Mam córkę w 2 klasie, dzięki otoczeniu zaczyna się regresować, zwłaszcza z zakresu matematyki. Ponieważ nigdy nie pracowałem z tak małymi dziećmi, mam więc pytanie gdzie pomoc edukacyjną znajdę?
Pisz do naszej umiłowanej forumowej Marii subito!
Nie wymiguj się brakami w metodyce nauczania klas początkowych tylko siadaj z nią odrabiać zadania.
Tak czynił mój ojciec za co będę mu wdzięczna do końca moich dni.
Zwłaszcza za geometrię wykreślną i rysunek rzutów brył nad, którymi spędziliśmy mnóstwo czasu bo zauważył, że mi się to po prostu podoba a mógł robić remont albo wyskoczyć z kolegami.
Dziś Uroczystość Zwiastowania Pańskiego (za 9 miesięcy rozwiązanie). W pierwszym czytaniu mamy Izajasza:
14Dlatego Pan sam da wam znak: Oto panna pocznie i porodzi syna, i nada mu imię Emmanuel!
W objaśnieniu pauliści podają:
Niezależnie jednak od postawy króla i odrzucenia przez niego woli Bożej, znak zostaje zapowiedziany. Będą nim narodziny dziecka, nazwanego symbolicznym imieniem Emmanuel (‘Bóg jest z nami’), którego matką będzie panna (w. 14). Izajasz mówi o niej z naciskiem, nie wspominając natomiast o ojcu dziecka. Matkę określa słowem alma, które oznacza ‘dziewczynę niezamężną’, lecz już zdolną do zamążpójścia lub mężatkę nie będącą jeszcze matką. Tłumacze aleksandryjscy (II w. przed Chr.) oddali ten wyraz greckim słowem parthenos, czyli ‘dziewica’.
(Na marginesie: x. prof. Chrostowski bardzo wiele razy zapodawał, że Septuaginta była przygotowaniem do Ewangelii).
Wikisłownik dla słowa alma podaje:
alma (język łaciński)
znaczenia:
rzeczownik, rodzaj żeński
(1.1) dziewica, panna
oraz
etymologia:
(1.1) hebr. עלמה ('almá)
Zwrot alma mater to:
alma mater (język łaciński)
znaczenia:
fraza rzeczownikowa, rodzaj żeński
(1.1) w starożytnym Rzymie: bogini matka, dosł. matka karmicielka
(1.2) w średniowieczu: Matka Boża
Z kolei mater to:
mater (język łaciński)
znaczenia:
rzeczownik, rodzaj żeński
(1.1) matka
I teraz: skoro alma to dziewica, panna, oraz skoro mater to matka, to dlaczego alma mater to dosł. matka karmicielka?
Próbowałbym z tesseract od hp. ( jest za darmo, kiedyś testowałem do polskiej captchy z ą ę i dawał radę - nie wiem jak z ręcznymi bazgrołami ).
I nie wiem czy to na windowsie w ogóle działa.
Korzystam czasem z osijara i jeśli chce osiągnąć coś, co będzie trzeba dać na zewnątrz, czyli porządne, to przy poprawianiu jest tyle roboty, że wolę sobie podyktować.
Zapytałem znajomego, który dużo pracuje ze skanami odręcznych tekstów. Oto co mi odpisał:
Podobnie jak w przypadku innych narzędzi, bardzo ważne są niuanse dotyczące planowanego stosowania.
Jeżeli ktoś zamierza pracować z duża ilością tekstu pisanego przez jedną osobę to dobrym wyborem będzie Transcribus, który daje się wytrenować pod konkretny charakter pisma. Tyle, że to zabiera trochę czasu i wysiłku. Dlatego sprawdza się tylko jeżeli trzeba przełożyć na druk jakieś pamiętniki, dzienniki czy temu podobne kobyły.
Przy pracy z tekstami pisanymi przez różne osoby dobrze radzi sobie Prizmo (koszt ok. 100 $), ale i tak trzeba po nim sprawdzać. Teoretycznie wskazuje miejsca, trudne, ale nie bierze pod uwagę kontekstu i sensu. W rezultacie np. zamiast „Bolało go całe ciało” może wpisać „Bolało go całe cało” i nawet nie zaznaczy, że to fragment wątpliwy.
Od paru wiarygodnych osób słyszałem bardzo pozytywne, wręcz entuzjastyczne opinie o HandwritingOCR.com, ale sam nigdy z tego nie korzystałem.
I jeszcze jedno. Większość OCR-ów do pisma odręcznego ma swoje „preferencje’ dotyczące sposobu pisania i np. Prizmo ewidentnie nie najlepiej radzi sobie z tekstami wpisywanymi w sposób „półkaligraficzny”, który był powszechnie stosowany przy wpisach do ksiąg w XIX w.
@Przemko powiedział(a):
25 lat temu Abby FineReader rządził, a dziś w ogóle się nie pojawia w opiniach?
To pytanie nie do mnie - ja OCR-ów nie bardzo mam po co używać.
Ale pytanie przekażę ;-)
A tak głośno sobie myślę nad przemijaniem i zwrotami na rynku. Jeszcze w 1997 3dfx miał niemal cały rynek kart graficznych dla graczy i wydawał podobno 15 tysięcy dolarów miesięcznie na obiady dla pracowników, 3 lata później zgliszcza firmy kupił największy konkurent, Nvidia.
Już pisałem - wszyscy rozpoznający mowę artykułowaną głosują na Nawrockiego. Można wieszać banery Nawrockiego, można ośmieszać Czajkowskiego ale używanie słów wobec tamtych jest marnowaniem energii.
Szkoda iść w koszty.
Zrób mu kampanię negatywną i uzyskaj współczucie somsiadów
Zdobądź baner Trzaskowskiego, nasprajuj po nim "bążur palanty", LGBT, oszust czy inny rzeczownik biologiczny" i powieś na ogrodzeniu.
Komentarz
Umiałby ktoś po chłopsku wyjaśnić czemu służy "tutanota"?
Moja znajoma, Angielka, zaadresowała do mnie list tak:
imię nazwisko (prawidłowo)
05-340 Kolbiol
Owodeli Zdrowia
PPR
List doszedł
A co to miało być "PPR"?
Czyżby PRL po angielsku?
Mam córkę w 2 klasie, dzięki otoczeniu zaczyna się regresować, zwłaszcza z zakresu matematyki. Ponieważ nigdy nie pracowałem z tak małymi dziećmi, mam więc pytanie gdzie pomoc edukacyjną znajdę?
Pisz do naszej umiłowanej forumowej Marii subito!
Nie wymiguj się brakami w metodyce nauczania klas początkowych tylko siadaj z nią odrabiać zadania.
Tak czynił mój ojciec za co będę mu wdzięczna do końca moich dni.
Zwłaszcza za geometrię wykreślną i rysunek rzutów brył nad, którymi spędziliśmy mnóstwo czasu bo zauważył, że mi się to po prostu podoba a mógł robić remont albo wyskoczyć z kolegami.
Dziś Uroczystość Zwiastowania Pańskiego (za 9 miesięcy rozwiązanie). W pierwszym czytaniu mamy Izajasza:
W objaśnieniu pauliści podają:
(Na marginesie: x. prof. Chrostowski bardzo wiele razy zapodawał, że Septuaginta była przygotowaniem do Ewangelii).
Wikisłownik dla słowa alma podaje:
alma (język łaciński)
znaczenia:
rzeczownik, rodzaj żeński
(1.1) dziewica, panna
oraz
etymologia:
(1.1) hebr. עלמה ('almá)
Zwrot alma mater to:
alma mater (język łaciński)
znaczenia:
fraza rzeczownikowa, rodzaj żeński
(1.1) w starożytnym Rzymie: bogini matka, dosł. matka karmicielka
(1.2) w średniowieczu: Matka Boża
Z kolei mater to:
mater (język łaciński)
znaczenia:
rzeczownik, rodzaj żeński
(1.1) matka
I teraz: skoro alma to dziewica, panna, oraz skoro mater to matka, to dlaczego alma mater to dosł. matka karmicielka?
Pewnie w dialekcie z Południa...
Powitawszy. Znają Szanowni jakiś program OCR, który możliwie dobrze odczytuje polskie pismo odręczne? Może być płatny.
Próbowałbym z tesseract od hp. ( jest za darmo, kiedyś testowałem do polskiej captchy z ą ę i dawał radę - nie wiem jak z ręcznymi bazgrołami ).
I nie wiem czy to na windowsie w ogóle działa.
Korzystam czasem z osijara i jeśli chce osiągnąć coś, co będzie trzeba dać na zewnątrz, czyli porządne, to przy poprawianiu jest tyle roboty, że wolę sobie podyktować.
Zapytałem znajomego, który dużo pracuje ze skanami odręcznych tekstów. Oto co mi odpisał:
Podobnie jak w przypadku innych narzędzi, bardzo ważne są niuanse dotyczące planowanego stosowania.
Jeżeli ktoś zamierza pracować z duża ilością tekstu pisanego przez jedną osobę to dobrym wyborem będzie Transcribus, który daje się wytrenować pod konkretny charakter pisma. Tyle, że to zabiera trochę czasu i wysiłku. Dlatego sprawdza się tylko jeżeli trzeba przełożyć na druk jakieś pamiętniki, dzienniki czy temu podobne kobyły.
Przy pracy z tekstami pisanymi przez różne osoby dobrze radzi sobie Prizmo (koszt ok. 100 $), ale i tak trzeba po nim sprawdzać. Teoretycznie wskazuje miejsca, trudne, ale nie bierze pod uwagę kontekstu i sensu. W rezultacie np. zamiast „Bolało go całe ciało” może wpisać „Bolało go całe cało” i nawet nie zaznaczy, że to fragment wątpliwy.
Od paru wiarygodnych osób słyszałem bardzo pozytywne, wręcz entuzjastyczne opinie o HandwritingOCR.com, ale sam nigdy z tego nie korzystałem.
I jeszcze jedno. Większość OCR-ów do pisma odręcznego ma swoje „preferencje’ dotyczące sposobu pisania i np. Prizmo ewidentnie nie najlepiej radzi sobie z tekstami wpisywanymi w sposób „półkaligraficzny”, który był powszechnie stosowany przy wpisach do ksiąg w XIX w.
25 lat temu Abby FineReader rządził, a dziś w ogóle się nie pojawia w opiniach?
To pytanie nie do mnie - ja OCR-ów nie bardzo mam po co używać.
Ale pytanie przekażę ;-)
Dziękuję pięknie za podpowiedzi.
A tak głośno sobie myślę nad przemijaniem i zwrotami na rynku. Jeszcze w 1997 3dfx miał niemal cały rynek kart graficznych dla graczy i wydawał podobno 15 tysięcy dolarów miesięcznie na obiady dla pracowników, 3 lata później zgliszcza firmy kupił największy konkurent, Nvidia.
Tymczasem niedawno niejaki Rafał Trzaskowski (minister cyfryzacji w latach 2013-2014) zauważył był iż:
"jeszcze 4 lata temu nikt nie słyszał o firmie NVIDIA"
Znacie wyniki w mojej wsi. Teraz mam pytanko. Na drugą turę chciałem zamówić nowy baner i wywiesić obok Karola. Coś w tym guście:
NIE POZWÓL NA DOMKNIĘCIE SYSTEMU.
GŁOSUJ NA KAROLA
Żeby zmobilizować kuców i innych takich. Ma to szanse odnieść skutek czy raczej odwrotny - zmobilizuje czerwonych?
Już pisałem - wszyscy rozpoznający mowę artykułowaną głosują na Nawrockiego. Można wieszać banery Nawrockiego, można ośmieszać Czajkowskiego ale używanie słów wobec tamtych jest marnowaniem energii.
Rację ma ten człowiek:
NIE DAJ WYGRAĆ RAFALALI. GŁOSIUJ NA KAROLA
?
Szkoda iść w koszty.
Zrób mu kampanię negatywną i uzyskaj współczucie somsiadów
Zdobądź baner Trzaskowskiego, nasprajuj po nim "bążur palanty", LGBT, oszust czy inny rzeczownik biologiczny" i powieś na ogrodzeniu.
Jak się nie zgadasz z tym, co mówią inni, to ich dalej nie dopytuj i zrób, co sam wymyślisz.
Biorę pod uwagę inne głosy. Twój jest jednym z ważniejszych, ale oceniam całokształt.
Poza tym nazwanie Sraczkowskiego Rafalalą wpisuje się w ośmieszanie, czyż nie?
Koszty wykonania banneru są śmieszne.
Reszta wymienionych działań nie wiem czy jest legalna.