Tylko przekazy telewizyjne. Co więcej widzę, widzę pewne wypalenie tematu wśród znajomych, dalszych i bliższych. Czarne wiedźmy skisną w swoim kotle, choć niektóre mogą faktycznie narobić jakiś głupot.
Tomie Kawakami @TomieKawakami13 22.10 Pani Natalio, pani się nie przejmuje, jak dziadzio potopił szczeniaki, ciemnogród też go hejtował! #CzarnyProtest
Mania napisal(a): W Krakowie - kłótnia między KODowcami i Czarnymi Protestantkami. " Kod niszczy wolnościowy zryw kobiet" :-D
cytat: Wśród osób zgromadzonych wokół pań prześladowanych przed KOD stworzyliśmy nowe hasło. Zachęcam do wykorzystywania go na swoich tabliczkach: „Miałem / miałam tu mocny przekaz, ale KOD mnie ocenzurował”.
Natomiast nie rozumiem czemu koleżanka pisze o Krakowie. W artykule jest o placu Zamkowym (mamy Zamek w Krakowie ale placu już chyba nie) i o Sejmie.
Eden napisal(a): I znowu #czarciemarsze na ulicach polskich miast. (...) I co, czy coś uzyskaliśmy wycofując się rakiem z projektu całkowitej ochrony życia ludzkiego? Nastroje społeczne zostały uspokojone?
Śmiem twierdzić, że tak. Może to ryzykowne, ale widzę zmianę. W okresie poprzedzającym Czarci Protest to naprawdę zaczynało chwytać, ku mojemu zaskoczeniu na FB pewna grupa znajomych zaczęła się ekscytować i wrzucać treści z tym związane. Wprawdzie większość z tych osób kojarzyłem ze skłonnościami lekko lemingowskimi, ale jednak to nie był twardy elektorat KOD-ziarski, to jest odrębna, węższa grupa. Ci ostatni produkują się na okrągło, tamci dopiero przy tej okazji. No i ten "drugi szereg" stracił zapał - nie widzę, żeby się tak ekscytowali, publikowali coś w związku z nowymi protestami czy zapowiadali udział. Nastąpiło przesilenie. To, co tak przeraża Edena, to będzie z powrotem "wąski KOD", no może odrobinkę tylko szerszy i bardziej zaktywizowany.
Zwracam szacun Kulego Rzchany. Po pobieżnej obserwacji lewoskrętnych, zaKODowanych feminazistek w moim zakładzie pracy stwierdzam, że tomat #czarcichmarszów jest już powoli wypalany. Nie zauważyłem żadnej z powyższych exemplum w stroju żałobnym, a 3 tygodnie temu było takich sztuk z 5-6. Jest dobrze znaczy się
W samym jądrze ciemnogrodu (Służewiec Przemysłowy) brak emocjonalnego wzmożenia, które było widać 3 października. Paliwa starczyło na jednorazową podnietę.
Paradoksalnie, ktoś zręczny z jasnej strony mocy mógłby jednak paliwa dolać. Paskudne facjaty feminazistek w awangardzie tego protestu to gwarancja zohydzenia postępowych postulatów wśród niespecjalnie zorientowanych na codzień.
natenczas napisal(a): W samym jądrze ciemnogrodu (Służewiec Przemysłowy) brak emocjonalnego wzmożenia, które było widać 3 października. Paliwa starczyło na jednorazową podnietę.
Paradoksalnie, ktoś zręczny z jasnej strony mocy mógłby jednak paliwa dolać. Paskudne facjaty feminazistek w awangardzie tego protestu to gwarancja zohydzenia postępowych postulatów wśród niespecjalnie zorientowanych na codzień.
Sataniści bez ognia stygną, ale nie chwalmy dnia przed nocą bo w podziemnych czeluściach pracuje się nad dostarczaniem im kolejnego paliwa. Sami sataniści za cel życia mają uciechę i wygodę z minimalnym wysiłkiem. Działać celowo mogą za coś lub ze strachu. Zawsze łatwiej im czegoś nie zrobić niż zrobić. Obalanie rządu jest działaniem męczącym. Lepsi są w ostentacyjnym nic nie robieniu. Właśnie przeczytałem że w ich mateczniku tj Miasteczku Wilanów już ponad 50 % dzieci nie jest chrzczonych. Jakie to proste ! Wystarczy nic nie zrobić dla swojego dziecka i już jest się postępowym i nowoczesnym.
natenczas napisal(a): W samym jądrze ciemnogrodu (Służewiec Przemysłowy) brak emocjonalnego wzmożenia, które było widać 3 października. Paliwa starczyło na jednorazową podnietę.
Paradoksalnie, ktoś zręczny z jasnej strony mocy mógłby jednak paliwa dolać. Paskudne facjaty feminazistek w awangardzie tego protestu to gwarancja zohydzenia postępowych postulatów wśród niespecjalnie zorientowanych na codzień.
To prawda, a dużo z tych normalnych twarzy 3 października znalazło się tam przypadkiem - bo nie wiedzieli o co de facto chodzi w proteście.
Rafał napisal(a): Sataniści bez ognia stygną, ale nie chwalmy dnia przed nocą bo w podziemnych czeluściach pracuje się nad dostarczaniem im kolejnego paliwa.
Widzę raczej pewien powrót do normy, czyli realnego poparcia dla lewicowej szajby na poziomie promili. Mam wrażenie, że w Polsce poczucie misji na odcinku aborcyjnym, anusofilnym etc. dotyczy najbardziej znudzonej i materialnie ustawionej wielkomiejskiej ciemnoty. Przy okazji nawet zabawna jest ich frustracja i ciągnące się tyle lat niezrozumienie, że nie jest u nasz pod tym względem jak w tzw. Europie.
Właśnie w TVP Info mówio, że na placu koło Rotundy zebrało się jakieś kilkaset feminazistek i sataniuchow. Mieli zablokować wejście do metra, nic nie zablokowali... Tak więc, ten tego, widać że kolejny czarci sabat chyba nie za bardzo wypalił...
"To zostało bardzo dobrze ujęte podczas czarnego marszu. My sami staliśmy się bogami. W Liście do Filipian św. Paweł pisze o nas profetycznie: „Ich bogiem – brzuch". To dlatego na marszu tak popularnym hasłem było „Mój brzuch – moja sprawa". W tym duchu biblijny symbol łona, symbol najwyższej troski i bezpieczeństwa, relacji między dzieckiem i matką, został odczłowieczony, zbiologizowany i zamieniony w macicę. Liczy się dla nas coraz częściej tylko nasze ciało. Pod tym względem przypominamy Kartaginę, w której na masową skalę praktykowano dzieciobójstwo, a im Kartagina była zasobniejsza, tym więcej dzieci zabijano."
"Dziecko to ostatni znak natury, który powstrzymuje nas przed zatraceniem się w tym świecie."
EDIT: ["ja mysle, ze to cos sie wydarzylo na poczatku pazdziernika, to byl poczatek takiego procesu kiedy Polki ale tez Polacy, bo pamietajmy prawa reprodukcyjne dotycza rowniez mezczyzn, zaczely odzyskiwac pewna swiadomosc obywatelska wlasnie zadajac sobie te pytania dotyczace praw kobiet ale rowniez w tym prawa do aborcji" ktos wie o co chodzilo?]
Komentarz
Tomie Kawakami @TomieKawakami13 22.10
Pani Natalio, pani się nie przejmuje, jak dziadzio potopił szczeniaki, ciemnogród też go hejtował! #CzarnyProtest
" Kod niszczy wolnościowy zryw kobiet" :-D https://rozowepantery.tumblr.com/post/152205155973/o-tym-jak-kod-niszczy-wolnościowy-zryw-kobiet
Poszło o plakaty
Paliwa starczyło na jednorazową podnietę.
Paradoksalnie, ktoś zręczny z jasnej strony mocy mógłby jednak paliwa dolać. Paskudne facjaty feminazistek w awangardzie tego protestu to gwarancja zohydzenia postępowych postulatów wśród niespecjalnie zorientowanych na codzień.
Mam wrażenie, że w Polsce poczucie misji na odcinku aborcyjnym, anusofilnym etc. dotyczy najbardziej znudzonej i materialnie ustawionej wielkomiejskiej ciemnoty.
Przy okazji nawet zabawna jest ich frustracja i ciągnące się tyle lat niezrozumienie, że nie jest u nasz pod tym względem jak w tzw. Europie.
"To zostało bardzo dobrze ujęte podczas czarnego marszu. My sami staliśmy się bogami. W Liście do Filipian św. Paweł pisze o nas profetycznie: „Ich bogiem – brzuch". To dlatego na marszu tak popularnym hasłem było „Mój brzuch – moja sprawa". W tym duchu biblijny symbol łona, symbol najwyższej troski i bezpieczeństwa, relacji między dzieckiem i matką, został odczłowieczony, zbiologizowany i zamieniony w macicę. Liczy się dla nas coraz częściej tylko nasze ciało. Pod tym względem przypominamy Kartaginę, w której na masową skalę praktykowano dzieciobójstwo, a im Kartagina była zasobniejsza, tym więcej dzieci zabijano."
"Dziecko to ostatni znak natury, który powstrzymuje nas przed zatraceniem się w tym świecie."
http://www.rp.pl/Plus-Minus/310139890-Socjolog-Czarny-marsz-jak-greckie-Dionizje.html#ap-9
Obaczcie, najdłuższa relacja video z dzisiejszych scen pod Rotundą, choć walterownia: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,przepychanki-na-czarnym-protescie-interweniowala-policja,215406.html
w ogole ostatnio gw zamiescial dwa dosc niezwykle artykuly:
http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,20870967,sztuczna-inteligencja-bog-juz-istnieje.html
http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,20871258,pawel-drozdziak-dlaczego-parasolki-nie-krzycza-pod-kosciolem.html
i jeszcze to mnie troche zdziwilo
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/adam-michnik-w-programie-tomasz-lis-mamy-rzad-i-prezydenta-ktorych-nie-traktuje-sie/
jak sie nie podoba, prosze kasowac
EDIT: ["ja mysle, ze to cos sie wydarzylo na poczatku pazdziernika, to byl poczatek takiego procesu kiedy Polki ale tez Polacy, bo pamietajmy prawa reprodukcyjne dotycza rowniez mezczyzn, zaczely odzyskiwac pewna swiadomosc obywatelska wlasnie zadajac sobie te pytania dotyczace praw kobiet ale rowniez w tym prawa do aborcji" ktos wie o co chodzilo?]
Cytat na dziś:
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Nie dziwota, że protestują...