Wczoraj obejrzałam - po raz pierwszy- Quantum of Solace. Nuda, panie, marnota i dyndas, Bond sięgnął mułu. Gdyby nie piękna Olga Kurylenko - wyłączyłabym tv po kwadransie.
Mania napisal(a): Wczoraj obejrzałam - po raz pierwszy- Quantum of Solace. Nuda, panie, marnota i dyndas, Bond sięgnął mułu. Gdyby nie piękna Olga Kurylenko - wyłączyłabym tv po kwadransie.
Mnie sie podobal poczatek Spectre, a konkretniej to zawziecie z jakim ten co gonil gonil tego co uciekal. Akurat mialem troche siedzenia po nockach I poczulem sie zmotytwowany.
Mania napisal(a): Wczoraj obejrzałam - po raz pierwszy- Quantum of Solace. Nuda, panie, marnota i dyndas, Bond sięgnął mułu. Gdyby nie piękna Olga Kurylenko - wyłączyłabym tv po kwadransie.
:-O Aż wyguglałam i co ja paczę? Że Casino Royal był kręcony nawet w .... 1954 roku. A więc: 1954, 1967 i 2006. Cuszsz, człowiek uczy się całe życie 8->
"Smoleńsk", trzeba widzieć, koniecznie w warstwie faktograficznej skrót skrótu tego, co wiadomo, a w planie głównym pokazane łżemedia z typową wredną (początkowo) dzienni,,, ą i jej perfidnie załganym szefem cenne dokumentalne zdjęcia (Donald jak gówniarz przed tablicą odchrząkuje, gdy ma przemówić do narodu 10 IV, sfilmowana rozmowa na molo w Sopocie, prokurator o trotylu, który jest wykryty, ale go nie stwierdzono itp.), świetnie zagrane postaci Prezydenta i Prezydentowej, przekonujący Zelnik jako Turowski, pani generałowa Błasikowa - znakomita rola świetne ukazanie pełnego profesjonalizmu pilotów do samego końca fragment przemówienia Prezydenta Kaczyńskiego przygotowanego na 10 IV - odczytany, bardzo mocny
zakończenie wymyślone przez internautów bodajże w kwietniu 2010 - Prezydent przyjmuje meldunek i odbiera honory od Wojska Katyńskiego, rodziny katyńskie witają się szczęśliwe
mijają wszystkie końcowe napisy, nikt na widowni się nie rusza, ekran gaśnie, włączają się światła, ludzie powoli, niechętnie wstają z krzeseł bez słowa, schylone głowy, łzy w oczach
Myślę, że film jest bardzo mocny - także dla widza np. w Nowej Zelandii czy innej zamorskiej krainie, który po raz pierwszy styka się z tematem, a Poland myli mu się z Holland
W zupełnie niezaplanowany sposób trafiłam na "Sługi boże", polski film sensacyjny - niezły, trzyma w napięciu, logiczny, dobrze zagrany, zero ataku na kościół (a nawet wręcz przeciwnie) i na deser przepięknie fotografowany Wrocław. Po tych wszystkich gniotach miła odmiana.
Komentarz
np.: 2+2=5
/mały spojler: zwrot akcji jest w piątej minucie, ale puenta - w dosłownie ostatniej sekundzie! 6:51)
Bąnt skończył się zanim się zaczął czyli na Casino Royale z Davidem Nivenem.
Reszta później to tylko nieudolne podrOObki
ale Casino Royale było z 1967 i D.N. był jeszcze w super formie :P
Aż wyguglałam i co ja paczę? Że Casino Royal był kręcony nawet w .... 1954 roku. A więc: 1954, 1967 i 2006. Cuszsz, człowiek uczy się całe życie 8->
w warstwie faktograficznej skrót skrótu tego, co wiadomo, a w planie głównym pokazane łżemedia z typową wredną (początkowo) dzienni,,, ą i jej perfidnie załganym szefem
cenne dokumentalne zdjęcia (Donald jak gówniarz przed tablicą odchrząkuje, gdy ma przemówić do narodu 10 IV, sfilmowana rozmowa na molo w Sopocie, prokurator o trotylu, który jest wykryty, ale go nie stwierdzono itp.), świetnie zagrane postaci Prezydenta i Prezydentowej, przekonujący Zelnik jako Turowski, pani generałowa Błasikowa - znakomita rola
świetne ukazanie pełnego profesjonalizmu pilotów do samego końca
fragment przemówienia Prezydenta Kaczyńskiego przygotowanego na 10 IV - odczytany, bardzo mocny
zakończenie wymyślone przez internautów bodajże w kwietniu 2010 - Prezydent przyjmuje meldunek i odbiera honory od Wojska Katyńskiego, rodziny katyńskie witają się szczęśliwe
mijają wszystkie końcowe napisy, nikt na widowni się nie rusza, ekran gaśnie, włączają się światła, ludzie powoli, niechętnie wstają z krzeseł bez słowa, schylone głowy, łzy w oczach
http://www.kontrowersje.net/smole_sk_bezlitosny_dla_k_amc_w_czu_y_dla_poleg_ych_i_yj_cych_bohater_w
25.09.2016
Smoleńsk za 10zł na hasło Parafia Zbawiciel
Jednakowoż wolałabym obejrzeć film w skupieniu.
Polecam.
w tv czy Internet?