Kolejny Starszy Brat Wieczności będzie osądzać żywych i umarłych, co było mądre a co nie. Qizu, ty naprawdę nie zdajesz sobie sprawy, jak wielkiego durnia z siebie robisz takimi tekstami? Granie Starszego Brata wieczności jest dobre dla Ziemniaka albo dla Warząchwi ale nie dla normalnych ludzi.
Nie ma nadziei dla tego "narodu" (raczej zbioru rozproszonych bydląt, zamieszkującego tereny pomiędzy Odrą a Bugiem). Będzie bolało teraz jeszcze bardziej, również tych prawych i sprawiedliwych. A w TVRepublika niech się zajmują dalej rozkminianiem konsumpcji Trzeciej Odnogi... 🤦♂️🙈
Ale wybory nie było o tym co będzie dalej z Europo ? Okazuje się, że to samo, układ sił w PE zachowany. No to pojedziem teraz zielony jadem i innymi takimi. Ogólnie buhahaha
Poza negatywnym efektem psychologicznym mijanki, wynik jest dla PiSu pozytywny.
Utrzymał poparcie, ilość mandatów na poziomie wynikającym z prognoz.
Wynik PO jest w dużej części skutkiem konsumpcji przystawek, przesunięcia wewnątrz tej samej puli głosów.
Przypuszczam że swoje znaczenie miała kampania „pisowskich afer” oraz wystawienie spadochroniarzy typu Obajtek,
nie krytykuje tego, ale miało to swoją cenę.
Dodatkowo zwykli ludzie nie rozumieją w jakim celu są te wybory, więc nie zawracają sobie nimi głowy. Dotyczy to segmentów elektoratu w których PiS ma tradycyjnie przewagę.
A już na poważnie, co można pomyśleć sobie nawet mając dobre zamiary o ludziach, którzy po czterech literach dostaną najbardziej (rolnicy, mieszkańcy Polski wschodniej), ale zostali dzisiaj w domu? Człowiek dostał podwyżkę jako ten uczyciel tłuczni, wstawał w środku nocy i jeździł na demonstracje daleko do stolicy, bo tak trzeba było, bo taki był imperatyw moralny. W tym na ostatnią 10 maja przeciwko Zielonemu Ładowi, właśnie dla tych rolników przede wszystkim. A ci położyli kalafiora i zostali dzisiaj w domu... Brak słów, szkoda strzępic ryja na to wszystko
A czy istnieje taka możliwość, że powrót do Polski Tuska był głównie po to, żeby zrobić dobry wynik w tych wyborach ? Czy wierchuszka komunistów europejskich nie obawiała się bardzo mocno, że straci większość i każdy mandat się liczy ? No bo właściwie to rządy narodowe mają już mniejsze znaczenie, jeżeli z poziomu Brukseli można robić z państwami co się chce.
Dziwi mnie to trochę a właściwie niezmiernie. Dekarz w zasadzie nie powinien mieć upodobania do robienia fikołków w miejscu pracy, polityk nie powinien się zdawać na łaskę i niełaskę psychopaty. Ale może ja się nie znam.
@Eden powiedział(a):
A już na poważnie, co można pomyśleć sobie nawet mając dobre zamiary o ludziach, którzy po czterech literach dostaną najbardziej (rolnicy, mieszkańcy Polski wschodniej), ale zostali dzisiaj w domu? Człowiek dostał podwyżkę jako ten uczyciel tłuczni, wstawał w środku nocy i jeździł na demonstracje daleko do stolicy, bo tak trzeba było, bo taki był imperatyw moralny. W tym na ostatnią 10 maja przeciwko Zielonemu Ładowi, właśnie dla tych rolników przede wszystkim. A ci położyli kalafiora i zostali dzisiaj w domu... Brak słów, szkoda strzępic ryja na to wszystko
Polityka to nie protesty, Eden.
Ale tak, szkoda strzępić ryja. A już na pewno nie ma sensu się denerwować.
@JORGE powiedział(a):
A czy istnieje taka możliwość, że powrót do Polski Tuska był głównie po to, żeby zrobić dobry wynik w tych wyborach ? Czy wierchuszka komunistów europejskich nie obawiała się bardzo mocno, że straci większość i każdy mandat się liczy ? No bo właściwie to rządy narodowe mają już mniejsze znaczenie, jeżeli z poziomu Brukseli można robić z państwami co się chce.
On ma więcej mandatów a Kosiniak ma mniej, i jeden i drugi to EPL więc na jedno wychodzi.
W tych wyborach nie ma premii za zwycięstwo, bo okręgiem wyborczym 53 mandatowym jest cała Polska. Więc mandaty rozdzielane są proporcjonalnie
@MarianoX powiedział(a):ć
Skoro nawet zamordowany polski żołnierz nie zmienił ich postawy to znaczy, że doskonale rozumieją kim jest Tusk i chcą być na jego łasce
Ano. Polacy nie myślą jak obywatele 20-tej ekonomii świata, ciągle czują się fornalami szczęśliwymi, jak wygrzebią z ziemi odrobinę brukwi. Ta dysproporcja nie może się utrzymać, albo nadbudowa dorówna bazie, albo baza zniży się do nadbudowy, że tak Marxem pojadę.
@polmisiek powiedział(a):
Jeśli Tusk celowo zeżarł 3D i Lewicę to przyznam, że nie wiem kiedy i jak. Szapoba.
To jest naturalny proces. Po co głosować na Lewicę/ TD? Żeby popierali Tuska? To możesz robić samemu... i sporo robi. W innych krajach też tak bywa, zazwyczaj mniejsi partnerzy w koalicji tracą na rzecz większego, zobacz co się stało z liberałami w Anglii w kadencji 2010-2015 albo w Niemczech w kadencji 2009-2013.
W Polsce to zachodzi o wiele szybciej, bo wyborcy TD/Lewicy w ogóle nie dostają informacji czym się różnią od Tuska.
Ano. Polacy nie myślą jak obywatele 20-tej ekonomii świata, ciągle czują się fornalami szczęśliwymi, jak wygrzebią z ziemi odrobinę brukwi. Ta dysproporcja nie może się utrzymać, albo nadbudowa dorówna bazie, albo baza zniży się do nadbudowy, że tak Marxem pojadę.
No tak, właśnie tak jest. Więc nie ma powodów na obrażanie się, fornal to fornal. Żyjmy więc sobie przyjemnie, bo się da , keserasera
@polmisiek powiedział(a):
Jeśli Tusk celowo zeżarł 3D i Lewicę to przyznam, że nie wiem kiedy i jak. Szapoba.
To jest naturalny proces. Po co głosować na Lewicę/ TD? Żeby popierali Tuska? To możesz robić samemu... i sporo robi. W innych krajach też tak bywa, zazwyczaj mniejsi partnerzy w koalicji tracą na rzecz większego, zobacz co się stało z liberałami w Anglii w kadencji 2010-2015 albo w Niemczech w kadencji 2009-2013.
W Polsce to zachodzi o wiele szybciej, bo wyborcy TD/Lewicy w ogóle nie dostają informacji czym się różnią od Tuska.
Czyli jedyne, co musiał Tusk robić, to zniechęcać koalicjantów do robienia czegokolwiek. W zasadzie udało mu się idealnie, jedyne, co od nich zapamiętałem, to PIESEL.
No nie, fornal to fornal ale tylko na miejscu fornala. Jak ubierzesz go we frak i wprowadzisz na przyjęcie do królowej, to ma dwie możliwości do wyboru: albo będzie próbować zachowywać się jak arystokrata i jakoś to przyjęcie przetrwa, albo nie zmieni obyczajów i zostanie wykopany i obity. Liczyłem na to, że Polacy będą próbować zmieścić się w pierwszej opcji.
"Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy".
Jak On znał dobrze te fornalskie dusze ciemne z sadyb i czworaków (zdzieranie butów z nóg zabitych powstańców styczniowych i Żeromski od razu się nasuwa). Wielki Polak w zderzeniu z małym polactwem
Komentarz
Rozkład frekwencji miasta/wieś i zachód/wschód Polski rodzi refleksję, że dobrze nie będzie.
Po 10 latach zmiana lidera kosztem pozycji na trzecim miejscu
36-37 Kolendra
34-35 Pistacja
11-12 Konfitura
8-9 Trzcina
6-7 Lawenda
Przewidywanych klientów: 39
https://x.com/MateuszPluta02/status/1799845111611703717
Lawenda mogła by być tańsza
Uwalenie przez PiS Saryusza-Wolskiego nie wydaje mi się genialnym posunięciem...
O co chodzi ?
Kolejny Starszy Brat Wieczności będzie osądzać żywych i umarłych, co było mądre a co nie. Qizu, ty naprawdę nie zdajesz sobie sprawy, jak wielkiego durnia z siebie robisz takimi tekstami? Granie Starszego Brata wieczności jest dobre dla Ziemniaka albo dla Warząchwi ale nie dla normalnych ludzi.
Nie ma nadziei dla tego "narodu" (raczej zbioru rozproszonych bydląt, zamieszkującego tereny pomiędzy Odrą a Bugiem). Będzie bolało teraz jeszcze bardziej, również tych prawych i sprawiedliwych. A w TVRepublika niech się zajmują dalej rozkminianiem konsumpcji Trzeciej Odnogi... 🤦♂️🙈
Mijanka. Macie czego chcieliście.
Ale wybory nie było o tym co będzie dalej z Europo ? Okazuje się, że to samo, układ sił w PE zachowany. No to pojedziem teraz zielony jadem i innymi takimi. Ogólnie buhahaha
Czyli kto chciał, jak ?
Kolejny Starszy Brat Wieczności, co to sądzi żywych i umarłych za mądrość. Tylko z kobietą nie potrafił się porozumieć.
Poza negatywnym efektem psychologicznym mijanki, wynik jest dla PiSu pozytywny.
Utrzymał poparcie, ilość mandatów na poziomie wynikającym z prognoz.
Wynik PO jest w dużej części skutkiem konsumpcji przystawek, przesunięcia wewnątrz tej samej puli głosów.
Przypuszczam że swoje znaczenie miała kampania „pisowskich afer” oraz wystawienie spadochroniarzy typu Obajtek,
nie krytykuje tego, ale miało to swoją cenę.
Dodatkowo zwykli ludzie nie rozumieją w jakim celu są te wybory, więc nie zawracają sobie nimi głowy. Dotyczy to segmentów elektoratu w których PiS ma tradycyjnie przewagę.
A kogo jakiś PiS obchodzi? Ważne jest tylko to, co wyniki wyborów mówią o Polakach.
o bugodrzanskiej ludożerce. Ale to z grubsza wiemy od dość dawna
Jeśli Tusk celowo zeżarł 3D i Lewicę to przyznam, że nie wiem kiedy i jak. Szapoba.
Mnie zaskoczyło.
A już na poważnie, co można pomyśleć sobie nawet mając dobre zamiary o ludziach, którzy po czterech literach dostaną najbardziej (rolnicy, mieszkańcy Polski wschodniej), ale zostali dzisiaj w domu? Człowiek dostał podwyżkę jako ten uczyciel tłuczni, wstawał w środku nocy i jeździł na demonstracje daleko do stolicy, bo tak trzeba było, bo taki był imperatyw moralny. W tym na ostatnią 10 maja przeciwko Zielonemu Ładowi, właśnie dla tych rolników przede wszystkim. A ci położyli kalafiora i zostali dzisiaj w domu... Brak słów, szkoda strzępic ryja na to wszystko
Ktoś ładnie napisał, że Tusk reprezentuje sobą czarną triadę: psychopatię, narcyzm i makiawelizm.
Nie wszyscy rozumieją, że lepiej nie być na łasce kogoś takiego.
A czy istnieje taka możliwość, że powrót do Polski Tuska był głównie po to, żeby zrobić dobry wynik w tych wyborach ? Czy wierchuszka komunistów europejskich nie obawiała się bardzo mocno, że straci większość i każdy mandat się liczy ? No bo właściwie to rządy narodowe mają już mniejsze znaczenie, jeżeli z poziomu Brukseli można robić z państwami co się chce.
Dziwi mnie to trochę a właściwie niezmiernie. Dekarz w zasadzie nie powinien mieć upodobania do robienia fikołków w miejscu pracy, polityk nie powinien się zdawać na łaskę i niełaskę psychopaty. Ale może ja się nie znam.
Polityka to nie protesty, Eden.
Ale tak, szkoda strzępić ryja. A już na pewno nie ma sensu się denerwować.
Skoro nawet zamordowany polski żołnierz nie zmienił ich postawy to znaczy, że doskonale rozumieją kim jest Tusk i chcą być na jego łasce
No i jeszcze jedno, liczcie głosy i mandaty (w Sejmasie) PiS+Konfa vs KO, 3łej i Lewica. Ponoć już prawica ma więcej.
On ma więcej mandatów a Kosiniak ma mniej, i jeden i drugi to EPL więc na jedno wychodzi.
W tych wyborach nie ma premii za zwycięstwo, bo okręgiem wyborczym 53 mandatowym jest cała Polska. Więc mandaty rozdzielane są proporcjonalnie
Ano. Polacy nie myślą jak obywatele 20-tej ekonomii świata, ciągle czują się fornalami szczęśliwymi, jak wygrzebią z ziemi odrobinę brukwi. Ta dysproporcja nie może się utrzymać, albo nadbudowa dorówna bazie, albo baza zniży się do nadbudowy, że tak Marxem pojadę.
To jest naturalny proces. Po co głosować na Lewicę/ TD? Żeby popierali Tuska? To możesz robić samemu... i sporo robi. W innych krajach też tak bywa, zazwyczaj mniejsi partnerzy w koalicji tracą na rzecz większego, zobacz co się stało z liberałami w Anglii w kadencji 2010-2015 albo w Niemczech w kadencji 2009-2013.
W Polsce to zachodzi o wiele szybciej, bo wyborcy TD/Lewicy w ogóle nie dostają informacji czym się różnią od Tuska.
No tak, właśnie tak jest. Więc nie ma powodów na obrażanie się, fornal to fornal. Żyjmy więc sobie przyjemnie, bo się da
, keserasera
Czyli jedyne, co musiał Tusk robić, to zniechęcać koalicjantów do robienia czegokolwiek. W zasadzie udało mu się idealnie, jedyne, co od nich zapamiętałem, to PIESEL.
No nie, fornal to fornal ale tylko na miejscu fornala. Jak ubierzesz go we frak i wprowadzisz na przyjęcie do królowej, to ma dwie możliwości do wyboru: albo będzie próbować zachowywać się jak arystokrata i jakoś to przyjęcie przetrwa, albo nie zmieni obyczajów i zostanie wykopany i obity. Liczyłem na to, że Polacy będą próbować zmieścić się w pierwszej opcji.
"Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy".
Jak On znał dobrze te fornalskie dusze ciemne z sadyb i czworaków (zdzieranie butów z nóg zabitych powstańców styczniowych i Żeromski od razu się nasuwa). Wielki Polak w zderzeniu z małym polactwem