Krótkie stanowisko - aborcja
Mnie jednak ciągle zaskakuje, że na forum katolików głównymi osobami do "jeżdżenia" po nich są pro-life'owcy. I że argumentacja żywcem przypomina argumentację KLD, SLD, UP z lat 90. Że aborcja no jest zła, ale bogaci to sobie wyjadą za granicę, państwo ma pomóc, a nie wymuszać sankcją karną.
O aborcji powiedzieliśmy już sporo. Jeśli uznajemy życie poczęte za człowieka (uznajemy? na pewno? może tu jest problem?), to aborcja jest zabójstwem. Zabójstwem. Za zwykłe zabójstwo w Polsce jest kara od 8 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności albo dożywocie. Mama Madzi, która zdaniem sądu i tabloidów zabiła noworodka - istotę, która ma niewiele więcej świadomości niż dziecko poczęte - dostała 25 lat ku uciesze gawiedzi. Niższe sankcje to i tak zrozumienie tych wszystkich problemów, o których niektórzy piszą.
Przypomnijmy jednak, jak to było z aborcją i projektami. PiS nie mając większości dwukrotnie, w całości był za dalszym procedowaniem projektu (druki 3806 i 1654). Co więcej, PiS głosował też za projektami zakazującymi in vitro, w których także były przewidziane, dość wysokie zresztą, kary więzienia.
Więc jeśli teraz PiS, mając większość, ma ochotę kopnąć w dupę pro-life'owców, to czemu oni nie mają kopnąć w dupę PiS?
A skutki polityczne, cóż... PiS nawet według najbardziej nieprzychylnego ośrodka sondażowego trochę drgnął, a temat aborcyjny zupełnie dobił kogo innego - PO. Wzrost notowań Kropki i ich stabilizacja jako drugiej partii był efektem głównie spadków z PO, a nie z PiS. A Kropka to długofalowo przeciwnik dużo łatwiejszy - z liderem idiotą, bez rozbudowanych struktur, z założeniami ideowymi zbyt radykalnymi na przeciętnego wyborcę. Pod każdym z tych względów PO jest przeciwnikiem o wiele trudniejszym.
O aborcji powiedzieliśmy już sporo. Jeśli uznajemy życie poczęte za człowieka (uznajemy? na pewno? może tu jest problem?), to aborcja jest zabójstwem. Zabójstwem. Za zwykłe zabójstwo w Polsce jest kara od 8 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności albo dożywocie. Mama Madzi, która zdaniem sądu i tabloidów zabiła noworodka - istotę, która ma niewiele więcej świadomości niż dziecko poczęte - dostała 25 lat ku uciesze gawiedzi. Niższe sankcje to i tak zrozumienie tych wszystkich problemów, o których niektórzy piszą.
Przypomnijmy jednak, jak to było z aborcją i projektami. PiS nie mając większości dwukrotnie, w całości był za dalszym procedowaniem projektu (druki 3806 i 1654). Co więcej, PiS głosował też za projektami zakazującymi in vitro, w których także były przewidziane, dość wysokie zresztą, kary więzienia.
Więc jeśli teraz PiS, mając większość, ma ochotę kopnąć w dupę pro-life'owców, to czemu oni nie mają kopnąć w dupę PiS?
A skutki polityczne, cóż... PiS nawet według najbardziej nieprzychylnego ośrodka sondażowego trochę drgnął, a temat aborcyjny zupełnie dobił kogo innego - PO. Wzrost notowań Kropki i ich stabilizacja jako drugiej partii był efektem głównie spadków z PO, a nie z PiS. A Kropka to długofalowo przeciwnik dużo łatwiejszy - z liderem idiotą, bez rozbudowanych struktur, z założeniami ideowymi zbyt radykalnymi na przeciętnego wyborcę. Pod każdym z tych względów PO jest przeciwnikiem o wiele trudniejszym.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
a zapomniał szanowny kolega napisać że //admin romeck: kolego, no proszem kolegi!// som git i malina.
NUDA
Zwłaszcza że są dwa różne projekty różnych organizacji (we waściwym wątku jest o tym).
Do końca tygodnia sprawa była by załatwiona.
...A skutki polityczne, cóż..."
Wybory za 3 lata - sprawa dla ogółu na razie mało istotna, niezałatwiona będzie wracać co kilka miesięcy, gorzej wygląda okazywanie słabości i niezdecydowania.
Krótko i na temat. Bez dzielenia włosów i grzebania palcem z prawej ręki w lewym uchu
na wniosek PIS przy sprzeciwie opozycji???
co to za bigos się zrobił? opozycja to prolajferzy ....ale jaja, ale jaja, ale jaja
Jarosław wystraszył się ubranych na czarno, głupich bab, które nawet nie przeczytały projektu?
Projektu, który mogli przerobić?
No to będzie jak z upadkiem króla Dawida. Skończą się rządy PiSu. Dobranoc, ostatni gasi światło. A MM sprzeda nas na mączkę kostną dla kanadyjskiego bydła.
Opozycja się awanturowała o pierwszeństwo złożenia wniosku o odrzucenie, zdaje się.
A efekt będzie oczywiście taki, że "PiS chciał się zamachnąć na prawa kobiet ale się przestraszył".
Chyba sytuacja wymknęła się w tej kwestii spod jakiejkolwiek kontroli. Chyba że czegoś nie wiemy i już jest gotowy własny projekt.
Yeśli się wystraszył to nie bab a tylko tych co za nimi stoya (jak rozumiem są to siły globalne), co mogą huśtać emocyami społecznymi mayąc media i obalać rządy...
U pro-liferów wiarygodność stracił a pewność siebie przeciwników wzmocnił....
====
Kto to są ci z Ordo Iuris, że tak brzydko namieszali, jakby na zamówienie opozycji!?
Pierwszy celny cios opozycji. Ale strzelał nie KOD, nie PO, nie Rysek, a Ordo Iuris.
Kurwa jak ja uwielbiam takie podłe sugestie i insynuacje niepoparte żadnymi faktami, tylko wytworami chorej, podejrzliwej wyobraźni... Nie dość, że ludziom z Ordo Iuris chciało się chcieć mówiąc klasykiem i całkiem społecznie, z potrzeby serca, dokonali wysiłku i napisali spójny, koherentny i rzeczowy projekt ustawy, a następnie inni społecznicy prolajferscy wykonali następną pracę zbierając podpisy pod tym projektem, to teraz ktoś inny w Sejmie całkowicie pieprzy sprawę i kompromituje się w oczach swoich zaprzysięgłych wrogów (ależ ubaw muszą mieć z tego PiSu i jego dzisiejszej decyzji ci wszyscy macherzy z Czerskiej i Wiertniczej i poruszane przez nich marionetki z PO i Nowoczesnej), wszystkich bugodrzańskich POstępaków, leminżerii i feminazistek, to na końcu padają pod ich adresem takie parszywe insynuacje. Człowieku, gdzie w tym projekcie jest mowa o karaniu kobiet?? Chyba tylko tych, które celowo, z premedytacją dokonają morderstwa swojego nienarodzonego dziecka! A ci purpuraci z Episkopatu też przestraszyli się wyjącego sabatu czarownic?? Tutaj macie wyjątki z projektu ustawy, przeczytajcie dokładnie, jakie są zapisy dotyczące kobiet:
"Ratowanie życia matki
Projekt jasno stwierdza, że „nie popełnia przestępstwa określonego w § 1 i § 2 lekarz, jeżeli śmierć dziecka poczętego jest następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia matki dziecka poczętego.”
Działania lecznicze. Jeżeli zatem rozwój prenatalny dziecka zagraża życiu matki, projekt gwarantuje matce i lekarzowi możliwość podejmowania wszelkich działań nakierowanych na ratowanie życia matki, nawet godząc się ze śmiercią dziecka.
Warto wspomnieć, że „działania lecznicze” to wszelkie świadczenia zdrowotne udzielane przez lekarza, te zaś są zdefiniowane w ustawie o działalności leczniczej (tj. Dz.U. 2015, poz. 618), jako działania służące zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu lub poprawie zdrowia oraz inne działania medyczne wynikające z procesu leczenia lub przepisów odrębnych regulujących zasady ich wykonywania. Bez wątpienia do zakresu dopuszczonych ustawą działań leczniczych wchodzą zatem wszelkie działania służące ratowaniu życia matki, również te prowadzące do śmierci dziecka poczętego.
Bezpośrednie niebezpieczeństwo. Należy podkreślić, że zgodnie z utrwaloną doktryną prawa, „bezpośredniość niebezpieczeństwa” dla życia matki nie musi być związana z nagłością zagrożenia lub bezpośredniością czasową. Bezpośredniość polega zatem na tym, że obecny stan, z prawdopodobieństwem bliskim pewności, przerodzi się w stan zagrożenia. Wszelkie wątpliwości w tej materii rozwiał wyrok Sądu Najwyższego już w 1937 roku (2 K 1444/36), a następnie potwierdził wyrok Sądu Najwyższego z 1973 roku (III KR 6/73). Dzisiaj jest to elementarna wiedza wymagana od prawnika drugiego roku, zawarta w komentarzach do kodeksu karnego[1].
Ciąża pozamaciczna (przykład). Przykładem na zastosowanie projektowanych przepisów jest przypadek ciąży pozamacicznej. Mając na uwadze, że zagnieżdżenie zarodka w jajowodzie zawsze prowadzi do zagrożenia życia matki oraz zagrożenia życia dziecka, o stanie bezpośredniego zagrożenia życia matki możemy mówić już od chwili zagnieżdżenia zarodka. A zatem, w świetle projektowanych przepisów projektu „Stop Aborcji”, lekarz może podejmować wszelkie działania dla ratowania życia matki (godząc się również na śmierć dziecka), już od chwili postawienia diagnozy ciąży pozamacicznej.
Badania prenatalne
„Stop Aborcji” gwarantuje dostępność badań prenatalnych. Podkreślając obowiązek władz publicznych do zapewnienia opieki medycznej nad kobietą w ciąży oraz dzieckiem poczętym, projekt „Stop Aborcji” potwierdza, że dziecku poczętemu przysługują prawa pacjenta. Jednym z tych praw jest prawo do informacji o swoim stanie zdrowia (art. 9 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta), wykonywane w imieniu dziecka przez matkę. Elementem prawa do informacji jest prawo do badań diagnostycznych, w tym badań prenatalnych.
Tak sformułowana gwarancja dostępności badań prenatalnych jest szersza niż obecne przepisy ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, które nakazują organom administracji rządowej i samorządowej, udostępniać badania prenatalne w celu diagnozowania tych cech, które stanowią obecnie przesłanki dopuszczalności aborcji.
„Stop Aborcji” zabezpiecza lekarzy wykonujących badania prenatalne. Wiele badań diagnostycznych (szczególnie inwazyjnych) obarczonych jest naturalnym ryzykiem dla pacjenta. Prawo określa to, jako dopuszczalne ryzyko medyczne. Personel medyczny wykonujący takie badania diagnostyczne nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne powikłania (włącznie ze śmiercią pacjenta) pod następującymi warunkami:
(i) pacjent (w imieniu dziecka opiekun prawny) udzielił tzw. poinformowanej zgody na wykonanie ryzykownego badania,
(ii) wykonanie badania jest terapeutycznie uzasadnione,
(iii) badanie wykonane zostanie zgodnie z zasadami wiedzy medycznej.
A zatem diagnostyka prenatalna będzie po przyjęciu projektu „Stop Aborcji” prowadzona na tych samych zasadach, co dzisiaj wszystkie inne badania diagnostyczne. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego i doktryną prawa, ryzyko przeprowadzenia tych badań bierze na siebie pacjent (jego opiekun prawny), wyrażając zgodę na ich przeprowadzenie (wyroki Sądu Najwyższego II CR 421/71, III CK 34/02).
Jednocześnie projekt „Stop Aborcji” zakończy rolę badań diagnostycznych jako narzędzia selekcji eugenicznej. Wyniki tych badań nie będą już prowadzić do uchylenia konstytucyjnej ochrony prawa do życia dziecka.
Odpowiedź prof. B. Chazana na obawy wyrażane m.in. przez prof. R. Dębskiego. Wyjaśniał to również prof. Bogdan Chazan w popularnym w mediach społecznościach nagraniu, obalającym manipulacje jakich dopuścił się w swych wypowiedziach prof. Romuald Dębski.
Poronienia
Projekt nie ma wpływu na sytuację matek, które poroniły. Poronienie jest zjawiskiem naturalnym i jako takie, nigdy nie jest przestępstwem. Co więcej, zgodnie z projektem „Stop Aborcji”, kobieta nie ponosi odpowiedzialności również za nieumyślne doprowadzenia do śmierci dziecka, czyli za takie sytuacje, w których nie miała zamiaru pozbawić go życia, ale wskutek niezachowania wymaganej ostrożności doprowadziła do jego śmierci. Czyn ten z mocy prawa nie będzie podlegał karze. Zgodnie z art. 17 §1 pkt 4 kodeksu postępowania karnego, w takich przypadkach nie będzie wszczynane postępowanie karne.
Obawy o wszczynanie postępowań karnych są niezasadne. Poronienie nie jest zdarzeniem, które samo w sobie mogłoby rodzić „uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego” (art. 303 kodeksu postępowania karnego). Jakiekolwiek obawy o nieuzasadnione kierowanie postępowań karnych wobec kobiet są bezpodstawne. Jakiekolwiek czynności policji lub prokuratury mogą być wywołane jedynie dodatkowymi i wiarygodnymi okolicznościami świadczącymi o nienaturalnej śmierci dziecka, podobnie jak w przypadku śmierci noworodka lub osoby starszej, zniedołężniałej i zdanej na opiekę swych dorosłych dzieci.
Pomoc dla matek i rodzin
Projekt obywatelski „Stop Aborcji” dotychczasowe przesłanki aborcyjne czyni przesłankami udzielania matkom i rodzinom szczególnego wsparcia ze strony władz publicznych.
Szczegółowe rozwinięcie tego przepisu zostało zawarte w szerokim „pakiecie pomocowym” przygotowanym przez Instytut Ordo Iuris wraz z Konfederacją Kobiet RP. Pakiet ten zawiera zarówno projekty nowelizacji ustaw, jak i projekty aktów wykonawczych, zapewniające włączenie hospicjów perinatalnych do systemu publicznie finansowanego systemu opieki zdrowotnej i rozwinięcie domowej pediatrycznej opieki długoterminowej. Pakiet obejmuje także wsparcie psychologiczne dla kobiet, określa uproszczone procedury adopcyjne, promuje rozwój specjalnych, interwencyjnych ośrodków adopcyjnych. Znosi rejonizację domów samotnej matki i proponuje wprowadzenie zdrowotnego świadczenia ciążowego, przyznawanego kobietom pozbawionym ubezpieczenia społecznego, jeżeli w związku z ciążą nie mogą podjąć pracy w czasie jej trwania.
Pakiet został przedstawiony w czerwcu 2016 r. oraz przekazany Ministrowi Zdrowia oraz Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej." http://www.ordoiuris.pl/projekt-stop-aborcji---pytania-i... A
Niech pracują nad własnym projektem.
A prowokatorom kocówę.
EOT