Skip to content

Wybory samorządowe - 21.10.2018

1151618202127

Komentarz

  • Trudno będzie zważywszy co wyżej napisałem - z kim koalicje?
  • Rafał napisal(a):
    Najbardziej dziwi PSL.
    To - jak się chwilę zastanowić - nie jest takie dziwne.
    Silne struktury terenowe, podczas gdy PiS ma krótką ławkę.
    Oraz prosta a skuteczna taktyka wpuszczania na listy lokalnych bezpartyjnych społeczników. Ludzie głosują na osobę, przy okazji liftując listę partyjną.

  • krzychol66 napisal(a):
    Rafał napisal(a):
    Najbardziej dziwi PSL.
    To - jak się chwilę zastanowić - nie jest takie dziwne.
    Silne struktury terenowe, podczas gdy PiS ma krótką ławkę.
    Oraz prosta a skuteczna taktyka wpuszczania na listy lokalnych bezpartyjnych społeczników. Ludzie głosują na osobę, przy okazji liftując listę partyjną.

    Partia kadrowa i pokemony na najniższych szczeblach. Zamiast nawijać o Bawarii, wódz mógł to wdrożyć w 2010 roku.

  • edytowano October 2018
    krzychol66 napisal(a):
    Rafał napisal(a):
    Najbardziej dziwi PSL.
    To - jak się chwilę zastanowić - nie jest takie dziwne.
    Silne struktury terenowe, podczas gdy PiS ma krótką ławkę.
    Oraz prosta a skuteczna taktyka wpuszczania na listy lokalnych bezpartyjnych społeczników. Ludzie głosują na osobę, przy okazji liftując listę partyjną.

    Dlatego właśnie takie a nie inne wyniki w ogóle nie powinny dziwić. Jak dla mnie - dla PiS globalnie naprawdę nie są złe, a jak jeszcze będą 3-4 samodzielne sejmiki, to normalnie bajka.

    Ale ta Łódź, przyznaję - wow, Bob, wow.

  • edytowano October 2018
    Platforma w szczycie powodzenia uzyskała do sejmików 30,8 procent w 2010 i to był do tej pory najwyższy w historii wynik. Potem dostali w 2011 39,18 w parlamentarnych. A przecież wtedy Palikot dostał ponad 10 .
  • Żal Jakiego.
  • Globalnie PIS zyskało. Biorąc pod uwagę 3-letni ostrzał medialny z wewnątrz i zza zagranicy to i tak nie jest źle.
  • peterman napisal(a):
    Mnie interesują jeno sejmiki. PiS tylko na nie liczył - ciekawe czy udało się odbić chociaż połowę.
    A mnie nie tylko. Gdyż albowiem stało się w mojem mieście ulubionym dokładnie to, co prosta kobieta nieznająca się na polityce (to ja) ale kapinkę znająca się na ludziach (to też ja) przepowiadała rok temu.

    Otóż wściekle na PiS babsztyle pci wszelkiej poleciały głosiować, nawet ciągając ledwo nożynkami, co widziałam na własne oczy i mogę zaświadczyć (znam tych ludzi), a mohery pokazały dziadziusiowi środkowy paluszek i ... zostały w domciu. Słodko-gorzka zemsta (tak, tak - być może na na złość babci... ) za upokorzenie ukochanej Bełatki i postawienie na jej miejsce cyborga.

    Rób tak dziadziu dalej, za rok też będziesz robił dobrą minę. Że wygraliśmy, może nawet jednym albo i dwoma punktami więcej.
    Tyle, że już bez większości parlamentarnej.
  • krzychol66 napisal(a):
    Rafał napisal(a):
    Najbardziej dziwi PSL.
    To - jak się chwilę zastanowić - nie jest takie dziwne.
    Silne struktury terenowe, podczas gdy PiS ma krótką ławkę.
    Oraz prosta a skuteczna taktyka wpuszczania na listy lokalnych bezpartyjnych społeczników. Ludzie głosują na osobę, przy okazji liftując listę partyjną.

    Dokładnie, elektorat PSL sejmikowy i PiS sejmowy są w znacznej mierze zbieżne. Dwa, jak porównamy wynik PO w samorządach w 2010 r. (czyli rok przed reelekcją) to było nieco ponad 30%. Przy prawie 40% rok później w sejmie. W samorządach startują przecież dodatkowo lokalne komitety - do sejmików też - które rozdrabniają głosy. Zarejestrować komitet do sejmu jest dużo trudniej, więc wyniki "dużych partii" (oprócz PSL ze względu na ich specyfikę) są zawsze niższe niż w centralnych.

    A wynik pupilka "twardego elektoratu" w "najbardziej konserwatywnym mieście w Polsce" pozostawiam jedynie przemyśleniom tutejszym jego fanom i zwolennikom schlebiania "twardemu elektoratowi".
  • Rafał napisal(a):
    DMC napisal(a):
    Matołuszek nie pomógł.
    Ależ pomógł i to bardzo - Koalicji Obywatelskiej.
    Mnie najbardziej fascynuje, że opozycja zupełnie go nie atakuje. Wali w Kaczora, w Macierewicza itp.

    Jeszcze 1-2 przepierdolone wybory i Mateuszek na legalu zmieni afiliację. To jest takie, kurwa, oczywiste.
  • Partia kadrowa i pokemony na najniższych szczeblach. Zamiast nawijać o Bawarii, wódz mógł to wdrożyć w 2010 roku.
    Nie wdrożyłby, bo żadne pokemony nie zmienią feudalnego subsydiaryzmu na samodzierżawie :P
  • qiz napisal(a):
    Rafał napisal(a):
    DMC napisal(a):
    Matołuszek nie pomógł.
    Ależ pomógł i to bardzo - Koalicji Obywatelskiej.
    Mnie najbardziej fascynuje, że opozycja zupełnie go nie atakuje. Wali w Kaczora, w Macierewicza itp.

    Jeszcze 1-2 przepierdolone wybory i Mateuszek na legalu zmieni afiliację. To jest takie, kurwa, oczywiste.

    No tak, pozew wyborczy, żądania dymisji i spoty, że kłamie to w ogóle nie jest atakowanie.
  • To nie jest atakowanie. Nie było żadnego personalnego, żadnego "wyciągania brudów" (typu- nie ma konta, nieudacznik, rozbija limuzyny itd.). Żadnej personalki.
  • Miało "nie być atakowania". Było, teraz Kolega wyciąga dodatkowe kryterium "personalnego", pokażemy personalne (taśmy?), to będzie, że coś tam, nie 7 minut, a tylko 5 w TVN czy coś.
    Fakty nie pasują do tezy, tym gorzej dla nich!
  • qiz napisal(a):
    To nie jest atakowanie. Nie było żadnego personalnego, żadnego "wyciągania brudów" (typu- nie ma konta, nieudacznik, rozbija limuzyny itd.). Żadnej personalki.
    +1
    To było wyłącznie pokazanie - jesteś taki sam, jak my.
  • Maria napisal(a):
    qiz napisal(a):
    To nie jest atakowanie. Nie było żadnego personalnego, żadnego "wyciągania brudów" (typu- nie ma konta, nieudacznik, rozbija limuzyny itd.). Żadnej personalki.
    +1
    To było wyłącznie pokazanie - jesteś taki sam, jak my.
    I tutaj ciąg dalszy nastąpi - przed kolejnymi wyborami.
  • Maria napisal(a):
    qiz napisal(a):
    To nie jest atakowanie. Nie było żadnego personalnego, żadnego "wyciągania brudów" (typu- nie ma konta, nieudacznik, rozbija limuzyny itd.). Żadnej personalki.
    +1
    To było wyłącznie pokazanie - jesteś taki sam, jak my.
    +1
    Sucha relacja, bez jednego słowa potępienia za, język, za tematy rozmów, za towarzystwo, za cokolwiek.
  • A wynik pupilka "twardego elektoratu" w "najbardziej konserwatywnym mieście w Polsce" pozostawiam jedynie przemyśleniom tutejszym jego fanom i zwolennikom schlebiania "twardemu elektoratowi".
    Jedno zdanie, trzy przeinaczenia. Znowu się Kolega niepotrzebnie rozpędza.
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    Miało "nie być atakowania". Było, teraz Kolega wyciąga dodatkowe kryterium "personalnego", pokażemy personalne (taśmy?), to będzie, że coś tam, nie 7 minut, a tylko 5 w TVN czy coś.
    Fakty nie pasują do tezy, tym gorzej dla nich!
    Rozum, zachowujesz się w dyskusji jak szur.
    Czy takie aptekarskie próby udowodnienia "mam rację" to takie internetowe zawody pt. "kto ma dłuższego", czy może sprawdzasz, kiedy mi pęknie żyłka i polecą zasłużone i oczekiwane przez wielu joby, abyś mógł udawać niewinną ofiarę, w myśl swojego konceptu i anturażu ofiary okrutnych prześladowań?
  • randolph napisal(a):
    A wynik pupilka "twardego elektoratu" w "najbardziej konserwatywnym mieście w Polsce" pozostawiam jedynie przemyśleniom tutejszym jego fanom i zwolennikom schlebiania "twardemu elektoratowi".
    Jedno zdanie, trzy przeinaczenia. Znowu się Kolega niepotrzebnie rozpędza.
    Czterdzieści!
    Poprzednio miało "nigdy" nie paść twierdzenie o najbardziej konserwatywnym mieście w Polsce. Padło, pokazałem. Przeprosił Kolega, wycofał się, była jakaś reakcja?
  • edytowano October 2018
    Znaleźć zdanie przez kogoś wypowiedziane to jedno. Twierdzić explicite, że jednostkowa wypowiedź jest poglądem podzielanym przez ogół lub opisać, żeby tak zabrzmiało - to już inne kalosze i zarazem unikalna specjalizacja Kolegi, którego należy cenić za rozmaite rzeczy ale za tę - nie.
  • Dobra wiadomość - podobno Pomorze Zachodnie odbite!
  • Zła wiadomość (ale głównie prywata;) - moje biedne dziecko z zaciśniętymi zębami musi teraz zliczać te wyniki Czaskowskiego. :-L
  • edytowano October 2018
    za Der Dziennikiem
    PiS wygrało wybory do sejmików w 9 województwach, Koalicja Obywatelska w 7 województwach.

    Z sondażu wynika, że PiS wygrało wybory do sejmików w województwach: dolnośląskim, lubelskim, łódzkim, małopolskim, mazowieckim, podkarpackim, podlaskim, śląskim i świętokrzyskim.

    Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska) z kolei wygrała w województwach: kujawsko-pomorskim, lubuskim, opolskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim.

    Jeżeli to jest prawda (Łódź vs łódzkie; Warszawa vs mazowieckie, etc.) mamy kontrapunkt miasto-wieś.
    Inaczej należałoby zakładać schizofrenię wyborców głosujących równocześnie na Zdanowską i PiS do sejmików. W ich podłą bądź cyniczną naturę mogę łatwo uwierzyć, ale w schizofrenię już nie.
  • edytowano October 2018
    Maria napisal(a):
    Dobra wiadomość - podobno Pomorze Zachodnie odbite!
    żródło?
  • image

    Znowu to samo, od lat.
  • Maria napisal(a):
    Zła wiadomość (ale głównie prywata;) - moje biedne dziecko z zaciśniętymi zębami musi teraz zliczać te wyniki Czaskowskiego. :-L
    ma termos z herbata?
    +
  • loslos
    edytowano October 2018
    Generalnie nie jest źle, wynik minimalnie poprawiający ostatni wynik do sejmu, do sejmików PiS ma 7-8% mniej niż do sejmu czyli w sejmie byłoby to 39-40%.

    Natomiast dla pana Mateusza całkowita katastrofa - z nim wyniki miały strzelać pod Księżyc, taka była niewypowiedziana umowa przy zmianie rządu. Co też jest dobrą wiadomością.
  • los napisal(a):
    Natomiast dla pana Mateusza całkowita katastrofa - z nim wyniki miały strzelać w niebo, taka była niewypowiedziana umowa przy zmianie rządu. Co też jest dobrą wiadomością.
    Obawiam się, że przekaz nie dotarł. Ale obaczym.

  • Przekaz nie dotarł jako wypowiedziany ale wszyscy to wiedzą. Albo nam cudotwórco robisz cuda tu i teraz albo...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.