peterman napisal(a): Drumpf (...) Wzorowa praca sztabu, wykonana wedle wszystkich podręcznikowych zasad kampanii politycznej. Zrozumienie i umiejętne wykorzystanie nowych mediów - plus wystarczająco już duża liczba ludzi, którzy mają dość zakłamania i szukają czegoś, czego nie znajdą w merdiach głównego ścieku (na was patrzę, Breitbarcie i Drudgu).
A Demokraci i Killary? Zrobili jak się zdaje wszystko dokładnie na odwrót. Zamiast jednoczenia narodu - obrażanie i skłócanie go, zamiast pozytywnej oferty dla każdej grupy - agresywny rasizm, sekularyzm (obrażenie Polaków, katolików, a potem ogólnie wszystkich ludzi wierzących - to był znakomity ruch), seksizm (LGBT ponad wszystko) , pogarda dla mniejszych i 'wsiowych' stanów (zamiast tego nieustanne biby z celebrytami i nasiadówy z bogaczami), bezwstydne brylowanie w zakłamanych mediach, brudne chwyty w kampanii zarówno pra- jak i wyborczej...
Z jednej strony mamy ludzi zgromadzonych ad hoc z drugiej aparat partyjny najstarszej partii świata. Ale to amatorzy wykazują się profesjonalizmem a profesjonaliści amatorstwem.
los Tak by było, jeśliby Trump porwał te tłumy. Ale on ich nie porwał, wybory powszechne by przegrał! O tym właśnie piszę. Trump tylko wiedział do kogo i jak się zwrócić, by głosów zdobyć mniej ale głosów elektorskich więcej. Nowicjusz w rzemiośle wyborczym był lepszy od starych wyjadaczy.
a jednak - wiece Trumpa to były manifestacje w porównaniu z pustymi salami Demokratów. Wybory powszechne wygrał. Sondaże dawały HRC przewagę bo w części były zmanipulowane (taj jak u nas), bo zwolennicy Trumpa nie przyznawali się do niego. A, że Trumpa wspierał zbuntowany p-ciw Obamie wywiad (FBI, wojsko, część CIA) - raczej pewne.
Czy wynika z tego, że demokraci specjalnie przegrali np. wystawiając na odstrzał skompromitowaną y zapewne nieświadomą Clinton y dane yak swóy elektorat skutecznie przekonać?
W USA krąży teoria, że to Clintonowie zabili Partię Demokratyczną. Mówi ona że rządzący partią uwierzyli w mit dynastii (już mówi się o starcie Chelsea Clinton do kongresu) a partia została całkowicie podporządkowana interesom Clintonów. HRC też się na pewno przyczyniła, od ponad 20 lat większość amerykanów jej nie cierpi, co więcej ma ona tendencje do radykalnych skrętów w lewo co już raz skończyło się dla tej partii źle (por pierwszy okres prezydentury Clintona i wyniki wyborów do kongresu i senatu w 1994). W 2008 Obama wygrał tylko dzięki ogromnej mobilizacji czarnych i nowych wyborców (establishment wolał HRC i wszyscy super delegates byli za nią... do czasu).
Mania napisal(a): A, że Trumpa wspierał zbuntowany p-ciw Obamie wywiad (FBI, wojsko, część CIA) - raczej pewne.
"Wygląda na to, że w USA mamy do czynienia z przedwyborczym puczem. FBI odgrywa tę samą rolę jak w 1972 r. czy 1963 r. Tym razem Biuro nie chce dopuścić do zwycięstwa Hillary Clinton, gdyż uważa ją za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Być może dyrektor Comey jest chwiejny, ale wewnętrzna rebelia wśród jego agentów doprowadziła do wznowienia śledztwa w sprawie emaili Clintonowej. Na celowniku jest też (wreszcie!) mafijna Fundacja Clintonów - w tym przypadku FBI zmaga się jednak z oporem Departamentu Sprawiedliwości. Jak czytamy w niedawnej wrzutce w "Guardianie"; "FBI to Trumpland" a funkcjonariusze tej służby widzą w Hillary "Antychrysta". Skąd się wzięła u nich taka postawa wobec Clintonów? No cóż, ta para wmanewrowała agencję w masakrę w Waco - gdy dyrektor FBI William Sessions chciał polecieć do Waco i osobiście negocjować z ludźmi Koresha, uniemożliwiono mu to. Sessions zbierał też dowody na przestępczą działalność Clintonów związaną z Iran-Contra i zbrojeniami Iraku (afera BNL). Dowody te trzymano w budynku federalnym w Oklahoma City - tym samym, który został w 1995 r. wysadzony w powietrze."
Gerwazy napisal(a): A może raczey amerykański (tylko z tych elit, które wygrały teraz orientuyąc się na nwoy porządek)
Amerykanie orientujący się na Chiny? Nie wydaje mi się.
No nie tylko na Chiny ... sednem jest chyba to, że zgadzają się na utratę pozycji hegomonicznej, bez wojny, dopuszczając Chiny (u których są zadłużone na potęgę) do tortu, że uznali, że nie są już w stanie kontrolować wszystkiego, że ład światowy, stabilność wymaga od nich czego innego, np dbania o równowagę w systemie ...
Będą starali się utrzymać swoje wpływy (/pomoc) tylko w pewnych miejscach, y tu mam nadzieyę, że idea Międzymorza z Polską yako centrum, o którey opowiadają (Bartosiak, Chodakiewicz) w tych strategiach ma zapewnić równowagę na tym odcinku geopolitycznym.
Przy okazji byłaby to jakaś sprawiedliwość dziejowa, nawiązanie tradycji I Rzeczyspospolitey... i Jana Pawła II, który mówił, że każdy naród ma prawo do swojej kultury...
No, że te gesty wobec Polonii, które zdecydowały zdaje się o zwycięstwie Trumpa w Pensylawnii to signum czegoś nowego y pieknego...
los napisal(a): I Herkules dupa kiedy ludzi kupa. Krowa z napisem albo bez napisu by wygrała debatę z panią Hillary. Ale wybory (podobnie jak każde inne większe przedsięwzięcie) to mrówcza praca wielu anonimowych ludzi. Skąd ich Trump wziął, kiedy GOP zastrajkowała? No i warto by przestali być oni anonimowi.
Ech, nie był Trump taki sam. Nie zapominajmy o miliarderze Giulianim, który dopuszczał nawet samodzielny start z niezależnej ławki czy pokonanym wcześniej rywalu Benie Carsonie. Podobnie, poparł go z cała mocą Chris Cristie. Miał Trump wsparcie Priebusa, czyli szefa Krajowego Komitetu Republikańskiego (jednak!). A co ciekawe1, wspierał go David Clarke - szef policji hrabstwa Milwaukee w stanie Wisconsin, który formalnie należy do Partii Demokratycznej, ale poparł Trumpa z powodu jego zapowiedzi twardej polityki wobec przestępców. Można dalej wymieniać. Zatem był zespół znanych, a nawet bardzo znanych, a co ważne bardzo cenionych postaci, występujących na wiecach gromadzących dziesiątki (jeśli nie setki) tysięcy Amerykanów. Wszyscy oni mówili o rzeczach ważnych. A sam Trump okazał się również niezwykle medialny (to tak na marginesie).
Są pobicia wyborców Trumpa, jest ofiara śmiertelna.
Protestujący zatłukli (na śmierć) bezdomnego weterana, który zwrócił im uwagę, kiedy palili amerykańską flagę... BREAKING: Protesters beat homeless veteran to death in Philadelphia
Mania napisal(a): Są pobicia wyborców Trumpa, jest ofiara śmiertelna.
Protestujący zatłukli (na śmierć) bezdomnego weterana, który zwrócił im uwagę, kiedy palili amerykańską flagę... BREAKING: Protesters beat homeless veteran to death in Philadelphia
Ale to potwierdzone? Bo w innym miejscu piszą: "A video allegedly showing anti-Trump protesters beating a man to death in Philadelphia was actually filmed in 2015 and is unrelated to the protests. "
Doczytałem, że Sąd Najwyższy USA zezwolił na palenie flag amerykańskim jako mieszczące się w zakresie wolności wypowiedzi. Analogicznie zresztą jak protesty z symbolami nazistowskimi pod domami holocaust survivors. Dla równowagi w przypadku klinik aborcyjnych zakazał bezpośredniego kontaktu protestujących z "pacjentami", nakazując minimum 2,5 metra odstępu. Oryginalny kraj.
Mania napisal(a): Są pobicia wyborców Trumpa, jest ofiara śmiertelna.
Protestujący zatłukli (na śmierć) bezdomnego weterana, który zwrócił im uwagę, kiedy palili amerykańską flagę... BREAKING: Protesters beat homeless veteran to death in Philadelphia
Ale to potwierdzone? Bo w innym miejscu piszą: "A video allegedly showing anti-Trump protesters beating a man to death in Philadelphia was actually filmed in 2015 and is unrelated to the protests. "
los napisal(a): Ciągle nie łapiecie, o czym piszę.
Ja łapię, bo sam tak gadam synowi: nie ma żadnego znaczenia, że zdobył mniej głosów. Bo znał reguły gry - a one mówią jedno: "Głosy elektorskie, głupcze!". Nie był wogóle w kilku ważnych miastach stanów z wieloma elektorami. Odpuścił, bo wiedział o co gra. O pewne głosy elektroskie. Mówię synowi - to duży błąd gadanie, że zdobył mniej głosów wyborczych, bo gdyby one były ważniejsze, to inna byłaby wogóle kampania, na co innego nastawiona, inna strategia - nie ma porównania.
los napisal(a): Ciągle nie łapiecie, o czym piszę.
Ja łapię, bo sam tak gadam synowi: nie ma żadnego znaczenia, że zdobył mniej głosów. Bo znał reguły gry - a one mówią jedno: "Głosy elektorskie, głupcze!". Nie był wogóle w kilku ważnych miastach stanów z wieloma elektorami. Odpuścił, bo wiedział o co gra. O pewne głosy elektroskie. Mówię synowi - to duży błąd gadanie, że zdobył mniej głosów wyborczych, bo gdyby one były ważniejsze, to inna byłaby wogóle kampania, na co innego nastawiona, inna strategia - nie ma porównania.
To tak, jak ci, co pisali, że mistrz olimpijski na 800 nie stanąłby na podium w finale paraolimpiady.
Od razu widać, że z Kolegi gracz. A gra się tak, aby wyzyskać do granic regulamin.
Polska musi być czujna bo prawdopodobnie pojawią się niesamowite perspektywy. Ja już wymyśliłem bardzo prosty scenariusz dla Polski - mało konfrontacyjny i którym każdy z wielkich graczy mógłby się odnaleźć. Ale wymagający jaj na miarę polityków 14 wieku
Generalnie chodzi o powtórzenie w odpowiedniej chwili manewru z Jagiełłą. Warunek- osłabienie Rosji i wzrost potęgi Chin. (może też USA)
1. Wybieramy Chiny i zapewniamy mu stabilność sojuszu z Rosją, Chiny ze względu na Jedwabny Szlak. USA też ostatecznie się nadaje ale korzyści byłyby mniejsze.
2, Zapewniamy Rosji stabilność w obszarze międzymorza i deklarujemy wejście do jej strefy wolnego handlu Uni Eurazjatyckiej- wraz z krajami: Białorusią, Ukraina, Litwą, Łotwą i Estonią.
3. Stabilność budujemy w oparciu o Białoruś, 4. Tworzymy dziedziczną dynastię białoruską z Łukaszenki i synów. Korona Polski i Czapka Wlk.Ks Białej Rusi. Przyjmuje ona katolicyzm i osiada w Warszawie. Polonizuje się jak ta lala. Wzorem-ustrój brytyjski. Nikt mu więcej nie da. 5. Wchodzimy faktami dokonanymi (nie wychodząc z UE) do UEurazjatyckiej (a w zasadzie już w połowie jesteśmy jako Białoruś) 6. Ukraina, Gruzja, i państwa bałtyckie przystępują do nowej Rzeczypospolitej Narodów. ( i do "Eurazji")
7. Protestujące niemrawo pod wpływem USA Niemcy i Zachód ulegają jednak naciskom własnych koncernów i tworzy się strefa gospodarcza od Lizbony do Władywostoku. Warszawa ustala się centrum świata. 8. Południe( Bałkany) i północ Europy organizuje się w sojuszniczy politycznie dla Rzeczypospolitej Związek przypominający Austro -Węgry i Unie Skandynawską.
9. Wlk.Brytania jest handlową Kompanią Atlantycką
i tak dalej
To jest własnie nowe rozdanie. Będąc Putinem brałbym to bo Rosja bardzo by się wzbogaciła.
starybelf napisal(a): Czy Nixon był czarny? Bo na fotografiach ma nieco afrykańskie rysy i kręcone włosy
???
nixon wilson wadsworth lytle moore brown milhous vickers griffith price burdg mathews hemingway malmsbury trimmer seeds
prapraprapradziadek nixon to IrlandczyK! (1705-1775) prapraprapradziadek wadsworth to anglik (1718) prapraprapraprababcia clemson (linia moore) z anglii (1645-1718) a jej dziadek (!!!) james urodził się w 1610 roku!
Kiedys myslalem, ze wszyscy Irlandczycy sa rudzi. Potem paru poznalem i okazalo sie, ze wlosy i oczy to raczej maja czarne. W sumie zgadzaloby sie, przeciez to Celtowie.
polmisiek napisal(a): Kiedys myslalem, ze wszyscy Irlandczycy sa rudzi. Potem paru poznalem i okazalo sie, ze wlosy i oczy to raczej maja czarne. W sumie zgadzaloby sie, przeciez to Celtowie.
Kiedyś chodziłem do szkoły z dziewczyną, która była podobna do piosenkarki Patti Boulaye Potem się okazało, że jej przodek przywiózł z Haiti żonę.
Komentarz
Wybory powszechne wygrał. Sondaże dawały HRC przewagę bo w części były zmanipulowane (taj jak u nas), bo zwolennicy Trumpa nie przyznawali się do niego.
A, że Trumpa wspierał zbuntowany p-ciw Obamie wywiad (FBI, wojsko, część CIA) - raczej pewne.
Skąd się wzięła u nich taka postawa wobec Clintonów? No cóż, ta para wmanewrowała agencję w masakrę w Waco - gdy dyrektor FBI William Sessions chciał polecieć do Waco i osobiście negocjować z ludźmi Koresha, uniemożliwiono mu to. Sessions zbierał też dowody na przestępczą działalność Clintonów związaną z Iran-Contra i zbrojeniami Iraku (afera BNL). Dowody te trzymano w budynku federalnym w Oklahoma City - tym samym, który został w 1995 r. wysadzony w powietrze."
http://foxmulder2.blogspot.com/2016/11/wybory-w-usa-fbi-vs-cia.html
Będą starali się utrzymać swoje wpływy (/pomoc) tylko w pewnych miejscach, y tu mam nadzieyę, że idea Międzymorza z Polską yako centrum, o którey opowiadają (Bartosiak, Chodakiewicz) w tych strategiach ma zapewnić równowagę na tym odcinku geopolitycznym.
Przy okazji byłaby to jakaś sprawiedliwość dziejowa, nawiązanie tradycji I Rzeczyspospolitey... i Jana Pawła II, który mówił, że każdy naród ma prawo do swojej kultury...
No, że te gesty wobec Polonii, które zdecydowały zdaje się o zwycięstwie Trumpa w Pensylawnii to signum czegoś nowego y pieknego...
Zatem był zespół znanych, a nawet bardzo znanych, a co ważne bardzo cenionych postaci, występujących na wiecach gromadzących dziesiątki (jeśli nie setki) tysięcy Amerykanów. Wszyscy oni mówili o rzeczach ważnych.
A sam Trump okazał się również niezwykle medialny (to tak na marginesie).
Szeryf Clark zapowiedział wysłanie Gwardii Narodowej na protestantów, a w innym m-cu USA KOD się organizuje :
Protestujący zatłukli (na śmierć) bezdomnego weterana, który zwrócił im uwagę, kiedy palili amerykańską flagę...
BREAKING: Protesters beat homeless veteran to death in Philadelphia
http://abc7chicago.com/news/homeless-veteran-beaten-by-teens-on-camera-in-philadelphia-dies/1101865/
Bo znał reguły gry - a one mówią jedno: "Głosy elektorskie, głupcze!".
Nie był wogóle w kilku ważnych miastach stanów z wieloma elektorami. Odpuścił, bo wiedział o co gra. O pewne głosy elektroskie.
Mówię synowi - to duży błąd gadanie, że zdobył mniej głosów wyborczych, bo gdyby one były ważniejsze, to inna byłaby wogóle kampania, na co innego nastawiona, inna strategia - nie ma porównania.
Od razu widać, że z Kolegi gracz. A gra się tak, aby wyzyskać do granic regulamin.
Generalnie chodzi o powtórzenie w odpowiedniej chwili manewru z Jagiełłą. Warunek- osłabienie Rosji i wzrost potęgi Chin. (może też USA)
1. Wybieramy Chiny i zapewniamy mu stabilność sojuszu z Rosją, Chiny ze względu na Jedwabny Szlak. USA też ostatecznie się nadaje ale korzyści byłyby mniejsze.
2, Zapewniamy Rosji stabilność w obszarze międzymorza i deklarujemy wejście do jej strefy wolnego handlu Uni Eurazjatyckiej- wraz z krajami: Białorusią, Ukraina, Litwą, Łotwą i Estonią.
3. Stabilność budujemy w oparciu o Białoruś,
4. Tworzymy dziedziczną dynastię białoruską z Łukaszenki i synów. Korona Polski i Czapka Wlk.Ks Białej Rusi. Przyjmuje ona katolicyzm i osiada w Warszawie. Polonizuje się jak ta lala. Wzorem-ustrój brytyjski. Nikt mu więcej nie da.
5. Wchodzimy faktami dokonanymi (nie wychodząc z UE) do UEurazjatyckiej (a w zasadzie już w połowie jesteśmy jako Białoruś)
6. Ukraina, Gruzja, i państwa bałtyckie przystępują do nowej Rzeczypospolitej Narodów. ( i do "Eurazji")
7. Protestujące niemrawo pod wpływem USA Niemcy i Zachód ulegają jednak naciskom własnych koncernów i tworzy się strefa gospodarcza od Lizbony do Władywostoku. Warszawa ustala się centrum świata.
8. Południe( Bałkany) i północ Europy organizuje się w sojuszniczy politycznie dla Rzeczypospolitej Związek przypominający Austro -Węgry i Unie Skandynawską.
9. Wlk.Brytania jest handlową Kompanią Atlantycką
i tak dalej
To jest własnie nowe rozdanie. Będąc Putinem brałbym to bo Rosja bardzo by się wzbogaciła.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/donald-trump-niewielka-przewaga-glosow-wygral-w-stanie-michigan/ztz0py
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
nixon
wilson
wadsworth
lytle
moore
brown
milhous
vickers
griffith
price
burdg
mathews
hemingway
malmsbury
trimmer
seeds
prapraprapradziadek nixon to IrlandczyK! (1705-1775)
prapraprapradziadek wadsworth to anglik (1718)
prapraprapraprababcia clemson (linia moore) z anglii (1645-1718) a jej dziadek (!!!) james urodził się w 1610 roku!
ja dzienks, ale się ciąąągnie i wciąąaga!
dżeffko rodowe
Potem się okazało, że jej przodek przywiózł z Haiti żonę.