Skip to content

Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe

19293959798684

Komentarz

  • Jak usłyszę "μολὼν λαβέ" od któregoś z polskich polityków w odpowiedzi na jakieś absurdalne żądanie Judejczyków czy kogo innego i homerycki śmiech publiki, uwierzę.
  • edytowano May 2018
    Narazie mamy 5 minut oddechu strategicznego. Wielki Szejtan przypomniał sobie jak wygral I Zimna Wojnę I postanowił powtórzyć manewr z sowjetem. Manewr polegający na zbankrutowaniu sowjeta.

    Sowjet to wie i sowjet sie piekli. Co dla nas oznacza tyle że Szejtan - po trzech prezydenturach frajerstwa (tzw. reset) - nie zamierza odpuścić sowjetowi. A nam szejtan daje kryszę. Także w stosunku do Ribbentropa. Nie tylko Molotowa.

    Źródło sowjeckie, ale oddaje ich stan ducha:

    https://www.rt.com/business/427096-us-threat-sanctions-russia-germany-nord-stream/
  • Czy mi się przyśniło, czy Wielki Szatan pogroził niemieckim firmom, które mają zamiar uczestniczyć w Nord Stream 2 ? A na jakimś skurwiałym portaliku onetowym widziałem artykuł, że USA popierają projekt PiS. Kiedy otworzyłem okazało się, że chodzi Międzymorze.

    A więc pytanie jest jedno, co wymaga więcej pieniędzy i nakładów, przyspawanie PiS do władzy, czy kupienie i denazyfikacja PO i Donka ?
  • Pitanie jest zasadne. O Międzymorzu też Szejtany słyszały. Przynajmniej Żorżyk słyszał.
  • JORGE napisal(a):
    A więc pytanie jest jedno, co wymaga więcej pieniędzy i nakładów, przyspawanie PiS do władzy, czy kupienie i denazyfikacja PO i Donka ?
    I w jakiej walucie...

  • Szejtan wie też że Hitlery, budując rurę im. Towarzyszy Ribbentropa i Molotova, totalnie tracą wiarygodność jako zdenazifikowany sojusznik. Hitlery przeszły na pozycje pruskie. Co czyni Polin bezalternarnatywnym sojusznikiem dla Szejtana w tej części globusa.
  • Nam nawet nie jest potrzebny Wielki Projekt.
    Zwyczajnie, autostradę do Budapesztu pociągnąć (400 km do Krakowa!), LNG importować (i nie tylko od Szejtana ale i z Kuwejtu czy skądś tam), trochę się EU postawić, żeby aż tak nas nie łupili, normalna promocję zrobić, żeby się Polska z czymś fajnym kojarzyła, bocianem albo miodem pitnym. Faka Izraelowi pokazać, powymachiwać martyrologią i Smoleńskiem żeby za miło nie było. Rzeczy które większość państw ogarnia na co dzień bez większego spięcia.

    Jeszcze pałac Stalina bym zburzył.
  • Zima napisal(a):
    Szejtan wie też że Hitlery, budując rurę im. Towarzyszy Ribbentropa i Molotova, totalnie tracą wiarygodność jako zdenazifikowany sojusznik. Hitlery przeszły na pozycje pruskie. Co czyni Polin bezalternarnatywnym sojusznikiem dla Szejtana w tej części globusa.
    Egzaktli. I jakby nie patrzeć to co najmniej od morza do morza, a kto wie, za jakiś czas i na granicy polsko-chińskiej spokój ? Powiem tak, to co Pan ze Stratforu wróżył w książeczce dla ludu objaśniającej geopolitykę - wszystko się sprawdza. A pisał też o Rosji, przypomnę, kegiebowski carat ma upaść jak i cała Rassija, która się rozleci na różnego rodzaju państewka. Właściwie wg Pana ze Stratforu to już trup.
  • Wildcatter napisal(a):
    Rzeczy które większość państw ogarnia na co dzień bez większego spięcia.
    Ale jakich państw ? Kolega robi w głowie podział na te normalne i postkomunistyczne ? Bo to jest sprawa zasadnicza, a przypominam że w porównaniu z resztą postsowieckiej stawki jesteśmy mistrzami świata.

  • Wildcatter napisal(a):
    Nam nawet nie jest potrzebny Wielki Projekt.
    Zwyczajnie, autostradę do Budapesztu pociągnąć (400 km do Krakowa!), LNG importować (i nie tylko od Szejtana ale i z Kuwejtu czy skądś tam), trochę się EU postawić, żeby aż tak nas nie łupili, normalna promocję zrobić, żeby się Polska z czymś fajnym kojarzyła, bocianem albo miodem pitnym. Faka Izraelowi pokazać, powymachiwać martyrologią i Smoleńskiem żeby za miło nie było. Rzeczy które większość państw ogarnia na co dzień bez większego spięcia.

    Jeszcze pałac Stalina bym zburzył.
    Materia to plastelina, którą ugniata duch. Będzie "μολὼν λαβέ", będzie wszystko.
  • edytowano May 2018
    los napisal(a):
    "μολὼν λαβέ"
    Eee...?
    Kompinuje, że o jakiś staropolski spierdalay się rozchodzi, a detalicznie?

    Edit - Ok, wujek Gugiel zeznał:

    Przyjdź i weź.
    Molon labe. (grecki)
    Opis: odpowiedź Leonidasa, gdy Kserkses I nakazał mu złożyć (oddać) broń przed bitwą pod Termopilami.
  • los napisal(a):
    Będzie "μολὼν λαβέ", będzie wszystko.
    A mi się bardziej podoba spartańskie "An".
  • https://pl.wikiquote.org/wiki/Leonidas

    Jaka jest jedyna właściwa odpowiedź na żądania organizacji żydowskich? Przyjdź i weź!

    Można jeszcze po słowiański zakończyć ...ju.
  • Nie uda im się.

  • Dariusz Matecki
    @DariuszMatecki
    4 godz.4 godziny temu

    NIEWIARYGODNE‼️
    Obóz @ObywateleRP, NIEPEŁNOSPRAWNYM DZIECIOM dają jajka i podkręcają agresję, aby rzucali nimi w portrety @AndrzejDuda @StKarczewski @MarekKuchcinski

    Haniebne wykorzystywanie niepełnosprawnych. #ProtestNiepelnosprawnych
    1:20
  • edytowano May 2018

    JORGE napisal(a):
    Czy mi się przyśniło, czy Wielki Szatan pogroził niemieckim firmom, które mają zamiar uczestniczyć w Nord Stream 2 ? A na jakimś skurwiałym portaliku onetowym widziałem artykuł, że USA popierają projekt PiS. Kiedy otworzyłem okazało się, że chodzi Międzymorze.

    A więc pytanie jest jedno, co wymaga więcej pieniędzy i nakładów, przyspawanie PiS do władzy, czy kupienie i denazyfikacja PO i Donka ?
    Bo to USA wybory u nas wygrywa cz też inne Państwa. Naciskają przycisk i Polacy robią to co im się powie.
    Może jednak pora ochłonąć. Ofc mogą jakieś wpływy być ale to przekonanie o niemaniu na nic wpływu to jest jakieś mentalne niewolnictwo,
  • edytowano May 2018
    W "Sposobie na Alcybiadesa" jest ładnie wyłożone dojrzewanie polityczne. Scena po porwaniu Szekspira i próbą uzyskania Sposobu na szybko siłą, które to działanie ponad stan tylko ośmieszyło bohaterów w całej szkole.

    "Nazajutrz jeszcze przed lekcjami udaliśmy się do Kickiego. Zastaliśmy go w stołówce. Otoczony mikrusami
    rozgrywał właśnie partię tenisa stołowego z mistrzem klasy dziewiątej, Pikulskim.
    — Chodź, Kicki — powiedział Zasępa — musimy z tobą natychmiast pogadać.
    — Boję się — powiedział Kicki, nie patrząc na nas i nie przerywając gry.
    — Czego się boisz? — zdumiał się Zasępa.
    — Że mnie porwiecie.
    — Dlaczego mielibyśmy cię porwać? — zaczerwienił się Zasępa.
    — Podobno porywacie.
    — Porywamy?
    — Porwaliście pewnego kacyka.
    Mikrusy zgromadzone przy sąsiednich stołach zachichotały.
    — Nie wygłupiaj się. Mamy poważną sprawę. — Zasępa zacisnął pięści.
    — Widzicie przecież, że gram.
    — No, to pośpiesz się.
    — Tego nie da się załatwić szybko. To nie to, co łaskotanie jeńca w ucho. Tu trzeba odrobiny sztuki,
    prawda, Pikulski?
    Malcy znów zachichotali. Musieli widocznie już znać całą historię z Szekspirem. Zdumiewające, jak szybko
    rozchodzą się te rzeczy po szkole. Upokorzeni patrzyliśmy na Kickiego, jak bez pośpiechu bawił się piłeczką
    i nic sobie nie robił z naszego zdenerwowania. Nasze przejścia z Szekspirem wprawiły go najwyraźniej w
    dobry humor. Zaczęliśmy podejrzewać, czy nie umyślnie napuścił nas na Szekspira, żeby ośmieszyć. Po
    takim łotrze bez czci i sumienia wszystkiego można było się spodziewać.
    — Za dużo sobie pozwalasz, Kicki — mruknął Zasępa — radzę ci, licz się ze słowami i kończ szybko!

    — Cicho, żebracy! — zasapał Kicki. — Macie prośbę, to zaczekajcie. Małe ćwiczenie w cierpliwości dobrze
    wam zrobi.
    Drażnił się z nami w sposób widoczny i chciał nas upokorzyć. Patrzyłem z nienawiścią na łobuza. Ze swoimi
    wybałuszonymi, wpatrzonymi w piłeczkę oczyma, z szeroką, rozdziawioną w uśmiechu paszczęką i
    cofniętym podbródkiem przypominał mi obleśną żabę.
    — Chodźmy już — trąciłem w bok Zasępę — to gad.
    — Ściślej mówiąc: płaz. żaba jest płazem — poprawił mnie Zasępa, ale nie ruszył się z miejsca.
    — Co, jeszcze nie poszliście? — szydził głośno Kicki ścinając mistrzowsko piłkę. — Więc jednak ćwiczysz
    cierpliwość, Zasępa. Słusznie. Ale nie patrz tak zbójecko, bo, słowo daję, ciarki mnie przechodzą. Porelaksuj
    się lepiej i przypatrz grze. To ci się przyda, patałachu. Taką rozgrywkę nieczęsto się spotyka... No, powiedz,
    czy to ci się nie przyda?
    — Przyda mi się. Wszystko mi się przyda — powiedział Zasępa.
    Spojrzałem na niego ze zdumieniem.
    — Jak ty to możesz znieść? — szepnąłem oburzony.
    — Ja tego nie mogę znieść, ale muszę. Łobuz jest nam potrzebny. Tylko przez niego możemy dojść do
    sposobów. A zresztą, to nam się naprawdę przyda.
    — Co nam się przyda?
    — Musisz się, bracie, nauczyć znosić takich typów, jak Kicki.
    — Po co?
    — Nie zawsze można od razu uruchomić pięści i nie do wszystkiego można dojść przez pięści. Grunt to
    zimna krew. Opanuj się więc, bracie, i bądź flegmatykiem. Jak przyjdzie czas na wycisk, to damy Kickiemu
    wycisk.
    Wzruszyłem ramionami, ale zostałem. Zasępa czasem zaskakuje mnie czymś takim. Niby zwyczajny
    chłopak jak inni, trochę łobuz, aż nagle przemówi do ciebie zupełnie jak filozof. Dawno już zauważyłem, że
    ma takie skłonności. Dlatego trzymam się mimo wszystko Zasępy; on czasem widzi szerzej od innych.
    „A swoją drogą — pomyślałem, dławiąc w sobie upokorzenie — musieliśmy upaść strasznie nisko, skoro
    nawet taki płaz Kicki może z nas drwić swobodnie, a my znosimy w milczeniu zniewagi i czekamy pokornie
    jak żebracy...”
    Jedyne, co nam pozostało, to udawać, że nie słyszymy jego docinków i że w napięciu obserwujemy grę,
    chociaż nic nas nie obchodziło, kto wygra, i chcieliśmy tylko jednego — żeby jak najprędzej skończyli.
    Ale Kicki nie śpieszył się wcale, wprost przeciwnie, przewlekał umyślnie grę i popisywał się zagraniami. "


    Wypisz wymaluj sytuacja Polski.
  • JORGE napisal(a):
    A więc pytanie jest jedno, co wymaga więcej pieniędzy i nakładów, przyspawanie PiS do władzy, czy kupienie i denazyfikacja PO i Donka ?
    To falszywa alternatywa.
    Folksdojcze beda służyć tylko Rzeszy, a nie każdemu kto tu przyjdzie i da rubla. To nie sa zwykli oportuniści i złodzieje. Pierwiastek antypolski gra u nich znaczącą role. Byc moze udałoby sie im podmienić panów berlińskich ma brukselskich i to wszystko.
    Lawirowanie pisu miedzy waszyngtonem i bruksela dokonuje się w najgorszym możliwym stylu, przez co nie tylko zbieramy kopniaki od wszystkich ale czasami obsika nas cos, co normalnie udaje się rozdeptać nie zauważając tego faktu.
    Obecna ekipa jest niezdolna do rzeczywistego wyprostowania karku, bankster, glinski i gowin to dodatkowo ryzyko wrogiego przejęcia schedy po żoliborskim satrapie, na horyzoncie brak lepszej alternatywy. Jestem pesymistą.
  • posix napisal(a):

    JORGE napisal(a):
    Czy mi się przyśniło, czy Wielki Szatan pogroził niemieckim firmom, które mają zamiar uczestniczyć w Nord Stream 2 ? A na jakimś skurwiałym portaliku onetowym widziałem artykuł, że USA popierają projekt PiS. Kiedy otworzyłem okazało się, że chodzi Międzymorze.

    A więc pytanie jest jedno, co wymaga więcej pieniędzy i nakładów, przyspawanie PiS do władzy, czy kupienie i denazyfikacja PO i Donka ?
    Bo to USA wybory u nas wygrywa cz też inne Państwa. Naciskają przycisk i Polacy robią to co im się powie.
    Może jednak pora ochłonąć. Ofc mogą jakieś wpływy być ale to przekonanie o niemaniu na nic wpływu to jest jakieś mentalne niewolnictwo,
    Chodzi o to żeby się wzmocnić i kiedyś przeskoczyć z amerykańskiego Trójmorza na własne Międzymorze
  • randolph napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    A więc pytanie jest jedno, co wymaga więcej pieniędzy i nakładów, przyspawanie PiS do władzy, czy kupienie i denazyfikacja PO i Donka ?
    To falszywa alternatywa.
    Folksdojcze beda służyć tylko Rzeszy, a nie każdemu kto tu przyjdzie i da rubla. To nie sa zwykli oportuniści i złodzieje. Pierwiastek antypolski gra u nich znaczącą role. Byc moze udałoby sie im podmienić panów berlińskich ma brukselskich i to wszystko.
    Lawirowanie pisu miedzy waszyngtonem i bruksela dokonuje się w najgorszym możliwym stylu, przez co nie tylko zbieramy kopniaki od wszystkich ale czasami obsika nas cos, co normalnie udaje się rozdeptać nie zauważając tego faktu.
    Obecna ekipa jest niezdolna do rzeczywistego wyprostowania karku, bankster, glinski i gowin to dodatkowo ryzyko wrogiego przejęcia schedy po żoliborskim satrapie, na horyzoncie brak lepszej alternatywy. Jestem pesymistą.
    Napuszone bzdury Kolega pisze, z tymi folksdojczami niezdolnymi do zmiany pana i z tym czymś co niby daje się rozdeptać. Może przykład?
  • Powoli panie Marsjaninie, najpierw rzeczy podstawowe. Najpierw proszę to przeczytać i przemyśleć https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_Polski
  • To Kolega jest z Marsa a raczej z Wenus ze swoim skrajnym niezrozumieniem polityki w czasie i miejscu
  • edytowano May 2018
    @Dyzio
    Sezonowe kraiki zachodniej europy wielkości polskiego województwa, próbują wymusić zmiany dot. naszej praworządności vide Belgia. Uczepiony na wiele sposobów do polskiego cycka Kijów, poburkuje publicznie na temat ustawy o kłamstwie współuczestnictwa Polski w holocauscie.

    Mao?
  • posix napisal(a):

    JORGE napisal(a):
    Czy mi się przyśniło, czy Wielki Szatan pogroził niemieckim firmom, które mają zamiar uczestniczyć w Nord Stream 2 ? A na jakimś skurwiałym portaliku onetowym widziałem artykuł, że USA popierają projekt PiS. Kiedy otworzyłem okazało się, że chodzi Międzymorze.

    A więc pytanie jest jedno, co wymaga więcej pieniędzy i nakładów, przyspawanie PiS do władzy, czy kupienie i denazyfikacja PO i Donka ?
    Bo to USA wybory u nas wygrywa cz też inne Państwa. Naciskają przycisk i Polacy robią to co im się powie.
    Może jednak pora ochłonąć. Ofc mogą jakieś wpływy być ale to przekonanie o niemaniu na nic wpływu to jest jakieś mentalne niewolnictwo,
    U Sowy sie samo nagrywalo?
  • randolph napisal(a):
    @Dyzio
    Sezonowe kraiki zachodniej europy wielkości polskiego województwa, próbują wymusić zmiany dot. naszej praworządności vide Belgia. Uczepiony na wiele sposobów do polskiego cycka Kijów, poburkuje publicznie na temat ustawy o kłamstwie współuczestnictwa Polski w holocauscie. Mało?
    Z podobnym oderwaniem od współczesnej rzeczywistości jak obserwuję u Kolegi- trudno dyskutować.
    Jakie "kraiki"? Dawno już nawet ich nie ma. Atakuje nas wpływowa międzynarodówka żerująca nominalnie na pewnych obszarach. Podobnie z sorosowska Ukrainą.
  • loslos
    edytowano May 2018
    Gdyby pan Stolarz tak potraktował dajmy na to Belgię czy Szwecję, to jego córeczka podczas wycieczki po Ameryce Płd. zostałaby porwana przez miejscowy gang handlarzy narkotyków, synek narkoman zaraziłby się HIV, zbankrutowałby fundusz, w którym pan Stolarz trzyma swe otrzymane pod stołem zaskórniaki, a wszystkie gazety kontynentu rozpisywałyby się o jego łapownictwie.

    Źle by się też taki pomysł skończył dla pana Stolarza w XX-leciu międzywojennym nie mówiąc o czasach jeszcze wcześniejszym - wtedy by skończył na jakimś pobocznym paliku albo obdarty ze skóry i uczyniłby to któryś z pomniejszych ciurów Jego Królewskiej Mości bez angażowania uwagi samego majestatu.
  • Nie jest tak, to na pewno nie popycha swiata do przodu. Zabójstwo Timermansa nic by nie dało bo znaleźliby się inni a Polska jest obiektywnie słaba- dopiero wchodzi do jakiejs gry.
    zreszta Timermans i Zydki wcale nam sie szkodzą... Wcale.
    Dlaczego Turcja nie morduje Gulena... może jej się to opłaca
    Tu jest Polska...
    Kolega argumentuje jak Bogusław Radziwiłł w Potopie zżymający na zaściankowość Polaków. W innych krajach zaraz znalazłby się zabójca króla.

    A król polski w sredniowieczuwytoczyłby żmudny proces międzynarodowy przed Papieżem i cesarzem w którym atakowani Polacy całe dekady walczyliby siłą argumentu i godnością osobistą. Tak było z Krzyżakami.


  • edytowano May 2018
    randolph napisal(a):
    @Dyzio
    Sezonowe kraiki zachodniej europy wielkości polskiego województwa, próbują wymusić zmiany dot. naszej praworządności vide Belgia. Uczepiony na wiele sposobów do polskiego cycka Kijów, poburkuje na temat ustawy o kłamstwie współuczestnictwa Polski w holocauscie. Mało?
    Dyzio_znowu napisal(a):
    randolph napisal(a):
    @Dyzio
    Sezonowe kraiki zachodniej europy wielkości polskiego województwa, próbują wymusić zmiany dot. naszej praworządności vide Belgia. Uczepiony na wiele sposobów do polskiego cycka Kijów, poburkuje publicznie na temat ustawy o kłamstwie współuczestnictwa Polski w holocauscie. Mało?
    Z podobnym oderwaniem od współczesnej rzeczywistości jak obserwuję u Kolegi- trudno dyskutować.
    Jakie "kraiki"? Dawno już nawet ich nie ma. Atakuje nas wpływowa międzynarodówka żerująca nominalnie na pewnych obszarach. Podobnie z sorosowska Ukrainą.
    Co to jest ta Kolegowa (bo przecież nie rzeczywista) "sorosowska Ukraina"?
    Po mojemu ukry są państwem wyłącznie z nazwy, które wyczuwając naszą słabość uważa, że może sobie bezkarnie burczeć i obsikiwać polskie nogawki.

    To samo kraje starej unii z ich praworządnością. Mamy cały szereg argumentów, których wdrożenie jest banalne. Przykład pierwszy z brzegu. Zamiast gnębić rodzimych przedsiębiorców urzędami skarbowymi, wystarczyłoby przerzucić siły na kontrolę spółek z kapitałem zachodnim, żeby zamknąć mordy tamtejszych polityków.
    Słabość państwa polega na tym, że woli ono z byle powodu ścinać łby przy samej dupie rodzimym przedsiębiorcom, zamiast używać gospodarki do realizacji celów w polityce międzynarodowej, tak jak to się praktykuje wszędzie wokoło. Kiedy w USA Toyota zdeklasowała rodzimą trójcę z Detroit, okazało się, że ma do wymiany w swoich autach miliony pedałów gazu podobno klejących się do podłogi. Kiedy Volkswagen zaczął się za bardzo rozpychać na amerykańskim rynku, okazało się, że fałszuje pomiary emisji spalin i ma do zapłacenia miliardy dolarów kar. Cała reszta fałszerzy usiadła ze strachu na tyłkach. O nadchodzących sankcjach za NS2 nie wspominam.

    W odpowiedzi na ustawę o wynagradzaniu kierowców TIR według stawek w kraju przejazdu, wystarczy uchwalić ustawę o wynagradzaniu pracowników zagranicznych koncernów na lokalnym rynku wedle regulaminów płacowych i stawek z kraju macierzystego. UCHWALIĆ, WDROŻYĆ, EGZEKWOWAĆ, a potem ewentualnie się boksować latami przed jakąś brukselską komisją d/s praworządności, wedle schematu: uznamy, że to było niewłaściwe i anulujemy, a wy w zamian ...

    Da się, tylko trzeba mieć odwagę, a nie mentalność ugodowego mięczaka, szukającego w ten sposób kumpli wśród rzezimieszków.
  • edytowano May 2018
    W średniowieczu Krzyżacy (akcja ta była bardzo kosztowna) zalali dwory europejskie antypolskim pijarem i ich punkt widzenia był powszechnie przyjęty. Polacy-rzekomi, nieprawdziwi chrześcijanie trapiący pobożnych zakonników, Jagiełło -"król saracenów", Litwini- "saraceni". Obowiązkiem chrześcijańskim- zgładzenie Jagiełły i Polaków.
    To był punkt wyjścia dla mozolnej walki dyplomatów polskich, która nawet nie zakończyła się jakimś wyraźnym sukcesem:
    "Wszystkie jednak zabiegi i akcje Polaków na soborze w Konstancji nie doprowadziły do pomyślnego dla monarchii polsko-litewskiej rozwiązania sporu z krzyżakami. Sobór nie zajął jasnego stanowiska wobec konfliktu, ale również nie poparł zakonu krzyżackiego. A to uznać można za sukces Polski. Ponadto czteroletnia działalność soborowa Polaków , ich udział we wszystkich ważnych sprawach rozpatrywanych przez sobór (na przykład koncyliaryzm i reforma Kościoła) pozwoliła bardziej poznać uczestnikom soboru monarchię Jagiełłową. Negatywne opinie o Polsce, szerzone przez Krzyżaków, okazały się nieprawdziwe. Dokonało się wówczas jak pisał J. Dąbrowski wejście Polski w społeczność narodów chrześcijańskich jako pełnoprawnej części tej społeczności. Spór polsko-krzyżacki, po zakończeniu soboru, wszedł ponownie na drogę długich rokowań, w których pośredniczył Zygmunt Luksemburski."
    http://www.rycerze.org/krzyzacy/31-walka-dyplomatyczna-i-ostatnie-boje-jagielly-z-krzyzakami
  • Jeżeli kolega porównuje Czaputowicza (lub kogokolwiek innego z obecnie reprezentujących interesy polskiego rządu) do Włodkowica, to proszę tego nie robić, bo nie wiem czy powinienem się śmiać czy płakać.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.