Nie wiedziałem, że bankster jest już szefem MON. Deszcz, co właśnie pada po miesiącach suszy pewnie też za jego głową. No chyba, że za dużo napada, to wtedy będzie wina Szyszki.
Według ministra nauki przyjęcie ustawy mogłoby się okazać "puszką Pandory". Ponieważ, jak dodał, przyjęcie, że "jakiś procent tej dawnej własności ma wracać do spadkobierców w Polsce", mogłoby doprowadzić do pojawienia się roszczeń ze strony "spadkobierców mieszkających dzisiaj w innych krajach świata". "A w dodatku nie ulega wątpliwości, że wtedy zaczęłaby się bardzo silna presja organizacji żydowskich na to, żeby przekazać część tego dawnego mienia bezspadkowego, tzn. bez spadkobierców, na rzecz tych organizacji" - dodał Gowin. http://fakty.interia.pl/polska/news-gowin-temat-ustawy-reprywatyzacyjnej-musimy-na-razie-odlozyc,nId,2582857#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Może rząd RP założy 'Stowarzyszenie byłych obywateli II RP wyznania mojżeszowego' i przekaże temu stowarzyszeniu 65 mld dularów. Jako cele statutowe można wskazać wspieranie polskiej obronności. Będzie za co nakupić czołgów,samolotów i armat.
christoph napisal(a): no nie no bronię Morawieckiego, on osobiście na żydowską/ukrainską/litewską minę z ustawą (konsultowaną z Izraelem) nie wsadził Polski
Jeśli Tusk zlikwidował 1 Warszawską Dywizje Pancerną a Morawiecki ją na powrót formuje to niech nikt nie mówi , że rudy był lepszy dla Polski
Na razie to się ją formuje na papierze. Skąd wezmą wypossżenie, skoro z planów modernizacyjnych armii zostały... słowa?
A to był jakiś pułk Gwardyjski? O nazwę chodzi czy o miejsce stacjonowania? Czołgów ostatnio w Polsce przybyło, Irak pokazał, ze na równym nie ma jak czołgi
randolph napisal(a): Nie wiedziałem, że bankster jest już szefem MON. Deszcz, co właśnie pada po miesiącach suszy pewnie też za jego głową. No chyba, że za dużo napada, to wtedy będzie wina Szyszki.
No właśnie, Morawiecki nie jest szefem MON, a premierem, więc nie są jego sukcesami sukcesy MON. Tak samo Szydło nie była ministrem (wymień cokolwiek... polityki społecznej?), więc jej sukcesem nie jest (wymień cokolwiek... ja daję 500+). 500+ nie jest sukcesem pani Szydło. Enjoy, doprawdy Morawiecki musi być super premierem jak się do jego atakowania wymyśla takie absurdy.
W swym malowniczym porównaniu Kolega zręcznie zignorował problem różnic skali obu przedsięwzięć. Do pińcset plus potrzebny był skoordynowany wysiłek kilku ministerstw, a następnie i nieustannie całego państwa, podczas gdy działania w MON sprowadzają się do wydzielenia stosunkowo niewielkich funduszy z ogólnego budżetu ministerstwa.
Przyjmując Kolegowe rozumowanie za uprawnione, trzeba by odebrać sławę Glińskiemu rozrzucającemu nie swoje na lewo i prawo i powiedzieć, że to kolejna wielka/ważna zasługa krzywoustego bankstera.
Szef zawsze odpowiada za całokształt. Jak o czymś nie wie lub nad czymś nie panuje to tym bardziej. Tak jest z sukcesami i porażkami.Taka jest odpowiedzialność i cena szefowania.
christoph napisal(a): no nie no bronię Morawieckiego, on osobiście na żydowską/ukrainską/litewską minę z ustawą (konsultowaną z Izraelem) nie wsadził Polski
Jeśli Tusk zlikwidował 1 Warszawską Dywizje Pancerną a Morawiecki ją na powrót formuje to niech nikt nie mówi , że rudy był lepszy dla Polski
Na razie to się ją formuje na papierze. Skąd wezmą wypossżenie, skoro z planów modernizacyjnych armii zostały... słowa?
Uprzejmie informuję, że od kilku tygodni zaobserwowano podwyższoną aktywność J.Gowina. Zajmuje się bardzo gorliwie, a może wyłącznie, tworzeniem powiatowych i wojewódzkich struktur w całej Polsce z ludzi wrogich PiS-owi. (tt)
Uprzejmie informuję, że od kilku tygodni zaobserwowano podwyższoną aktywność J.Gowina. Zajmuje się bardzo gorliwie, a może wyłącznie, tworzeniem powiatowych i wojewódzkich struktur w całej Polsce z ludzi wrogich PiS-owi. (tt)
A jest tam i moja odpowiedż!
@romeck Sam przecież wrogiem PiS jest! A jego elektorat nie zagłosowałby bezpośrednio na PiS. Na PO już nie chcą, .N spalona, niech zbiera.
Uprzejmie informuję, że od kilku tygodni zaobserwowano podwyższoną aktywność J.Gowina. Zajmuje się bardzo gorliwie, a może wyłącznie, tworzeniem powiatowych i wojewódzkich struktur w całej Polsce z ludzi wrogich PiS-owi. (tt)
randolph napisal(a): W swym malowniczym porównaniu Kolega zręcznie zignorował problem różnic skali obu przedsięwzięć. Do pińcset plus potrzebny był skoordynowany wysiłek kilku ministerstw, a następnie i nieustannie całego państwa, podczas gdy działania w MON sprowadzają się do wydzielenia stosunkowo niewielkich funduszy z ogólnego budżetu ministerstwa.
Przyjmując Kolegowe rozumowanie za uprawnione, trzeba by odebrać sławę Glińskiemu rozrzucającemu nie swoje na lewo i prawo i powiedzieć, że to kolejna wielka/ważna zasługa krzywoustego bankstera.
Żart? Nowa dywizja to przedsięwzięcie na miarę elektrowni atomowej jeśli chodzi o koszta!
"Można więc postawić tezę, że koszt samego wyposażenia nowej dywizji to minimum 15-20 mld złotych, i to przy założeniu skorzystania z części istniejących jednostek (co samo w sobie budzi kontrowersje).
Minimum, bo całkowity koszt zakupu sprzętu może stanowić wielokrotność tej kwoty, zwłaszcza gdy – jak sugerował dr Artur Jagnieża – zdecydujemy się na dodanie do dywizji komponentu śmigłowcowego."
randolph napisal(a): W swym malowniczym porównaniu Kolega zręcznie zignorował problem różnic skali obu przedsięwzięć. Do pińcset plus potrzebny był skoordynowany wysiłek kilku ministerstw, a następnie i nieustannie całego państwa, podczas gdy działania w MON sprowadzają się do wydzielenia stosunkowo niewielkich funduszy z ogólnego budżetu ministerstwa.
Przyjmując Kolegowe rozumowanie za uprawnione, trzeba by odebrać sławę Glińskiemu rozrzucającemu nie swoje na lewo i prawo i powiedzieć, że to kolejna wielka/ważna zasługa krzywoustego bankstera.
Żart? Nowa dywizja to przedsięwzięcie na miarę elektrowni atomowej jeśli chodzi o koszta!
"Można więc postawić tezę, że koszt samego wyposażenia nowej dywizji to minimum 15-20 mld złotych, i to przy założeniu skorzystania z części istniejących jednostek (co samo w sobie budzi kontrowersje).
Minimum, bo całkowity koszt zakupu sprzętu może stanowić wielokrotność tej kwoty, zwłaszcza gdy – jak sugerował dr Artur Jagnieża – zdecydujemy się na dodanie do dywizji komponentu śmigłowcowego."
Nosz, kuhła, o tym właśnie pisałem. MON pisze patykiem po wodzie. Najważniejsze są pensje dla hłe, hłe, generałów i admirałów i emerytury!
Ojciec inicjatora debaty wyjechał z Polski w 1964. Przeżył więc wojnę. Może urodził się po niej i jego rodzice przeżyli. Gdzie? W Polsce czy w ZSRR? Jeśli w Polsce to kto ich uratował? Schindler czy jakiś inny dobry gestapowiec prześladowany przez nazistów? A po wojnie co w Polsce robili? Szczególnie co robili za czasów stalinowskich? Czemu wtedy nie wyjechali tylko po odwilży, jak już stalinizm i terror osłabł. Czy byli ofiarami czy częścią stalinowskiego aparatu terroru w Polsce? Jak im się udało załatwić wyjazd zza żelaznej kurtyny w czasach gdy to wymagało zgody władz komunistycznych, a ta sprawdzonej lojalności wobec nich?
To jest lista pytań kontrolnych, które trzeba uparcie i zdecydowanie stawiać każdemu Żydowi polskiego pochodzenia lub jego krewnemu który atakuje Polskę i Polaków. Trzeba to sprawdzać i badać. Gromadzić dane i je upubliczniać. Trzeba być w tym konsekwentnym i agresywnym co najmniej symetrycznie do agresji atakujących. Dość tego aby zdrajcy Polski, a często i zdrajcy Żydów polskich i europejskich, i ich potomkowie oraz krewni szkalowali Polskę i domagali się przyjmowania współodpowiedzialności za Holocaust a przynajmniej obojętność wobec niego, podczas gdy często to oni czy ich przodkowie ponoszą taką odpowiedzialność. Należy piętnować oburzające roszczenia o odszkodowania za śmierć obywateli polskich zamordowanych i bez spadkobierców ze strony organizacji które same lub ich poprzedniczki wykazały się okrutną i świadomą, a być może interesowną, obojętnością wobec raportów Państwa Polskiego będącego przedmiotem hitlerowskiej agresji o Holocauście. Trzeba skończyć z delikatnością i uznawaniem tak zwanej wrażliwości żydowskiej.Świadkowie już w większości nie żyją, a ta wrażliwość jest mitem. Faktem jest nienawiść i pogarda dla Polaków oraz chciwość.
Trzeba, ale żadne polskie instytucje tego nie robią. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że bierność na tym polu jest wynikiem nie tylko lat zaniedbań, niewydolności polskiego państwa etc. etc. ale przede wszystkim decyzji politycznej o "grze na przeczekanie".
extraneus napisal(a): Trzeba, ale żadne polskie instytucje tego nie robią. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że bierność na tym polu jest wynikiem nie tylko lat zaniedbań, niewydolności polskiego państwa etc. etc. ale przede wszystkim decyzji politycznej o "grze na przeczekanie".
los napisal(a): Ten polski strach przed własnym cieniem...
A przecież jeszcze 75 lat temu zuchwałość była polskim znakiem rozpoznawczym. Chyba istotnie jesteśmy innym narodem.
Wymordowano, wypędzono na emigracje, a co buntownicze z ducha zostałe na miejscu - rozdeptano i zamieciono po kątach. Zaczęło się w 1939 i trwa do dziś. Mamy jakąsi dymokracje w ktorej bierna serwilistyczna większość sama bezmyślnie pilnuje status quo. Niestety brak intelektualnego zarodka, który miałby siłę uruchomić proces mozolnej zmiany na lepsze. Kaczynski i uzbierana przez niego czereda jest impotentna, a w części silnie oportunistyczna i zainteresowana wyłącznie swojstwem.
Na tegorocznym kongresie Polska Wielki Projekt, honorowe odznaczenie otrzymała Anca Cernea ze środowiska skupionego wokół rumuńskiego pisma "In Linie Dreapta". Jej fascynacja polskim fermentem intelektualnym każe przypuszczać, ze w Rumunii jest gorzej niż u nas ale czy to w ogóle jakaś pociecha?
U Gumilowa sa takie ładne wykresy, na których cos powoli acz optymistycznie rośnie, a gdy osiągnie apogeum, to później długo opada. Pod koniec zdarzają sie drgawki podczas których niby znów rośnie, żeby finalnie i tak oklapnąć na amen.
No nie wiem. Jak starczy czasu to poczytam materiały z tego kongresu (Polska Wielki Projekt). Powinny zobrazować stan ducha i kondycję polskiej prawicowej elity. Nie jestem aż takim pesymistą co do oklapnięcia. Większość wszędzie i przeważnie, nie tylko w Polsce, jest bierna, oportunistyczna, podatna na wpływy i leniwa intelektualnie. Istotne są nieliczne elity - ich jakość, morale i determinacja. I kluczowe jest owo "przeważnie". Przeważnie, czyli czasem nie. Polacy dość często nie. To się określa pogardliwie mianem słomianego zapału, ale może niesłusznie. Polacy są skłonni i zdolni do zrywów. Może to jest zaleta, a nie wada? Może to jedna z cech która nas ratuje i konstytuuje jako naród? Myślę że są nadal zdolni i są wciąż gotowi. Muszą jednak mieć elity, a te koncepcję - sensowny i porywający wielki projekt. Część tych elit ma zadyszkę, okres zwątpienia, zmęczenia. Oby była to chwilowa słabość. Nie trzeba wcale aż tak wiele. Elity tych mocnych i niechętnych lub wrogich nam są nędzne, słabej jakości i pozbawione idei i determinacji. Sam nihilizm i chciwość nie są wystarczającym paliwem i motywacją do skutecznego działania.
Ja myślę, ze to tylko oddech i tez oczywiście paraliżujący strach przed popłynięciem na głębię. Znam to od dziecka. W tej sytuacji mimo wszystko nikt z nas ostatecznie nie wymiękał.
Komentarz
Deszcz, co właśnie pada po miesiącach suszy pewnie też za jego głową. No chyba, że za dużo napada, to wtedy będzie wina Szyszki.
http://fakty.interia.pl/polska/news-gowin-temat-ustawy-reprywatyzacyjnej-musimy-na-razie-odlozyc,nId,2582857#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Może rząd RP założy 'Stowarzyszenie byłych obywateli II RP wyznania mojżeszowego' i przekaże temu stowarzyszeniu 65 mld dularów. Jako cele statutowe można wskazać wspieranie polskiej obronności. Będzie za co nakupić czołgów,samolotów i armat.
O nazwę chodzi czy o miejsce stacjonowania?
Czołgów ostatnio w Polsce przybyło, Irak pokazał, ze na równym nie ma jak czołgi
Tak samo Szydło nie była ministrem (wymień cokolwiek... polityki społecznej?), więc jej sukcesem nie jest (wymień cokolwiek... ja daję 500+).
500+ nie jest sukcesem pani Szydło. Enjoy, doprawdy Morawiecki musi być super premierem jak się do jego atakowania wymyśla takie absurdy.
Przyjmując Kolegowe rozumowanie za uprawnione, trzeba by odebrać sławę Glińskiemu rozrzucającemu nie swoje na lewo i prawo i powiedzieć, że to kolejna wielka/ważna zasługa krzywoustego bankstera.
Drukarka 3D
@murdelio
Uprzejmie informuję, że od kilku tygodni zaobserwowano podwyższoną aktywność J.Gowina.
Zajmuje się bardzo gorliwie, a może wyłącznie, tworzeniem powiatowych i wojewódzkich struktur w całej Polsce z ludzi wrogich PiS-owi.
(tt)
@romeck
Sam przecież wrogiem PiS jest!
A jego elektorat nie zagłosowałby bezpośrednio na PiS. Na PO już nie chcą, .N spalona, niech zbiera.
http://www.defence24.pl/nowa-polska-dywizja-jak-bedzie-wygladac-analiza
"Można więc postawić tezę, że koszt samego wyposażenia nowej dywizji to minimum 15-20 mld złotych, i to przy założeniu skorzystania z części istniejących jednostek (co samo w sobie budzi kontrowersje).
Minimum, bo całkowity koszt zakupu sprzętu może stanowić wielokrotność tej kwoty, zwłaszcza gdy – jak sugerował dr Artur Jagnieża – zdecydujemy się na dodanie do dywizji komponentu śmigłowcowego."
To jest lista pytań kontrolnych, które trzeba uparcie i zdecydowanie stawiać każdemu Żydowi polskiego pochodzenia lub jego krewnemu który atakuje Polskę i Polaków. Trzeba to sprawdzać i badać. Gromadzić dane i je upubliczniać. Trzeba być w tym konsekwentnym i agresywnym co najmniej symetrycznie do agresji atakujących. Dość tego aby zdrajcy Polski, a często i zdrajcy Żydów polskich i europejskich, i ich potomkowie oraz krewni szkalowali Polskę i domagali się przyjmowania współodpowiedzialności za Holocaust a przynajmniej obojętność wobec niego, podczas gdy często to oni czy ich przodkowie ponoszą taką odpowiedzialność. Należy piętnować oburzające roszczenia o odszkodowania za śmierć obywateli polskich zamordowanych i bez spadkobierców ze strony organizacji które same lub ich poprzedniczki wykazały się okrutną i świadomą, a być może interesowną, obojętnością wobec raportów Państwa Polskiego będącego przedmiotem hitlerowskiej agresji o Holocauście. Trzeba skończyć z delikatnością i uznawaniem tak zwanej wrażliwości żydowskiej.Świadkowie już w większości nie żyją, a ta wrażliwość jest mitem. Faktem jest nienawiść i pogarda dla Polaków oraz chciwość.
A przecież jeszcze 75 lat temu zuchwałość była polskim znakiem rozpoznawczym. Chyba istotnie jesteśmy innym narodem.
Na tegorocznym kongresie Polska Wielki Projekt, honorowe odznaczenie otrzymała Anca Cernea ze środowiska skupionego wokół rumuńskiego pisma "In Linie Dreapta". Jej fascynacja polskim fermentem intelektualnym każe przypuszczać, ze w Rumunii jest gorzej niż u nas ale czy to w ogóle jakaś pociecha?
Zuchwałość przed i po epoce atomowej to zupełnie różne rzeczy
A w obecnej epoce Informacji to już w ogóle...