Przyznam się, że kiedy na placu boju został Trump i Hillary - myślałam tak jak chyba większość, że to wybór między dżumą i cholerą. A myslałam tak nie wiedząc o Trumpie zbyt wiele. Ot, podstarzały playboy itp. Wczoraj obejrzałam kilka dokumentalnych filmików o tym Nowojorczyku i niemal poczułam prztyczka w nos, bo osądzałam jedynie na podstawie swojej ignorancji. Trump nie jest niszczycielem, nie sięga po cudze pieniądze. Jest pracoholikiem, potrafi budować i spełnia wymóg Napoleona - ma szczęście. Ale to szczęście polega na połączeniu pasji i pracy.
Jak orzekła J. Senyszyn i nasze ałtorytety, na Hillary glosowali wykształceni z dużych miast. Oto jedna z nich załatwia się na ulotkę D.Trumpa. Przepraszam za wklejkę, ale jeden obraz mówi więcej niż 1000 słów.
Nie wolno nam mówić, że "między dżumą a cholerą", że ganz egal. W końcu to USA, a nie Księstwo Liechtenstein, wybory prezydenckie w Stanach, to wybory dotyczące całego świata, w tym i nas. Nie wiem kim jest Donald Trump i co zamierza, nie wiem kto za nim stoi i co zamierza ten, kto za nim stoi. Wiem jednak, że wybór jego potwierdził i przyklepał to, co rozpoczęło się w Polsce: zdychanie mejnstrimowych mediów. Bez względu na to, co będzie dalej, spełnia się moje największe marzenie: śmierć tych kanalii, tej zakały ludzkości, tych rządców dusz i umysłów, tych biesów, deprawatorów maluczkich, tych wszelkiej maści i wszelkiej nacji michnikoidów, niekwestionowanych autorytetów moralnych i "wolnomyślicieli" chloszczących bez litości każdego, kto przejawia choć cień wolnej myśli, tej gangreny śmierdzącej i zaropiałej oblepiającej świat politpoprawnością, tych pałkarzy z policji myśli. Zdychajcie, łobuzy, zdychajcie ludzie-telewizory, zdychajcie pismaki z zatrutymi stalówkami, niech wam ziemia ciężką będzie. Cokolwiek ma nastąpić po waszej śmierci, będzie lepsze od waszej dyktatury.
żeby tylko media... To dotyczy również kadr uniwersyteckich przeżartych gangreną polit- poprawności. Dzikie antytrumpowskie bunty na kampusach świadczą o nauczycielach. Już po raz n-ty polecam powieści Franka Perettiego, które mówią o US więcej niż prawicowa publicystyka. Satanizm ichnich elit jest faktem.
Nie wolno nam mówić, że "między dżumą a cholerą", że ganz egal. W końcu to USA, a nie Księstwo Liechtenstein, wybory prezydenckie w Stanach, to wybory dotyczące całego świata, w tym i nas. Nie wiem kim jest Donald Trump i co zamierza, nie wiem kto za nim stoi i co zamierza ten, kto za nim stoi. Wiem jednak, że wybór jego potwierdził i przyklepał to, co rozpoczęło się w Polsce: zdychanie mejnstrimowych mediów. Bez względu na to, co będzie dalej, spełnia się moje największe marzenie: śmierć tych kanalii, tej zakały ludzkości, tych rządców dusz i umysłów, tych biesów, deprawatorów maluczkich, tych wszelkiej maści i wszelkiej nacji michnikoidów, niekwestionowanych autorytetów moralnych i "wolnomyślicieli" chloszczących bez litości każdego, kto przejawia choć cień wolnej myśli, tej gangreny śmierdzącej i zaropiałej oblepiającej świat politpoprawnością, tych pałkarzy z policji myśli. Zdychajcie, łobuzy, zdychajcie ludzie-telewizory, zdychajcie pismaki z zatrutymi stalówkami, niech wam ziemia ciężką będzie. Cokolwiek ma nastąpić po waszej śmierci, będzie lepsze od waszej dyktatury.
Respekt. Normalnie Szmulka jak Gustaw:
GUSTAW Ja! nic nie potrzebuję, jest potrzebnych tylu!
łowi koło świecy motyla
A tuś mi, panie motylu!
do Księdza, pokazując motyla
Ten migający wkoło oćmy rój skrzydlaty Za życia gasił każdy promyczek oświaty, Za to po strasznym sądzie ciemność ich zagarnie; Tymczasem z potępioną błąkając się duszą, Chociaż nie lubią światła, w światło lecieć muszą, To są dla ciemnych duchów najsroższe męczarnie! Patrzaj, ów motyl, strojny barwionymi szaty, Był jakiś królik albo pan bogaty, I wielkim skrzydeł roztworem Zaciemiał miasta, powiaty. Ten drugi, mniejszy, czarny i pękaty, Był książek głupim cenzorem I przelatując sztuk nadobne kwiaty, Oczerniał każdą piękność, którą tylko zoczył, Każdą słodkość zatrutym wysysał ozorem Albo przebijał do ziemi środka, I nauk ziarno z samego zarodka Gadziny zębem roztoczył… Ci znowu, w licznym snujący się gwarze, Są dumnych pochlebnisie, czernideł pisarze. Na jakie pan ich gniewał się zagony Tam przeklęta chmura leci, I czy ledwie wschodzące, czy dojrzałe plony Jako sarańcza wybija. Za tych wszystkich, moje dzieci, Nie warto zmówić i Zdrowaś Maryja.
@trep: "Gdyby Kolega miał taką możliwość, zabroniłby Kolega emigracji Polakom?"
Ależ skąd, po prostu nie rozumiałem dlaczego mielibyśmy umierać za wizy. Argument biznesowy do mnie trafia, natomiast gdyby wizy zostały zniesione ok 10 lat temu, to znowu utracilibyśmy sporą cześć obywateli. No ale obecnie jest inna Polska i inna Ameryka.
Taki list chodzi w internecie. M.z. świetnie tłumaczy to co się stało w USA 8 XI 2016
"Dear Democrats and Liberals." Many of you are not graciously accepting the fact that your candidate lost. In fact you seem to be posting even more hateful things about those of us who voted for Trump. Some of you are apparently "triggered", because you are posting how "sick" you feel about the results. How did this happen you ask? You created "us" when you attacked our freedom of speech. You created "us" when you attacked our right to bear arms. You created "us" when you attacked our Christian beliefs. You created "us" when you constantly referred to us as racists. You created "us" when you constantly called us xenophobic. You created "us" when you told us to get on board or get out of the way. You created "us" when you forced us to buy health care and then financially penalized us for not participating. You created "us" when you allowed our jobs to continue to leave our country. You created "us" when you attacked our flag. You created "us" when you confused women's rights with feminism. You created "us" when you began to immasculate men. You created "us" when you decided to make our children soft. You created "us" when you decided to vote for progressive ideals. You created "us" when you attacked our way of life. You created "us" when you decided to let our government get out of control. "You" created "us" the silent majority. We became fed up and we pushed back and spoke up with ballots, not bullets. Zobacz tłumaczenie
Gdyby nasza totalna opozycja coś z tego zrozumiała...
Nasza opozycja, opozycja w USA oraz przyszłe opozycje w UE nie zrozumieją. A może raczej dobrze rozumieją i zrobią wszystko aby wyniki wyborów zanegować oraz odwrócić. Posuną się do zdrad i destabilizacji swoich krajów byle odzyskać wpływy. Bo tylko te wpływy, a nie demokracja czy dobrobyt dla wszystkich, nie siła i sprawiedliwość ich państw tylko te wpływy i realizowane za ich pomocą interesy się dla niej liczą. Ta rozgrywka na razie dobrze się dla społeczeństw rozwija, ale to dopiero początek. Oni nie odpuszczą bo dla nich to walka o wszystko.
Mania napisal(a): No, no - jeśli naprawdę wyjdą te taśmy - od 1 XI mamy w USA trzęsienie ziemi, po którym demokraci nieprędko się podniosą. Ciekawe1000.
No i stało się. I jest terremoto, o którym milczą światowe media głównego ścieku, bo rzecz jest tak ohydna, że przechodzi ludzkie pojęcie, a dotyczy szczytów władzy i Obamy. I faktycznie, demokraci już się po tym prędko nie podniosą, o ile nie nastąpi całkowita wymiana ich elit, co jest raczej wątpliwe. 4 i 5 XI wikileaks dotarło do dokumentów FBI, po których Obama, Clintonowie i ich sztab powinni być odprowadzeni w kajdankach do pierdla i spędzić w nim resztę podłego żywota. I wiecie dlaczego Trump dostał tak dużą przewagę głosów elektorskich? Dlatego, że bomba została odpalona. I kto miał wiedzieć, ten się dowiedział.
O co w tym wszystkim chodzi? O siatkę pedofilów i morderców handlujących porywanymi dziećmi używanymi na satanistycznych orgiach, na których bawiła się polityczna i artystyczna elita USA: Clintonowie, lady Caca (tak ja nazywają), Obama, Byonce, Jay Z itp. Z tym, ze Obama zamawiał "towar" do domu; tzn. w e-mailach zamawiał "hot dogi, pizze i sos". Hot dog - 30 000$ ... Bushowie też są w tej "elicie".
I ciekawostka dająca nadzieję: Newt Gingrich oświadczył, że Donald Trump jest outsiderem, człowiekiem całkowicie spoza układu, całkowicie niezależnym, w dodatku odważnym. Dlatego został wyznaczony (przez Rep. i większość generałów) do rozwalenia tej bandy psychopatów. Startując w wyborach wiedział przeciwko komu walczy. Hilaria uczyła się na Haiti voo doo i czarów. Od kiedy Trump zorientował się, że jest obiektem ataków pozostaje pod nieustanną opieką grup modlitewnych z wszystkich chrześcijańskich kościołów. Sprawa jest rozwojowa, bo po przejęciu władzy przez DT zajmą się nią prokuratorzy i już nie będzie można jej chować pod dywanem.
Wygląda na to, że modlitwy Amerykanów zostały wysłuchane, bo 5 kolejnych lat panowania diabła zniszczyły ten kraj doszczętnie. A co do HRC, ludzie z FBI mówią wprost: ona jest antychrystem. Zresztą, czy reakcje jej fanów mieszczą się w normie ludzkich zachowań? Została ostrzeżona, ale żądza władzy nie pozwoliła jej się wycofać. I dobrze się stało, bo zło wyjdzie na wierzch. W noc wyborczą, po przegranej wpadła w psychozę, ryczała całą noc, telefonowała tu i tam, ale nie mogła mówić, to był bełkot, którego nikt nie rozumiał.
Prawie codziennie dostaję maile z prośbą o podpisanie petycji o niepromowanie satanizmu w amerykańskich szkołach (zwłaszcza w podstawówkach). Natomiast na amerykańskich uniwersytetach legalnie i jawnie działają kościoły szatana.
Eeee tam od razu sataniści. Po prostu ichnia postepowa część społeczeństwa skorzystała z 'dobrej zmiany' by ograbić kilka sklepów i pOOścic z dymem kilka ztrOOwających powietrze pojazdów. A później będą, znaczy już to robią, krzyczeć że policja i władze to rasiści.
Smieszna sprawa bo policjanty to też pastowani som
Chyba Ignac (?) pytał kto miał więcej w glosowaniu powszechnym. No więc: Trump wygrał też w głosowaniu powszechnym: Pastor Bones on Twitter “Final popular votes have been counted. Trump: 62,972,226 Clinton: 62,277,750 Electoral College vote is Trump over Clinton 306 to 232.” twitter.com|Od: Pastor Bones
Komentarz
Trump nie jest niszczycielem, nie sięga po cudze pieniądze. Jest pracoholikiem, potrafi budować i spełnia wymóg Napoleona - ma szczęście. Ale to szczęście polega na połączeniu pasji i pracy.
Przepraszam za wklejkę, ale jeden obraz mówi więcej niż 1000 słów.
U nas przecież to samo.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Już po raz n-ty polecam powieści Franka Perettiego, które mówią o US więcej niż prawicowa publicystyka. Satanizm ichnich elit jest faktem.
GUSTAW
Ja! nic nie potrzebuję, jest potrzebnych tylu!
łowi koło świecy motyla
A tuś mi, panie motylu!
do Księdza, pokazując motyla
Ten migający wkoło oćmy rój skrzydlaty
Za życia gasił każdy promyczek oświaty,
Za to po strasznym sądzie ciemność ich zagarnie;
Tymczasem z potępioną błąkając się duszą,
Chociaż nie lubią światła, w światło lecieć muszą,
To są dla ciemnych duchów najsroższe męczarnie!
Patrzaj, ów motyl, strojny barwionymi szaty,
Był jakiś królik albo pan bogaty,
I wielkim skrzydeł roztworem
Zaciemiał miasta, powiaty.
Ten drugi, mniejszy, czarny i pękaty,
Był książek głupim cenzorem
I przelatując sztuk nadobne kwiaty,
Oczerniał każdą piękność, którą tylko zoczył,
Każdą słodkość zatrutym wysysał ozorem
Albo przebijał do ziemi środka,
I nauk ziarno z samego zarodka
Gadziny zębem roztoczył…
Ci znowu, w licznym snujący się gwarze,
Są dumnych pochlebnisie, czernideł pisarze.
Na jakie pan ich gniewał się zagony
Tam przeklęta chmura leci,
I czy ledwie wschodzące, czy dojrzałe plony
Jako sarańcza wybija.
Za tych wszystkich, moje dzieci,
Nie warto zmówić i Zdrowaś Maryja.
Ależ skąd, po prostu nie rozumiałem dlaczego mielibyśmy umierać za wizy.
Argument biznesowy do mnie trafia, natomiast gdyby wizy zostały zniesione ok 10 lat temu, to znowu utracilibyśmy sporą cześć obywateli. No ale obecnie jest inna Polska i inna Ameryka.
"Dear Democrats and Liberals."
Many of you are not graciously accepting the fact that your candidate lost. In fact you seem to be posting even more hateful things about those of us who voted for Trump.
Some of you are apparently "triggered", because you are posting how "sick" you feel about the results.
How did this happen you ask?
You created "us" when you attacked our freedom of speech.
You created "us" when you attacked our right to bear arms.
You created "us" when you attacked our Christian beliefs.
You created "us" when you constantly referred to us as racists.
You created "us" when you constantly called us xenophobic.
You created "us" when you told us to get on board or get out of the way.
You created "us" when you forced us to buy health care and then financially penalized us for not participating.
You created "us" when you allowed our jobs to continue to leave our country.
You created "us" when you attacked our flag.
You created "us" when you confused women's rights with feminism.
You created "us" when you began to immasculate men.
You created "us" when you decided to make our children soft.
You created "us" when you decided to vote for progressive ideals.
You created "us" when you attacked our way of life.
You created "us" when you decided to let our government get out of control.
"You" created "us" the silent majority.
We became fed up and we pushed back and spoke up with ballots, not bullets.
Zobacz tłumaczenie
Gdyby nasza totalna opozycja coś z tego zrozumiała...
Zakałapućkali się na amen, jak wąż zjadający własny ogon.
4 i 5 XI wikileaks dotarło do dokumentów FBI, po których Obama, Clintonowie i ich sztab powinni być odprowadzeni w kajdankach do pierdla i spędzić w nim resztę podłego żywota.
I wiecie dlaczego Trump dostał tak dużą przewagę głosów elektorskich? Dlatego, że bomba została odpalona. I kto miał wiedzieć, ten się dowiedział.
O co w tym wszystkim chodzi? O siatkę pedofilów i morderców handlujących porywanymi dziećmi używanymi na satanistycznych orgiach, na których bawiła się polityczna i artystyczna elita USA: Clintonowie, lady Caca (tak ja nazywają), Obama, Byonce, Jay Z itp. Z tym, ze Obama zamawiał "towar" do domu; tzn. w e-mailach zamawiał "hot dogi, pizze i sos". Hot dog - 30 000$ ... Bushowie też są w tej "elicie".
I ciekawostka dająca nadzieję: Newt Gingrich oświadczył, że Donald Trump jest outsiderem, człowiekiem całkowicie spoza układu, całkowicie niezależnym, w dodatku odważnym. Dlatego został wyznaczony (przez Rep. i większość generałów) do rozwalenia tej bandy psychopatów. Startując w wyborach wiedział przeciwko komu walczy.
Hilaria uczyła się na Haiti voo doo i czarów. Od kiedy Trump zorientował się, że jest obiektem ataków pozostaje pod nieustanną opieką grup modlitewnych z wszystkich chrześcijańskich kościołów.
Sprawa jest rozwojowa, bo po przejęciu władzy przez DT zajmą się nią prokuratorzy i już nie będzie można jej chować pod dywanem.
Wygląda na to, że modlitwy Amerykanów zostały wysłuchane, bo 5 kolejnych lat panowania diabła zniszczyły ten kraj doszczętnie.
A co do HRC, ludzie z FBI mówią wprost: ona jest antychrystem.
Zresztą, czy reakcje jej fanów mieszczą się w normie ludzkich zachowań? Została ostrzeżona, ale żądza władzy nie pozwoliła jej się wycofać. I dobrze się stało, bo zło wyjdzie na wierzch.
W noc wyborczą, po przegranej wpadła w psychozę, ryczała całą noc, telefonowała tu i tam, ale nie mogła mówić, to był bełkot, którego nikt nie rozumiał.
Jak mówi - to jest najważniejsza audycja w jego życiu:
A tymczasem Fox Mulder daje do pieca:
http://foxmulder2.blogspot.com/2016/11/trump-wygra-kek-pokona-molocha-fbi.html?m=1
nie wiem jak w innych krajach ale we Francji jest to samo.
Niech Bóg ma Trumpa w swojej opiece. +
http://fox6now.com/2016/08/14/milwaukee-county-sheriff-david-clarke-requests-mobilization-of-national-guard/
a my moglibyśmy użyć w tym samym celu tupolewa
pozbyć się wszelkiej swołoczy, kodu i innego dziadostwa
wszystkich .urew i .łodziei
ale się rozmarzyłam
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Smieszna sprawa bo policjanty to też pastowani som
No więc:
Trump wygrał też w głosowaniu powszechnym:
Pastor Bones on Twitter
“Final popular votes have been counted. Trump: 62,972,226 Clinton: 62,277,750 Electoral College vote is Trump over Clinton 306 to 232.”
twitter.com|Od: Pastor Bones
http://www.bialykruk.pl/ksiazka/george-soros-najniebezpieczniejszy-czlowiek-swiata/20317
Przyznaję się, że przegraną Hilarię pożegnałam solidnym łykiem zacnej Becherowki. Cytrynowej. Pyszota. A co tam, nie będę babie żałować
Swoją drogą jak się poczyta komentarze pod tekstem, to można odnieść wrażenie, jak gdyby ktoś przetłumaczył komentarze kodomitów z parówek.