Skip to content

Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe

1303304306308309673

Komentarz

  • Ok
    Jestem uspokojony
    Dzięki Wodzu
  • edytowano June 2020
    Rafał napisal(a):
    Mówienie po fhrancuhsku to jest modne i prestiżowe w Niemczech. Pochrzaniło mu się gdzie startuje.
    czyli może raczej chyba NIE pochrzaniło mu się! :)
    ("po co CPK w Warszawie, jeśli jest w Berlinie.")
  • A statement issued in the Rwandan capital, Kigali, said: “The Rwanda Development Board today announced an increase in the price of Gorilla Permits from US$750 to US $1,500 for all visitors effective immediately.”
  • Stawka za godzinę oglądania goryli
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Stawka za godzinę oglądania goryli
    Tyle płacą ? Jadę!
  • SigmundvonBurak napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Stawka za godzinę oglądania goryli
    Tyle płacą ? Jadę!
    Też bym pojechał, ale płacą zapewne niestety właścicielom goryla.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Stawka za godzinę oglądania goryli
    Raczey rozstrzeliwania...
  • uhrr napisal(a):
    Mania napisal(a):
    A wiecie, że w Sorkwitach przechodził z tragarzami francuski dziennikarz i zadał Rafalali pytanie po francusku?
    =))
    czy objawiła sie brutalana prawda o tym jak rafalala gawarit po fhącuski?
    Niestety, tak.
  • Mania napisal(a):
    uhrr napisal(a):
    Mania napisal(a):
    A wiecie, że w Sorkwitach przechodził z tragarzami francuski dziennikarz i zadał Rafalali pytanie po francusku?
    =))
    czy objawiła sie brutalana prawda o tym jak rafalala gawarit po fhącuski?
    Niestety, tak.

    Link?
  • peterman napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Stawka za godzinę oglądania goryli
    Raczey rozstrzeliwania...
    No właśnie nie ————> https://www.independent.co.uk/travel/news-and-advice/rwanda-gorilla-encounter-fees-doubled-uganda-a7727821.html
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Mania napisal(a):
    uhrr napisal(a):
    Mania napisal(a):
    A wiecie, że w Sorkwitach przechodził z tragarzami francuski dziennikarz i zadał Rafalali pytanie po francusku?
    =))
    czy objawiła sie brutalana prawda o tym jak rafalala gawarit po fhącuski?
    Niestety, tak.
    Link?

    Silwuple https://dorzeczy.pl/kraj/144163/trzaskowski-dostal-pytanie-po-francusku-oto-co-odpowiedzial.html

    Nie sądziłem, że zawodowy tłumacz może tak źle znać język.
  • christoph napisal(a):
    Ok
    Jestem uspokojony
    Dzięki Wodzu
  • TecumSeh napisal(a):
    Rolka napisal(a):
    Z USA jest taki problem, że póki głównym ich przeciwnikiem było ZSRR/Rosja to bycie w ich obozie było dobrym pomysłem. W sytuacji gdy głównym wrogiem są Chiny to my jesteśmy tylko żetonem do przehandlowania albo Rosji albo Niemcom.
    Mocno onucowa narracja że tak powiem
    USA jako mocarstwo ma interesy w Europie zdaniem Kolegi, czy może nie ma ochoty być mocarstwem i Europą nie jest już zainteresowana? I odda ją Chinom czy tam Ruskim, bo czemu nie?

    Oczywiście przy okazji skompromituje całe NATO i siebie jako wiarygodnego sojusznika dla kogokolwiek i kiedykolwiek.

    Ja rozumiem że Ruscy o tym marzą, na dodatek aby powiedzieć "a nie mówiłem" - ale niestety, rzeczywistość skrzeczy.
    USA ma jako mocarstwo interes w tym aby nadać być najsilniejsze. Jak na razie USA nie zamierza (?) oddać wschodu Europy Rosji jako transakcji wiązanej za przejście Rosji do obozy antychińskiego. Pytanie jak dalej ułożą się żetony. Ostatnie (tj. od 2014) zagrywki (czyli wsparcie Ukrainy) mają na celu wzmocnienia nacisku na Rosję. W rewnażu Rosja bruździ gdzie indziej. I tezy o onucach to sobie kolega może zawiesić - tak samo jak ci, którzy w 1939 twierdzili, że to przecież nierealne aby Niemcy z Sowietami w sojuszu...

    Zaś kto mówi o oddawaniu Europy? Handel może być dużo bardziej detaliczny - choć raczej zatrzyma się na naszej granicy wschodniej. Dlaczego? Bo moze i Niemcy chcą robić z Rosją interesy to jednak nie chcą mieć z nimi (de facto) bezpośredniej linii granicznej. W praktyce zatem to może być faktyczne (czytaj: zawieszenie wsparcia) oddanie Ukrainy (ponowne) i pełne przejęcie Białorusi. A wtedy dowiemy się czy Polak woli 500+ czy jednak niepodległość bo koszty armii idą dwa razy w górę...

    Z drugiej strony USA "zamierza" to jest raczej to co myśli Deep State. To co myśli Donald Trump to może być cokolwiek o czymkolwiek. Problem w tym, że USA obecnie przez COVID i wewnętrzne problemy słabną dużo bardziej niż byśmy sobie życzyli.

  • Adam Małysz zakażony koronawirusem.
  • Mania napisal(a):
    Adam Małysz zakażony koronawirusem.
    aż jestem ciekawy relacji z kwarantanny (bezobjawowo) tego zawziętego antypisowca, chorego na antykaczyzm!


  • romeck napisal(a):
    Mania napisal(a):
    Adam Małysz zakażony koronawirusem.
    aż jestem ciekawy relacji z kwarantanny (bezobjawowo) tego zawziętego antypisowca, chorego na antykaczyzm!


    Ciekawym o czym rozmawiaja z takim Stochem czy Kubackim.
  • o nartach i samochodach ;)
  • Rolka napisal(a):
    I tezy o onucach to sobie kolega może zawiesić - tak samo jak ci, którzy w 1939 twierdzili, że to przecież nierealne aby Niemcy z Sowietami w sojuszu...
    Porównanie, że tak powiem:) w oparach absurdu.
    A przehandlowanie nas to jak najbardziej onucowa narracja, więc teza uzasadniona.
    Rolka napisal(a):
    Zaś kto mówi o oddawaniu Europy?
    Logika i sens mówi. Sytuacja geopolityczna.
    Na przekór wspólnym interesom Rosji i Niemiec stoi Polska. Niemcom kaganiec USA wcale się nie podoba i chętni go zrzucić. Dodajmy - nie tylko niemieckim politykom, ale i społeczeństwu.
    Francja jaka jest w kwestii rosyjskiej wszyscy wiemy. A jak nie wiemy, to proponuję wycieczkę do 2014 roku, wtedy się stanowisko Francy doskonale obijawiło.

    USA może tak naprawdę liczyć w Europie tylko na Polskę i UK, a Niemcy trzymać za pysk. Oddanie Polski to dla USA kapitulacja - oczywiście jeśli prezydentem zostanie jakiś szalony demokrata to się może zdarzyć. Albo w Polsce rządzić będzie jakiś tusk-bis.

    Im więcej będzie powiązań gospodarczych, politycznych, militarnych itp między Polską a USA - a to się dzieje - tym trudniej to będzie zrobić, nawet dla Bidena czy nowego tuska.
  • mówią, że ten generał będzie dowodził z Polski:
    https://en.wikipedia.org/wiki/John_S._Kolasheski
  • Taka ciekawostka dziennikarz Fijołek, znany z chyba najlepszego programu docinajaco/prześmiewczego - "Bez spiny" odszedł z wpolityce.pl do Polsat News. A co to znaczy ? Kolejny prawicowiec (tym razem radykalny) zasila ekipę Solorza. Czy tu chodzi o wieloletni sojusz ?
  • Radykalny? Dla mnie Fijołek był klasycznym nieumiarkowanie umiarkowanym.
  • TecumSeh napisal(a):

    Logika i sens mówi. Sytuacja geopolityczna.
    Na przekór wspólnym interesom Rosji i Niemiec stoi Polska. Niemcom kaganiec USA wcale się nie podoba i chętni go zrzucić. Dodajmy - nie tylko niemieckim politykom, ale i społeczeństwu.
    Francja jaka jest w kwestii rosyjskiej wszyscy wiemy. A jak nie wiemy, to proponuję wycieczkę do 2014 roku, wtedy się stanowisko Francy doskonale obijawiło.

    USA może tak naprawdę liczyć w Europie tylko na Polskę i UK, a Niemcy trzymać za pysk. Oddanie Polski to dla USA kapitulacja - oczywiście jeśli prezydentem zostanie jakiś szalony demokrata to się może zdarzyć. Albo w Polsce rządzić będzie jakiś tusk-bis.

    Im więcej będzie powiązań gospodarczych, politycznych, militarnych itp między Polską a USA - a to się dzieje - tym trudniej to będzie zrobić, nawet dla Bidena czy nowego tuska.
    Jeżeli uznamy, że Zachód (skrót, doskonale wiemy o co chodzi) był i może być wartością samą w sobie to jedyną szansą na odbudowanie jest silne państwo europejskie. Pomysł w którym idzie więc Unia jest z punktu widzenia geopolityki bardzo sensowny. Nawet przewodnictwo Niemiec jest też logiczne, no bo kto inny tak naprawdę ? Problemem jest wewnętrzne spoiwo, którego nie ma, bo szalona ideologia jest bardziej destrukcyjna niż łącząca. No i śmierć dyskotece, zblazowani staruszkowie rewolucji '68 roku nie pociągną nowego rozdania.

    A więc raczej zmierzamy w stronę marginalizacji upierdliwego przylądka zachodniej Azji, konkurować z wielkimi (USA, Chiny, Indie) może tylko wielki. Jako Biały Człowiek bym chciał Wielkiej Europy, Polski jako silnego elementu, ale logicznym wyborem jest bycie najlepszym przyjacielem jednego z wielkich w zdychającej i coraz słabszej, podzielonej i śmiertelnie dla nas groźnej ze strony sąsiadów Europie.

  • los napisal(a):
    Radykalny? Dla mnie Fijołek był klasycznym nieumiarkowanie umiarkowanym.
    Na tle postrzeganych jako prawicowych - Gawryluk i Rymanowskiego Fijołek to radykał. A do tego kibol.
  • JORGE napisal(a):
    Nawet przewodnictwo Niemiec jest też logiczne, no bo kto inny tak naprawdę ?
    Każdy byle nie Niemcy. Niemcy są silniejsze od każdego ale słabsze od każdego antyniemieckiego sojuszu. Teoria gier mówi, że dominacja Niemiec w takim układzie byłaby bardzo niestabilna.

  • los napisal(a):
    Radykalny? Dla mnie Fijołek był klasycznym nieumiarkowanie umiarkowanym.
    Bezlitośnie umiarkowanym.
  • los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Nawet przewodnictwo Niemiec jest też logiczne, no bo kto inny tak naprawdę ?
    Każdy byle nie Niemcy. Niemcy są silniejsze od każdego ale słabsze od każdego antyniemieckiego sojuszu. Teoria gier mówi, że dominacja Niemiec w takim układzie byłaby bardzo niestabilna.

    Ale nie ma silnej i junajted Europy bez Niemiec, a oni sami raczej innego przywództwa nie zaakceptują. A jeżeli tak, to bardzo mądrzy byli Amerykanie utrzymując balans w Europie. Jedyną szansą na odrodzenie potęgi kontynentu było zrobienie z Niemiec kraju pasterskiego, o co zabiegali Angole chyba, prawda ? A po co Amerykanom silna Europa ? Więc odbudowali Niemcy szybciej niż by wskazywała na to logika i pewne poczucie sprawiedliwości.

  • peterman napisal(a):
    los napisal(a):
    Radykalny? Dla mnie Fijołek był klasycznym nieumiarkowanie umiarkowanym.
    Bezlitośnie umiarkowanym.
    A teraz zacznie być spokojnie nieumiarkowanym. Czyli, w jego ocenie, obiektywnym ;)
  • loslos
    edytowano June 2020
    JORGE napisal(a):
    A po co Amerykanom silna Europa ? Więc odbudowali Niemcy szybciej niż by wskazywała na to logika i pewne poczucie sprawiedliwości.
    W latach 1945-1991 Niemcy były murem odgradzającym Europę od Sowietów. To był jedyny powód wzmacniania Niemiec przez Amerykę. Po prostu - pofarciło się skurwysynom. Gdyby Stalin był mądry i niuniał się z Amerykanami tak jak w latach 1941-1945 (robiąc im za plecami to co robił), nadal byłby dobrym wujkiem Joe a Amerykanie zrealizowaliby plan Morgenthaua. Ale że miał potrzebę wymachiwania im pięścią przed nosem...

  • edytowano June 2020
    los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    A po co Amerykanom silna Europa ? Więc odbudowali Niemcy szybciej niż by wskazywała na to logika i pewne poczucie sprawiedliwości.
    W latach 1945-1991 Niemcy były murem odgradzającym Europę od Sowietów. To był jedyny powód wzmacniania Niemiec przez Amerykę. Po prostu - pofarciło się skurwysynom.

    Różne są cele geopolityczne mocarstw, czasami jednym ruchem można załatwić parę. Przyszłości nie da się precyzyjnie przewidzieć, fakt, ale ustalić strategię na przyszłość wg różnych scenariuszy i wariantowania to już obowiązek każdego silnego państwa. USA na bank miało wiele scenariuszy na sytuację kiedy upadną Sowiety (bo nie chodziło o to czy, a kiedy) i kiedy oni sami wycofają się z Europy. I co wtedy ? Marginalizacja i zmierzch imperium brytyjskiego nie były wtedy jeszcze takie oczywiste, odbudowa więc Niemiec miała inne oblicze. Dodatkowo zapewniała destabilizację po zburzeniu muru. Niecałe 30 lat po upadku Żelaznej Kurtyny przetrwała zjednoczona Europa. Pierwsi fakof (jaki szok !!!) pokazali Angole, zaraz zrobią to Włosi, za nimi Francuzi. Zdaje się, że Polska też nie będzie się ociągać. A wszystko to przez niemiecką miłość. Banalna historia. Przewidywalna do bólu.
  • edytowano June 2020
    JORGE napisal(a):
    Taka ciekawostka dziennikarz Fijołek, znany z chyba najlepszego programu docinajaco/prześmiewczego - "Bez spiny" odszedł z wpolityce.pl
    do Polsat News.
    A co to znaczy ? Kolejny prawicowiec (tym razem radykalny) zasila ekipę Solorza. Czy tu chodzi o wieloletni sojusz ?

    25-o lecie Polsatu, grudzień 2017
    image

    to wtedy (chyba) "podpisano/pokazano" zawiązany sojusz z telewizją PRL-owskich służb specjalnyc...

    _
    nie oglądam wiadomości polsatowskich, więc nie wiem, jak tam PAD jest przedstawiany w porównaniu do Hołowni czy Trzaskowskiego

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.