trep napisal(a): Z rosją Polska będzie grać za parę tygodni w 1/2 mistrzostw Europy w siatkę. Kacapia jest bardzo silna, ale Polska ma Leona.
Kompleksy. Leon niech się cieszy że ma Polskę. Kto ma się bać ruskich, podwójni mistrzowie świata? Brązowi medaliści LŚ drugim składem? To ruscy powinni brać się nas. Z Leonem czy bez.
trep napisal(a): Z rosją Polska będzie grać za parę tygodni w 1/2 mistrzostw Europy w siatkę. Kacapia jest bardzo silna, ale Polska ma Leona.
Kompleksy. Leon niech się cieszy że ma Polskę. Kto ma się bać ruskich, podwójni mistrzowie świata? Brązowi medaliści LŚ drugim składem? To ruscy powinni brać się nas. Z Leonem czy bez.
Na razie Słowenia gra lepiej. Lepiej, czyli bardziej efektywnie, nie tylko w golach, w akcjach z realną szansą też na razie jest do zera (trzy do zera dokładniej). Nasi chyba najbliżej byli przy pudle Zielińskiego z wolnego... biorąc pod uwagę, że to w ogóle nie było blisko dość dobrze oddaje jak gramy, zwłaszcza z przodu.
Nienawidzę takich meczów. Sędzia, gdyby w pierwszych 20 minutach pokazał 3 kartki Słoweńcom by był zupełnie inny mecz. Bezjak nawet czerwo mógł dostać.
JORGE napisal(a): Nienawidzę takich meczów. Sędzia, gdyby w pierwszych 20 minutach pokazał 3 kartki Słoweńcom by był zupełnie inny mecz. Bezjak nawet czerwo mógł dostać.
Mógł, Krychowiak też, pod koniec. I co z tego? Realnie nasi nie byli w stanie nic ugrać, żadnej akcji, jak przeciwnik ustawi się trochę bardziej "siłowo". Klasowy zespół w takiej sytuacji gra po ziemi, kombinacyjnie i z tego wychodzi. Polska klasowym zespołem nie jest, ale cóż żaden z innych zespołów w grupie też. Sytuacja trochę się zawęziła, dystans do 3 dalszych zespołów jest teraz minimalny (4 punkty na 4 mecze). W poniedziałek 2 kluczowe mecze dla układu grupy, dla nas optymalne oczywiście nasze zwycięstwo i remis Izraela ze Słowenią.
rozum.von.keikobad napisal(a): Realnie nasi nie byli w stanie nic ugrać, żadnej akcji, jak przeciwnik ustawi się trochę bardziej "siłowo"
No byli w stanie, nawet strzelić gola, nieuznanego skandalicznie - kto wie jakby się mecz potoczył gdyby gol został uznany. Ale nie szło nam w zasadzie od początku, a Słoweńcy się rozkręcali.
Do tego po raz nie wiem który wkurza mnie zachowawczość w ataku - jak nie idzie to wjeżdża sie na przebój w pole karne, a nuż faul, rykoszet, albo uda się huknąć z bliska. Ale nie - ciągle chłopaki grali to samo, do bólu schematycznie, no to nic dziwnego że Słoweńcy w ciemno wiedzieli co robić.
Zieliński miał przebłyski "pana piłkarza", gdy z elegancją mijał 2-3, aż go wycinali.
Ale z takimi surowymi drewniakami w środku, jak Kryśowiak i Kluch to nic nie osiągniemy. Bielik na plus. Czas na Żurkowskiego i więcej gry od Kądziora na skrzydle.
Kiedyś ktoś na czwórforum napisał, że Słoweńcy to najgorsi z Jugoli. No i dzisiejszy mecz był brutalniejszy niż wszystkie z Czarnogórcami. Obrzydliwość.
Z takimi kurwami to trzeba było grać jednym napastnikiem, żeby łatwiej piłkę wprowadzić, a do tego Góral, Cionek, Rybus, Todorczyk jako defensywny napastnik i by się gamoniom odechciało meczu.
JORGE napisal(a): Z takimi kurwami to trzeba było grać jednym napastnikiem, żeby łatwiej piłkę wprowadzić, a do tego Góral, Cionek, Rybus, Todorczyk jako defensywny napastnik i by się gamoniom odechciało meczu.
Komentarz
Pod warunkiem oczywiście, że Rosją nie przegrywamy;)
Leon niech się cieszy że ma Polskę.
Kto ma się bać ruskich, podwójni mistrzowie świata?
Brązowi medaliści LŚ drugim składem?
To ruscy powinni brać się nas. Z Leonem czy bez.
Prawda jak najbardziej.
I nie twój koleś więc spadaj.
Ale nie szło nam w zasadzie od początku, a Słoweńcy się rozkręcali.
Do tego po raz nie wiem który wkurza mnie zachowawczość w ataku - jak nie idzie to wjeżdża sie na przebój w pole karne, a nuż faul, rykoszet, albo uda się huknąć z bliska. Ale nie - ciągle chłopaki grali to samo, do bólu schematycznie, no to nic dziwnego że Słoweńcy w ciemno wiedzieli co robić.
Ale z takimi surowymi drewniakami w środku, jak Kryśowiak i Kluch to nic nie osiągniemy. Bielik na plus. Czas na Żurkowskiego i więcej gry od Kądziora na skrzydle.
Kiedyś ktoś na czwórforum napisał, że Słoweńcy to najgorsi z Jugoli. No i dzisiejszy mecz był brutalniejszy niż wszystkie z Czarnogórcami. Obrzydliwość.
- Polacy grali w piłkę, a Słoweńcy w nogę