago Fire, dla pieniędzy. Wielka szkoda. Podobnie będzie z innym artystą Vassiliewem, w Jagiellonii nie ma zgody na kominy płacowe i pójdzie gdzieś w Kazachstany dla kaski (może dopiero w czerwcu). Obydwu kariera nie przebiega tak jak powinna, bo potencjał mieli potężny.
szkoda bo bez niego nie byloby tej calej ligi mistrzow
wracając do tematu Ruchu Chorzów. Póki co 4 punkty odjęte i 4 w zawieszeniu do końca stycznia. Pytanie do znawców: czy ta kara jest sprawiedliwa i uzasadniona? Czy jednak to nadgorliwość, a w innych podobnych przypadkach nie zdecydowano się na tak drastyczne kroki?
Legia zdominowała fizycznie dzieci z Ajaxu w II połowie. Szkoda, że nie udało się bramki wcisnąć. I tak mają grać w rewanżu, z Kucharczykiem w I składzie, bez Necida (akurat w tym przypadku). Remis sprawiedliwy, bo Ajax był lepszy w I połowie. Jednak to Legia ma wg mnie większe szanse.
Zabawne, że o sile defensywy w Legii stanowili w tym meczu Czerwiński (wcale nie taki kozak w Pogoni), Dąbrowski (wszedł z Lubinem do ekstraklasy i zagrał tyle, że przyzwoity sezon, w Legii odstawiony jesienią) i Malarz, bramkarz który zagrał jeden dobry sezon w Bełchatowie i na stare lata do Legii poszedł. Dodajmy do tego chimerycznego Brozia, no i faktyczną gwiazdę naszej ligi Pazdana. Plus Hlousek. I co dają radę ? Dają. System gry, gdzie każdy wie co ma robić i okazuje się, że nasi grajkowie wcale nie odstają. Tyle lat kopania się po czole ...
Brzost napisal(a): Jeden łysy więcej, jeden mniej... mogło się pomylić ;-)
Inna sprawa, że oglądałem na meczykach, a mi straszliwie cięło I połowę, w II też słabo było. Zupełnie inna koncentracja podczas oglądania. Dlatego - wydaje mi się, że Ajax był lepszy w I połowie, a Legia w II, sprawiała wrażenie szybszej, bardziej walecznej, groźniejszej.
oglądajcie w wizja.tv - dobra jakość, nie przyna, super sprawa.
Legia była waleczniejsza, ale Ajaks lepiej zorganizowany piłkarsko. No i mieliśmy kupę szczęścia że sędzia bramki nie zauważył.
Legia nie jest bez szans w rewanżu - zwłaszcza jeśli skoncentruje się na obronie i będzie kontrować. Kucharczyk w takiej formie z ławki - dziwna sprawa. Rado szkoda, ale da sie bez niego.
Ogólnie - jest nieźle. Polskie drużyny w lutym zazwyczaj grały taki piach że przykro było patrzeć - Legia zagrała co najmniej przyzwoicie.
Była, nie była. Po takiej interwencji Malarza nie powinno być. Ładnie to zrobił. Wyjął strzał niemożliwy do wyjęcia, centymetry nie mają znaczenia. Skończmy z estetyzmem. Gdyby byli lepsi to by nastrzelali pięć. A nie udało się. Rozbijanie gówna młotkiem, co jest znakiem czasów.
Skoro już o Malarzu, to należy go pochwalić. No inny piłkarz po prostu w porównaniu z jesiennymi blamażami. W ogóle obrona Legii dość solidnie się zaprezentowała. W Amsterdamie wystarczy znowu zagrać dobrze w defensywie i wyprowadzić jedną zabójczą kontrę. Oby się trochę koleżka z Czech rozruszał. Kawał chłopa, ale jak widać na przykładzie Lewego z takiego drewna też mogą być jeszcze ludzie.
@Jorge - piłka przekroczyła linię bramkową całym obwodem. Przy systemie goal line nie byłoby w ogóle gadania:
Ja nie mówię że byli lepsi, nie rozdzieram szat że bramki nie uznano - mało to razy myśmy strzelali i nam nie uznawano? Po prostu @Marniok pytał, to odpowiadam.
Komentarz
W Krakowie jest też jeden z moich ulubionych graczy, również niedoceniany- Mączyński, mistrz przedostatniego podania. Nie wiem czy zauważyłeś, ale on jest przedłużeniem Nawałki na boisku, to z nim trener się konsultuje przy linii bocznej.
A co do Niko- naprawdę uważasz, że to taki przekozak? Inzaghi? I co, nie docenili go? Nie mogła Legia zrobić dla niego komina płacowego (czyli tyle, ile dostaje Vadis)?
Może by nie grał w LM, ale ligę by znowu Legii wygrał...
Magiera to znakomity trener.
"Inna sprawa, że oglądałem na meczykach"
Też mam nieustępliwą małżonkę
Legia była waleczniejsza, ale Ajaks lepiej zorganizowany piłkarsko. No i mieliśmy kupę szczęścia że sędzia bramki nie zauważył.
Legia nie jest bez szans w rewanżu - zwłaszcza jeśli skoncentruje się na obronie i będzie kontrować. Kucharczyk w takiej formie z ławki - dziwna sprawa. Rado szkoda, ale da sie bez niego.
Ogólnie - jest nieźle. Polskie drużyny w lutym zazwyczaj grały taki piach że przykro było patrzeć - Legia zagrała co najmniej przyzwoicie.
@dyzio: "Też mam nieustępliwą małżonkę"
A ja po prostu nie mam telewizora
Ja nie mówię że byli lepsi, nie rozdzieram szat że bramki nie uznano - mało to razy myśmy strzelali i nam nie uznawano?
Po prostu @Marniok pytał, to odpowiadam.
P.s. kiedy jakie spotkanie?