I to nie tylko wśród młodych ale i starych umysłów. Podwoziłem jedną sąsiadkę na różaniec. W drodze powrotnej ona kupiła sobie gazetę.
-- To nie jest gazeta trzaskowska! - powiedziała prezentując mi gazetę warszawską.
-- Dam panu do przeczytania, jak przeczytam.
To było gorsze od dorzecza a głównym bohaterem był Brązowy Grisza.
Jest jakieś podobięstwo między umysłami młodzięczymi a starczymi.
Nawet redaktor Ziemkiewicz swego czasu oburzył się na fakt, że gdy pojawił się w zeszłym roku temat ewentualnego powrotu poboru do wojska, to wśród licznych przedstawicieli konfederackiej kucerii podniósł się kwik: nie będziemy walczyć za to państwo i rozważamy emigrację z tego kraju w razie W.
Publicysta zauważył iż nawet wśród lewicy zaistniało znacznie większe zrozumienie dla potrzeby powszechnej obrony ojczyzny...
@trep powiedział(a):
I to nie tylko wśród młodych ale i starych umysłów. Podwoziłem jedną sąsiadkę na różaniec. W drodze powrotnej ona kupiła sobie gazetę.
-- To nie jest gazeta trzaskowska! - powiedziała prezentując mi gazetę warszawską.
-- Dam panu do przeczytania, jak przeczytam.
To było gorsze od dorzecza a głównym bohaterem był Brązowy Grisza.
Jest jakieś podobięstwo między umysłami młodzięczymi a starczymi.
No znam takiego jednego na parafii, który również jest namiętnym czytaczem "GazWar". Natomiast na "GaPol" mówi celowo i z ledwo skrywanym obrzydzeniem, że to, cycuję "gazeta banderowska". A Macierewicz to, znowu cycata: "rasowy Żyd"... No różne są fixumki i kółka zainteresowan 🤦♂️🚑 Jednym z nich jest chorobliwa ukrainofobia i żydożerstwo, które to sprawiają, że kiedy słucham takiego "najprawszego z prawych" i "prawdziwego Polaka" wzbiera mnie na womit 🤢
I potem człowień sobie wyobraża, że:
-- No tak, ta stara baba (no offence) to musi zagłosiować na PiS, gdyż jak nie na PiS to na kogo.
A tu się okazuje, że jedna nie idzie, gdyś pispełojednozło a druga na Griszę.
A trzecia i czwarta na tuska, gdyż są i take, co kwiaty zmieniają, codziennie Różaniec a głosiują na PO.
@MiejSen powiedział(a):
aż usłyszałem, że Pan Kaczynski powiedział, że nic tak umyslow młodych nie zniszczylo jak Korwin właśnie.
W pełni zgadzam się z Panem Kaczyńskim w tomacie k.rwinizma. Niezwykle toksyczny wirus skrajnego egoizmu i darwinizmu społecznego wstrzykiwany do głowizn i dusz młodych ludzi, którzy przyjmowali go z właściwą młodzieńczości mieszanką naiwności i idealizmu. Obecnie ten wirus roznoszony jest przez Qn-federassija
To jest ta wypowiedź. Dość długa, a Ignac to krócej ujął, że ktoś gada o realnej polityce, polityce i jakichś tam wierzchnich idejach geopolitycznych, a nie slyszał o Małaszewicach.
Mam jednego ziomeczka, co tym Korwinem się interere i kiedyś do mnie przyjechał ze swej wsi pod Lublinem i go nocowałem i odwozilem rano na dworzec i z urzeczeniem opowiadał o policzku danym Boniemu. Eh, te polskie policzki i polskije gaśnice. Po rosyjsku nawet brzmią policzki jak jedno słowo z wpisu wątkotwórczego. Szczęki. Polskie szczieki. Ilu urzeczonych i ubawionych polskimi szcziokami. A ilu oburzonych. Jorge pamiętam, że bardzo bronił kolejnej z polskich szcziok, czyli gaśnicy.
Obecnie kolega urzeczony kiedyś policzkiem siedzi w psychiatryku pod Warszawą. Tam go odwiedzamy od niemal dwóch lat. Jak znowu będziemy to ten temat korwinizmu poruszę, bo mnie zainteresowało czy zainteresowanie darwinizmem i egoizmem mu tak łeb sprasowało.
@trep powiedział(a):
I potem człowień sobie wyobraża, że:
-- No tak, ta stara baba (no offence) to musi zagłosiować na PiS, gdyż jak nie na PiS to na kogo.
A tu się okazuje, że jedna nie idzie, gdyś pispełojednozło a druga na Griszę.
A trzecia i czwarta na tuska, gdyż są i take, co kwiaty zmieniają, codziennie Różaniec a głosiują na PO.
Przebijam codziennym bieganiem do kościoła (czasem dwa razy dziennie) przy jednoczesnym nałogowym oglądaniu WSI24 (zwłaszcza "Szkiełka") oraz Xerolizy w "Superstacji" (dopóki jej nie wywalili).
Komentarz
I to nie tylko wśród młodych ale i starych umysłów. Podwoziłem jedną sąsiadkę na różaniec. W drodze powrotnej ona kupiła sobie gazetę.
-- To nie jest gazeta trzaskowska! - powiedziała prezentując mi gazetę warszawską.
-- Dam panu do przeczytania, jak przeczytam.
To było gorsze od dorzecza a głównym bohaterem był Brązowy Grisza.
Jest jakieś podobięstwo między umysłami młodzięczymi a starczymi.
Ja też mam w Zakładzie kolegę który tylko tę gazetę czyta. Młodszy ode mnie ale zbliża się do 50.
Nawet redaktor Ziemkiewicz swego czasu oburzył się na fakt, że gdy pojawił się w zeszłym roku temat ewentualnego powrotu poboru do wojska, to wśród licznych przedstawicieli konfederackiej kucerii podniósł się kwik: nie będziemy walczyć za to państwo i rozważamy emigrację z tego kraju w razie W.
Publicysta zauważył iż nawet wśród lewicy zaistniało znacznie większe zrozumienie dla potrzeby powszechnej obrony ojczyzny...
No znam takiego jednego na parafii, który również jest namiętnym czytaczem "GazWar". Natomiast na "GaPol" mówi celowo i z ledwo skrywanym obrzydzeniem, że to, cycuję "gazeta banderowska". A Macierewicz to, znowu cycata: "rasowy Żyd"... No różne są fixumki i kółka zainteresowan 🤦♂️🚑 Jednym z nich jest chorobliwa ukrainofobia i żydożerstwo, które to sprawiają, że kiedy słucham takiego "najprawszego z prawych" i "prawdziwego Polaka" wzbiera mnie na womit 🤢
I potem człowień sobie wyobraża, że:
-- No tak, ta stara baba (no offence) to musi zagłosiować na PiS, gdyż jak nie na PiS to na kogo.
A tu się okazuje, że jedna nie idzie, gdyś pispełojednozło a druga na Griszę.
A trzecia i czwarta na tuska, gdyż są i take, co kwiaty zmieniają, codziennie Różaniec a głosiują na PO.
Schować babciom dowody.
👣
🐾
🐾
https://wpolityce.pl/polityka/162028-kaczynski-nic-tak-w-glowach-nie-mieszalo-mlodym-polakom-jak-ideologia-korwina-operacja-o-charakterze-czysto-dywersyjnym
To jest ta wypowiedź. Dość długa, a Ignac to krócej ujął, że ktoś gada o realnej polityce, polityce i jakichś tam wierzchnich idejach geopolitycznych, a nie slyszał o Małaszewicach.
Mam jednego ziomeczka, co tym Korwinem się interere i kiedyś do mnie przyjechał ze swej wsi pod Lublinem i go nocowałem i odwozilem rano na dworzec i z urzeczeniem opowiadał o policzku danym Boniemu. Eh, te polskie policzki i polskije gaśnice. Po rosyjsku nawet brzmią policzki jak jedno słowo z wpisu wątkotwórczego. Szczęki. Polskie szczieki. Ilu urzeczonych i ubawionych polskimi szcziokami. A ilu oburzonych. Jorge pamiętam, że bardzo bronił kolejnej z polskich szcziok, czyli gaśnicy.
Obecnie kolega urzeczony kiedyś policzkiem siedzi w psychiatryku pod Warszawą. Tam go odwiedzamy od niemal dwóch lat. Jak znowu będziemy to ten temat korwinizmu poruszę, bo mnie zainteresowało czy zainteresowanie darwinizmem i egoizmem mu tak łeb sprasowało.
Przebijam codziennym bieganiem do kościoła (czasem dwa razy dziennie) przy jednoczesnym nałogowym oglądaniu WSI24 (zwłaszcza "Szkiełka") oraz Xerolizy w "Superstacji" (dopóki jej nie wywalili).
Takoż a ponadto wyróżnia się standardem.