randolph napisal(a): Pamiętam z jakiego pułapu startowała Platforma, ile czasu zajęło Spontanowi napompowanie tego barachła do postaci ogólnopolskiego balona i zrobienie z Ryżego nieroba i tchórza - męża opacznościowego dla milionów lemingów.
Jeśli uważają cię za tchórza, lenia, nieuka i durnia - masz nad nimi absolutną przewagę.
Niesamowite jest to rozciągnięcie czasu w epoce twittera i telewizji dezinformacyjnych: wydaje się, że od elekcji DUDY minęły jakieś 3 lata a sytuacja zmieniała się diametralnie już kilka razy
randolph napisal(a): Pamiętam z jakiego pułapu startowała Platforma, ile czasu zajęło Spontanowi napompowanie tego barachła do postaci ogólnopolskiego balona i zrobienie z Ryżego nieroba i tchórza - męża opacznościowego dla milionów lemingów.
Jeśli uważają cię za tchórza, lenia, nieuka i durnia - masz nad nimi absolutną przewagę.
No nie jestem pewien. Może sytuacyjnie i chwilowo, ale niekoniecznie strategicznie i w polityce. W przypadku Tuska zadziałało, a w przypadku JarKacza czy jego brata Prezydenta? Czy przypięcie im gęby nieporadnych i nieobytych z techniką oraz praktyką gamoni im się przysłużyło? To jednak media ukształtowały opinię o Tusku geniuszu. Ta negatywna była oparta na faktach i intuicji i została przez media skutecznie wyparta. W przypadku Kaczyńskich było dokładnie odwrotnie. Opartą na faktach i intuicji pozytywną opinię media skutecznie zniszczyły. Na szczęście nie całkowicie i nie trwale.
Jak dużo musiało się zmienić żeby nie zmieniło się nic vs jak mało wystarczy zmienić żeby zmieniło się wszystko. Ja tam nie jestem łapczywy, poproszę to niewiele, dla mnie to bardzo dużo.
randolph napisal(a): Pamiętam z jakiego pułapu startowała Platforma, ile czasu zajęło Spontanowi napompowanie tego barachła do postaci ogólnopolskiego balona i zrobienie z Ryżego nieroba i tchórza - męża opacznościowego dla milionów lemingów.
Jeśli uważają cię za tchórza, lenia, nieuka i durnia - masz nad nimi absolutną przewagę.
No nie jestem pewien. Może sytuacyjnie i chwilowo, ale niekoniecznie strategicznie i w polityce. W przypadku Tuska zadziałało, a w przypadku JarKacza czy jego brata Prezydenta? Czy przypięcie im gęby nieporadnych i nieobytych z techniką oraz praktyką gamoni im się przysłużyło? To jednak media ukształtowały opinię o Tusku geniuszu. Ta negatywna była oparta na faktach i intuicji i została przez media skutecznie wyparta. W przypadku Kaczyńskich było dokładnie odwrotnie. Opartą na faktach i intuicji pozytywną opinię media skutecznie zniszczyły. Na szczęście nie całkowicie i nie trwale.
Bo to zdanie powinno brzmieć: "Jeśli WROGOWIE uważają cię za tchórza, lenia..." itd. Przewaga dotyczy tylko momentu zaskoczenia, potem znika.
Jak Duda nie "wezwie pilnie" to będzie kolejną pisosko cioto, jak wezwie to będzie podkopywał standardy demokracji i szedł w stronę koszmaru Maciarewicza. Co zrobi Duda, co zrobi Duda ?
raste napisal(a): Duda nic nie może w tej sprawie.
Jak to nie ? Może wystosować durne wezwanie, bez żadnej mocy, zadowolić Panią Stankiewicz i rozpętać piekło medialne. Nie robiąc nic w tej sprawie, merytorycznie osiągnie dokładnie tyle ile by robił, ale nie zadowoli Pani Stankiewicz i hura hura elektoratu.
Z grafiki którą nieudolnie próbowałem wkleić ( link wyżej) wygląda, że po wyborach prezydenckich główne partie zajeły stabilną pozycje, PIS w górnej wartości, PO w najniższej - od kilku miesięcy jest to stabilne.
Będzie. Krok po kroku. Teraz kontrola wyborów i kampania jak dotychczas. Mainstream przez tendencyjność oraz mainstream z PO przez nadgorliwość, nagonkę i oszustwa robi de facto PO kampanię negatywną. Mało błędów, kampania pozytywna i spokojne punktowanie powinny PiS wystarczyć do zwycięstwa dajacego większość bezwzględną. Reszta potem - po wyborach.
PO samo się wykańcza. To już tylko media walczą z PiS, no i sondażownie oraz wałtorytety. Nie dadzą rady. Przekonują już tylko siebie nawzajem. Powinni stopniowo udawać się na emigrację wewnętrzną, a najbardziej umoczeni zewnętrzną. Nawet plankton, który ma rzekomo utworzyć rząd przeciw PiS pod przewodem Platfrmy, ma najwyraźniej inną strategię przetrwania. Albo w wygodnej opozycji budując przyszłą pozycję jak Zlew, albo w zadymiarskiej opozycji jak Kukiz czy Korwin zbierając dalej elektorat protestu i jajcarstwa, albo w oczekiwaniu na propozycje koalicyjne jak PSL. Nawet Nowoczesna raczej skłania się ku postawie Zlewu i taktycznie, jeśli wejdzie, lepiej dla niej rosnąć zbierając odpryski z PO. Tylko dyspozycje pułkownika, poparte jakimiś silnymi argumentami, mogłyby ich skłonić do samobójczej politycznie współpracy z przegranym PO.
Tak latwo sie nie poddadza. Ja wciaz nie jestem pewien czy bedzie rzad PiSu. W komentarzach i madrych artykulach zaczyna sie u nas faszyzm, nacjonalizm, ksenofobia, socjalizm narodowy a to wszytsko moze zmienic losy Europy a nawet i swiata. I ze ludzie sa glupi i nie pamietaja, i nie wiedza co teraz sie stanie. Ale nikt nie pisze co sie stanie.
Komentarz
Obawiam się, że może to być jedno z niewielu odpowiadających prawdzie zdań wymamrotanych przez tego osobnika...
Ja tam nie jestem łapczywy, poproszę to niewiele, dla mnie to bardzo dużo.
Bo to zdanie powinno brzmieć: "Jeśli WROGOWIE uważają cię za tchórza, lenia..." itd. Przewaga dotyczy tylko momentu zaskoczenia, potem znika.
JORGE>
JORGE>
Palade
PIS - 44
PO - 19
ZLEW - 11,5
PSL - 7
KORWIN 5
PETRU - 4 ,5
Kukiz - 4 ,5
reszta inni i nieważne
Np. 33% do 30%
Tak latwo sie nie poddadza. Ja wciaz nie jestem pewien czy bedzie rzad PiSu. W komentarzach i madrych artykulach zaczyna sie u nas faszyzm, nacjonalizm, ksenofobia, socjalizm narodowy a to wszytsko moze zmienic losy Europy a nawet i swiata. I ze ludzie sa glupi i nie pamietaja, i nie wiedza co teraz sie stanie. Ale nikt nie pisze co sie stanie.