Skip to content

Dawno nie było forumowej ankiety

1568101115

Komentarz

  • edytowano January 2020
    JORGE napisal(a):
    Rafał napisal(a):

    Dziecinada Kolego. Mój pięcioletni niespełna wnuk może sobie tak odpowiadać. Na pytanie kim chciałby zostać odpowiada że nikim. Dla jasności - nie ja go pytam. Przejdzie mu głupawka. Jeśli Kolega chce napisać że nic ( w Kolegi języku zapewne "gówno') go moje zdanie nie obchodzi to nie zdziwię się. Mnie zdanie innych na mój temat obchodzi nawet jeśli nie przepadam za nimi. Jak Koledze wszystko jedno to czy to aby nie nihilizm? Słabo skoro Kolega tu arbitrem od literatury SF i chrześcijaństwa się sam mianuje. Jeśli chodzi o ordynarne i brutalne wypowiedzi to proszę mnie nie prowokować bo mógłby się Kolega zdziwić i nie wygrać tej rywalizacji. A skąd Kolega i Koleżeństwo wie kim jest Sapkowski nie mam pojęcia. Szybkie sądy często pochopne i czasem głupie zwyczajnie bywają.
    W dupie mam twoje wnuki i psychoanalizę. Przytaj Wiedźmina i wtedy pisz. Na temat.

    Jakiś amok cię ogarnął. Nie napiszę że Kolegę bo sam się z tej kategorii wypisujesz. Wyraźnie chcesz mnie sprowokować do ordynarnej odzywki. Oczywiście że potrafię ale nie chcę. Babraj się w swoim chamstwie, zapalczywości i megalomanii sam. Mam obawy że potrzebujesz lekarza albo psychoanalityka. Co do Wiedźmina to mam wystarczająco dobrą pamięć aby podtrzymać moja argumentację, ale tobie przecież nie o argumentacje chodzi tylko o nazwanie mnie głupcem i obrażenie. Najwyraźniej nie jesteś w stanie znieść że mam odmienne zdanie. Nawet jeśli uważasz ze błędne to nie upoważnia cię to do chamstwa i obrażania mnie. Proste i nie udawaj ze tego nie rozumiesz.


    .
    .
    .

    /romeck - admin:
    napisałem post ciut wyżej:
    romeck napisal(a):
    /romeck - admin
    @JORGE @Rafał
    utnę od teraz KAŻDE zdanie ad personam, w każdym wątku!
    //
    czyli każdy następny pojedynkowy wpis dżentelmenów poskutkuje ostrzeżeniem przez tygodniowego bana!
    //
  • Maria napisal(a):
    Czy poza mną jest na forum jeszcze ktoś, kogo ten serial (+ cokolwiek z nim powiązane) w ogóle nie obchodzi?
    Tak się tylko pytam z samej ciekawości, że może ktoś się zgłosi. Ale nie będę rozpaczać, jeśli nikt.

    Ps. Tej Gry o tron tyż nie oglądałam i nie zamierzam.
    Ostatnim zaliczonym przeze mnie serialem był Sherlock. Też nie do końca, ale to już z braku czasu - obejrzę w przyszłości, bo mam na DVD.
    Co to jest Netflix? ;)
  • Prawdę mówiąc nie bardzo wiem jak poszukiwać ciekawych i wartościowych filmów, koncertów i spektakli do oglądania w domu. Telewizje są nie do zniesienia z uwagi na reklamy i jednak niewygodny dostęp z powodu ramówki. Wiem ze można sobie nagrać i odtworzyć kiedy indziej ale to sporo zachodu. Dlatego zainstalowałem netflix. Jest przydatny ale jednak ubogi i selektywny. Macie jakieś inne pomysły?
  • Fragmentacja materiału jest faktem i będzie się pogłębiać dopóki nie skończy się wojna streamingowa, a ona dopiero się zaczyna.

    Staromodne piractwo mocno pomaga, jeśli chce się szybkiego dostępu.
  • Czy korzystanie z cda.pl jest nielegalne? Są tam dostępne wszystkie odcinki wiedźmina bez konieczności zalogowania się, a tym bardziej bez konieczności płacenia. Jest tylko kilka reklam do obejrzenia.
  • edytowano January 2020
    Pirat okrutny jest to na pewno, mimo to działa sobie na zdrowie.

    A takiego bidoka pebx.pl skasowali za same linki :(
  • 1. Nie oglądać gunwa w tv.
    2. Czytać forumkowe wątki polecankowe, ew. pytać znajomków, których gust akceptujemy.
    3. Puszczać sobie z netu.
    Jest całe mnóstwo jeszcze nieobejrzanej klasyki. Obecnie praktycznie nie kręci się filmów. W kinach grają seriale i komiksy. Czasem komiksy w odcinkach.
  • JORGE napisal(a):
    Haio halo, Wiedźmin to nie jest opis walki dobra ze złem. Przemyślenia naszego głównego bohatera idą w tą stronę, że on całe życie walczy z potworami, a tak naprawdę największymi potworami są ludzie.
    Coś nieprawdziwego w tym stwierdzeniu?

  • los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Haio halo, Wiedźmin to nie jest opis walki dobra ze złem.
    Przemyślenia naszego głównego bohatera idą w tą stronę, że on całe życie walczy z potworami, a tak naprawdę największymi potworami są ludzie.
    Coś nieprawdziwego w tym stwierdzeniu?

    może to, co odpisał byl kol. Rafał (i zaczęła się mała jatka)
    Rafał napisal(a):
    No więc jednak walka Dobrą że Złem. To co Kolega (romeck: JORGE) podnosi to identyfikacja zła. Że potwór tkwi w człowieku to i chrześcijanin wie. Szczególnie chrześcijanin - brud jest wewnątrz. To nie jest lewactwo. Chrystus broni słabych i "odmiencow". A potwory tez są- demony.
  • los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Haio halo, Wiedźmin to nie jest opis walki dobra ze złem. Przemyślenia naszego głównego bohatera idą w tą stronę, że on całe życie walczy z potworami, a tak naprawdę największymi potworami są ludzie.
    Coś nieprawdziwego w tym stwierdzeniu?

    Jeżeli oderwiesz od Wiedźmina to nic. Ale jeżeli potraktujesz to wyłącznie jako podsumowanie Wiedźmina to mamy wtedy kompletnie inne przekaz. Bo Ok, jeżeli największymi potworami bywają ludzie, to trzeba też pamiętać, że najwięcej dobra potrafią dać ludzie. Jakoś nie ma o tym w Wiedźminie. I tak dalej, nie mam weny do dłuższego pisania.

    Jeszcze raz podkreślam, antyczłowieczeństwo stoi w zaprzeczeniu do chrześcijaństwa.
  • Geralt podobnie jak Marlowe czy narrator w Marmurowych Skałach próbuje coś ratować.
  • Jako że nie przeczytałem książek wiedźminowych i czytam relacje wyłącznie od koleżenstwa
    - przychylam się bardziej do wizji kol. JORGE
    - chyba sobie przeczytam książkę...

    no bo jednak z tego co widzę, to Sapkowski przebił sławą światową i nagrodą finansową Nową Noblistkę i... trzeba :)
  • los napisal(a):
    Geralt podobnie jak Marlowe czy narrator w Marmurowych Skałach próbuje coś ratować.
    On próbuje jakoś żyć. Wśród ludzi, nie będąc człowiekiem. Takim przesłaniem właśnie kończy się 2 odcinek serialu, gdzie tłumaczy królowi Elfów, żeby nie szedł na konfrontację, bo wszyscy stracą. Tak, ludzie są popieprzeni, potworni, ale musimy między nimi żyć. Dodaje też coś o bezsensie wyboru mniejszego zła, ale ogólnie przesłanie jest takie jak opisałem.
  • edytowano January 2020
    Sama postać Geralta przechodzi pewne przeobrażenia w trakcie opowieści. Jeżeli chodzi o to co piszemy proponuję się wstrzymać do momentu kiedy serial przejdzie parę sezonów (detali i ja nie pamiętam).
  • edytowano January 2020
    Kasiążki nie czytałem ale w serialu jest dość silnie podkreślone stwierdzenie Wiedźmina że wybór mniejszego zła to żaden dobry wybór. Więc o tyle związki z chrześcijaństwem są.


    romeck - admin:
    CIACH!

    nie wywołuj gaszonej przeze mnie jatki, proszę:
    romeck napisal(a):
    /romeck - admin
    @JORGE @Rafał
    utnę od teraz KAŻDE zdanie ad personam, w każdym wątku!
    //

  • edytowano January 2020
    romeck - admin:
    CIACH!
  • edytowano January 2020
    romeck - admin:
    CIACH!
  • edytowano January 2020
    romeck - admin:
    CIACH!

  • edytowano January 2020
    romeck - admin:
    CIACH!
  • edytowano January 2020
    romeck - admin:
    CIACH!


  • edytowano January 2020
    romeck - admin:
    CIACH!
  • edytowano January 2020
    romeck - admin:
    CIACH!
  • edytowano January 2020
    romeck - admin:
    CIACH!
  • edytowano January 2020
    No to CIACH
  • Admin ciacha dwoma mieczami :)
  • zaposiadam ze trzydzieści mocy demejdży po wczorajszej walce z synem2 i szybko nie przestanę!
  • W miecza prawie tak dobry jak Wiedźmin ;)
  • Romeck bardzo OK
  • JORGE napisal(a):
    los napisal(a):
    Geralt podobnie jak Marlowe czy narrator w Marmurowych Skałach próbuje coś ratować.
    On próbuje jakoś żyć. Wśród ludzi, nie będąc człowiekiem. Takim przesłaniem właśnie kończy się 2 odcinek serialu, gdzie tłumaczy królowi Elfów, żeby nie szedł na konfrontację, bo wszyscy stracą. Tak, ludzie są popieprzeni, potworni, ale musimy między nimi żyć. Dodaje też coś o bezsensie wyboru mniejszego zła, ale ogólnie przesłanie jest takie jak opisałem.
    Jest pesymistą ale walczy z potworami, nie zawsze inkasując, często kasa robi tylko za wymówkę. Także z potworami w ludzkiej skórze.
  • Maria napisal(a):
    Czy poza mną jest na forum jeszcze ktoś, kogo ten serial (+ cokolwiek z nim powiązane) w ogóle nie obchodzi?
    Tak się tylko pytam z samej ciekawości, że może ktoś się zgłosi. Ale nie będę rozpaczać, jeśli nikt.

    Ps. Tej Gry o tron tyż nie oglądałam i nie zamierzam.
    Ostatnim zaliczonym przeze mnie serialem był Sherlock. Też nie do końca, ale to już z braku czasu - obejrzę w przyszłości, bo mam na DVD.
    Zgłaszam się. Nie oglądałam też GoT.

    Czytałam jednak część sagi Sapkowskiego - dobrze napisana, ale mnie znudziła, wykreowany przez autora świat kompletnie niczym mnie nie pociąga. Zaczęłam też czytać GoT - to dla odmiany uważam za grafomanię pierwszej wody, nie zmogłam.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.