Znaczy że ma tęczową przepaskę kapitańską, jego koledzy mają tęczowe numerki na plecach a na trybunach powiewają tęczowe flagi? Czy za wielką wodą piłka nożna to sport pedalski? Czy chodzi o coś innego?
kulawy_greg napisal(a): Znaczy że ma tęczową przepaskę kapitańską, jego koledzy mają tęczowe numerki na plecach a na trybunach powiewają tęczowe flagi? Czy za wielką wodą piłka nożna to sport pedalski? Czy chodzi o coś innego?
Jeśli chodzi o tych, którzy w piłce są decydentami, to po obu stronach oceanu (fakt, że z innych przyczyn) można powiedzieć, że jest to sport pedalizujący się.
A u Mioduskiego dzień świra trwa w najlepsze. Cenny remis wywieziony z Gibraltaru. Tego nie da się już w żaden sposób wytłumaczyć. Znowu i znowu. We wrześniu nowy trener ?
Piast był o klasę lepszy, zdurniał przez 10 minut II połowy i tylko dlatego mamy remis. Cracovia też dobrze zagrała, oni generalnie mają bardzo silny zespół, dosłownie, silny fizycznie, miałem wrażenie, że grają seniorzy z juniorami. Ale sprawy awansu są otwarte, tylko Legia może być pewna, że amatorzy z Gibraltaru na wielkim stadionie zdurnieją. Lechia rusza od Broendby za dwa tygodnie chyba.
Tym razem w roli "kogoś tam skądś" wystąpiła Pogoń Lwów, oddział Szczecin. W inauguracyjnym spotkaniu pogoniła Ległę 1:2, na Łazienkowskiej.
Niecodzienne, że w ramach kibicowania, kibice posługiwali się wielokropkami.
Legia przegrała z Pogonią 1:2. Kibicom warszawskiego klubu nerwy puściły chwilę po tym, jak goście zdobyli drugą bramkę. Najpierw fani swoją złość skierowali w kierunku piłkarzy, których "dopingowali" skandując: "Legia grać, k... mać". Później zwrócili się już bezpośrednio do właściciela klubu. - Hej Mioduski, co zrobiłeś? Naszą Legię spier... - płynęło z trybun.
Widzieliście to ? Piast strzelił 5 bramek i wygrał 3-2. Lechia powinna pogonić Broendby 6-1, seryjnie marnowali setki. Legia wymęczyła 1-0, ale nie o to. Po dzisiejszym wieczorze wszystkie polskie zespoły powinny mieć już zaklepany awans po 1 meczu. Były zdecydowanie lepsze, podobnie jak w pierwszej rundzie. A skończyć się może różnie, bo to puchary.
Z ogromną przyjemnością patrzę na grę Novikovasa w Legii. Robi dokładnie to za co go nienawidziłem w Jadze. Mioduski kupił za 300 tys. Euro konia trojańskiego. A jaki koń jest każdy widzi. Szacun.
Dyzio_znowu napisal(a): w poprzedniej rundzie powinniśmy mieć wygranych z gry 6 meczów a mamy przez pecha, frajerstwo i głupotę tylko jeden Legii u siebie z Gibraltarem
Ja nie chcę pieprzyć optymistycznie, bo już wiarygodność moja w tym temacie zleciała do zera, ale kurde, naprawdę my w tym roku dominujemy z tymi wszystkimi frajerami. Nie ma do czego się przyczepić (no może poza Legą), a wychodzi słabo.
Własnie żem przeczytał kawałki wywiadu z nową prezeską Widzewa. To co mi przypomniała to istnienie tworu pod nazwą Ekstraklasa. Wydaje się że trza by go na początek rozpędzić i wrócić do korzeni pod wodzą PZPN. Druga sprawa to radykalne zmiany w umocowaniu PZPN i jego zarządzie. To powinno być góra 10 silnych osób z władzą nad ligami i klubami, przynajmniej co do kontroli i zasad działania. I to wszystko pod silnym nadzorem Ministerstwa Sportu z możliwościami egzekucji. Ja wiem że to chciejstwo i cały świat z UEFA, FIFA, KE, ONZ, MKOL, Amnesty International a może i NATO rzuciłby się nam do gardła. Innymi słowy: polska piłka nożna jest bez szans i nie warto sobie nią zaprzątać głowy i wydawać na nią pieniędzy. Sponsorowania palantów, pozerów i zwykłych gnojków jak pan z bujną czupryną nie powinno mieć miejsca w poważnym państwie.
Komentarz
Czy za wielką wodą piłka nożna to sport pedalski? Czy chodzi o coś innego?
Tfu, Piast rzecz jasna!
Wicemistrzem. Gibraltaru.
Niecodzienne, że w ramach kibicowania, kibice posługiwali się wielokropkami. Czytaj więcej na:
https://www.meczyki.pl/newsy/kibice-legii-warszawa-znow-uderzyli-w-dariusza-mioduskiego-z-trybun-padly-ostre-slowa/118299-n
Czytam, że w czwarteczek Legia potyka się z KP Kłopio. Może być Kłopocik, bo Kłopio ma prawie 100.000 ludności!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kuopion_Palloseura
To co odwala obrona Piasta to jest kurwa sabotaż.
Legia dziadyyyyyyyyyyyyyyyyyy