Szyszko był źle odbierany przez publikę i słabo wyszkolony medialnie. Był przedmiotem hejtu i nie potrafił się bronic przed hienami typu Stokrotki. Zakaz był więc obrona PiS i jego samego.
Prof Szyszko był źle odbierany? Paczpan ....a mie sie wydawało, że wręcz przeciwnie. Był lubiany, gadał zrozumiale , logicznie, swoich wywodów dowodził opiniami innych naukowców. Miał cierpliwość , był spokojny, opanowany. Wobec kobiet szarmancki. Źle mógł być odbierany jedynie przez uformowanch przez wierniczo czerską bandę , półinteligentów , chamowatych hien, wyhowanych na olejnej. Cóż...
Rafale, źle sie będzie działo, jeśli grupa, która chce dobrej zmiany, dobrej przyszłości dla Polaków , uwierzy w filozofię tych, którzy Polskę chcieli skazać na niebyt...
Michał5 napisal(a): Rafale, źle sie będzie działo, jeśli grupa, która chce dobrej zmiany, dobrej przyszłości dla Polaków , uwierzy w filozofię tych, którzy Polskę chcieli skazać na niebyt...
Nie, kurwa jego mać, przez ćwierć wieku wierzyliśmy w takie pierdoły o których piszesz. Zmiana tego nastawienia spowodowała 45% i prezydenta. Tak Szyszkę trzeba było schować, a Tarczyński jest pożyteczny.
Jak chcesz znowu nas włożyć w buty Powierników Prawdy to możemy od razu sobie sznur założyć.
los napisal(a): Jeśli żołnierz wystawiony jest na ostrzał - należy zabić tych, co do niego strzelają, nie jego.
Ostatnio Kowalski Lech (ten przytomny historyk) powiedział, w sumie słusznie, że dużo lepiej dla całej wojny o sądy by było gdyby ministrem sprawiedliwości był dobry, szanowany prawnik. Podawał dużo przykładów jaką ma od dawna opinie Ziobro, też po prawej stronie. No jasne ! By było lepiej, wybitnych prawników by się paru znalazło. Ale wtedy ministrem rolnictwa musiał by być ktoś z PSL.
Tu nie ma zbyt dużego pola wyboru. To polityka, nie armia, szczególnie że nikt w niewoli nie siedzi. Dojechali ciebie, idziesz na tyły.
Michał5 napisal(a): Rafale, źle sie będzie działo, jeśli grupa, która chce dobrej zmiany, dobrej przyszłości dla Polaków , uwierzy w filozofię tych, którzy Polskę chcieli skazać na niebyt...
Nie, kurwa jego mać, przez ćwierć wieku wierzyliśmy w takie pierdoły o których piszesz. Zmiana tego nastawienia spowodowała 45% i prezydenta. Tak Szyszkę trzeba było schować, a Tarczyński jest pożyteczny.
Jak chcesz znowu nas włożyć w buty Powierników Prawdy to możemy od razu sobie sznur założyć.
Widzisz Jorge, tamta narracje wykorzysta żal żony profesora Szyszki, bez skrupułów z dziką satysfakcją. A my i mić ciasteczko- wystawić Szyszkę do wyborów, dać mu szarm roztaczać dl szeeeerokiego elektoratu sędziwej prowincji, która głosów przysparza moc, a później kopa w dupe. I Tarczyńskiego na widok, od którego kazdego w miarę okrzesaego człowiek womit bierze. I satysfakcja gazowa ze skopaia Szyszki na przeczyszczenie...
Spoko Jorge, widzę zmiany. Notuję je w łbie. I głosuje jak trzeba. Ale nie każ mi łykać gówna ze smakiem.
Jorge, ty po prostu nie chcesz przyjąć do wiadomości tzw. oczywistej oczywistości - pan Mateusz jest wrogiem PiSu i aktywnie działa na rzecz jego zniszczenia. Jest to z jego strony bardzo racjonalne i ani trochę nie jest niegodziwe - nigdy niczego PiSowi nie zawdzięczał, PiS nigdy nic nie zawdzięczał jemu, ma inne cele niż PiS, przez wiele lat PiS stał na jego drodze i przeszkadzał w realizacji zamiarów. Podejrzewam, że nawet porozumieć się z pisowcami nie potrafi, mnie w każdym razie z politykami rozmawia się trudno. Niszczył Szyszkę, bo blokował krzesło dla jego człowieka. Tylko tyle i aż tyle.
Widzisz Jorge, tamta narracje wykorzysta żal żony profesora Szyszki, bez skrupułów z dziką satysfakcją. A my i mić ciasteczko- wystawić Szyszkę do wyborów, dać mu szarm roztaczać dl szeeeerokiego elektoratu sędziwej prowincji, która głosów przysparza moc, a później kopa w dupe. I Tarczyńskiego na widok, od którego kazdego w miarę okrzesaego człowiek womit bierze. I satysfakcja gazowa ze skopaia Szyszki na przeczyszczenie...
Spoko Jorge, widzę zmiany. Notuję je w łbie. I głosuje jak trzeba. Ale nie każ mi łykać gówna ze smakiem.
Szyszko to fachowiec wielkiej klasy i PiS na niego słusznie postawił. Pytanie, czy jest w ogóle sens stawiać na wybitnych fachowców ministrów to już inna sprawa. Nie sądzę, że partie polityczne w Polsce mają na tyle szerokie kadry, żeby znaleźć człowieka który a) Ma predyspozycje do zarządzania i doświadczenie b) Zna się wystarczająco na branży c) Jest na tyle wysoko w strukturze partyjnej, że może zostać ministrem (czy tam jakieś umowy koalicyjne itd.). Więc bardzo często ministrami zostają ludzie, którzy spełniają jeden warunek, super jak dwa.
PiS postawił na Szyszkę, postawił na Macierewicza, znając ich słabości i zagrożenia (różne). Zaszli najdalej jak mogli, tyle że o ile w przypadku Antka było wiadomo, że skoczą mu do gardła, to była nadzieja, że od Szyszki się odpierdolą, przynajmniej dadzą czas. Nie dali. Figurkę trzeba było zdjąć, nawet dla jej dobra.
los napisal(a): Jorge, ty po prostu nie chcesz przyjąć do wiadomości tzw. oczywistej oczywistości - pan Mateusz jest wrogiem PiSu i aktywnie działa na rzecz jego zniszczenia..
Ale to już ustaliliśmy, nie przyjmuję. Inna sprawa, że coś mu to niszczenie PiSu słabo idzie. Nie zastanawia cię to ?
los napisal(a): Jeśli żołnierz wystawiony jest na ostrzał - należy zabić tych, co do niego strzelają, nie jego.
Ostatnio Kowalski Lech (ten przytomny historyk) powiedział, w sumie słusznie, że dużo lepiej dla całej wojny o sądy by było gdyby ministrem sprawiedliwości był dobry, szanowany prawnik. Podawał dużo przykładów jaką ma od dawna opinie Ziobro, też po prawej stronie. No jasne ! By było lepiej
To tak nie działa. Szanowanych prawników może by i kilku się znalazło, ale klimat jest taki, że ten, który by został pisowskim ministrem, byłby spalony w środowisku. Mało jest ludzi z dorobkiem, którzy mają na to ochotę.
los napisal(a): Jorge, ty po prostu nie chcesz przyjąć do wiadomości tzw. oczywistej oczywistości - pan Mateusz jest wrogiem PiSu i aktywnie działa na rzecz jego zniszczenia..
Ale to już ustaliliśmy, nie przyjmuję. Inna sprawa, że coś mu to niszczenie PiSu słabo idzie. Nie zastanawia cię to ?
Pigwa napisal(a): Szanowanych prawników może by i kilku się znalazło, ale klimat jest taki, że ten, który by został pisowskim ministrem, byłby spalony w środowisku. Mało jest ludzi z dorobkiem, którzy mają na to ochotę.
Zwłaszcza, że z "własnych" szeregów też by kilka serii poleciało. Tak pan Kaczyński traktuje swoich ludzi.
Kogo druga strona suściła w klopie? Tak jak Szyszkę? I czemu nikt z spuszczających nnie pofatygował sie do Szyszków, zeby ich oświcić jak to ma sie chłopina poświecić, i spierdalać dla dobra. Szyszko był całkiem sprawnym politykiem i w dodatku fachowcem. Nie był tylko politykiem kutasam. To fakt.
los napisal(a): Jorge, ty po prostu nie chcesz przyjąć do wiadomości tzw. oczywistej oczywistości - pan Mateusz jest wrogiem PiSu i aktywnie działa na rzecz jego zniszczenia..
Ale to już ustaliliśmy, nie przyjmuję. Inna sprawa, że coś mu to niszczenie PiSu słabo idzie. Nie zastanawia cię to ?
Znakomicie idzie, PiSu już nie ma.
Tylko Kaczor nadal żyje w przeświadczeniu, że jest mentorem synowca.
Michał5 napisal(a): Kogo druga strona suściła w klopie? Tak jak Szyszkę? I czemu nikt z spuszczających nnie pofatygował sie do Szyszków, zeby ich oświcić jak to ma sie chłopina poświecić, i spierdalać dla dobra. Szyszko był całkiem sprawnym politykiem i w dodatku fachowcem. Nie był tylko politykiem kutasam. To fakt.
Przepraszam, że się wtrancam (zawsze się zastanawiam, jaka forma jest poprawna, i zawsze wybieram złą), gdyż się nie znam. Dopuszczam obie wersje, tj. że MM wuj nad wuje i że MM OK, na wiele polityk może być OK, natomiast stawianie złodziei za wzór postępowania ze swoimi nie znajduje mojego zrozumienia. Taki np. Kopertnik będzie robił wspaniałą kampanię wyborczą Adrianowi. Patrzcie! Taki łapownik a oni cały czas przy nim. W dodatku piszą, że to kwintesencja PO (zgodnie z prawdą).
Miejmy nadzieję. Na razie nie znalazłem twardego potwierdzenia, że zdjęcia już zakończone, a nawet że trwają.
Ja też nie znalazłam. Z tym, że w tym filmie będzie mnóstwo efektów specjalnych więc największa praca należy do komputerowców. A dla aktorów (do scen "normalnych", dziejących się na Ziemi) rok powinien wystarczyć. Caviezel mówi, że jeśli "Pasja" spowodowała falę nawróceń, to po "Rezurekcji" nastąpi tsunami. Nie mogę się doczekać.
Komentarz
Paczpan ....a mie sie wydawało, że wręcz przeciwnie. Był lubiany, gadał zrozumiale , logicznie, swoich wywodów dowodził opiniami innych naukowców.
Miał cierpliwość , był spokojny, opanowany.
Wobec kobiet szarmancki.
Źle mógł być odbierany jedynie przez uformowanch przez wierniczo czerską bandę , półinteligentów , chamowatych hien, wyhowanych na olejnej.
Cóż...
Kawał przeciwieństwa w stosunku do ś. p . Profesora.
Jak chcesz znowu nas włożyć w buty Powierników Prawdy to możemy od razu sobie sznur założyć.
Tu nie ma zbyt dużego pola wyboru. To polityka, nie armia, szczególnie że nikt w niewoli nie siedzi. Dojechali ciebie, idziesz na tyły.
A my i mić ciasteczko- wystawić Szyszkę do wyborów, dać mu szarm roztaczać dl szeeeerokiego elektoratu sędziwej prowincji, która głosów przysparza moc, a później kopa w dupe.
I Tarczyńskiego na widok, od którego kazdego w miarę okrzesaego człowiek womit bierze.
I satysfakcja gazowa ze skopaia Szyszki na przeczyszczenie...
Spoko Jorge, widzę zmiany.
Notuję je w łbie. I głosuje jak trzeba.
Ale nie każ mi łykać gówna ze smakiem.
PiS postawił na Szyszkę, postawił na Macierewicza, znając ich słabości i zagrożenia (różne). Zaszli najdalej jak mogli, tyle że o ile w przypadku Antka było wiadomo, że skoczą mu do gardła, to była nadzieja, że od Szyszki się odpierdolą, przynajmniej dadzą czas. Nie dali. Figurkę trzeba było zdjąć, nawet dla jej dobra.
Tak jak Szyszkę?
I czemu nikt z spuszczających nnie pofatygował sie do Szyszków, zeby ich oświcić jak to ma sie chłopina poświecić, i spierdalać dla dobra.
Szyszko był całkiem sprawnym politykiem i w dodatku fachowcem.
Nie był tylko politykiem kutasam. To fakt.
Tylko Kaczor nadal żyje w przeświadczeniu, że jest mentorem synowca.
https://dorzeczy.pl/kraj/127622/urodzilam-sie-w-oswiecimiu-18-lat-pozniej-poruszajacy-wpis-beaty-szydlo.html
dobrze, że jest
figurka zdjeta i odstawiona na bok....
Najstarsza cywilizacja