los napisal(a): Największym rozsądkiem w EE.UU wykazuje się pan Derin Devlet.
Przy czym jeżeli obie partie popadają w różnego rodzaju szaleństwa to ów pan musi na rzęsach stawać, żeby ten wózek pchać do przodu. Pytanie na jak długo starczy mu sił?
"Doszły do nas słuchy, że kol. Sławomir Mentzen chce przewrócić do góry nogami dawno już ustalone pierwsze miejsca na listach Konfederacji do Sejmu, które są efektem jednogłośnej decyzji Rady Liderów, najważniejszego ciała decyzyjnego w ramach naszej partii. Jest to o tyle niezręczne w jego wykonaniu, że jako jedyny nie znalazł czasu, żeby pojawić się na ich ustalaniu. Alternatywę dla decyzji partii mają stanowić pseudo-referenda w każdym okręgu. Brak zgody Rady Liderów ma dać pretekst do wyjścia z Konfederacji. Co ciekawe, kol. Mentzen chce rozpisywać swoje referenda również tam, gdzie jedynkami nie są przedstawiciele jego partii, tylko Wolnościowcy — w czym najwyraźniej zainspirował się putinowskimi referendami na wschodzie Ukrainy. Widać, że jeśli chodzi o politykę wschodnią nowa prezesura będzie kontynuacją poprzedniej. Są to oczywiście działania inspirowane przez PiS. Nie ma się co dziwić skoro politycznym „mózgiem” Sławomira Mentzena jest bliski PiS-owi lobbysta. Wszelkie próby wprowadzenia w nasze szeregi zamętu są zgodne z wolą Jarosława Kaczyńskiego, którego celem jest zniszczenie Konfederacji. Nie możemy zgadzać się na to by lobbying funkcjonariuszy PiS miał jakikolwiek wpływ na decyzje wewnętrzne naszego ugrupowania. Pomysł “prawyborów” jest pokazem braku szacunku dla Rady Liderów, której uchwały nie mogą być podważane przez jednego polityka, z własnej woli nieobecnego przy ustaleniach."
adamstan napisal(a): Nie no, klasyfikowanie Mentzena jako PiSowca to chyba "Psychiatryk"
Ale nie pisowca ale tego kto się da pisowcom rozgrywać, do ustalenia czy z głupoty czy ajent.
Swoją drogą - Targowica to totalna, co widać na każdym kroku, więc w żadne z nimi alianse nie wierzę. Albo będzie samodzielna większość albo stracimy władzę.
Druga rzecz - gdyby to była prawda że pisowcy rozgrywają Targowicę (Mentzenem czy inaczej, ważne że skutecznie) - byłaby to dobra wiadomość z rana
Alex Jones wbił się do lasku, gdzie od dziesiątek lat establiszment amerykański (ale też i światowy) odwala cyrk zakończony modłami do Molocha. Taki zjazd w plenerze wpływowych ludzi (z prezydentami włącznie). Strasznie wszystko tam popieprzone, wg mnie normalny człowiek nie może w czymś takim uczestniczyć. Jest film, bo Jones dużo nagrał.
"Lech Wałęsa zaskarżył Polskę do ETPC. Ma to związek z uchyleniem prawomocnego wyroku, nakazującego Wyszkowskiemu przeproszenie Wałęsy za oskarżenia, że były prezydent był w PRL współpracownikiem SB o pseudonimie "Bolek"."
Przemko napisal(a): "Lech Wałęsa zaskarżył Polskę do ETPC. Ma to związek z uchyleniem prawomocnego wyroku, nakazującego Wyszkowskiemu przeproszenie Wałęsy za oskarżenia, że były prezydent był w PRL współpracownikiem SB o pseudonimie "Bolek"."
Mentzen chce przewrócić do góry nogami dawno już ustalone pierwsze miejsca na listach Konfederacji do Sejmu, które są efektem jednogłośnej decyzji Rady Liderów, najważniejszego ciała decyzyjnego w ramach naszej partii. Jest to o tyle niezręczne w jego wykonaniu, że jako jedyny nie znalazł czasu, żeby pojawić się na ich ustalaniu.
politycznym „mózgiem” Sławomira Mentzena jest bliski PiS-owi lobbysta. Wszelkie próby wprowadzenia w nasze szeregi zamętu są zgodne z wolą Jarosława Kaczyńskiego, którego celem jest zniszczenie Konfederacji.
Oooo, czyli jednak mam uznać Mentzena za człowieka rozsądnego i niepozbawionego wewnętrznego (czy też zewnętrznego, wszystko jedno skoro go słucha) Głosia Rozsądku?
JORGE napisal(a): Alex Jones wbił się do lasku, gdzie od dziesiątek lat establiszment amerykański (ale też i światowy) odwala cyrk zakończony modłami do Molocha. Taki zjazd w plenerze wpływowych ludzi (z prezydentami włącznie). Strasznie wszystko tam popieprzone, wg mnie normalny człowiek nie może w czymś takim uczestniczyć. Jest film, bo Jones dużo nagrał.
W której minucie słychać modły do Molocha? Bo przy szybkim podglądzie na linijce czasu widać głównie twarz pana Aleksa. A migawkowe wstawki latającą na boki kamerą wskazują na inspirację Blair Witch Project.
Tomek napisal(a): W której minucie słychać modły do Molocha? Bo przy szybkim podglądzie na linijce czasu widać głównie twarz pana Aleksa. A migawkowe wstawki latającą na boki kamerą wskazują na inspirację Blair Witch Project.
Oglądałem kiedyś ten film i rozczarował mnie i zmęczył, rzeczywiście są tam jakieś modły do molocha czy innej sowy ale to jest może 3 minuty, reszta to bajera.
Tomek napisal(a): W której minucie słychać modły do Molocha? Bo przy szybkim podglądzie na linijce czasu widać głównie twarz pana Aleksa. A migawkowe wstawki latającą na boki kamerą wskazują na inspirację Blair Witch Project.
Oglądałem kiedyś ten film i rozczarował mnie i zmęczył, rzeczywiście są tam jakieś modły do molocha czy innej sowy ale to jest może 3 minuty, reszta to bajera.
Ale coś tam wogóle widać i można z kimś "z elity" skojarzyć? Bo wycelowałem w dwa fragmenty modłopodobne i dźwięk jest do bani i przede wszystkim bardzo ciemno, więc to równie dobrze może być parunastu znajomych Aleksa coś tam zawodzących w ciemnościach.
Nagrał wystarczająco, tyle ile trzeba. Popierdoleńcy, szczególnie jeżeli się weźmie pod uwagę fakt, że znaczna cześć tam obecnych to chrześcijanie. A komentarzy Jonesa nie ma co słuchać, tam nie ma żadnej wielkiej tajemnicy, spisku. Po prostu okultyzm.
JORGE napisal(a): Nagrał wystarczająco, tyle ile trzeba. Popierdoleńcy, szczególnie jeżeli się weźmie pod uwagę fakt, że znaczna cześć tam obecnych to chrześcijanie. A komentarzy Jonesa nie ma co słuchać, tam nie ma żadnej wielkiej tajemnicy, spisku. Po prostu okultyzm.
Sam nie wiem, czy to nie takie pajacowanie na wzór starych kultów coś jak masoni. Masoni przebierają się w te głupie fartuszki na wzór nie to budowlańca ni to zakonnika, a oni jakieś bóstwa nie wiadomo jakie. Nie wiem czy trzeba aż szatana w to mieszać. Ot rutuał przejścia jak fala w wojsku.
Pani_Łyżeczka napisal(a): Jesli to była motwacja padłam, NIE-DO-WIA-RY a dziecku Ogórkowej wytykali Oksfordowe wakacyjne kursidła.
Dobra, fkiedyś ukończyłam cykl morderczych zmagań i ukończyłam niestety na 4 miejscu (na 8 kobiet:D) cykl "Grand Prix Ziemi Żywieckiej" Jeździłam paliłam paliwo, noclegi finansowałam, na Hali Miziowej pierogi jadłam, na to mnie było stać. Ha! Dostałam statuetkę! Kurka zapomniałam ale pan redahtor sprawił, że znów jestem dumna!!!
EDIT: Rok temu też maszerował na 5:37 w Lądajnie!!!
No ja rozumiem, że ktoś lubi a nawet go stać ale płacić udarem by znaleźć się na liście ludzi których stać, toż to nawet kiepska pycha jest.
ja to tak rozkładam na atomy bo przyznaję się ostatnio motywacja biegowa mi siadła i pauzowałam biegusie od maja do września. Jest to dla mnie absolutne kuriozum.
"Ja sobie zafundowałem kulturę totalnego zapierdolu. Koleżanki i koledzy uważali, że jestem stuknięty. Biegłem maraton w Nowym Jorku albo w Bostonie w niedzielę, a w poniedziałek o dziewiątej byłem na kolegium. Jeśli miałem udar we wtorek, to w środę walczyłem o życie, a w czwartek pisałem wstępniak do gazety. To są moje obowiązki. Nie ma odpuszczania ani taryfy ulgowej."
Ciężko się czyta ten wywiad, kłamca i krętacz. Niewyobrażalny głupiec i wrak człowieka. Na dodatek chyba rzeczywistość mu odjechała i sam się do tego przyznaje.
Pani_Łyżeczka napisal(a): Ciężko się czyta ten wywiad, kłamca i krętacz. Niewyobrażalny głupiec i wrak człowieka. Na dodatek chyba rzeczywistość mu odjechała i sam się do tego przyznaje.
Mój szef z tego samego pokolenia ma podobne odpały, jak zatrudnia studenta na godziny to człowiekowi się wydaje ze to po to, aby mógł pracować elastycznie ale raczej mniej niż etat, w końcu ma studia, a szefowi się wydaje że właśnie więcej bo skoro za godzinę się płaci to logiczne że pracuje się jak najwięcej! Skoro pracujesz mniej znaczy nie potrzebujesz pieniędzy znaczy nie potrzebujesz pracy no to po co mi taki pracownik, zaraz związki zawodowe mi tu założy.
Po czym zaczyna opowiadać jak w pierwszej IKEI pracował po 20 godzin na dobę w weekend a potem wracał na SGH, a teraz ludzie nie mają ambicji i pracują po 8 godzin dziennie.
Komentarz
Alternatywę dla decyzji partii mają stanowić pseudo-referenda w każdym okręgu. Brak zgody Rady Liderów ma dać pretekst do wyjścia z Konfederacji. Co ciekawe, kol. Mentzen chce rozpisywać swoje referenda również tam, gdzie jedynkami nie są przedstawiciele jego partii, tylko Wolnościowcy — w czym najwyraźniej zainspirował się putinowskimi referendami na wschodzie Ukrainy. Widać, że jeśli chodzi o politykę wschodnią nowa prezesura będzie kontynuacją poprzedniej.
Są to oczywiście działania inspirowane przez PiS. Nie ma się co dziwić skoro politycznym „mózgiem” Sławomira Mentzena jest bliski PiS-owi lobbysta. Wszelkie próby wprowadzenia w nasze szeregi zamętu są zgodne z wolą Jarosława Kaczyńskiego, którego celem jest zniszczenie Konfederacji. Nie możemy zgadzać się na to by lobbying funkcjonariuszy PiS miał jakikolwiek wpływ na decyzje wewnętrzne naszego ugrupowania.
Pomysł “prawyborów” jest pokazem braku szacunku dla Rady Liderów, której uchwały nie mogą być podważane przez jednego polityka, z własnej woli nieobecnego przy ustaleniach."
https://www.facebook.com/WolnosciowcyPL/posts/pfbid037ss7wpZbzzsNVVK6QRotkoUwCAdKCtBzhSiJEkKfPTwjDyYYdFyTV1xmw1zVLPaRl
wszyscy mówią o WASPach, żydach, pozytywnie dziś dyskryminowanych afrykańczykach, reptilianach
a tu , znaczy tam, rządzi jakiś Turek
Swoją drogą - Targowica to totalna, co widać na każdym kroku, więc w żadne z nimi alianse nie wierzę. Albo będzie samodzielna większość albo stracimy władzę.
Druga rzecz - gdyby to była prawda że pisowcy rozgrywają Targowicę (Mentzenem czy inaczej, ważne że skutecznie) - byłaby to dobra wiadomość z rana
https://krytykapolityczna.pl/kraj/tomasz-lis-media-praca-wywiad-agnieszka-wisniewska-2022/
Na dodatek chyba rzeczywistość mu odjechała i sam się do tego przyznaje.
Po czym zaczyna opowiadać jak w pierwszej IKEI pracował po 20 godzin na dobę w weekend a potem wracał na SGH, a teraz ludzie nie mają ambicji i pracują po 8 godzin dziennie.
I to była tyrada do prawnika.