Jeżeli można konfrontację odłożyć na jakiś czas to tylko po to żeby się dobrze zorganizować. W każdej parafii zbrojny oddział, ale nieoficjalnie, tak to jakąś przykrywkę wymyśleć. Pomysł Narodowców też dobry. Ale ja bym się nie pieprzył, nie wiemy jaka nas czeka przyszłość, już nie chodzi nawet o lewackie wiedźmy. Paramilitarne organizacje wewnątrzparafialne. Normalnie ostra broń treningowa i tam takie.
Ale tak to tak. Ja odnosiłem się do MW pod katedrą katowicką. Samowolka niejako przeciwko biskupom. Tu MUSI być współraca.
Jeżeli można konfrontację odłożyć na jakiś czas to tylko po to żeby się dobrze zorganizować. W każdej parafii zbrojny oddział, ale nieoficjalnie, tak to jakąś przykrywkę wymyśleć. Pomysł Narodowców też dobry. Ale ja bym się nie pieprzył, nie wiemy jaka nas czeka przyszłość, już nie chodzi nawet o lewackie wiedźmy. Paramilitarne organizacje wewnątrzparafialne. Normalnie ostra broń treningowa i tam takie.
Ale tak to tak. Ja odnosiłem się do MW pod katedrą katowicką. Samowolka niejako przeciwko biskupom. Tu MUSI być współraca.
Jasne, upodobanie do współpracy abpa Skworca jest powszechnie znane )
Sarmata1.2 napisal(a): Pełna racja Jorge. Dzisiaj prawie pod moim blokiem śmiecie robią mi z dzielnicy Seattle. Rzygać mi się chce jak na to patrzę. Z początku byłem sam pod kościołem, przepędziłem spod bramy jakichś lamusów z plakatami, potem jeszcze 4 panów w średnim wieku dołączyło. No i ksiadz w sutannie co syna w szkole uczy. Trzeba to będzie powtarzać.
U mnie spokój ale to mniejsza parafia na mokotowie ja tylko po pracy mogę podejść bo nie pracuję zdalnie więc symbolicznie chociaż te 30 min dzisiaj pobyłem pomodliłem się na zewnątrz i poszedłem.
Pan prymas pedział że "przezywamy trudny czas". Abp Jędraszewski mówi o "pękniętym społeczeństwie". Czy to są socjologowie? Czy jest złem oczekiwanie od biskupów jakiejś duchowej gadki? Sataniści bezczeszczą świątynie w całym kraju a na kazaniu na Jasnej Górze w kaplicy Matki Bożej zaspany ksiądz pieprzy 3 po 3 coś o nakazie miłosierdzia w stosunku do bliźnich.
Pan prymas pedział że "przezywamy trudny czas". Abp Jędraszewski mówi o "pękniętym społeczeństwie". Czy to są socjologowie? Czy jest złem oczekiwanie od biskupów jakiejś duchowej gadki? Sataniści bezczeszczą świątynie w całym kraju a na kazaniu na Jasnej Górze w kaplicy Matki Bożej zaspany ksiądz pieprzy 3 po 3 coś o nakazie miłosierdzia w stosunku do bliźnich.
Mania napisal(a): TERAZ lewactwo szturmuje kościół św. Aleksandra na Pl. 3 Krzyży. Bąkiewicz wzywa pomocy, są ranni. Lecą butelki, policja sobie nie radzi.
Policja sobie nie radzi? To niech pojadą na szkolenia do Brazylii...
ferb napisal(a): Grubo pod poznańską Katedrą. Duży tłum naprzeciw którego stanęło kilkudziesięciu charakternych chłopaków z Lecha.
Pod katedrą w Białymstoku stała Jaga, ale nie było u nas dziś żadnej demonstracji. Ale w niedzielę przeszło 11 tys. osób. To bardzo dużo, czułem to przez skórę, że moje miasto błyskawicznie się stacza.
EDIT: Jednak coś się działo, około 16. Chłopaki też byli.
ferb napisal(a): Grubo pod poznańską Katedrą. Duży tłum naprzeciw którego stanęło kilkudziesięciu charakternych chłopaków z Lecha.
Nie wiem, kto jest po drugiej stronie w Poznaniu, w moim miasteczku to piętnastolatki po 40 kilogramów, które na lekcji często dostają ataków paniki. Ale ktoś daje im megafony do ręki i ma więcej niż 15 lat.
Jeżeli można konfrontację odłożyć na jakiś czas to tylko po to żeby się dobrze zorganizować. W każdej parafii zbrojny oddział, ale nieoficjalnie, tak to jakąś przykrywkę wymyśleć. Pomysł Narodowców też dobry. Ale ja bym się nie pieprzył, nie wiemy jaka nas czeka przyszłość, już nie chodzi nawet o lewackie wiedźmy. Paramilitarne organizacje wewnątrzparafialne. Normalnie ostra broń treningowa i tam takie.
Ale tak to tak. Ja odnosiłem się do MW pod katedrą katowicką. Samowolka niejako przeciwko biskupom. Tu MUSI być współraca.
Jasne, upodobanie do współpracy abpa Skworca jest powszechnie znane )
Inni/ pozostali ordynariusze postępują inaczej?
A przy okazji: bez względu na przeszłość i teraźniejsze poczynania i biskup Rzymu jest głową Kościoła Powszechnego i biskup Katowic - głową Kościoła lokalnego/ partykularnego i nie widzę powodu, by tego nie szanować czy 'olewać'.
ferb napisal(a): Grubo pod poznańską Katedrą. Duży tłum naprzeciw którego stanęło kilkudziesięciu charakternych chłopaków z Lecha.
Nie wiem, kto jest po drugiej stronie w Poznaniu, w moim miasteczku to piętnastolatki po 40 kilogramów, które na lekcji często dostają ataków paniki. Ale ktoś daje im megafony do ręki i ma więcej niż 15 lat.
Po drugiej stronie parę tysięcy tzw. Julek i Oskarków z osiedli deweloperskich, ale między nimi Antifa ze sprzętem. Już potwierdzone info - palili wrotki przed Lechem. Julki też zwątpiły i ponoć się rozchodzą.
ferb napisal(a): Grubo pod poznańską Katedrą. Duży tłum naprzeciw którego stanęło kilkudziesięciu charakternych chłopaków z Lecha.
Nie wiem, kto jest po drugiej stronie w Poznaniu, w moim miasteczku to piętnastolatki po 40 kilogramów, które na lekcji często dostają ataków paniki. Ale ktoś daje im megafony do ręki i ma więcej niż 15 lat.
Po drugiej stronie parę tysięcy tzw. Julek i Oskarków z osiedli deweloperskich, ale między nimi Antifa ze sprzętem. Już potwierdzone info - palili wrotki przed Lechem. Julki też zwątpiły i ponoć się rozchodzą.
Na krótkim filmiku na twitterze widać, że ci z Lecha konkretnie by pogonili, gdyby policja między nimi nie stała.
Wiecie co jest najbardziej smutne? To owce bez pasterza. Piszę o uczestnikach kontr jak z filmu powyżej. Na miejscu był kolega, porządna katolicka konserwa. Był zniesmaczony agresywnym zachowaniem "naszych", bo on przyszedł stawiać biedny opór. Ale czy oni wiedzą, że można inaczej? Ktoś im to powie, poprowadzi? Inna sprawa, czy akurat w tej chwili ta odrobina testosteronu nie była mniejszym złem - druga strona zwątpiła i wszyscy poszli do domu.
Dobra, bo usprawiedliwiam swojego kumpla teraz ;-) Wiadomo, że najprzyjemniej było w nich wjechać na pełnej, ale czasy są takie a nie inne, wszystko jest nagrywane.
Komentarz
Lecą butelki, policja sobie nie radzi.
EDIT: Jednak coś się działo, około 16. Chłopaki też byli.
Będzie gorąca noc.
Inni/ pozostali ordynariusze postępują inaczej?
A przy okazji:
bez względu na przeszłość i teraźniejsze poczynania i biskup Rzymu jest głową Kościoła Powszechnego i biskup Katowic - głową Kościoła lokalnego/ partykularnego i nie widzę powodu, by tego nie szanować czy 'olewać'.
Na krótkim filmiku na twitterze widać, że ci z Lecha konkretnie by pogonili, gdyby policja między nimi nie stała.
Możesz zostać pod jednym warunkiem - nie dasz już ani jednej szyderczej wrzuty. Jesteś pod obserwacją.
Wiecie co jest najbardziej smutne? To owce bez pasterza. Piszę o uczestnikach kontr jak z filmu powyżej. Na miejscu był kolega, porządna katolicka konserwa. Był zniesmaczony agresywnym zachowaniem "naszych", bo on przyszedł stawiać biedny opór. Ale czy oni wiedzą, że można inaczej? Ktoś im to powie, poprowadzi?
Inna sprawa, czy akurat w tej chwili ta odrobina testosteronu nie była mniejszym złem - druga strona zwątpiła i wszyscy poszli do domu.
Wiadomo, że najprzyjemniej było w nich wjechać na pełnej, ale czasy są takie a nie inne, wszystko jest nagrywane.