Chwilowo zawiesiła studiowanie, żeby wziąć udział w wyborach najpiękniejszej, ale niebawem wraca na swoją uczelnię w Lille. Studiuje MIASHS (matematyka i informatyka stosowana w naukach humanistycznych i społecznych), zawodowo planuje się zająć statystyką. „Uświadomiłam sobie, że całe moje życie jest związane z matematyką” – mówiła Eve Gilles w wywiadzie dla regionalnego kanału telewizyjnego BFM Grand Lille. - „Nikt tego nie lubi, ale ja to uwielbiam”. Studiuje w tygodniu, a w każdy weekend wraca do rodzinnego domu w Quaëdypre.
Szok to jest, że to w ogóle kobieta a nie jakiś dewiant bez jajec udający babę, jak to ostatnio zrobiło się trendy. No i podobno chrześcijanka a może nawet katoliczka.
To mi przypomina jak znajomy bardzo zakochany szedł kiedys z jedna koleżanką Nowym Światem i chcąc w kluczowym momencie wysilić sie na komplement rzucił jej: "Masz taką... wielbłądzią szyję".
To już kedyś o tym pisałem. Jak się srajfonem robi zdjęcie jasnego obiektu (np. Słońca) to ten obiekt się pojawia na fotogramie w miniaturze niebieskiego koloru. Na jednej z poprzednich stron na tym niebieskim kółeczku widać zaćmienie Słońca.
Jednak tendencyjne. Budynki sakralne katolickie potrafią być znacznie brzydsze niż te protestanckie pokazane na obrazki, a z kolei są też zbory protestanckie zabytkowe i ładne. Np. Kościół Pokoju w Jaworze
@W_Nieszczególny powiedział(a):
Jednak tendencyjne. Budynki sakralne katolickie potrafią być znacznie brzydsze niż te protestanckie pokazane na obrazki, a z kolei są też zbory protestanckie zabytkowe i ładne.
Ale nie w Ameryce. Potrafią być bogate, wielkie i monumentalne a ciągle są paskudne.
Naprzeciwko Polaków znajduje się bar z przekąskami. Na wyższe kondygnacje ma także dostęp każdy, kto zaloguje się za pomocą dużego kodu QR znajdującego się obok drzwi wejściowych. Tam oferta jest jeszcze większa. Podaje się pierogi, czyli typowe kluski.
Bar z przekąskami i kawą a la polonez. Na górze sytuacja wygląda jeszcze lepiej.
Polski bank realizując projekt inwestycyjny „Trzy morza” nazywa dawny Dom Polski „Hubem Możliwości”.
Barman Viktor faktycznie oferuje wiele opcji. Od 19:00 miesza pół tuzina różnych drinków z „najlepszą wódką świata”.
Komentarz
jest i filmik z kościoła z pogrzebu S. MacGovana
https://www.bbc.com/news/av/world-europe-67665100
szok! krótkie włosy!
Chwilowo zawiesiła studiowanie, żeby wziąć udział w wyborach najpiękniejszej, ale niebawem wraca na swoją uczelnię w Lille. Studiuje MIASHS (matematyka i informatyka stosowana w naukach humanistycznych i społecznych), zawodowo planuje się zająć statystyką. „Uświadomiłam sobie, że całe moje życie jest związane z matematyką” – mówiła Eve Gilles w wywiadzie dla regionalnego kanału telewizyjnego BFM Grand Lille. - „Nikt tego nie lubi, ale ja to uwielbiam”. Studiuje w tygodniu, a w każdy weekend wraca do rodzinnego domu w Quaëdypre.
ojciec z Reunion , matka z Francji
jpg
Prawdziwa uroda i sztuczna inteligencja (to najmodniejsza nazwa statystyki)? Hmmm...
Szok to jest, że to w ogóle kobieta a nie jakiś dewiant bez jajec udający babę, jak to ostatnio zrobiło się trendy. No i podobno chrześcijanka a może nawet katoliczka.
Btw. odwrotnie - ojciec Francuz, matka z Reunion.
👣
🐾
🐾
Nastepstwo myśli: "Facet? A, babka. No tak, katoliczka", to dobry prognostyk dla katoliczek na rynku matrymonialnym.
Rodzice z przeciętną urodą a córka taka ładna.
Wręcz przeciwnie, matka to bardzo ładna starsza kobieta.
Za młodu mogła być naprawdę atrakcyjna.
Ta łabędzia szyja... Ponoć, czasem dziedziczy się pewne cechy nawet po babkach (w przypadku kobiet).
To mi przypomina jak znajomy bardzo zakochany szedł kiedys z jedna koleżanką Nowym Światem i chcąc w kluczowym momencie wysilić sie na komplement rzucił jej: "Masz taką... wielbłądzią szyję".
Słaby wielbłąd
a tu z tej samej rodziny
człowiek bez szyi
Ostatnio ją rozkminialiśmy i wyszło, że to polski ekwiwalent kobiet bonda tylko na miare antybohatera.
Księżyc oświetlany jupiterem. Teraz, u kogo nie ma chmur, może zobaczyć.
A to niebieskie ufo na dole?
To już kedyś o tym pisałem. Jak się srajfonem robi zdjęcie jasnego obiektu (np. Słońca) to ten obiekt się pojawia na fotogramie w miniaturze niebieskiego koloru. Na jednej z poprzednich stron na tym niebieskim kółeczku widać zaćmienie Słońca.
Aha
Tesla killer, ROTFL!!!
👣
🐾
🐾
Złota rybka?
👣
🐾
🐾
Warszawa 2024r., koloryzowane
Gdybym miała drukarkę rozlepiłabym to hasełko w mojej miejscowości, w liczbie 100 przynajmniej. Serio.
Jednak tendencyjne. Budynki sakralne katolickie potrafią być znacznie brzydsze niż te protestanckie pokazane na obrazki, a z kolei są też zbory protestanckie zabytkowe i ładne. Np. Kościół Pokoju w Jaworze
Beło w literaturze sfilmowanej:
https://www.facebook.com/watch/?v=1184505921615455
Ale to w czasach gdy firmą kierował nieco inny zarząd ;-)
Ale nie w Ameryce. Potrafią być bogate, wielkie i monumentalne a ciągle są paskudne.
https://cdn.unitycms.io/images/6Wtobw6NKPeBMWgJ6ZK2DA.jpg?op=ocroped&val=1600,1600,1000,1000,0,0&sum=t7o4UMFGBkM
promocja Trójmorza
Zaloguj się do Pierogów
Naprzeciwko Polaków znajduje się bar z przekąskami. Na wyższe kondygnacje ma także dostęp każdy, kto zaloguje się za pomocą dużego kodu QR znajdującego się obok drzwi wejściowych. Tam oferta jest jeszcze większa. Podaje się pierogi, czyli typowe kluski.
Bar z przekąskami i kawą a la polonez. Na górze sytuacja wygląda jeszcze lepiej.
Polski bank realizując projekt inwestycyjny „Trzy morza” nazywa dawny Dom Polski „Hubem Możliwości”.
Barman Viktor faktycznie oferuje wiele opcji. Od 19:00 miesza pół tuzina różnych drinków z „najlepszą wódką świata”.
https://www.tagesanzeiger.ch/wef-gastlaender-wie-ich-mich-gratis-durch-davos-frass-247130151990