Jak kto chce do Naczelnika na służbę, musi przejść prosty test. Musi przespacerować około 100m w linii prostej na otwartej przestrzeni. Jeśli mu się to nie uda, bo w trakcie przechadzki został wzięty żywcem do Nieba, to zdał. W przeciwnym przypadku tylko zadeklarowana wrogość do Naczelnika daje jako takie gwarancje bezpieczeństwa.
Wielgi sukces polegał nie na procentach ale na równoczesnym zaistnieniu kilku różnych okoliczności.
Peło miało mniej procent niż obecne trzydzieści, a rozdrobnienie głosiów opozycji dało Pisowi więcej mandatów niżby wynikało z prostego przelicznika procentowego.
Wtedy sukces dawał samodzielną większość, w obecnym sukcesie z sondażu brakuje do niej kilku(nastu) głosów. Kolega to wszystko wie i doskonale rozumie.
@Rozum nakręcasz się! bo kto tu opierał się w ocenach PBSz i PMM na tych procentach? kto?
(a PBSz nie była "moja" akurat, w ścisłym kierownictwie partii wg mnie nie ma ludzi przypadkowych i nie pro-PJK i nie działających wg zasad PJK)
Nie chodzi mi o sekowanie osób, a o zwalczanie błędnych przekonań, więc kto to już sobie sam poszukaj. Przekonania, że Szydło uzbierałaby więcej głosów niż Morawiecki pojawiało się tu nieraz.
Jeszcze raz: nie winię osób, bo każdy może się mylić, może np. pod wpływem emocji przyjmować jedna dane chętniej niż inne.
@Randolph, 1. jak rozumiem chodzi o sondaż dla "Faktu", przeliczenia na mandaty tam nie znalazłem, akurat taki wynik (czyli cztery wchodzące przy czym Kukiz minimalnie) może, choć nie musi dać PiSowi magiczne 231 mandatów 2. z sondażu wynika, że wynik PiS jest w granicach błędu statystycznego powieleniem wyniku wyborczego, tyle że PO wchłonęła jeśli nawet nie całą Kropkę, to przynajmniej jej elektorat - wynik PO+N z 2015 r. to też w okolicach 30%, rozumiem że ruchy konsolidacyjne po stronie opozycji to też efekt "bimbania rządu" - ryli?
Z aktualności - wiewiórki donoszo, że właśnie do 26 r. wstrzymano nabór do WOT, że o Legii Akademickiej nie wspomnę. W końcu wojna za miedzą, nie u nas, więc po co te ukochane wojska niesławnej pamięci Antuana rozwijać, c'nie?
Maria napisal(a): Z aktualności - wiewiórki donoszo, że właśnie do 26 r. wstrzymano nabór do WOT, że o Legii Akademickiej nie wspomnę. W końcu wojna za miedzą, nie u nas, więc po co te ukochane wojska niesławnej pamięci Antuana rozwijać, c'nie?
rozum.von.keikobad napisal(a): /do mnie, romecka/ Nie chodzi mi o sekowanie osób, a o zwalczanie błędnych przekonań, więc kto to już sobie sam poszukaj. Przekonania, że Szydło uzbierałaby więcej głosów niż Morawiecki pojawiało się tu nieraz.
Jeszcze raz: nie winię osób, bo każdy może się mylić, może np. pod wpływem emocji przyjmować jedna dane chętniej niż inne
Maria napisal(a): Z aktualności - wiewiórki donoszo, że właśnie do 26 r. wstrzymano nabór do WOT, że o Legii Akademickiej nie wspomnę. W końcu wojna za miedzą, nie u nas, więc po co te ukochane wojska niesławnej pamięci Antuana rozwijać, c'nie?
W Małopolsce nabór do WOT idzie pełna parą. Do tego stopnia, że ledwo wyrabiają się ze szkoleniami - syn znajomych kilka tygodni temu składał papiery i dowiedział sie, że najbliższy wolny termin Szkolenia podstawowego to marzec 2019. Co do Legii Akademickiej, to o jej wygaszeniu wiewiórki ćwierkają od dawna. Głownie z tego powodu, że organizacyjnie to formuła niedopasowana do realiów. W zasadzie wszyscy ochotnicy zgłaszali się na "moduły oficerskie", tyle, że oficer po (w sumie) około 4-miesiećznym kursie to takie niewiadomoco - ani oficer ani szeregowy. Tym bardziej, że sam WOT przyciąga sporo wykształconych ludzi (w MBOT ok 30 % jest po studiach lub w trakcie, a wg tego co mówi płk Goncerz w załączonym wywiadzie jest też trochę doktorów i doktorantów). Do tego od żołnierzy LA - w odróżnieniu od WOT - nie wymaga się stałego bycia "w gotowości".
Wywiad z płk Goncerzem dowódcą Małopolskiej Brygady OT
Maria napisal(a): Z aktualności - wiewiórki donoszo, że właśnie do 26 r. wstrzymano nabór do WOT,
W Małopolsce nabór do WOT idzie pełna parą. Do tego stopnia, że ledwo wyrabiają się ze szkoleniami - syn znajomych kilka tygodni temu składał papiery i dowiedział sie, że najbliższy wolny termin Szkolenia podstawowego to marzec 2019.
No winc właśnie ma ustać - takie są wieści z posiedzenia komisji i plany rządu na najbliższe lata. Jeśli macie znajomych, którzy się chcą zaciągnąć, to jest to ostatni moment. Chyba, że gorący sprzeciw twórcy WOT spowoduje cud. W co wątpię.
Początkowo i tak tych rakietek będziemy mieć na 3 dni wojny. Początkowo, znaczy się, za jakieś 3 lata. Czy mamy potencjał? Niby mamy, ale w polskiej zbrojeniówce hasłem przewodnim jest: "nic się tutaj już nie uda, tylko nędza, tylko wóda".
Lepsza wojna z Meksykiem niż z Rosją albo Niemcami.
A Waters to jest dopiero wzorcowy Europejczyk z samego zgniłego jądra Europy. Ten to żyje w wirtualu i być może też w oparach jego wzmacniaczy. Prawda że z tego wirtualu wciąż dostatnio żyje w realu.
Komentarz
Wiec scigajją "swoich", na "nie swoich" bidaki nie mają już sily.
Nosz...
Na przyszłość stawiaj czy!!!
Nie będę się wófczas czepiać
Peło miało mniej procent niż obecne trzydzieści, a rozdrobnienie głosiów opozycji dało Pisowi więcej mandatów niżby wynikało z prostego przelicznika procentowego.
Wtedy sukces dawał samodzielną większość, w obecnym sukcesie z sondażu brakuje do niej kilku(nastu) głosów. Kolega to wszystko wie i doskonale rozumie.
@Rozum nakręcasz się!
bo kto tu opierał się w ocenach PBSz i PMM na tych procentach? kto?
(a PBSz nie była "moja" akurat, w ścisłym kierownictwie partii wg mnie nie ma ludzi przypadkowych i nie pro-PJK i nie działających wg zasad PJK)
Jeszcze raz: nie winię osób, bo każdy może się mylić, może np. pod wpływem emocji przyjmować jedna dane chętniej niż inne.
@Randolph,
1. jak rozumiem chodzi o sondaż dla "Faktu", przeliczenia na mandaty tam nie znalazłem, akurat taki wynik (czyli cztery wchodzące przy czym Kukiz minimalnie) może, choć nie musi dać PiSowi magiczne 231 mandatów
2. z sondażu wynika, że wynik PiS jest w granicach błędu statystycznego powieleniem wyniku wyborczego, tyle że PO wchłonęła jeśli nawet nie całą Kropkę, to przynajmniej jej elektorat - wynik PO+N z 2015 r. to też w okolicach 30%, rozumiem że ruchy konsolidacyjne po stronie opozycji to też efekt "bimbania rządu" - ryli?
Co do Legii Akademickiej, to o jej wygaszeniu wiewiórki ćwierkają od dawna. Głownie z tego powodu, że organizacyjnie to formuła niedopasowana do realiów. W zasadzie wszyscy ochotnicy zgłaszali się na "moduły oficerskie", tyle, że oficer po (w sumie) około 4-miesiećznym kursie to takie niewiadomoco - ani oficer ani szeregowy. Tym bardziej, że sam WOT przyciąga sporo wykształconych ludzi (w MBOT ok 30 % jest po studiach lub w trakcie, a wg tego co mówi płk Goncerz w załączonym wywiadzie jest też trochę doktorów i doktorantów). Do tego od żołnierzy LA - w odróżnieniu od WOT - nie wymaga się stałego bycia "w gotowości".
Wywiad z płk Goncerzem dowódcą Małopolskiej Brygady OT
http://www.radiomaryja.pl/informacje/podkarpackie-zniszczono-22-figury-swietych-poswiecone-w-100-rocznice-odzyskania-niepodleglosci/
https://mobile.twitter.com/Matka_Kurka/status/1067508092596875264
Kupujemy wyrzutnie i rakietki; szkoda, że nie będzie produkcji rakietek w Polsce, tak jak pan Antoni powiedział, ale nie ma już pana Antoniego w MON, więc rakietki wyprodukuje dla nas przemysł amerykański.
Czy mamy potencjał? Niby mamy, ale w polskiej zbrojeniówce hasłem przewodnim jest: "nic się tutaj już nie uda, tylko nędza, tylko wóda".
Imaginowane rakiety?
Roger Waters w Meksyku ostrzegał przed rządem PiS. "Przeciwstawiajcie się Kaczyńskiemu"
Ciekawe co teraz zrobia Idianie z Mexico ?
A Waters to jest dopiero wzorcowy Europejczyk z samego zgniłego jądra Europy. Ten to żyje w wirtualu i być może też w oparach jego wzmacniaczy. Prawda że z tego wirtualu wciąż dostatnio żyje w realu.
Przedwczoraj: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/dzieki-interwencji-morawieckiego-ursus-sprzeda-ciagniki-w-rfn/tvk31b8#slajd-4
Wczoraj: https://m.bankier.pl/wiadomosc/Morawiecki-Polacy-po-raz-pierwszy-dokonuja-ekspansji-zagranicznej-na-szeroka-skale-4007023.html
i dziś: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ursus-sie-kurczy-Coraz-powazniejsze-problemy-polskiej-firmy-7629690.html
Takie są przykre skutki uprawiania taniej, efekciarskiej propagandy, zamiast realnej działalności biznesowej.