Przemko, a ktoś się jeszcze jara Oskarami? Występ Blanki obejrzałam dziś rano w necie, żeby wyrobić sobie zdanie. Widziałam (i słyszałam) kobitę pierwszy raz w życiu. Jej występ tylko utrwalił moje zdanie na temat Eurowizji. Uważam, że to wywalone pieniądze i nie ma sobie czym głowy zawracać.
@Mania powiedział(a):
Dno. Dno.Dno. Że nie wstydzili się wysyłać czegoś takiego za granicę...
Estonia w ub.roku była OK, w tym też nie najgorsza, chociaż słabsza. Ogólnie, poziom do d....
Wydaje mi się, że w końcu wysłali kogoś na miarę Eurowizji. W zeszłym roku ambitnie wysłali Ochmana. Był Ochman, a za nim cała reszta i to były perły przed wieprze. Taki to poziom, niestety.
Dziećki oglądały, to żem się współzainteresował tym konkursem Ełrowizji.
UWAGA - BARDZO POLECAM. KONIECZNIE OBEJRZYJ... (kliknij aby czytać dalej).
Tak. Koniecznie trzeba obejrzeć. Nazwałbym to "Wizualny prequel do Obozu Świętych". Aż szkoda, że Jean Raspail tego show nie dożył.
A wyglądało to w skrócie tak: Gdyby ktoś chciał zrobić parodię i wulgarnie wyszydzić "kulturę" współczesnych mediów, to nie zrobiłby tego tak dosadnie, jak uczyniono to w rzeczywistości.
Muzyka żadna, tandetny plejbek, jakieś tańce tylko.
Wykonawcy- tu był zacięty wyścig. Szwedka o urodzie brzydkiej arabki, z przyczepionymi do paznokci bagnetami; kilka przeciętnej urody (PL) lub brzydkich (Izrael, UK) dziewcząt, wszystkie ubrane jak prostytutki; paru pięćdziesięciolatków z Chorwacji w samych majtach- ale dość grubych, podejrzewam pieluchy dla dorosłych; "mężczyźni" na jedno kopyto, uczestnicy wyścigu pt. Kto będzie bardziej pedalskim pedałem (zapamiętałem Włocha, Belga i oczywiście Fina z macającymi go po cyckach innymi Fińczykami w różowych rajstopach). Żeby było światowo, Ukraińcy mieli w drużynie murzyna, a co!
Prezenterzy wyglądali jak z festiwalu dziwactw- w miarę normalny, stonowany kurdupel, obok niego przerośnięty obfity babiszon o końskiej szczęce i typowo angielskiej urodzie, z podskakującymi i obscenicznie wyeskponowanymi cyckami, prezentująca ekspresyjną, wulgarną mimikę i gestykulację. Jedna z mikrofonistek miała ładną buzię, więc podejrzewam celowy zabieg stylistyczny- aby widz nie miał tradycyjnych i konserwatywnych wrażeń estetycznych, ubrali ją w zupełnie niepasującą ultrakrótką spódniczkę, eksponującą grube nogi.
Symboliczny był ubiór_ przedstawicieli "żuri"_ z poszczególnych krajów: ci z prawdziwego zachodu wyglądali jak debile (lub nimi byli), ci ze wschodu wyglądali normalnie i byli eleganccy, tylko Polkę odpierdolili w kaftan z flagą Ukrainy (wtf?).
W skrócie- totalne popierdolenie. Ale takie naprawdę totalne.
Rzeczywiście, gorzej jeszcze, niż rok temu. Z tego, co widzę na tubce, część krajów pod szyldem Eurowizji urządziła profesjonalne dewiant party, niektórzy próbowali naśladować, ale nie do końca skumali, na czym taka impreza polega, kilka państw nadal się łudziło, że chodzi o śpiewanie piosenek, a Estonię ktoś wkręcił, że powinna przyjść na galowo.
Muzycznie biorąc nie miałem na czym ucha zawiesić. Początek norweskiej myśli muzycznej jawił się ciekawie, ale tylko początek.
A) część krajów pod szyldem Eurowizji urządziła profesjonalne dewiant party, B) niektórzy próbowali naśladować, ale nie do końca skumali, na czym taka impreza polega, C) kilka państw nadal się łudziło, że chodzi o śpiewanie piosenek, a Estonię ktoś wkręcił, że powinna przyjść na galowo.
A reprezentacja TVP to w którym podpukncie jest? (Chyba wciąż w C). )
Chyba... Acz niebrawarystyczne wygibasy ściągają w stronę b). Ale to jednak bardziej heteryckie go go burdel party, rzecz w pop-biznesie praktykowana od dawna (?).
A w sumie to chyba dobrze wyszło mimo przegranej: https://i.pl/blanka-zachwycila-swiat-pomimo-braku-sukcesu-na-eurowizji-wokalistka-trafila-na-swiatowa-liste-przebojow/ar/c1-17548181 (nie wiem co to "i.pl" jakby kto pytał, edit, patrze, że to polska press, czyli orlen czyli nasi?)
"Okazuje się jednak, że występ na Eurowizji w Liverpoolu może i tak bardzo pozytywnie wpłynąć na rozwój kariery młodej Polki. Oprócz wspomnianych prób Blanki, które były bardzo chętnie oglądane, piosenka „Solo” znalazła się w najnowszym notowaniu "Viral 50 - Świat" serwisu Spotify. Jest to zestawienie pięćdziesięciu najchętniej udostępnianych utworów na całym świecie, a jej hit z tegorocznej Eurowizji, wciąż z tendencją wzrostową, uplasował się na 27. miejscu.
Ostatecznie należy więc przyznać, że polska wokalistka Blanka koniec końców osiągnęła duży sukces. Osoby z różnych krajów chętnie udostępniają jej nagranie, a sam utwór staje się coraz bardziej popularny na całym świecie."
"Jak to głupiutkie prowincjonalne dziewczę się tutaj dostało?". Die Welt o reprezentującej Polskę Blance w konkursie Eurowizji
16.05.2023 21:41
Jedni pasjonują się konkursem Eurowizji, inni uważają, ze to festiwal kiczu i ideologicznej propagandy niewiele mający wspólnego z muzyką. Dobre recenzje, jak na tę formułę, zebrała polska wokalistka Blanka. Ale nie w niemieckich media
Na łamach internetowej wersji Die Welt krytyk muzyczny Manuel Brug, dokonał recenzji 26 kandydatów do nagrody (materiał powstał przed finałem). Jego krótkie opisy wykonywanych utworów są subiektywne i emocjonalne, jednak opis wykonania piosenki "Solo" polskiej wokalistki Blanki, przywodzi na myśl najgorsze stereotypy na temat Polaków funkcjonujące w Niemczech.
Cztery cukrowe lalki przypominające podstarzałą już nieco grupę aerobiku wykrzywiają się na scenie za plecami niejakiej Blanki w pomarańczowo-różowych strojach. Wdzięk tej Polki doprawdy nie ma sobie równych. Niestety, prastara seksistowska formuła operetki już za bardzo się dzisiaj nie sprawdza. Jak to głupiutkie prowincjonalne dziewczę się tutaj dostało? Tego byście się nie spodziewali nawet na wiejskiej dyskotece za Katowicami. Choć z pewnością spotyka się tam jeszcze równie tanie oprawy w stylu karaibskim, z marzeniami o riwierze bałtyckiej. I choć Blanka rozbiera się (do połowy) i zarzuca nogą, to ta jej monotonna letnia piosneczka wcale nie staje się przez to lepsza. Wypadałoby jeszcze trochę poćwiczyć do przedprogramu Opery Leśnej w Sopocie.
Wniosek: To aspirujące do Bacardi-Feeling smakuje co najwyżej jak wódka Chopin.
[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]
Niemcy niemieckiemu krytykowi się podobali
Z kolei niemieccy wykonawcy - Lord of the Lost - z utworem "Blood & Glitter" bardzo mu się spodobali - Najbardziej niezwykła rzecz, jaką Niemcy przysłały na konkurs piosenki od czasów Guildo Horna w 1998 roku. Tylko tym razem zupełnie bez ironii. W końcu nie musimy się tego wstydzić - pisze niemiecki krytyk.
Blanka Stajkow zajęła ostatecznie, po podsumowaniu głosów jury i komentatorów 19 miejsce, a reprezentanci Niemiec ostatnie, 26 miejsce.
Britney dla ubogich z Polski
pisał z kolei niemiecki Bild o polskiej uczestniczce konkursu Eurowizji.
Tymczasem brytyjski tabloid The Sun był innego zdania.
"Fani Eurowizji oszaleli na punkcie oszałamiającej piosenkarki z Polski" - napisał o Blance brytyjski dziennik "The Sun" w relacji na żywo z finału konkursu. Gazeta dodaje, że po jej występie bukmacherzy zmniejszyli o połowę stawki płacone w przypadku jej wygranej.
Blanka wystąpiła jako czwarta w trwającym w sobotę w Liverpoolu finale tegorocznego konkursu Eurowizji.
"Brunetka wyglądała na scenie olśniewająco, gdy pojawiła się z długimi, ciemnymi kosmykami spływającymi po piersiach i w efektownym makijażu. Wybrała fioletowo-pomarańczową sukienkę z błyszczącym rękawem, a na scenie towarzyszyli jej tancerze. Polska gwiazda na chwilę odrzuciła mikrofon, by wykonać kilka seksownych ruchów przed kamerą. Widzowie w domach zachwycili się jej występem, a w mediach społecznościowych komplementowali ją jako +oszałamiającą+ i +piękną+" - napisał "The Sun".
Komentarz
Dno. Dno.Dno. Że nie wstydzili się wysyłać czegoś takiego za granicę...
Estonia w ub.roku była OK, w tym też nie najgorsza, chociaż słabsza. Ogólnie, poziom do d....
O, to mi się podobało jakieś sto lat temu
Będzie jak z miszczostfami w Katarze najwyższa pozycja od lat i wywoła to totalnie zniesmaczenie.
To jest koszmarne ale chyba pasuje do konwencnji c'nie ?
Ludzie się jarają tym jak jakimiś Oskarami.
..> @Przemko powiedział(a):
Przemko, a ktoś się jeszcze jara Oskarami?
Występ Blanki obejrzałam dziś rano w necie, żeby wyrobić sobie zdanie. Widziałam (i słyszałam) kobitę pierwszy raz w życiu. Jej występ tylko utrwalił moje zdanie na temat Eurowizji. Uważam, że to wywalone pieniądze i nie ma sobie czym głowy zawracać.
Wydaje mi się, że w końcu wysłali kogoś na miarę Eurowizji. W zeszłym roku ambitnie wysłali Ochmana. Był Ochman, a za nim cała reszta i to były perły przed wieprze. Taki to poziom, niestety.
Przeżują, wyplują, zapomną.
Ćma.
A Eurowizja już się nie czai. Jawnie lgbt. W solo też tęczowe kolorki.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
No suchajcie!
Dziećki oglądały, to żem się współzainteresował tym konkursem Ełrowizji.
UWAGA - BARDZO POLECAM. KONIECZNIE OBEJRZYJ... (kliknij aby czytać dalej).
Tak. Koniecznie trzeba obejrzeć. Nazwałbym to "Wizualny prequel do Obozu Świętych". Aż szkoda, że Jean Raspail tego show nie dożył.
A wyglądało to w skrócie tak:
Gdyby ktoś chciał zrobić parodię i wulgarnie wyszydzić "kulturę" współczesnych mediów, to nie zrobiłby tego tak dosadnie, jak uczyniono to w rzeczywistości.
Muzyka żadna, tandetny plejbek, jakieś tańce tylko.
Wykonawcy- tu był zacięty wyścig. Szwedka o urodzie brzydkiej arabki, z przyczepionymi do paznokci bagnetami; kilka przeciętnej urody (PL) lub brzydkich (Izrael, UK) dziewcząt, wszystkie ubrane jak prostytutki; paru pięćdziesięciolatków z Chorwacji w samych majtach- ale dość grubych, podejrzewam pieluchy dla dorosłych; "mężczyźni" na jedno kopyto, uczestnicy wyścigu pt. Kto będzie bardziej pedalskim pedałem (zapamiętałem Włocha, Belga i oczywiście Fina z macającymi go po cyckach innymi Fińczykami w różowych rajstopach). Żeby było światowo, Ukraińcy mieli w drużynie murzyna, a co!
Prezenterzy wyglądali jak z festiwalu dziwactw- w miarę normalny, stonowany kurdupel, obok niego przerośnięty obfity babiszon o końskiej szczęce i typowo angielskiej urodzie, z podskakującymi i obscenicznie wyeskponowanymi cyckami, prezentująca ekspresyjną, wulgarną mimikę i gestykulację. Jedna z mikrofonistek miała ładną buzię, więc podejrzewam celowy zabieg stylistyczny- aby widz nie miał tradycyjnych i konserwatywnych wrażeń estetycznych, ubrali ją w zupełnie niepasującą ultrakrótką spódniczkę, eksponującą grube nogi.
Symboliczny był ubiór_ przedstawicieli "żuri"_ z poszczególnych krajów: ci z prawdziwego zachodu wyglądali jak debile (lub nimi byli), ci ze wschodu wyglądali normalnie i byli eleganccy, tylko Polkę odpierdolili w kaftan z flagą Ukrainy (wtf?).
W skrócie- totalne popierdolenie. Ale takie naprawdę totalne.
Świetna analiza. Dodam jeszcze wrażenie totalnego chaosu.
Dożył. Raspaj umarł AD 2020 a styl taki obowiązuje od wielu lat, być może nawet od początku.
Ojtam! Upieram się przy wyjątkowości tegorocznego szoł. U nas Olisadebe był 22 lata temu, a Ukraińcy dopiero teraz wystawili takiego zawodnika.
Hehe.
Eurowizja dwóch prędkości...
a czy jest mapa krajów, które nie miały miss swiata/universum?
GERMANOFOB!
Widzę, że Święty Maryn nigdy nie wygrał Euro, ale czy Eurowizja wygrała kiedyś San Marino?
Polska wygrała z San Marino.
Jedno z ważniejszych zwycięztw.
Widzielismy na boisku prawdziwych amatorów
Ukraina powinna być na Zachodzie.
Czy to dobrze czy źle, że trolluje nas kretyn AtaNazi?
Na eurowizję Go!
(Po pierwszym już poście...)
Bez łaski.
Czas na Międzymorzowizję.
Zerkłem.
Nigdy więcej.
Rzeczywiście, gorzej jeszcze, niż rok temu. Z tego, co widzę na tubce, część krajów pod szyldem Eurowizji urządziła profesjonalne dewiant party, niektórzy próbowali naśladować, ale nie do końca skumali, na czym taka impreza polega, kilka państw nadal się łudziło, że chodzi o śpiewanie piosenek, a Estonię ktoś wkręcił, że powinna przyjść na galowo.
Muzycznie biorąc nie miałem na czym ucha zawiesić. Początek norweskiej myśli muzycznej jawił się ciekawie, ale tylko początek.
A reprezentacja TVP to w którym podpukncie jest? (Chyba wciąż w C). )
Chyba... Acz niebrawarystyczne wygibasy ściągają w stronę b). Ale to jednak bardziej heteryckie go go burdel party, rzecz w pop-biznesie praktykowana od dawna (?).
Wysyłając lasencję przynajmniej zachowaliśmy godność...
A w sumie to chyba dobrze wyszło mimo przegranej:
https://i.pl/blanka-zachwycila-swiat-pomimo-braku-sukcesu-na-eurowizji-wokalistka-trafila-na-swiatowa-liste-przebojow/ar/c1-17548181 (nie wiem co to "i.pl" jakby kto pytał, edit, patrze, że to polska press, czyli orlen czyli nasi?)
"Okazuje się jednak, że występ na Eurowizji w Liverpoolu może i tak bardzo pozytywnie wpłynąć na rozwój kariery młodej Polki. Oprócz wspomnianych prób Blanki, które były bardzo chętnie oglądane, piosenka „Solo” znalazła się w najnowszym notowaniu "Viral 50 - Świat" serwisu Spotify. Jest to zestawienie pięćdziesięciu najchętniej udostępnianych utworów na całym świecie, a jej hit z tegorocznej Eurowizji, wciąż z tendencją wzrostową, uplasował się na 27. miejscu.
Ostatecznie należy więc przyznać, że polska wokalistka Blanka koniec końców osiągnęła duży sukces. Osoby z różnych krajów chętnie udostępniają jej nagranie, a sam utwór staje się coraz bardziej popularny na całym świecie."
Ale co "pisowski" portal i.pl miał napisać o "pisowskiej" (tvp) kreacji?
Zrobili kopię jaką Beyonce sprzed 13 lat i liczyli na efekt "wow!"...
Jednak:
B ) niektórzy próbowali naśladować, ale nie do końca skumali, na czym taka impreza polega,
"Jak to głupiutkie prowincjonalne dziewczę się tutaj dostało?". Die Welt o reprezentującej Polskę Blance w konkursie Eurowizji
16.05.2023 21:41
Jedni pasjonują się konkursem Eurowizji, inni uważają, ze to festiwal kiczu i ideologicznej propagandy niewiele mający wspólnego z muzyką. Dobre recenzje, jak na tę formułę, zebrała polska wokalistka Blanka. Ale nie w niemieckich media
Na łamach internetowej wersji Die Welt krytyk muzyczny Manuel Brug, dokonał recenzji 26 kandydatów do nagrody (materiał powstał przed finałem). Jego krótkie opisy wykonywanych utworów są subiektywne i emocjonalne, jednak opis wykonania piosenki "Solo" polskiej wokalistki Blanki, przywodzi na myśl najgorsze stereotypy na temat Polaków funkcjonujące w Niemczech.
Wniosek: To aspirujące do Bacardi-Feeling smakuje co najwyżej jak wódka Chopin.
[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]
Niemcy niemieckiemu krytykowi się podobali
Z kolei niemieccy wykonawcy - Lord of the Lost - z utworem "Blood & Glitter" bardzo mu się spodobali - Najbardziej niezwykła rzecz, jaką Niemcy przysłały na konkurs piosenki od czasów Guildo Horna w 1998 roku. Tylko tym razem zupełnie bez ironii. W końcu nie musimy się tego wstydzić - pisze niemiecki krytyk.
Blanka Stajkow zajęła ostatecznie, po podsumowaniu głosów jury i komentatorów 19 miejsce, a reprezentanci Niemiec ostatnie, 26 miejsce.
Britney dla ubogich z Polski
Tymczasem brytyjski tabloid The Sun był innego zdania.
"Fani Eurowizji oszaleli na punkcie oszałamiającej piosenkarki z Polski" - napisał o Blance brytyjski dziennik "The Sun" w relacji na żywo z finału konkursu. Gazeta dodaje, że po jej występie bukmacherzy zmniejszyli o połowę stawki płacone w przypadku jej wygranej.
Blanka wystąpiła jako czwarta w trwającym w sobotę w Liverpoolu finale tegorocznego konkursu Eurowizji.
"Brunetka wyglądała na scenie olśniewająco, gdy pojawiła się z długimi, ciemnymi kosmykami spływającymi po piersiach i w efektownym makijażu. Wybrała fioletowo-pomarańczową sukienkę z błyszczącym rękawem, a na scenie towarzyszyli jej tancerze. Polska gwiazda na chwilę odrzuciła mikrofon, by wykonać kilka seksownych ruchów przed kamerą. Widzowie w domach zachwycili się jej występem, a w mediach społecznościowych komplementowali ją jako +oszałamiającą+ i +piękną+" - napisał "The Sun".
dajcie se pokój z Panicem