MarianoX napisal(a): że o Giewoncie nawet nie wspomnę.
Pierwszy raz na Giewoncie byłem bodaj w 2000 roku, i oczywiście traktowałem tę górę z politowaniem jako ceprostradę. Tymczasem podejście pod sam wierzchołek wcale nie jest takie proste - z uwagi na przeraźliwie wyślizgane kamienie butami milionów (bo to już chyba przez te lata w milionach liczyć należy) turystów.
Nie jest to oczywiscie niewiadomoco, ale można się zdziwić. No a widok z Giewontu - cudo. I piękna przepaść o parę kroków od Krzyża, częste miejsce startów paralotniarzy.
Problem z Tatrami po polskiej stronie jest taki, że są po prostu przeludnione. Jeśli chcesz jakąś dziką przyrodę, spokój, ciszę to raczej nie tam... chyba że jakiś mało odwiedzany szlak w złą pogodę i poza sezonem, co jest w sumie bez sensu. Ostatni raz w polskich Tatrach byłem z 8 lat temu - od Rusinowej do Gąsienicowej, początek czerwca, przy chmurach, faktycznie mało kogo spotkaliśmy. Ale to ogólnie raczej droga przez las. Też Zakopane to niekoniecznie Tatry. Sporo ludzi przyjeżdża tam w celach rozrywkowych, a nie wyjścia w góry. Chyba o tym bardziej pisał Rafał.
Mój śp. Tata opowiadał jak kiedyś na podobną imprezkę chciał go zaprosić jego własny nauczyciel, reklamując ją w sposób następujący: "Samo męskie towarzystwo, Walutek przy fortepianie..." Nawet się przez chwilę wahał, czy nie udać się tam z ciekawości, w celach obserwacyjno-przyrodniczych, ale pomyślał sobie, że później kogoś innego będą zachęcać: "Samo męskie towarzystwo, Andrzejek przy fortepianie..."
Brzost napisal(a): Mój śp. Tata opowiadał jak kiedyś na podobną imprezkę chciał go zaprosić jego własny nauczyciel, reklamując ją w sposób następujący: "Samo męskie towarzystwo, Walutek przy fortepianie..." Nawet się przez chwilę wahał, czy nie udać się tam z ciekawości, w celach obserwacyjno-przyrodniczych, ale pomyślał sobie, że później kogoś innego będą zachęcać: "Samo męskie towarzystwo, Andrzejek przy fortepianie..."
"József Szájer – węgierski polityk i prawnik, deputowany do Parlamentu Europejskiego V, VI, VII, VIII i IX kadencji. Wikipedia Data i miejsce urodzenia: 7 września 1961 59 lat, Sopron, Węgry Żona: Tünde Handó (od 1983) Wykształcenie: Uniwersytet Loránda Eötvösa (1986) Dzieci: Fanni Szájer"
W sumie nie moja sprawa, ale to chyba jednak była impreza mieszana (zapewne z udziałem prostytutek), skoro prasa podaje, że większość zatrzymanych to mężczyźni. Chyba że pozostali byli mężczyznami innej płci
Ehe, a w pedalskyey imprezie brał udział eurodeputowany fideszu
I pewnie dlatego zrobili nalot.
Wiązanie tego z naciskami na Orbana, to przejaw spiskowej wizji świata
Peem tak- ciekaw jestem kwitów z czasów, gdy euroosłami byli spin-doktorzy: tłusta parówka w okularach i też tłusta parówka (ale nie aż tak), też w okularach i też łysy.
Komentarz
Nie jest to oczywiscie niewiadomoco, ale można się zdziwić. No a widok z Giewontu - cudo. I piękna przepaść o parę kroków od Krzyża, częste miejsce startów paralotniarzy.
Też Zakopane to niekoniecznie Tatry. Sporo ludzi przyjeżdża tam w celach rozrywkowych, a nie wyjścia w góry. Chyba o tym bardziej pisał Rafał.
https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-odnalazl-sie-list-ks-isakowicza-zaleskiego-do-kardynala-dziw,nId,4889022#iwa_source=special
https://wydarzenia.interia.pl/swiat/news-belgia-policja-przerwala-seks-party-z-25-uczestnikami-w-bruk,nId,4889105?parametr=najczesciej_czytane&iwa_source=najczesciej_czytane
Chlop honorowy jak polski szlachcic.
Dał się podpuścić i wmanewrować.
Szkoda Orbana
Nawet się przez chwilę wahał, czy nie udać się tam z ciekawości, w celach obserwacyjno-przyrodniczych, ale pomyślał sobie, że później kogoś innego będą zachęcać: "Samo męskie towarzystwo, Andrzejek przy fortepianie..."
Data i miejsce urodzenia: 7 września 1961 59 lat, Sopron, Węgry
Żona: Tünde Handó (od 1983)
Wykształcenie: Uniwersytet Loránda Eötvösa (1986)
Dzieci: Fanni Szájer"
Peem tak- ciekaw jestem kwitów z czasów, gdy euroosłami byli spin-doktorzy: tłusta parówka w okularach i też tłusta parówka (ale nie aż tak), też w okularach i też łysy.
https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-sprawa-romana-giertycha-jest-decyzja-sadu,nId,4893344
Czy sprawa wszczęcia procedury przez UE przeciwko Polsce
https://www.tvp.info/51159119/ke-wszczela-procedure-wobec-polski-o-naruszenie-unijnego-prawa-ke-chodzi-o-izbe-dyscyplinarna-sadu-najwyzszego
to ciąg dalszy dotyczący naszego zakładu?
O którym myślałam*, że już go przegrałam?
Pytam, bo się pogubiłam.
*Ciekawe, kiedy będę miała okazję się wypłacić...