Mistrzowie paranoi. Wykrakałem, zamiast formalności - mecze rewanżowe przegrane w końcówce i dogrywce i pa pa. Tylko Legia wymordowała remis, ale gra fatalnie. A w pizdu z tym wszystkim ...
Takie pytanie: po co i dla kogo piłkarze grają poza pieniędzmi? Dla kibiców i sławy? Chyba nie mogą specjalnie narzekać porównując się z innymi ligami. Dla przywódców - trenerów, prezesów klubów, właścicieli? Chyba tak. Muszą to być osobowości, ludzie podziwiani przez nich i szanowani. Pan Mioduski ? Nie on jeden. Większość trzęsących klubami. Chyba mamy odpowiedź dlaczego dziś wypadło jak wypadło.
Może coś ze sportów bardziej widowiskowych niż nasza Ekstraklapa: Miszczostwa Świata w Tetris.
Coś takiego istnieje! Warto obejrzeć, a zwłaszcza odsłuchać od 20 minuty, ze 6-7 minut. Wrażenie robi zwłaszcza fachowość i zaangażowanie komentatorów.
Film ten stał się przyczynkiem do drobnej sprzeczki w gronie małżeńskim przy porannym ristretto. Ja pedziałem że trzeba być niezłym mózgiem żeby w takim tempie układać te klocki. Małżowina natomiast że mózg w tym wypadku w ogóle jest wyłączony, a działa tylko zwierzęcy instynkt, jak na kasie w Lidlu. Co na to Królestwo?
Sarmata1.2 napisal(a): Ale naprawdę Legię dało się dziś oglądać. Szkoci w drugiej połówce spuchli i wyszli z pełnymi portkami. Bramkarz Szkot uratował im tyłki ze 4 razy.
Nu, pod koniec akurat to Szkoci szaleli, a nasi wybijali Baala gdziekolwiek, byle dalej od własnego ołtarza.
Komentarz
Coś takiego istnieje! Warto obejrzeć, a zwłaszcza odsłuchać od 20 minuty, ze 6-7 minut. Wrażenie robi zwłaszcza fachowość i zaangażowanie komentatorów.
Ale tu - w przeciwieństwie do innych rozgrywek - przynajmniej widać o co chodzi.