Cd. odrabiania zaległości. "Bardzo poszukiwany człowiek" ależ to gorzkie kino. Oczywiście nie kino, tylko świat opisywany przez Le Carra, znakomicie zrealizowany przez Corbijna i rewelacyjnie zagrany przez cały zespół aktorski. Ale na jakiś czas mam dosyć tych klimatów. Zdecydowanie. Teraz obejrzę, bo ja wiem, może http://www.filmweb.pl/film/Czas+na+miłość-2013-644432
Nightcrawler rzeczywiście świetny. Polecam też Snajpera - film oparty na biografii Chrisa Kylie, co jest dodatkowym plusem. Oraz Kuzyna Vinnie - jedną z najlepszych komedii ever. W tej chwili dumam, co warto dziś obejrzeć. PS Wybieram Most Szpiegów.
yanusson napisal(a): Nope. Najlepszą sceną w kinematografii jest ta oto:
Kłerde, dafuq??? Z nudów umarłem około piątej minuty gry twarzą. Msza żałobna we wtorek o 11:00 w kościele św. Anny na ul. Biedronki. Po mszy odbędzie się eksportacja zwłok do grobowca rodzinnego na cmentarzu Wilanowskim.
No ja tesz się przychylam do kolegi Szturmowca opinii. Z tym że kolega ma widocznie o wiele silniejszą wolę i próg bUlu na o niebo wyższym poziomie. Ja sie poddałem po 30sek.
Gdyby tak wyglądało uwodzenie to ludzkość wymarłaby jakieś 5 sek po zejściu z drzewa.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Kłerde, dafuq??? Z nudów umarłem około piątej minuty gry twarzą. Msza żałobna we wtorek o 11:00 w kościele św. Anny na ul. Biedronki. Po mszy odbędzie się eksportacja zwłok do grobowca rodzinnego na cmentarzu Wilanowskim.
Kubrick, Schubert i kamera NASA nie są dla każdego. :-D
Nic mi się podoba jeżeli chodzi o filmy, od jakiegoś czasu. Chyba ostatnim filmem, który w jakikolwiek sposób mnie ruszył to była "Melancholia", to było, gdzieś dwa lata temu. Ale ciężko ten film polecić, bo generalnie dziwny jest, nie każdemu do gustu przypadnie.
@Mania i @Anna Zdecydowanie lepszy, też na faktach "Niepokonany Seabiscuit". Świetne kino (7 nominacji do Oscara), prawdziwa historia o koniu wyścigowym, który stał się legendą Ameryki (lata wychodzenia z wielkiego kryzysu). Moje ulubione kino na chandrę. Teraz uwaga, bo trochę pospoileruję Ostatnia gonitwa - rewelacja!!! Warto mieć DVD z materiałami dodatkowymi, bo jest tam nagranie dokumentalne tej gonitwy.
Jeszcze nie widziaaaaem i nie film. Chodzi o wznowiony, po wielu latach, kultowy (tak, ten serial można nazwać kultowym) - "Z Archiuwm X". No cusz, trzeba obejrzeć.
JORGE napisal(a): Nic mi się podoba jeżeli chodzi o filmy, od jakiegoś czasu. Chyba ostatnim filmem, który w jakikolwiek sposób mnie ruszył to była "Melancholia", to było, gdzieś dwa lata temu. Ale ciężko ten film polecić, bo generalnie dziwny jest, nie każdemu do gustu przypadnie.
JORGE>
Von Trier dostał dwie szanse ("Antychrysta" i "Europę") obie zmarnował (odpowiednio dałem 1 i 3 na filmwebie), ciężko znaleźć gorszego reżysera czy może raczej reżysera, który kręci coś bardziej obrzydliwego.
"Everesta" chyba ja polecałem, a w każdym razie widziałem bardzo dobry film, oczywiście jak ktoś lubi taką tematykę i chyba już nie ma seansów, a poza kinem to chyba szkoda włączać. Ja się wciągnąłem w temat, teraz czytam relację Krakauera z tych wydarzeń, bo to jest na faktach.
Z takich do zobaczenia w domu od początku roku widziałem 2, które uznałem naprawdę za świetne - "Obsesję" de Palmy i "Urzeczoną" Hitchcocka, przy czym oczywiście też nie dla każdego i nie każdy lubi kino o podświadomości.
"Skoro już jesteśmy przy polskim kinie, to muszę zdradzić się z mojej miłości do specyficznego typu filmów polskich. Chodzi mi mianowicie o nurt tzw. realizmu magicznego, tudzież filmów pokrewnych, jak też filmów po prostu traktujących o polskiej wsi, nie jako nośnika sensacji, ale ciekawej, życiowej jak też nadprzyrodzonej fabuły. Filmów zanurzonych i rozmiłowanych w polskiej prowincji. Oto moja lista: -U Pana Boga za piecem - cala seria; nie trzeba polecać -Sprawa się rypła- komedyjka z Beskidu Żywieckiego z genialną muzyką -Żeniac- komedyjka beskidzka ze wspaniałą muzyką, zdjęciami, dialogami i mocnym zakończeniem -Braciszek- wzruszający film o braciszku Kosibie z Wieliczki ze świetnymi zdjęciami -Historia kina w Popielawach- głęboki film złożony z kilku przeplatających się wątków, świetna muzyka, świetny Majchrzak -Szabla komendanta- miły sentymentalny obrazek -Kramarz- mistrzowski film ze świetną kreacją Romana Kłosowskiego (bliżej znanego jako Maliniak). dla mnie jest to film filozoficzny, parabola losu ludzkiego -Pornografia- na podstawie Gombrowicza. Zdjęcia na 10, Majchrzak na 10, muzyka na 10. Najlepszy polski film ostatnich lat, jak na mój gust. -Jasminum- nieco ckliwy obrazek, ale ładny (a ja takie lubię) i relaksujący -Znachor- klasyk, przedstawiać nie trzeba, milion razy trafiał pod strzechy, zawsze wzrusza -Dwa księżyce- nikt nigdy tak nie pokazał polskiego lata. za to wieczny laur -Kamień na kamieniu- film filozoficzny na podstawie Wiesława Myśliwskiego. Dla koneserów polskiej wsi -Bardzo spokojna wieś- film niby miałki, ale momentami zabawny. Fajnie obejrzeć dla przypomnienia dawnych Polaków -Kaprysy Łazarza- lubię ten film. Świetny Hańcza. -Austeria- żydowski świat w starej drewnianej polskiej karczmie. mistrz -Matka Joanna od aniołów- ja wiem, ja wiem co to za czort, ale film jest majstersztykiem, a dialog u cadyka to dla mnie jedna z najlepszych scen dialogowych w historii kina -Karczma na bagnach- polecany na forach wielokrotnie. debeściak Polecam maratonik w razie depresji, dołów, obniżonych nastrojów tudzież długich deszczowych wieczorów. Działa. Sam wypróbowałem"
kolejny raz oglądam Inherent Vice i jest coraz lepiej, i smieszno i straszno, dla fanów Big Lebowskiego będzie odkryciem interesującej kontynuacji formuły
JORGE napisal(a): Nowe "Archiwum X" to gniot. Naprawdę już nie mają żadnych pomysłów, więc kaskę zbijają na odgrzewanych kotletach. Najgorsze, że zbiją.
rozum.von.keikobad napisal(a):Z takich do zobaczenia w domu od początku roku widziałem 2, które uznałem naprawdę za świetne - "Obsesję" de Palmy i "Urzeczoną" Hitchcocka, przy czym oczywiście też nie dla każdego i nie każdy lubi kino o podświadomości.
"Urzeczoną" obejrzałam wczoraj - świetny. Na dziś - "Obsesja".
JORGE napisal(a): Nowe "Archiwum X" to gniot. Naprawdę już nie mają żadnych pomysłów, więc kaskę zbijają na odgrzewanych kotletach. Najgorsze, że zbiją.
JORGE>
Niestety cza się zgodzić.
Obejrzałam kiedyś niecały 1 odcinek i zrezygnowałam z reszty, bo nie lubię Duchownego. Tak mam, że na niektórych aktorów szkoda mi czasu. Np. nigdy więcej nie obejrzę żadnego filmu z Ashtonem Kutcherem i Burtem Reynoldsem. Są gwarancją chały.
Komentarz
http://excathedra.pl/index.php?p=/discussion/8337/most-szpiegow-stevena-spielberga-oczami-s-cenckiewicza#latest
https://kissanime.to/Anime/Angel-s-Egg/Movie?id=35632
https://kissanime.to/Anime/Vampire-Hunter-D-Bloodlust
https://kissanime.to/Anime/Ninja-Scroll
"Bardzo poszukiwany człowiek" ależ to gorzkie kino. Oczywiście nie kino, tylko świat opisywany przez Le Carra, znakomicie zrealizowany przez Corbijna i rewelacyjnie zagrany przez cały zespół aktorski.
Ale na jakiś czas mam dosyć tych klimatów. Zdecydowanie. Teraz obejrzę, bo ja wiem, może http://www.filmweb.pl/film/Czas+na+miłość-2013-644432
W tej chwili dumam, co warto dziś obejrzeć.
PS Wybieram Most Szpiegów.
Najlepszą sceną w kinematografii jest ta oto:
Gdyby tak wyglądało uwodzenie to ludzkość wymarłaby jakieś 5 sek po zejściu z drzewa.
Koń jest przepięknym stworzeniem.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Liczby swoich obejrzeń "Winiego" nie zliczę (poza dwoma kinowymi, ma się rozumieć).
JORGE>
Ostatnia gonitwa - rewelacja!!! Warto mieć DVD z materiałami dodatkowymi, bo jest tam nagranie dokumentalne tej gonitwy.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Serial będzie dziś na Fox, o 21. A Fox jest tu: http://www.telewizjada.net/
JORGE>
"Everesta" chyba ja polecałem, a w każdym razie widziałem bardzo dobry film, oczywiście jak ktoś lubi taką tematykę i chyba już nie ma seansów, a poza kinem to chyba szkoda włączać. Ja się wciągnąłem w temat, teraz czytam relację Krakauera z tych wydarzeń, bo to jest na faktach.
Z takich do zobaczenia w domu od początku roku widziałem 2, które uznałem naprawdę za świetne - "Obsesję" de Palmy i "Urzeczoną" Hitchcocka, przy czym oczywiście też nie dla każdego i nie każdy lubi kino o podświadomości.
JORGE>
"Skoro już jesteśmy przy polskim kinie, to muszę zdradzić się z mojej miłości do specyficznego typu filmów polskich. Chodzi mi mianowicie o nurt tzw. realizmu magicznego, tudzież filmów pokrewnych, jak też filmów po prostu traktujących o polskiej wsi, nie jako nośnika sensacji, ale ciekawej, życiowej jak też nadprzyrodzonej fabuły. Filmów zanurzonych i rozmiłowanych w polskiej prowincji. Oto moja lista:
-U Pana Boga za piecem - cala seria; nie trzeba polecać
-Sprawa się rypła- komedyjka z Beskidu Żywieckiego z genialną muzyką
-Żeniac- komedyjka beskidzka ze wspaniałą muzyką, zdjęciami, dialogami i mocnym zakończeniem
-Braciszek- wzruszający film o braciszku Kosibie z Wieliczki ze świetnymi zdjęciami
-Historia kina w Popielawach- głęboki film złożony z kilku przeplatających się wątków, świetna muzyka, świetny Majchrzak
-Szabla komendanta- miły sentymentalny obrazek
-Kramarz- mistrzowski film ze świetną kreacją Romana Kłosowskiego (bliżej znanego jako Maliniak). dla mnie jest to film filozoficzny, parabola losu ludzkiego
-Pornografia- na podstawie Gombrowicza. Zdjęcia na 10, Majchrzak na 10, muzyka na 10. Najlepszy polski film ostatnich lat, jak na mój gust.
-Jasminum- nieco ckliwy obrazek, ale ładny (a ja takie lubię) i relaksujący
-Znachor- klasyk, przedstawiać nie trzeba, milion razy trafiał pod strzechy, zawsze wzrusza
-Dwa księżyce- nikt nigdy tak nie pokazał polskiego lata. za to wieczny laur
-Kamień na kamieniu- film filozoficzny na podstawie Wiesława Myśliwskiego. Dla koneserów polskiej wsi
-Bardzo spokojna wieś- film niby miałki, ale momentami zabawny. Fajnie obejrzeć dla przypomnienia dawnych Polaków
-Kaprysy Łazarza- lubię ten film. Świetny Hańcza.
-Austeria- żydowski świat w starej drewnianej polskiej karczmie. mistrz
-Matka Joanna od aniołów- ja wiem, ja wiem co to za czort, ale film jest majstersztykiem, a dialog u cadyka to dla mnie jedna z najlepszych scen dialogowych w historii kina
-Karczma na bagnach- polecany na forach wielokrotnie. debeściak
Polecam maratonik w razie depresji, dołów, obniżonych nastrojów tudzież długich deszczowych wieczorów. Działa. Sam wypróbowałem"
Tak mam, że na niektórych aktorów szkoda mi czasu. Np. nigdy więcej nie obejrzę żadnego filmu z Ashtonem Kutcherem i Burtem Reynoldsem. Są gwarancją chały.