Szałamacha: "Wiele legalnie działających firm przemysłowych zapłaciło zbyt wysoką cenę z tytułu opcji walutowych. Będę działał na rzecz zmiany tej sytuacji."
Szczegółowo o pierwszych działaniach na stronie wprost.pl/
W ramach moralnego zadośćuczynienia wsadzi wicepremiera do pierdla? Firmom już za wiele nie pomoże, albo ich nie ma albo ledwie dychają po zderzeniu czołowym z walcem albo jakoś z tego wyszły i zapomniały.
Dobrze zrobił. Takie dawno pogrzebane trupy lubieją sobie wstać z grobu i gromadnie ruszyć na krzywdzicieli a zwłaszcza na biernych świadków - tych co mogli coś zrobić a nie zrobili, bo tak im było wygodniej. Zwłaszcza jak się tych trupów więcej zgromadzi. Jest przy tym kupa śmiechu.
Ale taka demokratyczna i liberalna BRD już i owszem. Wielu z zawróconych esesmanów i członów NSDAP znalazło również lukratywne posadki w administracji waszyngtońskiej po II WŚ. Są państwa w których obowiązuje kryterium rasowe, są i takie w których najbardziej pożądanymi są fachowość i specjalizacja. Natomiast na terytorium pomiędzy Odrą a Bugiem obowiązuje klucz z TKM
To ciekawe666 studium mentalności - gwałcił, rabował i zabijał po gościńcach, bo starosta był pierdołowaty, powinien przecież go złapać i powiesić. A skoro tego nie zrobił, to starosta winien, nie on.
To nie jest tak, że bank musiał wciskać kredyty frankowe, by się w biznesie utrzymać, większość tego nie robiła albo robili w stopniu niewielkim.
Wielokrotnie nawoływał do nieudzielania kredytów walutowych ... jako prezesunio banka, który ich udzielał na lewo i prawo. Nawoływał (!), ale sam nie zatrzymał akcji kredytowej na własnym podwórku.
W cytowanym wywiadzie pan Mateusz "oszczędnie gospodaruje prawdą" (styl. mor.), licząc prawdopodobnie na niewyrobienie czytelnika. Musze przyznać, że wyjątkowo gładko mu idzie. Jegomość potwierdził wszystkie brzydkie przypuszczenia na własny temat.
Artykuł trza wsadzić za grube szybkie i do ramy. Całość powiesić na ścianie, w miejscu gdzie najczęściej wzrok nasz pada.
Może on i będzie działał dla dobra sprawy, ale używanego samochodu ani żadnej innej rzeczy bym nie kupił i innym nie polecam. Bo bankster.
Ja też podejrzewam, że MM nie zlikwiduje banków, ani nawet nie znacjonalizuje zagranicznych w Polsce. Może nawet nie zabroni udzielania kredytów z walutach obcych i handlu opcjami.
Mamy jak to się modnie określa "różną wrażliwość". Twoja nie jest wzorcem z Sevres, jak zdajesz się sądzić.Wyjaśniam więc, ze to moje, specyficzne przyznam, poczucie humoru a nie szydera. Nie musisz za nim przepadać, nie musisz mnie lubić, ale nie powinieneś ustawicznie mnie pomawiać o złe intencje.
Sens mojego cierpkiego żartu jest taki, ze na razie MM wypowiada się i działa zgodnie z polską racją stanu. Ty zaś nieustannie podważasz jego intencje za dowód nieczystych przywołując jego działalność bankową. O tej działalności dyskutowaliśmy już, również w tym wątku. Nie doszliśmy do porozumienia jeśli chodzi o ocenę faktu udzielania przez WBK kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich oraz handlu opcjami walutowymi. Dotyczy to zarówno oceny samych operacji jak i udziału MM w nich. Co do tego drugiego nie mam, ani ty nie podałeś, nieco bardziej konkretnych dowodów - jakichś danych liczbowych, faktów proceduralnych itp, aby WBK pod jego kierownictwem świadomie i na znaczącą skalę oszwabiał klientów.
To dość poważna sprawa bo MM jest ważnym wicepremierem. Jego znaczenie jest krytyczne dla powodzenia programu reform PiS w sferze gospodarczej. Tak więc jeśli jest złoczyńcą należy przedstawić dowody i go jak najszybciej usunąć. Jak by je ważni ludzie PiS zobaczyli sami by się w to zaangażowali aby odszedł.Jeśli to tylko osobiste przekonania, oparte na poszlakach dość wątłej mocy, to należy trzymać gębę na kłódkę bo to szkodzi rządowi i sieje zamęt w głowach. Nic się w mojej ocenie tej sprawy nie zmieniło od początku tej dyskusji bo żadnych nowych faktów oponenci MM, z Tobą włącznie, nie przedstawili. Natomiast MM przedstawia fakty na swoją rzecz działając jako wicepremier.
Proszę więc, abyś przestał mnie atakować tylko za t że mam odmienne zdanie w tej i kilku innych sprawach.
Może on i będzie działał dla dobra sprawy, ale używanego samochodu ani żadnej innej rzeczy bym nie kupił i innym nie polecam. Bo bankster.
Chyba w jego przypadku prawdziwe są oskarżenia gwnianych mediów, że jest tylko narzędziem w rękach Premiera Kaczyńskiego. Mam wielką nadzieję, że tak właśnie jest. Dwaj Morawieccy - ochraniacze na rękach PiS-manów. Całe szczęście, na razie działają dobrze.
los napisal(a): Rafale, reguły na tym forum ustanawia jego administracja. Bardzo przepraszamy ale jakoś tak jest.
Reguły ok, ale w sferę humoru proszę nie wchodzić urzędowo bo się administracja na śmieszność narazić może. Nie szydzę z Ciebie losie. Szanuje Cię i już pisałem, że martwi mnie twoje zacietrzewienie przeciwko MM. To jest problem gdy z dwóch ludzi, których szanujesz i podziwiasz, jeden tak zdecydowanie i w sposób dla mnie nieprzekonujący potępia drugiego. Postaram się ograniczyć jeszcze bardziej moje wypowiedzi i zaprzestać żartów w tym drażliwym obszarze.
Komentarz
Szczegółowo o pierwszych działaniach na stronie wprost.pl/
To nie jest tak, że bank musiał wciskać kredyty frankowe, by się w biznesie utrzymać, większość tego nie robiła albo robili w stopniu niewielkim.
W cytowanym wywiadzie pan Mateusz "oszczędnie gospodaruje prawdą" (styl. mor.), licząc prawdopodobnie na niewyrobienie czytelnika. Musze przyznać, że wyjątkowo gładko mu idzie. Jegomość potwierdził wszystkie brzydkie przypuszczenia na własny temat.
Artykuł trza wsadzić za grube szybkie i do ramy. Całość powiesić na ścianie, w miejscu gdzie najczęściej wzrok nasz pada.
Może on i będzie działał dla dobra sprawy, ale używanego samochodu ani żadnej innej rzeczy bym nie kupił i innym nie polecam. Bo bankster.
Straszna masakra.
Chcesz coś powiedzieć? Powiedz to wprost i uczciwie.
Sens mojego cierpkiego żartu jest taki, ze na razie MM wypowiada się i działa zgodnie z polską racją stanu. Ty zaś nieustannie podważasz jego intencje za dowód nieczystych przywołując jego działalność bankową. O tej działalności dyskutowaliśmy już, również w tym wątku. Nie doszliśmy do porozumienia jeśli chodzi o ocenę faktu udzielania przez WBK kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich oraz handlu opcjami walutowymi. Dotyczy to zarówno oceny samych operacji jak i udziału MM w nich. Co do tego drugiego nie mam, ani ty nie podałeś, nieco bardziej konkretnych dowodów - jakichś danych liczbowych, faktów proceduralnych itp, aby WBK pod jego kierownictwem świadomie i na znaczącą skalę oszwabiał klientów.
To dość poważna sprawa bo MM jest ważnym wicepremierem. Jego znaczenie jest krytyczne dla powodzenia programu reform PiS w sferze gospodarczej. Tak więc jeśli jest złoczyńcą należy przedstawić dowody i go jak najszybciej usunąć. Jak by je ważni ludzie PiS zobaczyli sami by się w to zaangażowali aby odszedł.Jeśli to tylko osobiste przekonania, oparte na poszlakach dość wątłej mocy, to należy trzymać gębę na kłódkę bo to szkodzi rządowi i sieje zamęt w głowach. Nic się w mojej ocenie tej sprawy nie zmieniło od początku tej dyskusji bo żadnych nowych faktów oponenci MM, z Tobą włącznie, nie przedstawili. Natomiast MM przedstawia fakty na swoją rzecz działając jako wicepremier.
Proszę więc, abyś przestał mnie atakować tylko za t że mam odmienne zdanie w tej i kilku innych sprawach.
Mam wielką nadzieję, że tak właśnie jest.
Dwaj Morawieccy - ochraniacze na rękach PiS-manów. Całe szczęście, na razie działają dobrze.
na szczęście
Nie szydzę z Ciebie losie. Szanuje Cię i już pisałem, że martwi mnie twoje zacietrzewienie przeciwko MM. To jest problem gdy z dwóch ludzi, których szanujesz i podziwiasz, jeden tak zdecydowanie i w sposób dla mnie nieprzekonujący potępia drugiego. Postaram się ograniczyć jeszcze bardziej moje wypowiedzi i zaprzestać żartów w tym drażliwym obszarze.