Quń Giertych: Andrzej przestał być Adrianem MSzudrzyński: 18 lipca odszedł Adrian i narodził się Andrzej Strzenbosz: liczę na prezydenta Andrzeja Dudę ===
los napisal(a): Dogadane z Ciasteczkowym. Zobaczymy jak na tym wyjdzie. I jak my wyjdziemy.
Też tak myślę. Za pewny był/jest. Z drugiej strony - ciasteczka jako Inna Opozycja Totalna nie ma szans. MUSI być Inna Knstruktywna Dogadująca się Opozycja.
los napisal(a): Dogadane z Ciasteczkowym. Zobaczymy jak na tym wyjdzie. I jak my wyjdziemy.
Też tak myślę. Za pewny był/jest. Z drugiej strony - ciasteczka jako Inna Opozycja Totalna nie ma szans. MUSI być Inna Knstruktywna Dogadująca się Opozycja.
los napisal(a): Dogadane z Ciasteczkowym. Zobaczymy jak na tym wyjdzie. I jak my wyjdziemy.
Też tak myślę. Za pewny był/jest. Z drugiej strony - ciasteczka jako Inna Opozycja Totalna nie ma szans. MUSI być Inna Knstruktywna Dogadująca się Opozycja.
janosik napisal(a): PAD walczy o bycie czymś więcej niż tylko paprotką
Adrian jest i będzie paprotką. Z jednej strony, bo taka jest rola prezydenta(póki co). Ale z drugiej strony, z punktu widzenia polityki PiS, jest osobą kluczową, gdyż ma prawo weta (m.innymi, dochodzi sporo innych teoretycznie nieznaczących spraw, a jednak). Dlatego Adrian musi zdobyć drugą kadencję. Dlatego trzeba Adriana pompować, nie lekceważmy przeciwnika, nawet kosztem krótkoterminowych strat samego PiSu. To tyle w kwestiach czytelnych. Nie wiem jaki jest plan, kto wie kim ma zostać Adrian kiedy uda się zdobyć większość umożliwiającą zmianę konstytucji ? Polskim Donaldem Trumpem ? A może nowa konstytucja wydłuży kadencję prezydencką, już wtedy z rządami prezydenckimi ? W najgorszym przypadku, przez dwie kadencje będzie swój, niewetujący człowiek. Gra warta świeczki.
A dlaczego Adrian a nie Pan Prezydent Andrzej Duda ? Nie pamiętacie już zupełnie ostatnich 25 lat ? Wymyślanie przezwisk, szydera, to była broń nasza ostatnia. Tak, moim kandydatem, moim prezydentem jest Adrian. Jeżeli tak chcą nazywać człowieka z którym przegrają to nie ma problemu.
Prezydent jest w porządku Pewne odwołania do wymogu większości konstytucyjnej, czyli 3/5 głosów, i tak mają tylko chwilowe znaczenie, bo w następnej kadencji PiS będzie miał większość konstytucyjną i problem zniknie. Dlatego trzeba głosować na PiS ze wszystkich sił i namawiać do tego rodzinę, sąsiadów i znajomych. Wszystko będzie dobrze Proszę o udostępnianie tego posta, niech się nasi ludzie uspokoją Nie ma strachu, niech żyje Polska
No i przypominam jeszcze jedno: PiS nie ma gwarancji wygranych wyborów i większości 50% w kolejnych kadencjach. Wiemy że to się będzie ważyć aż do wyborów. Na razie jest blisko poprzedniego wyniku. Nie można wykluczyć przegranej. Dlatego, a głównie dla Polaków, nie należy zbytnio wzmacniać egzekutywy i większości zwykłej bo jak nią będzie obecna opozycja totalna to rzeczywiście możemy się pożegnać z wolnością na bardzo długo. Dlatego trzeba raczej wzmocnić Prezydenta i szanse jego reelekcji niż Ministra Sprawiedliwości, który już dużo może.
Co do reformy sądownictwa to czuję, że kluczowa jest obsada stanowisk Prezesów Sądów z silnym udziałem Sejmu oraz losowy wybór składów orzekających. To jest potrzebne natychmiast. KRS też, ale może być proponowanej nieco łagodniejszej formie. Przy okazji: Rozumiem, że obecny skład będzie odwołany. Co więc jeśli Sejm wybierze zwykłą większością jedna izbę, a ta druga nie uzyska 3/5 ? Pat czy działa jedna izba? A co jeśli polityczny kompromis będzie polegał na tym, że w tej drugiej znajdzie się tylko 5 kandydatów PiS ze składu 15? Tyle chyba PiS może oczekiwać bo jak nie to nie dopuści nikogo. Przy przyzwoitych wyrokach w I instancji i w apelacji nawet obecny SN będzie się musiał mocno zastanowić nad ich obalaniem w takich przypadkach jak Sawickiej. Jeśli się nie zastanowi to zostanie zmieniony przy aplauzie społecznym lub wprost na żywiołowe żądanie społeczne.
Komentarz
Zajebiście, o składzie Sądu Najwyższego będzie decydować Jakubiak i jego koledzy z wojska.
I mnie to cieszy przeogromnie, bo 11 pułk ułanów legionowych górą!
"Prezydent Andrzej Duda"
i Totalniacy
Quń Giertych: Andrzej przestał być Adrianem
MSzudrzyński: 18 lipca odszedł Adrian i narodził się Andrzej
Strzenbosz: liczę na prezydenta Andrzeja Dudę
===
Z drugiej strony - ciasteczka jako Inna Opozycja Totalna nie ma szans. MUSI być Inna Knstruktywna Dogadująca się Opozycja.
Ach, te skróty myślowe....
A dlaczego Adrian a nie Pan Prezydent Andrzej Duda ? Nie pamiętacie już zupełnie ostatnich 25 lat ? Wymyślanie przezwisk, szydera, to była broń nasza ostatnia. Tak, moim kandydatem, moim prezydentem jest Adrian. Jeżeli tak chcą nazywać człowieka z którym przegrają to nie ma problemu.
http://www.interia.pl/
rugalski
5 godz. ·
Prezydent jest w porządku Pewne odwołania do wymogu większości konstytucyjnej, czyli 3/5 głosów, i tak mają tylko chwilowe znaczenie, bo w następnej kadencji PiS będzie miał większość konstytucyjną i problem zniknie. Dlatego trzeba głosować na PiS ze wszystkich sił i namawiać do tego rodzinę, sąsiadów i znajomych. Wszystko będzie dobrze Proszę o udostępnianie tego posta, niech się nasi ludzie uspokoją Nie ma strachu, niech żyje Polska
Co do reformy sądownictwa to czuję, że kluczowa jest obsada stanowisk Prezesów Sądów z silnym udziałem Sejmu oraz losowy wybór składów orzekających. To jest potrzebne natychmiast. KRS też, ale może być proponowanej nieco łagodniejszej formie. Przy okazji: Rozumiem, że obecny skład będzie odwołany. Co więc jeśli Sejm wybierze zwykłą większością jedna izbę, a ta druga nie uzyska 3/5 ? Pat czy działa jedna izba? A co jeśli polityczny kompromis będzie polegał na tym, że w tej drugiej znajdzie się tylko 5 kandydatów PiS ze składu 15? Tyle chyba PiS może oczekiwać bo jak nie to nie dopuści nikogo. Przy przyzwoitych wyrokach w I instancji i w apelacji nawet obecny SN będzie się musiał mocno zastanowić nad ich obalaniem w takich przypadkach jak Sawickiej. Jeśli się nie zastanowi to zostanie zmieniony przy aplauzie społecznym lub wprost na żywiołowe żądanie społeczne.
konferencja 24.lipca 2017, godz. 10:00
Prezydent zawetuje ustawy o SN i KRS!!
????