Akurat ja chcę żeby to Legia zdobyła mistrzostwo. Dla dobre polskiej piłki, Lechia to zespół który lepszy już nie będzie, a pieniędzy nie mają. W Legii większy potencjał. Ale kurde, po co pomagać w ten sposób ?
Rafał napisal(a): Legia była kiedyś klubem. To był klub wojskowy. I jeśli ma nadal być klubem to powinna znowu zostać klubem wojskowym. Tylko w ten sposób może się obmyć z gówna którym obecnie jest. Dotyczy to właścicieli, kadry, piłkarzy i kibiców. Wlewanie tam pieniędzy Orlenu niewiele da. To już lepiej aby Orlen kupił jakiś normalny klub komercyjny.
Rafał napisal(a): No z kibolami Legii to rzeczywiście przesadziłem. Przepraszam niniejszym. To nie oznacza że rozumiem ich przywiązanie do gówna którym stał się ten klub. Może zostali tam tylko oni i nazwa z dawnej klasy. I nie zmienia tego wyniki sportowe nawet jakby Mioduski znalazł 100 milionów dolców i tam zainwestował.
Jesteś z Warszawy, to jesteś za Legią, co tu rozumieć.
No chyba że jesteś lemingiem, to se możesz być za Barceloną czy tam Realem.
A jak jesteś inteligentem to możesz jeszcze być za Polonią.
Jasne. Ja kocham Widzew chociaż to patałachy, a właściciele to palanty jedni po drugich. To jednak jest ciągle klub piłkarski tyle ze słaby. Legia to patologia społeczna.
Rafał napisal(a): Jasne. Ja kocham Widzew chociaż to patałachy, a właściciele to palanty jedni po drugich. To jednak jest ciągle klub piłkarski tyle ze słaby. Legia to patologia społeczna.
Ostatnio Widzew wjechał na lożę vipowską na własnym stadionie i wyprosił przedstawicieli Radomiaka i Szymona Wydrę.
Rafał napisal(a): Jasne. Ja kocham Widzew chociaż to patałachy, a właściciele to palanty jedni po drugich. To jednak jest ciągle klub piłkarski tyle ze słaby. Legia to patologia społeczna.
Kiedyś ładnie Ignac mądrego kibola zacytował- a niech sobie czołowe polskie kluby radzą, ale Żydzew niech lepiej gnije w niższych ligach. A teraz to cała Polska za Radomiakiem
Rafał napisal(a): Jasne. Ja kocham Widzew chociaż to patałachy, a właściciele to palanty jedni po drugich. To jednak jest ciągle klub piłkarski tyle ze słaby. Legia to patologia społeczna.
Ostatnio Widzew wjechał na lożę vipowską na własnym stadionie i wyprosił przedstawicieli Radomiaka i Szymona Wydrę.
Mało się teraz interesuję Widzewem bo jak napisałem graja słabo i kalejdoskop właścicieli i prezesów mnie znudził. Jednak trudno być gorszym i bardziej obciachowym od Pawelca więc była jakaś poprawa. Może znowu schodzą głębiej na psy. Zasięgne języka i poczytam prasę lokalną oraz internety kibolskie.
Rafał napisal(a): Jasne. Ja kocham Widzew chociaż to patałachy, a właściciele to palanty jedni po drugich. To jednak jest ciągle klub piłkarski tyle ze słaby. Legia to patologia społeczna.
Kiedyś ładnie Ignac mądrego kibola zacytował- a niech sobie czołowe polskie kluby radzą, ale Żydzew niech lepiej gnije w niższych ligach. A teraz to cała Polska za Radomiakiem
Dotknął Kolega istotnego aspektu problema chociaż w innej intencji. Otóż ten problem to własnie wyższe ligi, a w Polsce Ekstraklasa, a w Europie to Liga Miszczów. To są zjawiska i organizacje patologiczne, w najwyższym stadium tej patologii rozwoju. Chociaż może jeszcze nie, bo zawsze może być gorzej. Latające cyrki zblazowanych i zdemoralizowanych do cna gwiazdorów i supersprawnych cyborgów na prochach i wsparciu psychodelicznym w jednym to obecnie norma sportu wyczynowego na najwyższym poziomie. Są tam absurdalne pieniądze i jeszcze bardziej zdemoralizowane świty obsługi tych gwiazdorów od sportowej, przez farmakologiczną, psychologiczną oraz najważniejszą pijarową i finansową. Są tam niejasne zasady, brak kontroli, bezczelne wyłudzanie społecznych pieniędzy, przemoc i oszustwa.To to samo co się rozwinęło w muzyce popularnej jakieś 50 lat temu i jest doskonalone, to samo co w filmie i innych dziedzinach komercyjnej rozrywki, z Holyłódem na czele. Niech by sobie było. Ja nie muszę tego oglądać i za to płacić, a przynajmniej mogę unikać rezygnując z telewizora i nie czytając kolorowych pisemek i portali plotkarskich i hobbystyczno-fanatycznych. Gorsze jest to że to odciąga od rekreacji i sportu amatorskiego dla zdrowia, od rzeczywistego kibicowania budującego wspólnoty, od wartości które taki sport niesie z fair play i radosną rywalizacją na czele. Idzie wyraźnie w kierunku igrzysk w najgorszym rzymskim stylu, wyścigów rydwanów, a na horyzoncie widać igrzyska śmierci.
No nie jestem pewien czy NBA też. To wielki kraj i trzeba jeździć na mecze. A czy NBA powstało żerując na innych ligach i marginalizując je? Czy maja jakieś szkółki i wychowanków? Co robią kluby NBA dla propagowania sportu ? A co robi Legia Warszawa?
Rafał napisal(a): No nie jestem pewien czy NBA też. To wielki kraj i trzeba jeździć na mecze. A czy NBA powstało żerując na innych ligach i marginalizując je? Czy maja jakieś szkółki i wychowanków? Co robią kluby NBA dla propagowania sportu ? A co robi Legia Warszawa?
Nie udają amatorów i zdrowego trybu życia To gladiatorzy do zerwania ścięgien i wybicia zębów Oczywiście w granicach prawa
Dupa to boli kolegę, bo klubik nie potrafi wygrać w uczciwy sposób.
Primo: decyzje arbitra były słuszne. Potwierdził to szef sędziów PZPN.
Secundo: dlaczego tak nie gardłowaliście jak wydrukowali wam wynik w Szczecinie? Ciekawe 1
Trzecie primo: nawet zakładając że karny (który się nie należał) zostałby zamieniony na gola to zgodnie z taktyką rudego cofnelibyscie się razem z bramką najchętniej na trybuny
Czwarte primo: Lechia grała totalny piach w drugiej połowie, Legia was totalnie zdominowała i spokojnie mogło wpaść 5 bramek
Abstrahuje już od kuriozalnych wypowiedzi bońka i całego zastępu tzw. Dziennikarzy sportowych bo to jest po prostu szczyt żenady. A zmanipulowany materiał po meczu w TVP jest szczytem kurestwa że strony kurskiego. Jak go lubię to jednak nienawiść do Warszawy i Legii go zaślepiła kompletnie. Najpierw promują ekstraklasie i wkładają hajs żeby potem jak ulubiony klub prezesa gra totalną chałę walić w nią jak w bęben w prajmtajmie. Sory ale rzygać się chce.
Zobaczymy co dalej wasza Lechia pokaże. Myślę że 3 miejsce to jest max dla was. A potem eurowpierdol of course.
Dupa to boli kolegę, bo klubik nie potrafi wygrać w uczciwy sposób.
Primo: decyzje arbitra były słuszne. Potwierdził to szef sędziów PZPN.
Secundo: dlaczego tak nie
No a co miał mówić szef sędziów ? Taka afera wyszła, że już nie mają wyjścia - do końca trzeba bronić sędziego, w sumie to logiczne i jedyne rozwiązanie. Oliwy do ognia dolał Boniek, który ma odmienne zdanie niż jego podwładny z kolegium sędziów. Powiem tak, w Białymstoku się zastawiamy właściwie kogo bardziej nie lubić, Legii czy Lechii ? Bo to dwa kluby liderujące jeżeli chodzi o kosę, za nimi długo, długo nic. A więc powinienem być obiektywny.
To nie był ustawiony mecz, Stefański nie wyszedł z założeniem przekręcenia Lechii. Ale takimi właśnie gwizdkami (lub ich brakiem) umożliwia się wygranie tym co dobrze by było, żeby wygrali. Jak nie wygrają to nie wygrają, ale przy każdej wątpliwości będziemy jednak pomagać określonej drużynie. Właściwie przestałem oglądać NBA kiedy okazało się, że tam takie praktyki są w playoffach od dawna stosowane. To tak jak z karnym na Euro przeciwko nam podczas meczu a gospodarzem Austrią. Tak się po prostu robi.
Dupa to boli kolegę, bo klubik nie potrafi wygrać w uczciwy sposób.
Primo: decyzje arbitra były słuszne. Potwierdził to szef sędziów PZPN.
Secundo: dlaczego tak nie
No a co miał mówić szef sędziów ? Taka afera wyszła, że już nie mają wyjścia - do końca trzeba bronić sędziego, w sumie to logiczne i jedyne rozwiązanie. Oliwy do ognia dolał Boniek, który ma odmienne zdanie niż jego podwładny z kolegium sędziów. Powiem tak, w Białymstoku się zastawiamy właściwie kogo bardziej nie lubić, Legii czy Lechii ? Bo to dwa kluby liderujące jeżeli chodzi o kosę, za nimi długo, długo nic. A więc powinienem być obiektywny.
To nie był ustawiony mecz, Stefański nie wyszedł z założeniem przekręcenia Lechii. Ale takimi właśnie gwizdkami (lub ich brakiem) umożliwia się wygranie tym co dobrze by było, żeby wygrali. Jak nie wygrają to nie wygrają, ale przy każdej wątpliwości będziemy jednak pomagać określonej drużynie. Właściwie przestałem oglądać NBA kiedy okazało się, że tam takie praktyki są w playoffach od dawna stosowane. To tak jak z karnym na Euro przeciwko nam podczas meczu a gospodarzem Austrią. Tak się po prostu robi.
Ale jaka afera, kuźwa? Sam sobie zaprzeczasz Jorge. Sam piszesz że to nie był ustawiony mecz, no to jaka w końcu afera? Kto niby ciągnie Legie za uszy żeby została Mistrzem? Boniek który przeprasza cały świat za Legie? A może to spisek mioduskiego i reptilian? Przestańcie widzieć wszędzie spiski ludzie. Legia strzeliła 3 gole, z czego 2 naprawdę kozackie a wszystkie z akcji. Lechia była 4 razy gorsza. Zdejmijcie bielmo z oczu waszych.
Drobna uwaga: mecz w kosza dużo łatwiej i to legalnie przekręcić (pozwalamy na dużo, a od stosownej minuty gwiżdżemy aptekę, pozamiatane i to beż jawnego kantu). JORGE opisuje mechanizm sympatyzowania, no nie jest to uczciwe ale aby zaraz kamieniem ciskać?
Trener Legii w punkt: Vuko na konferencji . - Histeria nie zaskakuje, bo trochę tutaj mieszkam. Dla mnie ta sytuacja była do przewidzenia. Ta sprawa pokazuje jak odrobinę daleko potrafią pójść reakcje w momencie, kiedy jest w to zamieszana Legia, szczególnie wtedy. Wychodzi teraz jak "Legia niektórym leży na sercu". Oglądałem ten mecz z trybun, jedyną rażącą w tym meczu była różnica klas dwóch drużyn na boisku. Różnica była miażdżąca. Takiej przewagi nie mieliśmy nad żadnym rywalem w tym sezonie. Tymczasem w przerwie meczu wszystko jest cacy, bo Lechia prowadzi 1-0, a potem po przerwie nie wiedzą, gdzie jest piłka. Najłatwiej jest uciec w alibi - mówi Vuković wyraźnie wzburzony mimo że od meczu minęło pięć dni. Szkoleniowiec mistrza Polski nawiązał przy tym do meczu z Lechem Poznań, przegranego 0-1. - Po meczu pogratulowałem Lechowi. Nie jestem ślepy. Ale w tym meczu przed strzeleniem bramki był ewidentny faul Marchwińskiego, który wszedł (w naszego zawodnika - przyp. red.) dwiema nogami, z wielką siłą. I wtedy jest cisza - zauważył Serb. - Bo Legii się pomaga, Legia jest traktowana przez sędziów ulgowo, Legia jest to, Legia jest tamto, Legia przez 50 lat komuny była promowana choć zdobyła tylko cztery tytuły, a śląskie kluby 40 - dodał. To nie były jednak najmocniejsze słowa na konferencji. - Jestem Serbem, który się naoglądał CNN w telewizji, w której mówiono cały czas, że Serbowie są winni, a Albańczycy cacy. Jestem wyczulony na niesprawiedliwość. A tu się mówi, że w każdym meczu coś było. Źle jest jeśli robi się histerię po decyzjach, które są prawidłowe - mówił szkoleniowiec warszawskiej drużyny. Oceniając obie sytuacje z Gdańska, w których sędzia nie ukarał piłkarzy Legii trener nie miał wątpliwości, że Stefański zachował się prawidłowo, choć wielu ekspertów skrytykowało później arbitra. - Nie komentuję opinii ludzi. Myślę swoją głową. Na boisku w Gdańsku była decyzja pierwsza. To była parada ratunkowa. Jędrzejczyk najpierw biodrem zagrał, potem ręką, a piłka nie zmierzała w stronę bramki. Sytuacja z Remy'm była podobna. Co do pierwszej sytuacji może to spowodowałoby, że Lechia zamiast 15 minut grałaby jedną minutę w piłkę. A tak do 15 minut jakoś to wyglądało. Uciekamy w alibi. To jest słabe moim zdaniem - oceniał Vuković. Serb nawiązał też do ostrych wypowiedzi Duszana Kuciaka. Bramkarz Lechii, który wiele lat spędził na Łazienkowskiej i zdobywał z Legią mistrzostwo kraju i Puchar Polski, stwierdził w sobotę, że "Lechia została okradziona". - Gdybym nie znał Duszana, to miałbym żal. Jest świetnym bramkarzem do momentu aż zaczyna gadać. Ale stracił 12 bramek w ostatnich spotkaniach. Z drugiej strony patrząc, ile mógł stracić z nami tych bramek, to nie jest tak źle - ironizował Vuković
Niepotrzebnie Vuko zaczął znowu kombinować że składem. Medeiros na ławce w kluczowym momencie sezonu to nieporozumienie. To samo z wypuszczeniem oldboya radovicia... Zabrakło szczęścia, ale skoro już w temacie sędziowania to 3 żółte kartki na początku spotkania dla Legii wyglądały na czystą złośliwość. Zresztą Marciniak otrzymał zasłużone pochwały z trybun. Piast naprawdę niezły, na okoze 3 razy lepszy od lechii, hamalainen na emeryturę. Mocno Legia!
Ale jaja, ależ jaja! Piast idzie na wicemistrza, a zaś o czwarte, dzięki Lechii - punktowane miejsce, będą się szarpać aż trzy zespoły: Zagłębie, Jaga i właśnie Craxa, a może nawet Lech Zdech. Jeszcze trzy kolejki, przy czym Jaga, za którą z tradycji forumkowej trzymamy kciuki, może jeszcze w poniedziałek pogonić Pogoń Lwów (chwilowo w Szczecinie).
Komentarz
No chyba że jesteś lemingiem, to se możesz być za Barceloną czy tam Realem.
A jak jesteś inteligentem to możesz jeszcze być za Polonią.
To gladiatorzy do zerwania ścięgien i wybicia zębów
Oczywiście w granicach prawa
Secundo: dlaczego tak nie gardłowaliście jak wydrukowali wam wynik w Szczecinie? Ciekawe 1
Trzecie primo: nawet zakładając że karny (który się nie należał) zostałby zamieniony na gola to zgodnie z taktyką rudego cofnelibyscie się razem z bramką najchętniej na trybuny
Czwarte primo: Lechia grała totalny piach w drugiej połowie, Legia was totalnie zdominowała i spokojnie mogło wpaść 5 bramek
Abstrahuje już od kuriozalnych wypowiedzi bońka i całego zastępu tzw. Dziennikarzy sportowych bo to jest po prostu szczyt żenady.
A zmanipulowany materiał po meczu w TVP jest szczytem kurestwa że strony kurskiego. Jak go lubię to jednak nienawiść do Warszawy i Legii go zaślepiła kompletnie. Najpierw promują ekstraklasie i wkładają hajs żeby potem jak ulubiony klub prezesa gra totalną chałę walić w nią jak w bęben w prajmtajmie.
Sory ale rzygać się chce.
Zobaczymy co dalej wasza Lechia pokaże. Myślę że 3 miejsce to jest max dla was. A potem eurowpierdol of course.
Tylko Legia!
Secundo: dlaczego tak nie
No a co miał mówić szef sędziów ? Taka afera wyszła, że już nie mają wyjścia - do końca trzeba bronić sędziego, w sumie to logiczne i jedyne rozwiązanie. Oliwy do ognia dolał Boniek, który ma odmienne zdanie niż jego podwładny z kolegium sędziów. Powiem tak, w Białymstoku się zastawiamy właściwie kogo bardziej nie lubić, Legii czy Lechii ? Bo to dwa kluby liderujące jeżeli chodzi o kosę, za nimi długo, długo nic. A więc powinienem być obiektywny.
To nie był ustawiony mecz, Stefański nie wyszedł z założeniem przekręcenia Lechii. Ale takimi właśnie gwizdkami (lub ich brakiem) umożliwia się wygranie tym co dobrze by było, żeby wygrali. Jak nie wygrają to nie wygrają, ale przy każdej wątpliwości będziemy jednak pomagać określonej drużynie. Właściwie przestałem oglądać NBA kiedy okazało się, że tam takie praktyki są w playoffach od dawna stosowane. To tak jak z karnym na Euro przeciwko nam podczas meczu a gospodarzem Austrią. Tak się po prostu robi.
To nie był ustawiony mecz, Stefański nie wyszedł z założeniem przekręcenia Lechii. Ale takimi właśnie gwizdkami (lub ich brakiem) umożliwia się wygranie tym co dobrze by było, żeby wygrali. Jak nie wygrają to nie wygrają, ale przy każdej wątpliwości będziemy jednak pomagać określonej drużynie. Właściwie przestałem oglądać NBA kiedy okazało się, że tam takie praktyki są w playoffach od dawna stosowane. To tak jak z karnym na Euro przeciwko nam podczas meczu a gospodarzem Austrią. Tak się po prostu robi.
Ale jaka afera, kuźwa? Sam sobie zaprzeczasz Jorge. Sam piszesz że to nie był ustawiony mecz, no to jaka w końcu afera?
Kto niby ciągnie Legie za uszy żeby została Mistrzem? Boniek który przeprasza cały świat za Legie? A może to spisek mioduskiego i reptilian? Przestańcie widzieć wszędzie spiski ludzie. Legia strzeliła 3 gole, z czego 2 naprawdę kozackie a wszystkie z akcji. Lechia była 4 razy gorsza. Zdejmijcie bielmo z oczu waszych.
JORGE opisuje mechanizm sympatyzowania, no nie jest to uczciwe ale aby zaraz kamieniem ciskać?
Vuko na konferencji .
- Histeria nie zaskakuje, bo trochę tutaj mieszkam. Dla mnie ta sytuacja była do przewidzenia. Ta sprawa pokazuje jak odrobinę daleko potrafią pójść reakcje w momencie, kiedy jest w to zamieszana Legia, szczególnie wtedy. Wychodzi teraz jak "Legia niektórym leży na sercu". Oglądałem ten mecz z trybun, jedyną rażącą w tym meczu była różnica klas dwóch drużyn na boisku. Różnica była miażdżąca. Takiej przewagi nie mieliśmy nad żadnym rywalem w tym sezonie. Tymczasem w przerwie meczu wszystko jest cacy, bo Lechia prowadzi 1-0, a potem po przerwie nie wiedzą, gdzie jest piłka. Najłatwiej jest uciec w alibi - mówi Vuković wyraźnie wzburzony mimo że od meczu minęło pięć dni.
Szkoleniowiec mistrza Polski nawiązał przy tym do meczu z Lechem Poznań, przegranego 0-1. - Po meczu pogratulowałem Lechowi. Nie jestem ślepy. Ale w tym meczu przed strzeleniem bramki był ewidentny faul Marchwińskiego, który wszedł (w naszego zawodnika - przyp. red.) dwiema nogami, z wielką siłą. I wtedy jest cisza - zauważył Serb. - Bo Legii się pomaga, Legia jest traktowana przez sędziów ulgowo, Legia jest to, Legia jest tamto, Legia przez 50 lat komuny była promowana choć zdobyła tylko cztery tytuły, a śląskie kluby 40 - dodał.
To nie były jednak najmocniejsze słowa na konferencji. - Jestem Serbem, który się naoglądał CNN w telewizji, w której mówiono cały czas, że Serbowie są winni, a Albańczycy cacy. Jestem wyczulony na niesprawiedliwość. A tu się mówi, że w każdym meczu coś było. Źle jest jeśli robi się histerię po decyzjach, które są prawidłowe - mówił szkoleniowiec warszawskiej drużyny.
Oceniając obie sytuacje z Gdańska, w których sędzia nie ukarał piłkarzy Legii trener nie miał wątpliwości, że Stefański zachował się prawidłowo, choć wielu ekspertów skrytykowało później arbitra. - Nie komentuję opinii ludzi. Myślę swoją głową. Na boisku w Gdańsku była decyzja pierwsza. To była parada ratunkowa. Jędrzejczyk najpierw biodrem zagrał, potem ręką, a piłka nie zmierzała w stronę bramki. Sytuacja z Remy'm była podobna. Co do pierwszej sytuacji może to spowodowałoby, że Lechia zamiast 15 minut grałaby jedną minutę w piłkę. A tak do 15 minut jakoś to wyglądało. Uciekamy w alibi. To jest słabe moim zdaniem - oceniał Vuković.
Serb nawiązał też do ostrych wypowiedzi Duszana Kuciaka. Bramkarz Lechii, który wiele lat spędził na Łazienkowskiej i zdobywał z Legią mistrzostwo kraju i Puchar Polski, stwierdził w sobotę, że "Lechia została okradziona". - Gdybym nie znał Duszana, to miałbym żal. Jest świetnym bramkarzem do momentu aż zaczyna gadać. Ale stracił 12 bramek w ostatnich spotkaniach. Z drugiej strony patrząc, ile mógł stracić z nami tych bramek, to nie jest tak źle - ironizował Vuković
https://mobile.twitter.com/Hubert_Michno/status/1123968598597361670
Pozostaje trzymać kciuki za Craxę!
Piast naprawdę niezły, na okoze 3 razy lepszy od lechii, hamalainen na emeryturę.
Mocno Legia!
Piast idzie na wicemistrza, a zaś o czwarte, dzięki Lechii - punktowane miejsce, będą się szarpać aż trzy zespoły: Zagłębie, Jaga i właśnie Craxa, a może nawet Lech Zdech. Jeszcze trzy kolejki, przy czym Jaga, za którą z tradycji forumkowej trzymamy kciuki, może jeszcze w poniedziałek pogonić Pogoń Lwów (chwilowo w Szczecinie).