rozum.von.keikobad napisal(a): 2:0 będzie ciężko Pepikom... to premiuje albańską mafię, tym bardziej przykre...
Jednak źle to policzyłem. Dzięki drugiej bramce Turków Albania jest bliska wylotu, na razie ma ostatnie miejsce w tabeli zespołów z trzecich miejsc, jeśli liczyć te, które zagrały wszystkie mecze. A North Irishe awans już na bank...
Wychodzi też specyfika tego formatu. Normalnie bym napisał "bezsensowność", ale to może być dobre dla naszych. Bo rozważcie sobie, że na chwilę obecną w drabince "na sztywno" jest 9 zespołów. I teraz tak, o pierwsze miejsce w finale ubiegają się Szwajcaria, Polska, Walia i Chorwacja. A o drugie? Francja, Włochy, Hiszpania, Niemcy, Anglia. I z tej drugiej grupy najlepszy będzie miał dzień mniej odpoczynku przed finałem.
Buchachacha, autosrtstrada do finału otwarta, Chorwaci walnęli Hiszpanów, jedziemy z koksem ! No kurwa, tego się nie spodziewałem, jaki fart ! Górna drabinka dla nas !
Właśnie w piąteczek po południu wyruszam na upragniony i zasłużony wywczas do braci Hrvatow. Szykuje się oprócz plażowania i smakowania Karlovacko oraz travaricy długie oglądanie ich kopaczy na Euro2016. Świetna sprawa! Będę mocno im kibicował i trzymał za nich kciuki, a bracia Hrvaci z wdzięczności mi polewali za darmochę w przyplażowych barach ich zacne trunki
A finał między braćmi Hrvatami a ukochaną Italią to w najlepszych snach nie śnił mi się przed mistrzostwami. Nic lepszego nie mógłbym sobie wymarzyć. Na pohybel wrażym hitlerowcom i podłym angolom!
No dobra, finał finałem, ale z piłkarskich potęg odpadła póki co... Holandia, w eliminacjach. Może jutro pożegnamy Portugalię. I tyle.
Dorosły turniej na 16 drużyn właśnie się zaczyna. Tyle, że niechcący źle to podzielili i nastąpi rzeź gigantów, jak to JORGE napisał. Ciekawym jeszcze, gdzie wpadną Madziarzy. Ale możni nie pozwolą na taką formułę, zobaczycie. Taka konstrukcja turnieju będzie najwyżej jeszcze raz i wrócą do czegoś bardziej przewidywalnego.
Eden napisal(a): A finał między braćmi Hrvatami a ukochaną Italią to w najlepszych snach nie śnił mi się przed mistrzostwami. Nic lepszego nie mógłbym sobie wymarzyć. Na pohybel wrażym hitlerowcom i podłym angolom!
No nie wiem, a PiS-owscy pieczeniarze nie zepsują Koledze radości patrzenia na przegraną polskiej drużyny jak nie przymierzając Legia z Hajdukiem?
Trzy. Mecz w sobotę. Bez sensu tylko teraz latać znowu na północ do tego hotelu. A kluczowi szybkościowcy grali pół meczu lub wcale (Piszczek). No i Peszkin już się mentalnie szykuje na grę!
Jest dobrze. A Koleżeństwo zainteresowane mocniej piłką kopaną może skomentować czemu ci Szwajcarzy tak są chwaleni przez komentatorów sportowych? Kto tam jest wielki i gdzie oni graja w klubach?
Mania napisal(a): Paczajta! Gortat, do niedawna komoruski leming, a tera się zadaje z pisiorami [...] Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
A gra naszych slabiutka. Przegraliśmy środek pola, znowu, ale tym razem wyraźnie. Chaos w ataku wynikał właśnie z tego. A do tego gra na boku Zielińskiego to nieporozumienie, zupełnie nie dał rady i chyba zakończył aktywny udział w tym turnieju. Po drugiej stronie grał Kapustka, nie wiele więcej wniósł niż Zieliński. I kolejny słaby występ zaliczył Milki. Tym razem, po dobrej pierwszej akcji, znikł, nie było go na boisku. Obrona przeciętnie, gdyby Ukraińcy byli w lepszej formie to bym nam bramkę wcisnęli. Cionek pokazał, że se swojego zadania potrafi się wywiązać, ale ofensywnie to 3 klasy niżej niż Piszczek. Gracz meczu Fabiański.
Niestety slabo to wyglądało wczora... Chyba ze odpuscili bo i tak wyjscie z grupy mieli? Na tle Niemiec z Irlandią Płn wyglądaliśmy blado choc wynik ten sam.... Mecz ze Szwarcają to i tak najlepsze co moglo nam sie trafić. Kupa szczęścia nam sprzyja, to raczej Ukraina z nami przegrała niz myśmy z nią wygrali....
Rafał napisal(a): Jest dobrze. A Koleżeństwo zainteresowane mocniej piłką kopaną może skomentować czemu ci Szwajcarzy tak są chwaleni przez komentatorów sportowych? Kto tam jest wielki i gdzie oni graja w klubach?
mają dobrą organizację gry, takie trochę Niemcy, trochę Włochy...
marniok napisal(a): Niestety slabo to wyglądało wczora... Chyba ze odpuscili bo i tak wyjscie z grupy mieli? Na tle Niemiec z Irlandią Płn wyglądaliśmy blado choc wynik ten sam.... Mecz ze Szwarcają to i tak najlepsze co moglo nam sie trafić. Kupa szczęścia nam sprzyja, to raczej Ukraina z nami przegrała niz myśmy z nią wygrali....
Niemcy grali o awans, 2gie miejsce to (wydawałoby się) dla nich katastrofa, ćwierćfinał z Hiszpanią. A tu psikus.
Kibicowsko nic się nie wydarzyło. Ruscy nie przyjechali, Ukraińcy pospieprzali, a więc nasi się leli między sobą. Komenty są takie, że za dwa lata na mundialu będą Polacy się napieprzać z Polakami, w koalicji z Ruskim, w zależności jak klub jakiemu pomoże. Czyli nic się nie zmieniło.
Policja francuska wczoraj wykazała się niebywałą agresją. Za odpalenie racy zaczęli strzelać, do wszystkich. Po cywilnemu latali z teleskopówkami. Zupełnie inaczej to wyglądało w przypadku Angoli czy Ruskich.
Komentarz
Raczej.
Dorosły turniej na 16 drużyn właśnie się zaczyna. Tyle, że niechcący źle to podzielili i nastąpi rzeź gigantów, jak to JORGE napisał. Ciekawym jeszcze, gdzie wpadną Madziarzy. Ale możni nie pozwolą na taką formułę, zobaczycie. Taka konstrukcja turnieju będzie najwyżej jeszcze raz i wrócą do czegoś bardziej przewidywalnego.
A kluczowi szybkościowcy grali pół meczu lub wcale (Piszczek). No i Peszkin już się mentalnie szykuje na grę!
Chyba ze odpuscili bo i tak wyjscie z grupy mieli?
Na tle Niemiec z Irlandią Płn wyglądaliśmy blado choc wynik ten sam....
Mecz ze Szwarcają to i tak najlepsze co moglo nam sie trafić.
Kupa szczęścia nam sprzyja, to raczej Ukraina z nami przegrała niz myśmy z nią wygrali....
Policja francuska wczoraj wykazała się niebywałą agresją. Za odpalenie racy zaczęli strzelać, do wszystkich. Po cywilnemu latali z teleskopówkami. Zupełnie inaczej to wyglądało w przypadku Angoli czy Ruskich.
Taka propozycja zamiast lania się pomiędzy sobą z nudów. Hę?