Rachunek trzeba wystawić. Jest szansa że kiedyś pojawią się realne możliwości egzekucji. Warto też oszacować ile są warte inwestycje niemieckie w Polsce oraz polskie zadłużenie wobec państwa, instytucji, firm i banków niemieckich. Wydaje się że to co bezpośrednio państwa niemieckiego oraz firm będących sukcesorami firm pracujących dla III Rzeszy może być nieco łatwiejsze do ugryzienia. Także pożytki czerpane z tych firm po wojnie.
Rafał napisal(a): Zażądywam oświecenia. Ja zwyczajnie proszę o wyjaśnienie i uzasadnienie.
A co tu wyjaśniać? Pan MM robi cały czas to co robił, czyli buduje konsekwentnie swoje imperium. Tyle, że poprzednio działo się to niejako bez świadomości tego, któremu cały czas się wydawało, że jest głównym rozgrywającym, a który teraz chyba wreszcie przejrzał na oczy. Jak rozumiem, zdaniem Losa, grubo za późno. Było już o tym w stosownym wątku poświęconym panu Matełuszowi. Nowinka i pitanko w jednym, to czy JK powalczy o odzyskanie pozycji, czy nie i jakie to może mieć dla nas (a dla Polski w ogólności) konsekwencje. Z tym, że jeśli zamierzacie dywagować na ten temat, to sugeruję założenie nowego wątka w HP. Serio.
Skoro przebakuje się o Satrapie jako premierze, to znaczy że chwilowo nie ma zmiennika za delfina. Marcinkiewicz niedostępny, jest ćma bezużytecznych potakiwaczy, reszcie ucięto lby przy samych dolnych plecach albo wyekspediowano do Brukseli.
Coś jak pielęgnacja trawnika, tylko wolniej odrasta.
– Wstyd mi za to, co Niemcy wyrządzili Polsce – powiedział w Warszawie, w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego Heiko Maas. Szef MSZ Niemiec podkreślił, że niemieccy okupanci „dokonali szczególnie okrutnej rzezi niewinnych ludzi”. - To, co Polakom wyrządzili Niemcy, to napawa nas wstydem. To niewypowiedziane cierpienie, którego Polacy doświadczyli tutaj w Warszawie i w całym kraju, wielu Niemców i mnie osobiście porusza i temu chcę dzisiaj dać wyraz - mówił szef MSZ Niemiec.
Nu jak tu przyjąć powyższe słowa. Najlepiej wprost, bo tak też je wypowiedziano. Poczciwe Mniemce, żałują za grzechy. Przez stulecia było jak było ale dziś to już inny naród. Kochajmy się.
Jako żem notorycznie wątpiący i wredny, przypomniało mi się natychmiast, że jest taki prosty wzorzec wzięty z etyki chrześcijańskiej, który w podobnych okolicznościach przykłada się następująco: 1. żal za grzechy, 2. postanowienie poprawy, 3. szczera spowiedź, 4. zadośćuczynienie,
jakie to ma zastosowanie do pomienionego Heiko Maasa? Ano takie:
Pytany o kwestię reparacji wojennych niemiecki minister powiedział, że "z punktu widzenia prawnego ta sprawa jest dla Niemiec zamknięta".
Nie zamierzając stosować punktu czwartego, jegomość zwyczajnie kłamie w pierwszych trzech.
Oczywiste. Kwiatki kosztują niewiele, a miłe słowa zupełnie nic. Raz w roku może zaszaleć.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Maria napisal(a): Pan MM robi cały czas to co robił, czyli buduje konsekwentnie swoje imperium. Tyle, że poprzednio działo się to niejako bez świadomości tego, któremu cały czas się wydawało, że jest głównym rozgrywającym, a który teraz chyba wreszcie przejrzał na oczy.
A to jest pewna informacja? Bo już wiele razy słyszałem, że pewien staruszek przejrzał na oczy, i się nie potwierdzało.
A jak odbieracie słowa JK z pikniku w Gozdzie? "...– Za cztery lata ktoś inny będzie stał na moim miejscu, bo ja już swoje lata mam, i będzie mógł powiedzieć – kolejny raz dotrzymaliśmy słowa – podkreślił na koniec."
marniok napisal(a): A jak odbieracie słowa JK z pikniku w Gozdzie? "...– Za cztery lata ktoś inny będzie stał na moim miejscu, bo ja już swoje lata mam, i będzie mógł powiedzieć – kolejny raz dotrzymaliśmy słowa – podkreślił na koniec."
Ja je odczytuję wprost.
Otóż Kaczyński skończył w tym roku 70 lat, a w takim wieku mężczyźni pospolicie dziadzieją.
Maria napisal(a): Pan MM robi cały czas to co robił, czyli buduje konsekwentnie swoje imperium. Tyle, że poprzednio działo się to niejako bez świadomości tego, któremu cały czas się wydawało, że jest głównym rozgrywającym, a który teraz chyba wreszcie przejrzał na oczy.
A to jest pewna informacja? Bo już wiele razy słyszałem, że pewien staruszek przejrzał na oczy, i się nie potwierdzało.
No tapsz. A jak to się stało że ministrem fajnansów został znany wruk Matołuszka?
Jedna z możliwych odpowiedzi jest we wpisie powyżej
Jest dużo różnych plotek, cześć pewnie jest prawdziwa ale są trudne do weryfikacji, lepiej opierać się na twardych faktach. A jeden z nich jest taki, że pan Mateusz jest too big to fail, w zasadzie nie da się go posunąć. Znaczy - formalnie można ale potem nie będzie już żadnego sposobu, by go powstrzymać przed kompletnym rozwaleniem PiS czyli anihilacją dzieła życia Jarosława Kaczyńskiego. Nie można go niczym kupić, bo ma wiele, nie można apelować do lojalności, bo jej dotąd nie wykazywał i nie ma żadnego powodu, by ją miał mieć. Pana Mateusza można tylko paść władzą i sukcesami, tylko to powstrzyma go przed rozwałką. Manitu powinien to wiedzieć. Jeśli oczywiście nie zdziadział do reszty.
Los pisał już że PiS jest partią establishmentową i JarKacz też jest politykiem establishmentowym. Znaczy jest politykiem porządnym i fachowym ale głównego nurtu i nie będzie instytucji oraz obyczaju europejskiego rozwalał jak jakaś Le Pen czy Salvini. On przekonuje do tego powoli establishment europejski. To trudne bo ten postawił na Tuska i totalnych. Powoli rozumie że postawił źle na kompromitujących i nielojalnych nieudaczników. Odcięcie się od nich musi być ewolucyjne bo jednak są świadectwa i dowody współpracy w tym kłopotliwe i kompromitujące. Ten establishment przekonuje się do skuteczności Jarkacza i PiS ale wciąż nie ma zaufania. Hipoteza losa ciekawa i skłaniam się do jej przyjęcia. Dlatego dałem wyżej rozwinięcie. Rekonstrukcja rządu i Morawiecki idealnie do niej pasują. Jeśli tak to po co miałby JarKacz walczyć z nim i go wymieniać? Jest idealny do kontynuacji takiej koncepcji.
Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że Andrzej Duda podpisał ustawę ws. budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 – Oddziału Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Zgodnie z informacją KPRP, prezydent Andrzej Duda złożył swój podpis pod ustawą 1 sierpnia. Ustawa o inwestycjach w zakresie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 - Oddziału Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku - w myśl jej autorów - ma usprawnić budowę plenerowego Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.
Specustawa określa m.in. inwestycje w zakresie budowy placówki, w tym roboty budowlane, dostawy lub usługi z tym związane, a także jego lokalizację na terenie obejmującym obszar położony na półwyspie Westerplatte w Gdańsku. Wymienia też konkretne działki lokalizacji placówki leżące w granicach administracyjnych miasta Gdańska w obrębie geodezyjnym nr 062 (to teren, gdzie co roku odbywają się uroczystości upamiętniające wybuch II wojny światowej). https://niezalezna.pl/282401-bedzie-muzeum-westerplatte-i-wojny-1939-prezydent-duda-podpisal-ustawe
To jest możliwe, bo mnie tt wrzuca reklamę "Nadchodzi wielgi kryzys!! Kupujcie bitkojny!" a nawołuje do tego nie kto inny a Zegarek. Byłby taki bogacz skłonny grać w lekramach?
Nie na na Zegarka jeszcze nie czas. Na razie to jakieś areszty wiceministrów czy innych Gawłowskich to zawsze symetryczne: jeden totalny i jeden z PiS aby nie wyglądało niesprawiedliwie. Tym totalnym sądy areszty uchylają. W każdym razie częściej niż tym z PiS. Jest jednak jakiś ruch w interesie i widać że służby oraz prokuratura są aktywne i coraz bliżej oskarżeń. Metoda jest dobra - płotki i po nitce do kłębka oraz uderzenie po kieszeni czyli podatki, koncesje itp dla firm kręcących lody dla grubszych TW. Do samych magnatów jeszcze daleko. Potrzebne dowody i zeznania. Te od płotek i mniej zastraszonych ofiar. No i potrzebne uczciwe i nie tendencyjne sądy a na to trzeba wygrać wybory oraz zneutralizować KE i TSUE.
W celi AŚ w Warszawie-Białołęce powiesił się na prześcieradle Dawid Kostecki - alfons i były bokser, który był "źródłem informacji" o tzw. aferze podkarpackiej, w tym o rzekomym udziale w niej Marka Kuchcińskiego.
Czy po tych latach zauważyliście już jak oni walczą? Bardzo mądrze, nie rozpraszają sił na cały front tylko uderzają w jeden punkt. Nagle cała orkiestra niezależnie (hehehe) zaczyna wynajdować różne rzeczy na jedną osobę. Tak załatwiono Misiewicza i prof. Pawłowicz, teraz atak idzie na Kuchcińskiego. Są tak skuteczni, że i my potrafimy robić za pudła rezonansowe, starczy poczytać bratnie forum https://www.tapatalk.com/groups/pismejker/ile-mam-czeka-na-g-ow-kuchci-skiego-t8566.html
Problemem jest to, że 'nasi' cały czas usiłują przeglądać się w lustrach podstawianych przez wrogów. Dodatkowo ta nieznośna potrzeba anielizacji po naszej stronie. W tym konkretnym przypadku zamiast podziękować za zwrócenie uwagi na braki w procedurach odziedziczonych po dziadowskim państwie PO, część poczuła estetyzujące wzmożenie. Tak mnie najszło, że często występuje wyrozumiałe zrozumienie dla wrogów, a nieznośny rygoryzm moralny wobec swoich.
Komentarz
Było już o tym w stosownym wątku poświęconym panu Matełuszowi.
Nowinka i pitanko w jednym, to czy JK powalczy o odzyskanie pozycji, czy nie i jakie to może mieć dla nas (a dla Polski w ogólności) konsekwencje.
Z tym, że jeśli zamierzacie dywagować na ten temat, to sugeruję założenie nowego wątka w HP. Serio.
Coś jak pielęgnacja trawnika, tylko wolniej odrasta.
Kwiatki kosztują niewiele, a miłe słowa zupełnie nic. Raz w roku może zaszaleć.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Już prędzej do drużyny Matełuszka, bo on podobno dba o swoich ludzi.
Dobrej nocy.
"...– Za cztery lata ktoś inny będzie stał na moim miejscu, bo ja już swoje lata mam, i będzie mógł powiedzieć – kolejny raz dotrzymaliśmy słowa – podkreślił na koniec."
Otóż Kaczyński skończył w tym roku 70 lat, a w takim wieku mężczyźni pospolicie dziadzieją.
Jest dużo różnych plotek, cześć pewnie jest prawdziwa ale są trudne do weryfikacji, lepiej opierać się na twardych faktach. A jeden z nich jest taki, że pan Mateusz jest too big to fail, w zasadzie nie da się go posunąć. Znaczy - formalnie można ale potem nie będzie już żadnego sposobu, by go powstrzymać przed kompletnym rozwaleniem PiS czyli anihilacją dzieła życia Jarosława Kaczyńskiego. Nie można go niczym kupić, bo ma wiele, nie można apelować do lojalności, bo jej dotąd nie wykazywał i nie ma żadnego powodu, by ją miał mieć. Pana Mateusza można tylko paść władzą i sukcesami, tylko to powstrzyma go przed rozwałką. Manitu powinien to wiedzieć. Jeśli oczywiście nie zdziadział do reszty.
Jakie to bankowe
Ustawa o inwestycjach w zakresie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 - Oddziału Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku - w myśl jej autorów - ma usprawnić budowę plenerowego Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.
Specustawa określa m.in. inwestycje w zakresie budowy placówki, w tym roboty budowlane, dostawy lub usługi z tym związane, a także jego lokalizację na terenie obejmującym obszar położony na półwyspie Westerplatte w Gdańsku. Wymienia też konkretne działki lokalizacji placówki leżące w granicach administracyjnych miasta Gdańska w obrębie geodezyjnym nr 062 (to teren, gdzie co roku odbywają się uroczystości upamiętniające wybuch II wojny światowej).
https://niezalezna.pl/282401-bedzie-muzeum-westerplatte-i-wojny-1939-prezydent-duda-podpisal-ustawe
Nualesz pocusz i cusz zes tegusz? Plajtywa? Kombinywa cuś? Planywa umżyć we Widniu?
PS: Ostatnie dni przywracają nadzieję w program Cela+ po wyborach, a może nawet przed nimi.
Tak mnie najszło, że często występuje wyrozumiałe zrozumienie dla wrogów, a nieznośny rygoryzm moralny wobec swoich.