@Nurni. Tak, tyle, że zaniechanie dochodzenia reparacji w niczym nie poprawi stosunków z Berlinem. Oni nie życzą sobie Trójmorza, bo Trójmorze wypchnęłoby Berlin z pozycji hegemona Europy do roli państwa upadającego/tracącego na znaczeniu.
Trzeba wziąć poprawkę na to, że jest to superak. Ponadto lata propagandy robią swoje. Ale też trzeba wziąć poprawkę na to, że wypowiadający się niekoniecznie są wyborcami PiS-u. Tam rozkład sympatii może być zgoła inny.
krzychol66 napisal(a): Ale też trzeba wziąć poprawkę na to, że wypowiadający się niekoniecznie są wyborcami PiS-u. Tam rozkład sympatii może być zgoła inny.
krzychol66 napisal(a): Trzeba wziąć poprawkę na to, że jest to superak. Ponadto lata propagandy robią swoje. Ale też trzeba wziąć poprawkę na to, że wypowiadający się niekoniecznie są wyborcami PiS-u. Tam rozkład sympatii może być zgoła inny.
Też były sondaże ograniczone do zwolenników PiS, z podobnym wynikiem.
Cóż, kilka miesięcy temu przekonywano nas na forum, że osłabienie sondażowe PiS jest "bo nie ma Beaty". To teraz tłumaczcie, czemu jest osłabienie sondażowe Beaty, proszę bardzo.
Bo zdezorientowany lud wierzy w serwowaną propagandę? Bo wygrzebana z d... "afera" z nagrodami podkopała pozycję Beaty? Bo wszystkie zasługi wszystkich w PiS-ie są propagandowo przyporządkowane jednej ćfarzy? Bo popierający Beatę i np. Antuana to z grubsza ta sama grupa ludzi? Bo superak nieco zmanipulował, żeby się nowemu carowi przypodobać? Pytania rozumne mnożą się jak króliki...
krzychol66 napisal(a): Bo zdezorientowany lud wierzy w serwowaną propagandę? Bo wygrzebana z d... "afera" z nagrodami podkopała pozycję Beaty? Bo wszystkie zasługi wszystkich w PiS-ie są propagandowo przyporządkowane jednej ćfarzy? Bo popierający Beatę i np. Antuana to z grubsza ta sama grupa ludzi? Bo superak nieco zmanipulował, żeby się nowemu carowi przypodobać? Pytania rozumne mnożą się jak króliki...
A w które Kolega na poważnie wierzy? Poza punktem trzecim, nie zakładam, że Kolega jest matematycznym idiotą, który twierdzi, że 20+5 > 45.
Po jaką grzybnię mamy się emocjonować sondażami i roztrząsać detalicznie coś, co jest z gruntu podejrzane o niewiarygodność? Jakby to robił Palade, może wypadałoby oko zawiesić na pięć minut, choć niekoniecznie. A tak, to ...
W sondażach brak mi dwóch - trzech istotnych pytań: - Czy wierzysz sondażom? - Czy podejrzewasz że sondażownie manipulują próbami badanych i pytaniami w celu uzyskania wyników zgodnych z oczekiwaniami klientów? - Czy wierzysz że właściciele sondażowni oraz autorzy sondaży są neutralni polityczine i światopoglądowo?
Od zawsze odżegnywałam się od wyników sondaży. Zwłaszcza tych publikowanych. Ale być może lud kocha pana Mateusza i widzi już w nim następcę JK. Być może. Ja z pewnością do tej części ludu się nie zaliczam.
KazioToJa napisal(a): tolerancji religijnej nie musieli się nasi przodkowie uczyć od Turków, bo ją sami wypracowali.
Dusza w zastaw, że byli kompletnymi ignorantami i nic a nic nie wiedzieli, że dokładnie identyczne rozwiązanie od setek lat funkcjonuje w islamie?
wiedzieli może, że tak robił Alexander Macedoński i Rzymianie. Może. A zapewne byli pragmatyczni - było co zasiedlać i zagospodarowywać.
A może po prostu nasi przodkowie byli fajniejszymi gośćmi niż średnia krajowa?
pewnie że tak.
Może to wkład Wielkiego Księstwa Litewskiego? Witold jednoczący ziemie po ustępujących Tatarach miał w swojej straży przybocznej renegatów z wrażych armii. Tam mieli bardzo słabe państwo i wymieszanych agresywnych ocaleńców po traumie najazdu tatarskiego.
Pewnie nasi przodkowie ze zgrozą patrzyli na pacyfikację enerdowa i Pomorza, potem pacyfikację Rusi.
Miasta nie były szczególnie tolerancyjne, może wymuszana tolerancja była sposobem na osłabienie żywiołu niemieckiego?
Polska była tolerancyjna zanim upadł Konstantynopol. Podatkowo innowiercy byli traktowani jak wszyscy chyba, ze chcieli inaczej (Żydzi), nie było odpowiednika dżizy.
Teza Losa o imporcie tolerancji od Turków jest nie do obronienia.
Dżizja znaczy po prostu podatek pogłówny, nie ma to więc nic wspólnego z religią. W islamie podatkiem pogłównym obciążano zwolnionych od służby wojskowej.
Żeby było śmieszniej - w Rzplitej Żydzi też płacili podatek pogłówny i w dodatku sami ustalali jego wysokość. Ale to off topic.
Jeżeli w kwestiach dotyczących planów politycznych i nowelizacji przepisów czegoś nie wiadomo lub istnieje kilka wytłumaczeń do wyboru, to przyjmowanie najgorszego jest obarczone najmniejszym ryzykiem popełnienia bledu. Dotychczas PiS trochę się wyłamywał ale powoli wraca w koleiny rzeźbione przez wszystkich od 1989.
Nadarzyła się okazja powetować sobie publiczne chodzenie z podkulonym ogonem. Świrski za burtę, czas pożreć kolejna instytucje i oddać w pacht kolegom z BZWBK. Dobry timing i pierwszorzędna ofiara losu.
Komentarz
Ale też trzeba wziąć poprawkę na to, że wypowiadający się niekoniecznie są wyborcami PiS-u. Tam rozkład sympatii może być zgoła inny.
Cóż, kilka miesięcy temu przekonywano nas na forum, że osłabienie sondażowe PiS jest "bo nie ma Beaty". To teraz tłumaczcie, czemu jest osłabienie sondażowe Beaty, proszę bardzo.
Bo wygrzebana z d... "afera" z nagrodami podkopała pozycję Beaty?
Bo wszystkie zasługi wszystkich w PiS-ie są propagandowo przyporządkowane jednej ćfarzy?
Bo popierający Beatę i np. Antuana to z grubsza ta sama grupa ludzi?
Bo superak nieco zmanipulował, żeby się nowemu carowi przypodobać?
Pytania rozumne mnożą się jak króliki...
Poza punktem trzecim, nie zakładam, że Kolega jest matematycznym idiotą, który twierdzi, że 20+5 > 45.
Akurat podczytuję czasem Paladego na fejsie i zdanie o przyczynach sondażowych spadków miał takie samo jak nie, a nie jak Wy.
- Czy wierzysz sondażom?
- Czy podejrzewasz że sondażownie manipulują próbami badanych i pytaniami w celu uzyskania wyników zgodnych z oczekiwaniami klientów?
- Czy wierzysz że właściciele sondażowni oraz autorzy sondaży są neutralni polityczine i światopoglądowo?
Ale być może lud kocha pana Mateusza i widzi już w nim następcę JK. Być może.
Ja z pewnością do tej części ludu się nie zaliczam.
A może po prostu nasi przodkowie byli fajniejszymi gośćmi niż średnia krajowa?
pewnie że tak.
Może to wkład Wielkiego Księstwa Litewskiego? Witold jednoczący ziemie po ustępujących Tatarach miał w swojej straży przybocznej renegatów z wrażych armii. Tam mieli bardzo słabe państwo i wymieszanych agresywnych ocaleńców po traumie najazdu tatarskiego.
Pewnie nasi przodkowie ze zgrozą patrzyli na pacyfikację enerdowa i Pomorza, potem pacyfikację Rusi.
Miasta nie były szczególnie tolerancyjne, może wymuszana tolerancja była sposobem na osłabienie żywiołu niemieckiego?
Polska była tolerancyjna zanim upadł Konstantynopol.
Podatkowo innowiercy byli traktowani jak wszyscy chyba, ze chcieli inaczej (Żydzi), nie było odpowiednika dżizy.
Teza Losa o imporcie tolerancji od Turków jest nie do obronienia.
Żeby było śmieszniej - w Rzplitej Żydzi też płacili podatek pogłówny i w dodatku sami ustalali jego wysokość. Ale to off topic.
A może to owe słynne forumowe "fiefioory"?
https://www.pch24.pl/niemiecki-plan-marshalla-dla-afryki--zupelnie-nowy-wymiar-wspolpracy,48945,i.html
A poza tem popiera francusko-niemiecki "podatek cyfrowy" - może mnie kto objaśnić, co to za danina? Bo chyba nie o ten cały "podatek od linków" idzie?
http://www.wnp.pl/parlamentarny/wydarzenia/mateusz-morawiecki-potrzebny-jest-plan-marshalla-dla-afryki,32180.html
Nadarzyła się okazja powetować sobie publiczne chodzenie z podkulonym ogonem. Świrski za burtę, czas pożreć kolejna instytucje i oddać w pacht kolegom z BZWBK.
Dobry timing i pierwszorzędna ofiara losu.
bokoBrody?
//romeck: edycja linku - samemu wpisać literkę "w" na początku domeny.//