Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Jak czytam te enuncjacje, to przypomina mi się esej rosyjskiej pisarki, co już 15 lat temu uzyskiwała, że Polska kontroluje całą UE swoim antyrosyjskim hoplem. Biedni EWG-owcy muszą patrzeć na Rosję przez polską lornetkę.
Teraz ruscy masowo produkują fejki jakoby polska armia wkroczyła na Ukraine, ot. dzisiaj widziałem doniesienia, ze już naszego wojska walczy 70 tysięcy.
Teraz ruscy masowo produkują fejki jakoby polska armia wkroczyła na Ukraine, ot. dzisiaj widziałem doniesienia, ze już naszego wojska walczy 70 tysięcy.
A po co kacapy tworzą te fejki ? Żeby pokazać jak to są atakowani przez pół świata, jak jest ciężko, jak są bohaterscy ? Czy co tam sobie wymyślimy ? Nie, to są informacje przygotowujące uzasadnienie ataku.
Nie. Są skupieni i rozumni. To jest wielka katastrofa ale ciągle nie ostateczna. Nie zrobią niczego, co mogłoby pogorszyć ich sytuację, problem polega na tym, że niewiele rzeczy jest w stanie ich sytuację polepszyć - poza wycofaniem się. Ale nie mogą wycofać się tak po prostu, bo byłaby to kapitulacja, będą kombinować, jak uczynić to najmniejszym kosztem.
Teraz ruscy masowo produkują fejki jakoby polska armia wkroczyła na Ukraine, ot. dzisiaj widziałem doniesienia, ze już naszego wojska walczy 70 tysięcy.
A po co kacapy tworzą te fejki ? Żeby pokazać jak to są atakowani przez pół świata, jak jest ciężko, jak są bohaterscy ? Czy co tam sobie wymyślimy ? Nie, to są informacje przygotowujące uzasadnienie ataku.
Jest użytek wewnętrzny i zewnętrzny, służą celowi który opisał los. Zawsze miejmy w pamięci, że zależy im na radykalizacji i podziałach u nas, choćby odnośnie "wciągania w wojnę przez Kaczyńskiego".
Pełna racja - standardowym postepowaniem Kacapów jest ciągłe straszenie, gra w dobrego i złego enkawudzistę oraz stary numer "ustąp mi, bo jestem wariat, wyrwałem kierownicę i jadę na czołówkę".
Jednoczesnie od lat atakują tylko wielokrotnie słabszych (lub uchodzących w ich mniemaniu za takich), co przeczy rzekomemu "szaleństwu"
Teraz ruscy masowo produkują fejki jakoby polska armia wkroczyła na Ukraine, ot. dzisiaj widziałem doniesienia, ze już naszego wojska walczy 70 tysięcy.
A po co kacapy tworzą te fejki ? Żeby pokazać jak to są atakowani przez pół świata, jak jest ciężko, jak są bohaterscy ? Czy co tam sobie wymyślimy ? Nie, to są informacje przygotowujące uzasadnienie ataku.
Jest użytek wewnętrzny i zewnętrzny, służą celowi który opisał los. Zawsze miejmy w pamięci, że zależy im na radykalizacji i podziałach u nas, choćby odnośnie "wciągania w wojnę przez Kaczyńskiego". Dokładnie tak, przecież ruscy raz mówią że armia polska jest mała, słaba, nic nie może więc żebyśmy nie fikali a zaraz potem, że polskie wojsko spuszcza łomot na Ukrainie. Raz że Polacy pomagają Ukraińcom a raz, że dokonują rozbioru Ukrainy. To są komunikaty dla różnych grup.
A co do kwestii głodu, to w tym roku będzie służyła do straszenia, a nie do występowania, bo ubytek zbóż na rynkach światowych może być skompensowany zapasami. A w tym świetle, akcja ataku hybrydowego z Białorusi nabiera jeszcze ciekawszego smaczku, bo Polska jest hubem dla pomocy Ukrainie, więc możliwości jej zdestabilizowania byłyby ciężkie do przecenienia.
pokazuje,że strony muszą sie zmęczyć, że potrzebna jest jakaś wizja społeczeństwa po-kojowego, powojennego losu pytał, dlaczego Niderlandy przeżyły, to potomkowie rolników wyrywających ziemię morzu, ukrywających się żydów - marranów i marynarzy z konieczności wynegocjowali pokój niemieckojęzycznej Europie ( mamy piękne przykłady architektury z tego okresu na Śląsku), nie zapomnieli o sobie i wyzwolili sie spod Hiszpanii de iure, Hiszpania uznała Holandię
" Dla Zachodu i USA wojna już się skończyła. Brak dostaw broni ciężkiej i amunicji jest działaniem celowym mającym zmusić Ukraińców do ustępstw i wyrażenia zgody na aneksję części terytoriów. Ratowanie Rosji to dziś priorytet koalicji zdrajców." ?
Mania napisal(a): Zgadzamy się ze Ściosem, który pisze:
" Dla Zachodu i USA wojna już się skończyła. Brak dostaw broni ciężkiej i amunicji jest działaniem celowym mającym zmusić Ukraińców do ustępstw i wyrażenia zgody na aneksję części terytoriów. Ratowanie Rosji to dziś priorytet koalicji zdrajców." ?
Widzę to podobnie, ale nawet Francuzi dostarczają jakieś tam haubice.
Nikt nie chce dostarczyć prawdziwej broni, która zrobiłaby Moskalom kuku.
40 mln zdradzonych Ukraińców, nienawidzących Rosji ? Po ciężkich przejściach i doświadczeniach ? Gotowych przejść kolejne ? Zachodowi coś się pomyliło, nie tu gdzie trzeba diagnozują zagrożenie, nie w tym miejscu dostrzegają interes, nie rozumieją że tworzą wielkiego, wielonarodowego wroga.
Kiedy zamkniecie oczy widzicie w wyobraźni Europę jako wielkie Bałkany ? Bo ja tak.
Nie wiem, czy Amerykanie już odpuścili, ale jeśli tak, to ze względu na sprawy wewnętrze: w listopadzie wybory i tak dalej. Całkowita utrata Ukrainy byłaby dla nich strategicznym ciosem, ale sam Donbas? Wybory przez to przerżnąć? Może mają rację, może nawet z punktu widzenia Ukrainy tak jest lepiej, bo wygrana Republikanów w takiej formie, jaką reprezentują obecnie, oznaczałaby całkowitą utratę Ukrainy. PiS też niezbyt szlachetne rzeczy robi(ł) ze względu na demokrację, ale może inaczej się nie da. Alternatywnie, może po prostu wyłączyli medialne grzanie wojny i działają po cichu, bo im wyszło, że ludożerka zmęczona tematem. Ale nie wiem, czy da się transportować HIMARSy po cichu.
JORGE napisal(a): 40 mln zdradzonych Ukraińców, nienawidzących Rosji ? Po ciężkich przejściach i doświadczeniach ? Gotowych przejść kolejne ? Zachodowi coś się pomyliło, nie tu gdzie trzeba diagnozują zagrożenie, nie w tym miejscu dostrzegają interes, nie rozumieją że tworzą wielkiego, wielonarodowego wroga.
Kiedy zamkniecie oczy widzicie w wyobraźni Europę jako wielkie Bałkany ? Bo ja tak.
Dorzeczy już dawno stracił wiarygodność, przemyca onucowe narracje, a prof. Chodakiewicz ostatnio był wycofany /przyczajony ale pamiętamy , że przecież kiedyś rozprowadzał go np. redaktor Sommer.
Dla mnie teza o wyższości polityki węgierskiej wobec Ukrainy to kuriozum w obecnych polskich warunkach.
Inna sprawa, że alarmistyczne tezy o przegranej Ukrainy czy wycofaniu poparcia przez USA odbieram jako element propagandowej kampanii nacisku, prowadzony z różnych stron.
Przemko napisal(a): Lloyd Austin, szef Pentagonu, właśnie zapowiedział że USA dostarczy Ukrainie kazdej niezbędnej broni i pomoże wygrać.
Dokładnie. To jest amerykańska wojna i Ameryka nie odpuści. I Kanada i Polska. Reszta niech się idzie czochrać. Widzę, że niektórym mgła wojny zawraca w głowie.
Komentarz
Jednoczesnie od lat atakują tylko wielokrotnie słabszych (lub uchodzących w ich mniemaniu za takich), co przeczy rzekomemu "szaleństwu"
Dokładnie tak, przecież ruscy raz mówią że armia polska jest mała, słaba, nic nie może więc żebyśmy nie fikali a zaraz potem, że polskie wojsko spuszcza łomot na Ukrainie. Raz że Polacy pomagają Ukraińcom a raz, że dokonują rozbioru Ukrainy. To są komunikaty dla różnych grup.
wojny są różne od poprzednich, pokój zawsze podobny
losu pytał, dlaczego Niderlandy przeżyły, to potomkowie rolników wyrywających ziemię morzu, ukrywających się żydów - marranów i marynarzy z konieczności wynegocjowali pokój niemieckojęzycznej Europie ( mamy piękne przykłady architektury z tego okresu na Śląsku), nie zapomnieli o sobie i wyzwolili sie spod Hiszpanii de iure, Hiszpania uznała Holandię
" Dla Zachodu i USA wojna już się skończyła. Brak dostaw broni ciężkiej i amunicji jest działaniem celowym mającym zmusić Ukraińców do ustępstw i wyrażenia zgody na aneksję części terytoriów. Ratowanie Rosji to dziś priorytet koalicji zdrajców." ?
Nikt nie chce dostarczyć prawdziwej broni, która zrobiłaby Moskalom kuku.
Jakoś ucichły pienia nas ukraińską artylerią.
Kiedy zamkniecie oczy widzicie w wyobraźni Europę jako wielkie Bałkany ? Bo ja tak.
Może mają rację, może nawet z punktu widzenia Ukrainy tak jest lepiej, bo wygrana Republikanów w takiej formie, jaką reprezentują obecnie, oznaczałaby całkowitą utratę Ukrainy.
PiS też niezbyt szlachetne rzeczy robi(ł) ze względu na demokrację, ale może inaczej się nie da.
Alternatywnie, może po prostu wyłączyli medialne grzanie wojny i działają po cichu, bo im wyszło, że ludożerka zmęczona tematem. Ale nie wiem, czy da się transportować HIMARSy po cichu.
Nienawidzę 'realistów'.
https://mobile.twitter.com/DoRzeczy_pl/status/1536280262333669377
Dla mnie teza o wyższości polityki węgierskiej wobec Ukrainy to kuriozum w obecnych polskich warunkach.
Inna sprawa, że alarmistyczne tezy o przegranej Ukrainy czy wycofaniu poparcia przez USA odbieram jako element propagandowej kampanii nacisku, prowadzony z różnych stron.
Przypominam https://excathedra.pl/index.php?p=/discussion/comment/424938/#Comment_424938