Skip to content

Coronavirus a gospodarka

1131416181924

Komentarz

  • Brzost napisal(a):
    romeck napisal(a):
    trep napisal(a):
    Jakby tak łącznie przeczytać 3 powyższe posty...
    brrrr...
    wrrrr...
    Był taki wątek "Ex Cathedra rulez" z pierwowzorem "FF rulez" i wtórowzorem "Rebelya rulez". Ale zestawiało się tytuły.

    jest!
    excathedra RULEZ!
  • Co jest na pionowej osi?
    Tak naprawdę to nie bardzo wiem, o co chodzi na tym wykresie. O największe linie lotnicze? I LOT jest poza tą czterdziestką?
  • ...a procenty do czego się odnoszą?
  • Kolega naprawdę nie wie do czego odnoszą się procenty? Oczywiście że do przerwy.

  • Krzysztof - dzięki. Ok.
  • Polska zieloną wyspą a Rumunia najzieleńszą :)
    A tak na serio, to na zachodzie mają wysokie PKB, jakiś tam spadek kilkuprocentowy nie sprawi, że ich wyprzedzimy.
  • W przypadku Francy, Hiszpanii i Włoch bym się tak nie zarzekał.
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    sBruna napisal(a):
    Może w Befsztyk.pl? Nie pamiętam adresu fizycznego.
    Nie wiem jak w sklepie fizycznym, ale internetowo to ceny są łagodnie pisząc kontrowersyjne... (masło +40%, mięsa średnio +50%, wędlin nie umiem ocenić, bo nie znam ich cen w innych sklepach)

    Niestety. Jednak prawdziwe eko-masełka wszystkie są drogie. Akurat w maśle to oni też się nie specjalizują.
  • Maria napisal(a):
    sBruna napisal(a):
    Maria napisal(a):
    Brzost napisal(a):
    Prawda. Nie pamiętam momentu, ale trwałe przerzucenie się z polędwicy sopockiej na lepsze wędliny było dla mnie wskaźnikiem poprawy stopy życiowej.
    Łomatko, a gdzie we Warszawie można kupić dobre wędliny?!
    Ja już zwątpiłam - wszędzie napotykam unijny plastik.
    Adresy poproszę.
    Może w Befsztyk.pl? Nie pamiętam adresu fizycznego. Unikać tylko tego, co mocno doprawione (np. majerankiem).
    Ciekawie prezentuje się oferta tego sklepu. Dzięki - pewnie wypróbuję.
    Jakiś czas temu miałam przyjemność zajadać się wyrobami https://podlaskawedzarnia.pl
    Nie wierzyłam, że jeszcze takich wędlin spróbuję. Niebo w gębie. :D
    Wierzejki (mają dobre mięso) nawet się do nich nie umywają.
    Niestety do stolicy nie dowożą. Może właśnie w tym sklepiku, bo właśnie z takich małych wędzarni sprowadzają produkty trafię na podobne.
    Mięso czasami kupujemy tu: https://wedliny-ekologiczne.pl
    albo tu: https://super-stek.pl
  • kulawy_greg napisal(a):
    Polska zieloną wyspą a Rumunia najzieleńszą :)
    A tak na serio, to na zachodzie mają wysokie PKB, jakiś tam spadek kilkuprocentowy nie sprawi, że ich wyprzedzimy.
    Nie natychmiast tylko stopniowo doganiamy. Ostatnie 30 lat poprzez wyższe tempo wzrostu. Teraz zapewne będzie poprzez znacznie mniejsze spadki. Tylko Niemcy się trzymają mocno. Oni jednak maja problem ze strefą EURO i z eksportem. Zobaczymy jak to się będzie rozwijać.
  • los napisal(a):
    W przypadku Francy, Hiszpanii i Włoch bym się tak nie zarzekał.
    Wg tego https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_(nominal)_per_capita
    to najsłabsza z tych trzech krajów Hiszpania ma i tak 2 razy większy PKB na głowę niż Polska.
  • Pierwszy raz dobrze wyjdziemy na odpięciu się od gospodarek Francji czy Włoch, taki trochę kwiatek do kożucha.
    Ciekawe pytanie jest o Automitive Włoski, który już wcześniej miał problemy (piszę o świecie realnym, a nie o statystycznych sztuczkach) i część mocy produkcyjnych musiał wygaszać.
    Co do pracy zdalnej, to jest ona, z moich obserwacji, mniej efektywna.
    Po pierwsze, wydłuża czas reakcji przy bardziej skomplikowanych problemach.
    Po drugie, wymaga znacznie większych zasobów na planowanie i koordynowanie.
    Po trzecie, wymaga znacznie skrupulatniejszego prowadzenia dokumentacji.
    To oznacza, że jak firma była przygotowana do działania w takim rygorze, to zmian nie ma , natomiast w znacznej części generuje to dodatkowe koszty.
  • kulawy_greg napisal(a):
    los napisal(a):
    W przypadku Francy, Hiszpanii i Włoch bym się tak nie zarzekał.
    Wg tego https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_(nominal)_per_capita
    to najsłabsza z tych trzech krajów Hiszpania ma i tak 2 razy większy PKB na głowę niż Polska.
    Ale w parytecie siły nabywczej już mniej https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_(PPP)_per_capita

    A z ekonomicznego punktu widzenia tylko to się liczy, kursy walut są niestabilne.
  • Może i racja, ale początkowy artykuł był o PKB a nie PPP
    Czy w PPP też idziemy do przodu? A może tracimy bo u nas inflacja?
  • Trzykrotny wzrost przez ostatnie 30 lat. W nominalnym PKB - wzrost dziesięciokrotny.
  • kulawy_greg napisal(a):
    Może i racja, ale początkowy artykuł był o PKB a nie PPP
    Czy w PPP też idziemy do przodu? A może tracimy bo u nas inflacja?
    Widzę że los zamieścił link do statystyk. Ja też inny: https://knoema.com/atlas/ranks/GDP-per-capita-based-on-PPP

    Jest nieźle i się poprawia. Nawet UK nie jest daleko. Włochy i Hiszpania całkiem blisko. Portugalia już przegoniona. Daleko jest wciąż do Niemiec, Niderlandów i Skandynawów.
  • Interesujący tekst o Szfecji, który przekonująco wywodzi, że koronawirus w zasadzie nie szkodzi, a pomaga w reformie emerytalno-imigracyjnej:

    Nursing homes have been hard hit, and Tegnell described Sweden’s failure to protect nursing home residents as its greatest shortcoming so far. Immigrant and ethnic minority communities also have suffered, due in part to their larger households. Just over half of all households in Sweden in 2016 consisted of only one person, while immigrants were substantially more likely than native-born residents to live in overcrowded conditions or multigenerational households.
    https://gen.medium.com/what-americans-need-to-understand-about-the-swedish-coronavirus-experiment-50417cc20994
  • Dr Strangelove czyli jak przestałem się martwić i pokochałem koronawirusa
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Interesujący tekst o Szfecji, który przekonująco wywodzi, że koronawirus w zasadzie nie szkodzi, a pomaga w reformie emerytalno-imigracyjnej:
    Można prosić o główne tezy, bo tekst jednak trochę za długi, żebym przepuszczała przez tłumaczenie (chyba, że się nie da).
    Z góry dziękuję.

  • Główne tezy:

    Szwecja wybrała inną strategię niż jej sąsiedzi. Zaleca ostrożność, higienę, dystans, ale nie zakazała normalnego funkcjonowania, żeby nie zamrozić gospodarki. W efekcie ma dużo wyższy procent zakażeń i śmierci niż jej sąsiedzi, ale i tak niższy niż Francja, Holandia czy UK. Nie zamknięto szkół, żeby nie robić problemu matkom dojeżdżającym do pracy na etacie, których jest więcej niż w innych krajach.
    Choroba najbardziej uderzyła w domy opieki i spokojnej starości oraz w liczne i wielopokoleniowe rodziny imigrantów, bo w jednych i drugich mieszka więcej ludzi na jednostkę powierzchni niż w przeciętnym szwedzkim domu, gdzie przeważają gospodarstwa jednoosobowe.
  • Czyli to, co wiadomo.
    Dzięki Brzoście.
  • I jeszcze na koniec dodają, że stan gospodarki jest tylko nieznacznie lepszy niż w krajach gdzie zastosowano lockdown oraz że przykład szwedzki z uwagi na odmienność realiów nie może być jakimkolwiek odniesieniem dla USA.
  • A, tego mi właśnie brakowało. ;)
  • edytowano May 2020
    Z postępowego punktu widzenia - Szwecja ma dobrą strukturę umieralności na koroniaka.

    Kraj ten ma też, już od przedwojnia tradycję hmm...aktywnego kształtowania struktury społecznej poprzez działania około-medyczne...
  • edytowano May 2020
    los napisal(a):
    Ale w parytecie siły nabywczej już mniej https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_(PPP)_per_capita

    A z ekonomicznego punktu widzenia tylko to się liczy, kursy walut są niestabilne.
    Skąd wynika tak wysoka (lepsza od Polski oprócz Łotwy) pozycja postsowieckich w końcu krajów bałtyckich?
  • MarianoX napisal(a):
    Kraj ten ma też, już od przedwojnia tradycję hmm...aktywnego kształtowania struktury społecznej poprzez działania około-medyczne...
    Też mi się nasunęło to skojarzenie. Chociaż w tym wypadku to raczej pasywne kształtowanie, czyli wstrzymanie się od działań. Bardzo wygodne.

  • Nie wię, jakie są szczegółowe relacje ekonomiczne, ale wydaje mnie się, że nie tylko zus traci emeryta ale i kospodarka consumera w zmarłej na KoWiCh-19 osobie starszej.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.