fatuswombatus napisal(a): A może by tak nasi dzielni i chetni kibice spOOścili łomot angolom za to co zrobili z Polską flagą.
Taka propozycja zamiast lania się pomiędzy sobą z nudów. Hę?
Logistycznie ciężko. Angole są daleko. A ta flaga ? Dziecinada Angoli, jak debile, w świecie kibicowskim tak się nie robi i to jakieś cymbały, nie kibice. Największą zniewagą jest powieszenie zdobycznej flagi do góry nogami i to tyle, ewentualnie pali po wszystkim.
Chuligańsko, Anglików już nikt szanujący się nie traktuje poważnie; wszyscy, którzy chcieli, ich już zlali, przeważnie dosłownie masakrując (Polacy w Warszawie w 1999 r.).
fatuswombatus napisal(a): A może by tak nasi dzielni i chetni kibice spOOścili łomot angolom za to co zrobili z Polską flagą.
Taka propozycja zamiast lania się pomiędzy sobą z nudów. Hę?
Logistycznie ciężko. Angole są daleko. A ta flaga ? Dziecinada Angoli, jak debile, w świecie kibicowskim tak się nie robi i to jakieś cymbały, nie kibice. Największą zniewagą jest powieszenie zdobycznej flagi do góry nogami i to tyle, ewentualnie pali po wszystkim.
No tak, nie brałem pod uwagę że zlanie angoli to będzie dziecinada, a naparzanie się na ziemi obcej pomiędzy sobą to objaw dorosłości i czegoś tam wzniosłego jeszcze )
Napierdalanie się między sobą to zawsze było przekleństwo polskiej piłki. W '93 Angole zgłupieli podczas meczu z nami w Chorzowie. Ich sektor był jedynym spokojnym miejscem na stadionie. Bo poza nim wszyscy leli się ze wszystkimi. Kluby między sobą, poszczególne z ekipy z Policją, jedna wielka napierdalanka. Angole byli pomijalni, nikt nimi się interesował.
Horche: "A gra naszych slabiutka. Przegraliśmy środek pola, znowu, ale tym razem wyraźnie. Chaos w ataku wynikał właśnie z tego. A do tego gra na boku Zielińskiego to nieporozumienie, zupełnie nie dał rady i chyba zakończył aktywny udział w tym turnieju. Po drugiej stronie grał Kapustka, nie wiele więcej wniósł niż Zieliński. I kolejny słaby występ zaliczył Milki. Tym razem, po dobrej pierwszej akcji, znikł, nie było go na boisku. Obrona przeciętnie, gdyby Ukraińcy byli w lepszej formie to bym nam bramkę wcisnęli. Cionek pokazał, że se swojego zadania potrafi się wywiązać, ale ofensywnie to 3 klasy niżej niż Piszczek. Gracz meczu Fabiański"
Marniok: "Niestety slabo to wyglądało wczora... Chyba ze odpuscili bo i tak wyjscie z grupy mieli? Na tle Niemiec z Irlandią Płn wyglądaliśmy blado choc wynik ten sam.... Mecz ze Szwarcają to i tak najlepsze co moglo nam sie trafić. Kupa szczęścia nam sprzyja, to raczej Ukraina z nami przegrała niz myśmy z nią wygrali...." ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Zdrada i defetyzm! A co gorsze futbolowy estetyzm! 5 lat łagru pod Suwałkami! ~X(
JORGE napisal(a): Kibicowsko nic się nie wydarzyło. Ruscy nie przyjechali, Ukraińcy pospieprzali, a więc nasi się leli między sobą. Komenty są takie, że za dwa lata na mundialu będą Polacy się napieprzać z Polakami, w koalicji z Ruskim, w zależności jak klub jakiemu pomoże. Czyli nic się nie zmieniło.
Policja francuska wczoraj wykazała się niebywałą agresją. Za odpalenie racy zaczęli strzelać, do wszystkich. Po cywilnemu latali z teleskopówkami. Zupełnie inaczej to wyglądało w przypadku Angoli czy Ruskich.
A to klops. c'ne Horche? A takie ekipy ze sprzętem zapowiadały swój wjazd na Euro... )
Mania napisal(a): Paczajta! Gortat, do niedawna komoruski leming, a tera się zadaje z pisiorami [...] Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Nie dziwię się.
W sensie, że Gortat taki wielki, że bez zmniejszenia nie zmieści się?
marniok napisal(a): Niestety slabo to wyglądało wczora... Chyba ze odpuscili bo i tak wyjscie z grupy mieli? Na tle Niemiec z Irlandią Płn wyglądaliśmy blado choc wynik ten sam.... Mecz ze Szwarcają to i tak najlepsze co moglo nam sie trafić. Kupa szczęścia nam sprzyja, to raczej Ukraina z nami przegrała niz myśmy z nią wygrali....
Niemcy grali o awans, 2gie miejsce to (wydawałoby się) dla nich katastrofa, ćwierćfinał z Hiszpanią. A tu psikus.
Jeszcze niech Portugalia na dół pójdzie to będziemy mieli dwie grupy: na górze czarne konie będą się rezać między sobą, a na dole faworyci. I finał rozegra się między najlepszym czarnym koniem a najlepszym faworytem. Klawo jak cholera !
A kibicowsko zapowiada się ciekawie tu w Polsce po zerwaniu zgody z Wisłą przez Lechię i Śląsk ze względu na układ Wisły z Ruchem. Pytanie czy jakiś zdesperowany kibic Wisły nie zechce podzielić się z nową władzą swoją wiedzą na temat interesów osób decyzyjnych w Wiśle.
Waski napisal(a): A kibicowsko zapowiada się ciekawie tu w Polsce po zerwaniu zgody z Wisłą przez Lechię i Śląsk ze względu na układ Wisły z Ruchem. Pytanie czy jakiś zdesperowany kibic Wisły nie zechce podzielić się z nową władzą swoją wiedzą na temat interesów osób decyzyjnych w Wiśle.
Uuuu to grubo. Szczególnie, że dym pod stadionem to chyba była właśnie ustawka Śląska z Wisłą. Ruch to teraz absolutny top chuligański a Wisła sentymentów nie ma.
hehe, a z Chorwacją będziemy klepać na tym klepisku w Marsylii. Na 99% nie odważą się wymieniać murawy w 7 dni. Czyli będzie pastwisko, w dodatku śliskie i zmoczone. Bałkańska technika i wirtuozeria pójdzie się pazdać i glik im
qiz napisal(a): hehe, a z Chorwacją będziemy klepać na tym klepisku w Marsylii. Na 99% nie odważą się wymieniać murawy w 7 dni. Czyli będzie pastwisko, w dodatku śliskie i zmoczone. Bałkańska technika i wirtuozeria pójdzie się pazdać i glik im
Jak nam tylko Szwajcaria nie wklepie to moze i tak być....
marniok napisal(a): a ten Gladiator to rzeczywiscie on?
Nie, to był tylko taki film. On udawał.
to dobrze, w końcu aktor, nie?
Raczej. Ehe... A Boniek z PZPNem zaprosili go na mecz ze Szwajcarią
Już poszły ćwierki że zachwyt Gladiatora nad Polską to początek kampanii reklamowej na rzecz Axel Springer. Dodatkowo w majowym Playboyu był duży artykuł o nim; wiem bo przeglądałem w fryzjera.
A Gladiator to koszerny w ogóle jest? O aktora pytam oczywiście. Jako aktora nawet go lubię, ale o prywatnym życiu i poglądach nic nie wiem, wie ktoś coś? Nie chce mi się w pudelkach grzebać. A że sobie robi kampanię... może to być, ale byłoby niemiło, bo już się cieszyłem że jeden z niewielu mądrych zagranicą którego ewidentny faszyzm w Polsce nie przeraził. W tamtym środowisku to samo już jest mądrością i odwagą (oczywiście na bezrybiu i rak ryba, ale jednak).
Zobaczmy kto już odpadł, mimo że system umożliwia wyjście nawet z 3 miejsca: Rumunia, Rosja, Ukraina, Czechy. Albania chyba też. Czyli sama postkomuna. 20 lat to jednak zbyt krótko, w przypadku sportu również.
JORGE napisal(a): Zobaczmy kto już odpadł, mimo że system umożliwia wyjście nawet z 3 miejsca: Rumunia, Rosja, Ukraina, Czechy. Albania chyba też. Czyli sama postkomuna. 20 lat to jednak zbyt krótko, w przypadku sportu również.
Nie będzie sama, w grupie E odpadnie Belgia, Szwecja lub Irlandia (a prawdopodobnie obie ostatnie). Można też sprawdzić, kto w ogóle nie pojechał... Dania, Szkocja, Norwegia, Holandia, 20 lat temu stali bywalcy.
Ojej, nasi Wielcy Przyjaciele właśnie prowadzą z zespołem Krystyny. Węgry to chyba największa niespodzianka turnieju. Orban i Kaczyński wygrywają, koszmar jakiś, he, he.
Komentarz
Marniok:
"Niestety slabo to wyglądało wczora...
Chyba ze odpuscili bo i tak wyjscie z grupy mieli?
Na tle Niemiec z Irlandią Płn wyglądaliśmy blado choc wynik ten sam....
Mecz ze Szwarcają to i tak najlepsze co moglo nam sie trafić.
Kupa szczęścia nam sprzyja, to raczej Ukraina z nami przegrała niz myśmy z nią wygrali...."
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zdrada i defetyzm! A co gorsze futbolowy estetyzm! 5 lat łagru pod Suwałkami! ~X(
http://www.tvn24.pl/euro2016/polowa-drabinki-z-potegami-polski-tam-nie-ma,654846.html
Ehe...
A Boniek z PZPNem zaprosili go na mecz ze Szwajcarią
Ehe...
A Boniek z PZPNem zaprosili go na mecz ze Szwajcarią
Już poszły ćwierki że zachwyt Gladiatora nad Polską to początek kampanii reklamowej na rzecz Axel Springer. Dodatkowo w majowym Playboyu był duży artykuł o nim; wiem bo przeglądałem w fryzjera.
Jako aktora nawet go lubię, ale o prywatnym życiu i poglądach nic nie wiem, wie ktoś coś? Nie chce mi się w pudelkach grzebać.
A że sobie robi kampanię... może to być, ale byłoby niemiło, bo już się cieszyłem że jeden z niewielu mądrych zagranicą którego ewidentny faszyzm w Polsce nie przeraził. W tamtym środowisku to samo już jest mądrością i odwagą (oczywiście na bezrybiu i rak ryba, ale jednak).
Miał jedną babę przez ponad 20 lat (dwóch synów), ale się w końcu separowali.
Romanse pozazwiązkowe poniżej średniej sztetla Hollywood.
Poparł Budynka Zastępczego w wyborach 2012.