Skip to content

Wybory samorządowe - 21.10.2018

1101113151627

Komentarz

  • Jarosław Gowin skrytykował start rektora Uniwersytetu Opolskiego w wyborach samorządowych. Przypomnijmy, prof. Marek Masnyk ubiega się o mandat radnego Opola z listy komitetu Arkadiusza Wiśniewskiego. Wicepremier przyznał, że jako minister nauki i szkolnictwa wyższego zbudował "ogniową ścianę oddzielającą świat uniwersytecki od bieżącej polityki" i tego samego oczekuje od środowiska akademickiego".

    Jarosław Gowin z wizytą w Opolu. Wicepremier poparł kandydatów do rady miasta. tych swoich.

    Rektor Uniwersytetu Opolskiego będzie liderem jednej z list komitetu Arkadiusza Wiśniewskiego
    - Nie chcę oceniać decyzji pana rektora. Należy sobie jednak zadać pytanie, czy autorytet uniwersytetu nie został nadszarpnięty? To jest pytanie, na które w nadchodzących wyborach samorządowych muszą sobie odpowiedzieć mieszkańcy Opola - mówi wicepremier Jarosław Gowin. - Nie chodzi o to, z jakiej listy rektor startuje, bo równie zaskoczony byłbym, gdyby ktoś z rektorów startował z listy PIS-u, Porozumienia, czy Zjednoczonej Prawicy. Uczelnie są autonomiczne, jestem przekonany, że społeczność Uniwersytetu Opolskiego wyrobi sobie i wyrazi zdanie na temat zaangażowania politycznego pana rektora - dodaje.

    Sztab wyborczy prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego odpowiada.

    - Dziwi nas krytyka rektora Masnyka. Samorząd to zwykli ludzie, a nie partie polityczne, to obywatele reprezentujący różne środowiska, w tym akademickie - mówi Łukasz Sowada. - Nic dziwnego, że pan rektor zdecydował się do tego samorządu startować, z resztą na przestrzeni lat wiele osób związanych z uczelniami z akademickim Opolem w ten samorząd się angażowało. Nie szukając daleko przecież i pan prof. Nicieja był zaangażowany i prof. Bach. W tej chwili także na naszych listach kandydatów do rady miasta oprócz rektora Uniwersytetu Opolskiego jest dziekan Nawarecki z Politechniki Opolskiej, więc wydaje mi się, że to jest jedynie troska o dobrą współpracę na relacji miasto-samorząd-uczelnia.
    Wicepremier Gowin najpierw roznosił w Opolu ulotki kandydatki PiS, a potem krytykuje prof. Marka Masnyka za angażowanie się w sprawy miasta - dodaje.

    na czole listy KWW prezydenta Wiśniewskiego są ludzie związani z P. Jakim, który sam z powodu innych obowiązków nie startuje na prezydenta. Opola.
  • Brzost napisal(a):
    A czy komuś coś mówi Michał Prószyński, Michał Grodzki, ...
    Grodzki- burmistrz Bemowa, karierowicz, dawniej lizodupiec tej tłustawej z PJN. Opisany w słynnej relacji z przegranych wyborów 2010 jako "Michał ze sztabu Jarosława". Tak po naszemu- gnojek.

  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Konkretnie, czy komukolwiek mówi cokolwiek którekolwiek z poniższych nazwisk:
    A po co ma mówić?
    Do sejmiku mają iść technokraci od rozdzielania pieniędzy lub kontroli rozdzielania jak szykujemy się do opozycji.

  • Pytanie jest czy nasi czy podsunięci.
  • los napisal(a):
    Pytanie jest czy nasi czy podsunięci.
    Moje zaufanie do PiS obecnie jest równie duże jak do uczciwości sprzedawców 'kredytów frankowych", "opcji walutowych", "polisolokat" itp.
    Czyli zgadzam się, że czasem mogą oferować coś użytecznego.

  • qiz napisal(a):
    Brzost napisal(a):
    A czy komuś coś mówi Michał Prószyński, Michał Grodzki, ...
    Grodzki- burmistrz Bemowa, karierowicz, dawniej lizodupiec tej tłustawej z PJN. Opisany w słynnej relacji z przegranych wyborów 2010 jako "Michał ze sztabu Jarosława". Tak po naszemu- gnojek.

    OK, wiem na kogo nie głosiować :-) Przez tydzień może się jeszcze uda zasięgnąć języka o pozostałych.
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    los napisal(a):
    Pytanie jest czy nasi czy podsunięci.
    Moje zaufanie do PiS obecnie jest równie duże jak do uczciwości sprzedawców 'kredytów frankowych", "opcji walutowych", "polisolokat" itp.
    Czyli zgadzam się, że czasem mogą oferować coś użytecznego.

    Mnie idzie o prostą ocenę - jeśli kto był lojalny przez ostatnie 20 lat, to jest szansa, że będzie lojalny jeszcze przez cztery. Jeśli podsunięty, szansa ta jest mniejsza.
  • los napisal(a):
    Mnie idzie o prostą ocenę - jeśli kto był lojalny przez ostatnie 20 lat, to jest szansa, że będzie lojalny jeszcze przez cztery. Jeśli podsunięty, szansa ta jest mniejsza.
    No to np. Paweł Terlecki jeszcze od czasów Olszewskiego po 'naszej' stronie.

  • Brzost napisal(a):
    Jako ciekawostkę zaś zobaczyłem że z listy Bezpartyjnych Samorządowców kandyduje do Sejmiku Andrzej Rosiewicz, czyli chyba ukryta opcja pisowska?
    U mnie Bezpartyjni Samorządowcy (na poziomie Dzielnicy) to wyłącznie ukryte spady PO.
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    los napisal(a):
    Mnie idzie o prostą ocenę - jeśli kto był lojalny przez ostatnie 20 lat, to jest szansa, że będzie lojalny jeszcze przez cztery. Jeśli podsunięty, szansa ta jest mniejsza.
    No to np. Paweł Terlecki jeszcze od czasów Olszewskiego po 'naszej' stronie.

    Nie twierdzę, że model jest deterministyczny. Ale prawdopodobieństwa przejść w tym łańcuchu Markowa są jakoś pokorelowane z historią. Jakiś GARCH albo ARMA.
  • edytowano October 2018
    Maria napisal(a):
    Brzost napisal(a):
    Jako ciekawostkę zaś zobaczyłem że z listy Bezpartyjnych Samorządowców kandyduje do Sejmiku Andrzej Rosiewicz, czyli chyba ukryta opcja pisowska?
    U mnie Bezpartyjni Samorządowcy (na poziomie Dzielnicy) to wyłącznie ukryte spady PO.
    U mnie nie ma ich pod tym szyldem, ale jest wspierane przez nich Razem dla Bielan, a na czele też rozłamowiec z PO.
  • Trochę insajderstwa:

    Okręg obejmuje Mokotów, Ursynów, Wilanów, Śródmieście i Ochotę.
    Listy kandydatów masz pod linkiem:
    https://wybory2018.pkw.gov.pl/pl/geografia/140000/voiv_council/1
    Ja lepiej lub gorzej znam:
    Jest 86 kandydatów na 13 listach, z których znam lub słyszałem o:
    -+ 1. Bezpartyjni Samorządowcy, Wojciech Matyjasiak (nr 1, inż, menago, na samorządzie dzielnicowym Ursynowa się zna, czy coś więcej, tego nie wiem)
    --- Michał Strąk i Ryszard Miazek (nr 2 i 6 na 2. PSL, łotry)
    ?? 3. Partia Zieloni
    --- 4. KO-PO-N., Bogdan Olesiński i Krzysztof Skolimowski (nr 4 i 7, burmistrz i oświatowy wiceburmistrz Mokotowa, pierwszy sprawny łotr, drugi zdeprawowana kanalia, choć 30 lat temu b. porządny harcerz)
    --- 5. SLD
    --- 6. Partia Razem
    ?? 7. Ruch Narodowy
    ?? 8. Kukiz`15
    ?? 9. Wolność w samorządzie
    +- 10. PiS, Witold Kołodziejski (nr 1, sprawny urzędnik od mediów a podobno także od cyfryzacji [to drugie to nie wiem, bo się nie znam], po raz drugi przew. KRRiTV; nie lubię gościa, ale z braku lepszych typów będę na niego głosował), Zbigniew Cierpisz (nr 2, radnym miejski, lekarz ginekolog ze wszystkimi zaletami i wadami lekarzy pchających się do polityki, raczej odradzam), Paweł Terlecki (sekretarz Klubu Radnych w Radzie Warszawy, 3 długości w tyle za Jarosławem Krajewskim, którego zastąpił, gdy tamten poszedł w posły, zniechęcam).
    ??? 11. Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin
    ??? 12. Jedność Narodu - Wspólnota [11 i 12 dodatkowy ? za nazwy]
    ?? 13. Wolni i Solidarni
  • edytowano October 2018
    Tak też już nawet zjeżdżając z polityki czysto partyjnej - przepraszam, ale kogo oczekujecie wśród kandydatów na radnych? Przy obecnych (słabych) zarobkach radnych i (dobrej) koniunkturze na rynku pracy kto przyjdzie na takie stanowisko na 4 lata, które mocno utrudnia niektóre profesje, nawet zwykłą poważnie traktowaną pracę na cały etat. To już nie jest jak kiedyś ciepła posadka jakby się Pana Boga za nogi złapało.
  • Słusznie. Jaka płaca - taka praca!
  • los napisal(a):
    ms.wygnaniec napisal(a):
    los napisal(a):
    Pytanie jest czy nasi czy podsunięci.
    Moje zaufanie do PiS obecnie jest równie duże jak do uczciwości sprzedawców 'kredytów frankowych", "opcji walutowych", "polisolokat" itp.
    Czyli zgadzam się, że czasem mogą oferować coś użytecznego.

    Mnie idzie o prostą ocenę - jeśli kto był lojalny przez ostatnie 20 lat, to jest szansa, że będzie lojalny jeszcze przez cztery. Jeśli podsunięty, szansa ta jest mniejsza.Jak PiS traktuje lojalnych jest ściśle pokazane na krakowskim filmiku.

  • A co mnie obchodzi jakiś PiS? Idzie o to, jak kandydatów mam traktować ja.
  • Powiedzcie, czy to z powodu RODO na stronie http://wybierzpis.org.pl/kandydaci?search[region]=7&search[district]=179&search[candidateName]=
    poza nazwiskiem, wiekiem i miastem nie ma żadnej informacji o kandydatach?!
    Bom się z letka zacukała.
  • edytowano October 2018
    Fascynująca lista http://ruchkontroliwyborow.pl/wp-content/uploads/2018/10/samorzad-2014-komisje-wysokiego-ryzyka.pdf
    Dowodząca w zasadzie, że wszelkie dowody opierające się o statystyki powyborcze są o przysłowiowy kant...
    Wystarczy przeanalizować geografię miejsc, w których wybory sfałszowano na potęgę.
    Swoją drogą - czapki z głów przed RKW!
    Kłaniam się nisko
    ^:)^
    Polecam całą stronę - http://ruchkontroliwyborow.pl
  • Psalm na niedzielę 21 października 2018 :D

    image
  • a na II turę:
    image
  • No po prostu łaska Ducha Świętego tchnęła na Żyda Dornbauma, gdy zaproponował Jarosławowi nazwę partii ;)
  • Proszę zaprzestać takich porównań! To ociera się o bluźnierstwo: używanie Psalmów do wspierania partii de facto proaborcyjnej.
  • Słowo Boże jest jak miecz obosieczny


    Kto Mieciem wojuje od Miecia ginie

    Tagwiec ewangelikaljanie i wróżenie słowem Bożym - zalecam ostroznosc
  • Wyszłem wczoraj na miasto. Na trzecim słupie zobaczyłem plakat z Wassermanówną polecającą tę szuję Urynowicza i trochę pożałowałem że wyszłem na miasto.
  • Sugeruję głosowanie na inną szuję, z niższych miejsc listy. Może wręcz będzie to jakiś działacz mniej szujowaty!
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Sugeruję głosowanie na inną szuję, z niższych miejsc listy. Może wręcz będzie to jakiś działacz mniej szujowaty!
    Na szczęście wyszłem nie na swoje miasto, w sensie wyborczym, znaczy :)
  • Olać tego Urynowicza.
  • Wsio taki, mam taki pogląd i się z nim zgadzam, że głos oddany na pierwszego na liście to głos stracony. Żeby twój głos mógł cokolwiek zmienić, trzeba go oddać na kogoś z dalszych miejsc.
  • Glos oddany na najbardziej szlachetnego i poćciwego ale egzotycznego statystę z odległego miejsca na karteluszku, staje się głosem oddanym na ugrupowanie i ... Niewiadomokogo. Statysta i tak nie przejdzie a wynik listy zwiększy ilość miejsc biorących i przelezie ktoś przypadkowy z największym dorobkiem punktowym.

    To jakby kolega zaniósł swój mandat do Kaczyńskiego, z prośbą aby ten sam wybrał i zagłosował. Nie miałem nic przeciw takiej fizolofji gdy rządziły kanalie. Dzisiaj wymagania elektoratu sa jakby ździebko większe, czego Satrapa nie dostrzega mając swoich zylaznych elektorów za nitz.

    W sytuacji gdy nasza dotychczas umiłowana opcja wepchła na listy rozmaitych przebierańców, czyni to akt wyborczy pozbawionym senesu.
  • Ja owego czasu oddałem swojego głosia na Łiplera, który był bodajże na miejscu nr 5. I wszedł. Niestety.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.