A ja jeszcze dodam, że sens ma wyłącznie zestawienie liczby zabóstw z LEGALNIE posiadanej broni z ilością ludzi posiadających broń - jeśli zamierzamy dyskutować o sensowności danych przepisów. Co mają przepisy do zabójstw z nielegalnie posiadanej broni?
TecumSeh napisal(a): A ja jeszcze dodam, że sens ma wyłącznie zestawienie liczby zabóstw z LEGALNIE posiadanej broni z ilością ludzi posiadających broń - jeśli zamierzamy dyskutować o sensowności danych przepisów. Co mają przepisy do zabójstw z nielegalnie posiadanej broni?
Np. to, że jeśli dostęp do broni jest swobodny to o wiele łatwiej jest ją przestępcy nabyć niż gdy jest ściśle reglamentowany.
Przemko napisal(a): Np. to, że jeśli dostęp do broni jest swobodny to o wiele łatwiej jest ją przestępcy nabyć niż gdy jest ściśle reglamentowany.
Jasne, a skoro da się bardzo łatwo zidentyfikować broń po każdym wystrzale to przestępcy będa legalnie nabywać broń a następnie dokonywać z niej przestępstw by tym łatwiej dać się złapać. Logiczne [facepalm].
Istnieje powszechne przekonanie, że publiczność przyznaje rację temu, który się ostatni odezwał. W rozmowie tradycyjnej jest to do pewnego stopnia prawdziwe ale tak być nie musi w dyskusji internetowej. Poważny czytelnik (a tylko do takich jest sens się zwracać, czyż nie?) przegląda sobie cały zapis rozmowy i na tek podstawie wyciąga wnioski. Najbardziej przekonywujący argument nie musi być ten, który został zapisany jako ostatni.
Przemko napisal(a): Np. to, że jeśli dostęp do broni jest swobodny to o wiele łatwiej jest ją przestępcy nabyć niż gdy jest ściśle reglamentowany.
Jasne, a skoro da się bardzo łatwo zidentyfikować broń po każdym wystrzale to przestępcy będa legalnie nabywać broń a następnie dokonywać z niej przestępstw by tym łatwiej dać się złapać. Logiczne [facepalm].
Tak, fejspalm, przed chwilą Rozum ci tłumaczył że przestępcy nie postępują logicznie.
Przemko napisal(a): Np. to, że jeśli dostęp do broni jest swobodny to o wiele łatwiej jest ją przestępcy nabyć niż gdy jest ściśle reglamentowany.
Jasne, a skoro da się bardzo łatwo zidentyfikować broń po każdym wystrzale to przestępcy będa legalnie nabywać broń a następnie dokonywać z niej przestępstw by tym łatwiej dać się złapać. Logiczne [facepalm].
Tak, fejspalm, przed chwilą Rozum ci tłumaczył że przestępcy nie postępują logicznie.
Nie postępują logicznie ale są na tyle sprytni, że jak dotąd ich czyny jakoś nie chcą przełożyć się na przywoływaną powyżej statystykę (o ile jest wiarygodna). Taka zagadka.
TecumSehu drogi, przyniosłeś dane, a potem narzekasz na ich jakość. Rozkładam wirtualne rączki ¯\\\_(ツ)\_/¯ Chętnie pomogę w obliczaniu różnych rzeczy, bo to lubię, ale dane wejściowe zależą od Ciebie.
@Tecum, jak będziesz kolejny raz jechał na tego typu strzelanko, daj znać, postaram się zabrać z tobą (wami) jeśli można. Przewidujesz w najbliższej przyszłości?
USA: RICK GATES PRZYZNAŁ SIĘ DO WINY ŚWIAT 56 minut temu Były wiceszef sztabu Donalda Trumpa, Rick Gates, przyznał się w piątek do winy; specjalny prokurator Robert Mueller prowadzący śledztwo w sprawie tzw. Russiagate oskarżył go między innymi o "spiskowanie przeciw USA" oraz składanie fałszywych zeznań.
Wanda Warska i jej córka wyprzedają cenne przedmioty. Miasto podniosło im czynsz! Piwnica Artystyczna Kurylewiczów niebawem może zniknąć z kulturalnej mapy Warszawy. Wszystko przez wysoki czynsz, który narzuciły władze stolicy.
Gliński zajmuje się rozdawaniem dotacji innego rodzaju zresztą kasa pusta, bo rozdał wszystko na dwa lata do przodu. Dziadyga jest tak zajęty i przejęty swoja działalnością, ze gdyby mu zniknąć cały świat artystyczny, prawdopodobnie niczego by nie zauważył. Jego uwagę można skupić na sobie jedynie przez zmniejszenie o złotówkę rządowej dotacji do NGO żony.
Kuba_ napisal(a): TecumSehu drogi, przyniosłeś dane, a potem narzekasz na ich jakość. Rozkładam wirtualne rączki ¯\\\_(ツ)\_/¯ Chętnie pomogę w obliczaniu różnych rzeczy, bo to lubię, ale dane wejściowe zależą od Ciebie.
Ale ja nie mam pretensji do Ciebie:) Tylko wskazuję że ilość legalnej broni w obiegu a przestępstwa ma tę słabość że nie uwzględnia przestępstw z legalnie nabytej broni, a przestępstwa z użyciem broni w ogóle. Stąd wnioski (a te już wyciągnąłeś) nie są uprawnione. Jakiekolwiek. A co do danych o przestępstwach z legalnie nabytej broni w Polsce - albo ich nie ma, albo są tak znikome, że policja nie prowadzi nawet osobnych statystyk. Ja nie pamiętam ani jednego newsa o kimkolwiek kto dokonałby przestępstwa z broni, na którą posiadał pozwolenie. Podobnież zabór legalnej broni - ten się praktycznie nie zdarza. Znam przypadek, że złodzieje włamali się do domu i rozwalili szafę na broń (ludzie trzymają tam prócz broni kosztowności - bo fajny sejf w sumie). Kosztowności zabrali, ale broń zostawili. Wiedzieli co robią - włam i kradzież to po prostu jedna z wielu spraw. Zabór broni stawia służby na nogi i nadaje priorytet sprawie. Po cholerę komu kłopoty, zwłaszcza że lewą broń można u nas dostać dziwnie łatwo.
marniok napisal(a): @Tecum, jak będziesz kolejny raz jechał na tego typu strzelanko, daj znać, postaram się zabrać z tobą (wami) jeśli można. Przewidujesz w najbliższej przyszłości?
Ok:) Pewnie że przewiduję, tylko zwykle strzelam ciut daleko od Ciebie. Ale ale. Kumpel wyczaił ostatnio dobrą strzelnicę u Ciebie w mieście. Jeszcze tam nie byłem, więc pewnie niedługo się zjawię. A wtedy jak najbardziej dam znać:)
W ogóle - właśnie wzięło mnie na myśl jaki jest głód strzelectwa w Polsce. W przedszkolu mojego syna jest już kolejka na strzelanie ze mną. Właśnie wróciłem z zimowiska, gdzie instruktor narciarstwa (szkolił za darmochę mojego syna) zażyczył sobie w rewanżu wyszkolenie jego i żony:) Przed chwilą wyjechał ode mnie kuzyn, co był u mnie dwa lata temu ostatnio (jeszcze nie miałem pozwolenia) i od progu woła gdzie szafa:) I jesteśmy wstępnie umówieni na strzelanie u niego.
Owszem, są i inne reakcje, negatywne (kogo chcesz zabić? Słyszałeś o strzelaninie w USA? Po co to komu, jak jest wojsko i policja? - i tego typu), ale tych jest jak na lekarstwo. W zasadzie prawie nie ma. A pozytywnych - od cholery i trochę.
Od dzisiejszego południa zamknięta została na czas nieokreślony bazylika Grobu Świętego w Jerozolimie w proteście przeciwko wymierzonej w Kościoły chrześcijańskie dyskryminacyjnej polityce władz Izraela.
Zablokowanym drzwiom w miejscu najczęściej odwiedzanym przez chrześcijańskich pielgrzymów odwiedzających Ziemię Świętą towarzyszy afisz z napisem „Tego już za wiele: żądamy zaprzestania prześladowań Kościołów”. Umieszczono na nim również podobiznę burmistrza Jerozolimy Nira Barkata, który w minionych tygodniach jednostronnym działaniem zniósł przyznane historycznie Kościołom (jeszcze przez władze otomańskiej Turcji) zwolnienia od podatków gminnych i zamknął ich konta na ich rachunkach bieżących w celu odzyskania zaległości.
Protestacyjnemu zamknięciu e protestu towarzyszy nota podpisana przez prawosławnego patriarchę Teofila III, kustosza Ziemi Świętej, o. Francisa Pattona OFM i patriarchę ormiańskiego Nourhana Manougiana, czyli przez zwierzchników trzech wspólnot, które wspólnie administrują w Jerozolimie bazyliką i innymi głównymi miejscami świętymi dla tradycji chrześcijańskiej. „Śledzimy z wielkim niepokojem systematyczną kampanię przeciwko Kościołom i wspólnotom chrześcijańskim w Ziemi Świętej, z rażącym naruszeniem status quo – napisało trzech zwierzchników religijnych. Zaznaczono, że w ostatnim okresie ta systematyczna i gwałtowna kampania osiągnęła poziom bezprecedensowy, gdy władze miejskie Jerozolimy wydały skandaliczne zawiadomienie o płatności i nakazały zajęcie aktywów, majątku i rachunków bieżących Kościołów za domniemane długi karnych podatków miejskich. Ten krok – kontynuacją sygnatariusze dokumentu – jest sprzeczny z historyczną rolą Kościołów w świętym mieście Jerozolimie oraz z relacją, którą zawsze utrzymywali z władzami cywilnymi. Akty te naruszają obowiązujące umowy i zobowiązania międzynarodowe, które gwarantują prawa i prerogatywy Kościołów, co wydaje się być próbą osłabienia chrześcijańskiej obecności w Jerozolimie”. Władze Jerozolimy domagają się od Kościoła katolickiego około 2,8 mln euro, anglikańskiego 1,6 mln euro, od ormiańskiego 465 euro, grecko-prawosławnego 116 tys. euro. Kościoły zwracają uwagę, że „głównymi ofiarami tych decyzji będą zubożałe rodziny, które pozostaną bez jedzenia i bez domu, a także dzieci, które nie mogą chodzić do szkoły”.
Zdaniem Kościołów – jest to kolejna kropla goryczy. Bowiem już we wrześniu ub. roku przywódcy wszystkich Kościołów chrześcijańskich w Jerozolimie wydali surową notę, aby napiętnować serię wydarzeń, w tym projekt ustawy przedstawionej w Knesecie ograniczający prawa Kościołów wobec swoich własności. „Ta odrażająca ustawa ma być dziś przedstawiona na posiedzeniu komisji ministerialnej. Gdyby została ona zatwierdzona, umożliwiłaby wywłaszczenie ziem należących do Kościołów. To przypomina nam wszystkie ustawy o podobnej naturze, które zostały wprowadzone przeciwko Żydom w mrocznych czasach w Europie. Ten systematyczny i bezprecedensowy atak na chrześcijan w Ziemi Świętej poważnie narusza najbardziej podstawowe, istniejące od starodawnych czasów suwerenne prawa, depcząc delikatną strukturę stosunków między wspólnotą chrześcijańską a władzami budowaną przez dziesięciolecia. Dlatego przywołując Deklarację Patriarchów i Zwierzchników Kościołów Lokalnych w Jerozolimie, datowaną z 14 lutego 2018 r. oraz ich wcześniejsze oświadczenie z września 2017 r., jako środek protestu, postanowiliśmy podjąć ten bezprecedensowy krok zamknięcia bazyliki Grobu Świętego” – czytamy w oświadczeniu podpisanym przez prawosławnego patriarchę Teofila III, kustosza Ziemi Świętej, o. Francisa Pattona OFM i patriarchę ormiańskiego Nourhana Manougiana.
Komentarz
Co mają przepisy do zabójstw z nielegalnie posiadanej broni?
Istnieje powszechne przekonanie, że publiczność przyznaje rację temu, który się ostatni odezwał. W rozmowie tradycyjnej jest to do pewnego stopnia prawdziwe ale tak być nie musi w dyskusji internetowej. Poważny czytelnik (a tylko do takich jest sens się zwracać, czyż nie?) przegląda sobie cały zapis rozmowy i na tek podstawie wyciąga wnioski. Najbardziej przekonywujący argument nie musi być ten, który został zapisany jako ostatni.
Nie postępują logicznie ale są na tyle sprytni, że jak dotąd ich czyny jakoś nie chcą przełożyć się na przywoływaną powyżej statystykę (o ile jest wiarygodna). Taka zagadka.
Na przykład statystykę przestępstw popełnianych z legalnie nabytej broni?
Chętnie pomogę w obliczaniu różnych rzeczy, bo to lubię, ale dane wejściowe zależą od Ciebie.
a animacja AdopcjiJest OK jest DeBest!
ŚWIAT 56 minut temu
Były wiceszef sztabu Donalda Trumpa, Rick Gates, przyznał się w piątek do winy; specjalny prokurator Robert Mueller prowadzący śledztwo w sprawie tzw. Russiagate oskarżył go między innymi o "spiskowanie przeciw USA" oraz składanie fałszywych zeznań.
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/swiat/news-usa-rick-gates-przyznal-sie-do-winy,nId,2549497#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Wanda Warska i jej córka wyprzedają cenne przedmioty. Miasto podniosło im czynsz!
Piwnica Artystyczna Kurylewiczów niebawem może zniknąć z kulturalnej mapy Warszawy. Wszystko przez wysoki czynsz, który narzuciły władze stolicy.
Gliński zajmuje się rozdawaniem dotacji innego rodzaju zresztą kasa pusta, bo rozdał wszystko na dwa lata do przodu.
Dziadyga jest tak zajęty i przejęty swoja działalnością, ze gdyby mu zniknąć cały świat artystyczny, prawdopodobnie niczego by nie zauważył. Jego uwagę można skupić na sobie jedynie przez zmniejszenie o złotówkę rządowej dotacji do NGO żony.
Stąd wnioski (a te już wyciągnąłeś) nie są uprawnione. Jakiekolwiek.
A co do danych o przestępstwach z legalnie nabytej broni w Polsce - albo ich nie ma, albo są tak znikome, że policja nie prowadzi nawet osobnych statystyk. Ja nie pamiętam ani jednego newsa o kimkolwiek kto dokonałby przestępstwa z broni, na którą posiadał pozwolenie.
Podobnież zabór legalnej broni - ten się praktycznie nie zdarza. Znam przypadek, że złodzieje włamali się do domu i rozwalili szafę na broń (ludzie trzymają tam prócz broni kosztowności - bo fajny sejf w sumie). Kosztowności zabrali, ale broń zostawili. Wiedzieli co robią - włam i kradzież to po prostu jedna z wielu spraw. Zabór broni stawia służby na nogi i nadaje priorytet sprawie. Po cholerę komu kłopoty, zwłaszcza że lewą broń można u nas dostać dziwnie łatwo.
Ale ale. Kumpel wyczaił ostatnio dobrą strzelnicę u Ciebie w mieście. Jeszcze tam nie byłem, więc pewnie niedługo się zjawię. A wtedy jak najbardziej dam znać:)
W ogóle - właśnie wzięło mnie na myśl jaki jest głód strzelectwa w Polsce.
W przedszkolu mojego syna jest już kolejka na strzelanie ze mną. Właśnie wróciłem z zimowiska, gdzie instruktor narciarstwa (szkolił za darmochę mojego syna) zażyczył sobie w rewanżu wyszkolenie jego i żony:) Przed chwilą wyjechał ode mnie kuzyn, co był u mnie dwa lata temu ostatnio (jeszcze nie miałem pozwolenia) i od progu woła gdzie szafa:) I jesteśmy wstępnie umówieni na strzelanie u niego.
Owszem, są i inne reakcje, negatywne (kogo chcesz zabić? Słyszałeś o strzelaninie w USA? Po co to komu, jak jest wojsko i policja? - i tego typu), ale tych jest jak na lekarstwo. W zasadzie prawie nie ma. A pozytywnych - od cholery i trochę.
postaram sie w międzyczasie zorientowac co do strzelnicy u mnie (ale fart, przyznam że nic na ten temat nie wiedziałem)