Skip to content

Fajny film dzisiaj widziaaaaa...

1192022242578

Komentarz

  • Też racja.
  • Otóż to. I powiem, że różnica między 12- a 14-latką jest na dodatek ogromna. Zatem jeśli panienki miałyby oglądać film wspólnie, to nie bardzo dostrzegam sens akurat w pozycjach kryminalnych.
    Bo nawet komedie kryminalne, poza oczywiście tymi głupawymi, których nie warto polecać, wymagają pewnej dojrzałości.
  • Maria napisal(a):
    Otóż to. I powiem, że różnica między 12- a 14-latką jest na dodatek ogromna. Zatem jeśli panienki miałyby oglądać film wspólnie, to nie bardzo dostrzegam sens akurat w pozycjach kryminalnych.
    To jest słuszna racja i dziewczyny dostrzegły ją wczoraj przy wybieraniu filmu. Stanęło na bardziej rozrywkowym niż kryminalnym Ocean's Eleven (2001), który pamiętałem jako mało przemocowy. Ciekawa była rozmowa po filmie - np. jakich środków użył reżyser, żebyśmy sympatyzowali z przestępcami?

    Bardzo dziękuję za polecanki, będziem do nich dojrzewać.
  • edytowano March 2020
    Interia przypomniała tę wersję, a więc czemu nie obejrzeć kolejny raz? To już 30 lat od premiery serialu.
    4-odcinkowy "Mistrz i Małgorzata" w reżyserii Macieja Wojtyszki.
    https://vod.tvp.pl/website/mistrz-i-malgorzata,1667642

    Tu mały fragmencik z jutupki:

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Dzięki
    mastier i Margarita
    To moje ulubione.
    Choć w Ukrainie mówią, że to szatanistyczne
  • christoph napisal(a):
    Dzięki
    mastier i Margarita
    To moje ulubione.
    Choć w Ukrainie mówią, że to szatanistyczne
    Ja też tak mówię.

    Kto jest bohaterem powieści? Szatani.

    Co ober-szatan mówi Miszczuniowi? Ja ci miłości dać nie mogę, ale mogę ci dać spokój. I zabiera go w take miejsce, gdzie Miszczu ma wreście spokój.

    I teraz. Co jest Niebo? Nu, proste, Niebo to miłość. Do Pana Boga i vice versa.

    Natomiast w piekle jest taki specjalny przedział, limbus puerorum, gdzie trafiają szczególne przypadki. I jak powiada któryś tam tełolog, nie podlegają tam karom, ale też nie doświadczają Miłości.

    Więc Woland zabiera Miszczunia do limbusu. Kropka.

    Oczywiście, ja rozumiem, że można tak trochę satyrycznie a hyperbolicznie napisać, że lepiej siedzieć w chłodnym kotle niż w Związku Radzieckim; tak bym tej powieści bronił, tak?
  • christoph napisal(a):
    Dzięki
    mastier i Margarita
    To moje ulubione.
    Choć w Ukrainie mówią, że to szatanistyczne
    bo jest
  • Nigdy tej książki nie lubiłam. Filmu Wajdy takoż.
  • ale jak juz to najlepsza wersjs
  • Przymuszony ograniczeniem ruchów próbuję przygotować się do dłuższego odosobnienia. Dlatego przejrzałem sobie wątek od początku. Byłem tu ze cztery razy a watek ma już ponad 5 lat! Zrobiłem sobie wyciąg z rekomendacji Koleżeństwa i zabiorę się za porządkowanie i wybór.

    Nawet jak koronawirus mnie nie pokona nie wiem czy mi życia starczy na obejrzenie. Nie miałem pojęcia że z Koleżeństwa tacy zażarci kinomani. Cieszę się jednak bo mój gust tez dość specyficzny więc to chyba dobre źródło rekomendacji.
  • Czyżby kwarantanna lub/i podejrzenie wirusa?
  • Maria napisal(a):
    Nigdy tej książki nie lubiłam. Filmu Wajdy takoż.
    Ale ja oglądam film Wojtyszki, nie Wajdy.
    Właściwie nie oglądam ze względu na treść. Delektuję się wykonaniem poszczególnych scen, doskonałą dykcją i grą znanych i uznanych aktorów. Wielu z nich już nie ma z nami.
    Holoubek doskonały.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano March 2020
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    christoph napisal(a):
    Dzięki
    mastier i Margarita
    To moje ulubione.
    Choć w Ukrainie mówią, że to szatanistyczne
    Ja też tak mówię.

    Kto jest bohaterem powieści? Szatani.
    To to jeszcze pół biedy.
    Jak tam przedstawiony jest Jezus? Klasyczny dobroludzizm: "wszyscy są dobrzy". Dokładnie ODWROTNIE od tego co powiedział Jezus: "nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg".
    No i standardowa woda na młyn wszelkiej maści przeciwników Kościoła (każdego kościoła w sumie): "łazi taki za mną i zapisuje, a jak przeczytałem to co napisał, to niczego nie zrozumiał, wszystko na odwrót."

    Nigdy nie byłem fanem tej powieści - ok, czyta się fajnie, ok, daje do myślenia - ale to wszystko. Antychrześcijańskie wtręty bardzo nie ok. A można było bez tego - wtedy byłaby moc. Bo talent jest, owszem.
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Oczywiście, ja rozumiem, że można tak trochę satyrycznie a hyperbolicznie napisać, że lepiej siedzieć w chłodnym kotle niż w Związku Radzieckim
    A to na pewno. Generalnie wymowa była taka, że tym co się tam wyprawia, nawet szatani są zgorszeni.

  • edytowano March 2020
    TecumSeh napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    christoph napisal(a):
    Dzięki
    mastier i Margarita
    To moje ulubione.
    Choć w Ukrainie mówią, że to szatanistyczne
    Ja też tak mówię.

    Kto jest bohaterem powieści? Szatani.
    To to jeszcze pół biedy.
    Jak tam przedstawiony jest Jezus? Klasyczny dobroludzizm: "wszyscy są dobrzy". Dokładnie ODWROTNIE od tego co powiedział Jezus: "nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg".
    No i standardowa woda na młyn wszelkiej maści przeciwników Kościoła (każdego kościoła w sumie): "łazi taki za mną i zapisuje, a jak przeczytałem to co napisał, to niczego nie zrozumiał, wszystko na odwrót."

    Nigdy nie byłem fanem tej powieści - ok, czyta się fajnie, ok, daje do myślenia - ale to wszystko. Antychrześcijańskie wtręty bardzo nie ok. A można było bez tego - wtedy byłaby moc. Bo talent jest, owszem.

    Wicie, kmotrze, na obronę danego pisarza radzieckiego mam to, że pierwotnie tytuł utworu miał brzmieć "Ewangelia według dyabła", ale bodaj się materia pisarska rozwinęła i dana ewangelia stała się wątkiem jeno.

    Tagwięc, tak. Szatanizm danej powieści jest, można cheba rzec, względny a ironiczny, a te sceny ze staroświeckiej Palestyny można wręcz interpretować jako polemikkę z Kościołem Krakowskim vulgo Otwartym, tja.
  • No to w przerwie dyskusji z zakresu kultury wysokiej proszę o komenty na temat polskiego dzieła - wkładu w horror czyli "Dziś w nocy nie zaśnie nikt". Obejrzałem sobie wczoraj z młodszą córkaąna netflixie. Znaczy ja całość, a ona co smaczniejsze sceny, znaczy krew, mięso itp. zasłaniała poduszką. No nie jestem pewien czy fajny, ale nie ma wątku o niefajnych więc tu. Dwie rzeczy tam są wyjątkowo irytujące. Całość w skali 1-10 oceniłbym na 4-5 czyli nieźle jak na debiut światowy.
  • Nie wiem czy było - serial Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy w cyfrowej rekonstrukcji - o walce Wielkopolan z Prusakami/Niemcami o niepodległość- https://vod.tvp.pl/video/najdluzsza-wojna-nowoczesnej-europy,odc-1-pulkownik-cesarza,36188840
  • Na filmwebie nota 4,5 co znaczy "z daleka!!!!!!11".

    Nadto hohhoh to gatunek filmowy, na który szkoda czasu, bo w horrorze nie musi być żadnej logiki.
  • @skrzypek oglądałam ten serial z dużym zainteresowaniem wtedy, gdy był w TV po raz pierwszy. Świetna obsada, dobra reżyseria - gdybym miała czas chętnie bym obejrzała ponownie. Nie umiem ocenić wartości historycznej, ale chyba całkiem ok.
  • trep napisal(a):
    Na filmwebie nota 4,5 co znaczy "z daleka!!!!!!11".

    Nadto hohhoh to gatunek filmowy, na który szkoda czasu, bo w horrorze nie musi być żadnej logiki.
    trep napisal(a):
    Na filmwebie nota 4,5 co znaczy "z daleka!!!!!!11".

    Nadto hohhoh to gatunek filmowy, na który szkoda czasu, bo w horrorze nie musi być żadnej logiki.
    Logiki nie ma - klasyka. Ja lubię czasem obejrzeć głupi film. Głupota bywa zabawna.
  • Kraina miodu.
    Macedonski.
    O przymusie ekonomicznym
    I o miłości do mamy
  • Maria napisal(a):
    @skrzypek oglądałam ten serial z dużym zainteresowaniem wtedy, gdy był w TV po raz pierwszy. Świetna obsada, dobra reżyseria - gdybym miała czas chętnie bym obejrzała ponownie. Nie umiem ocenić wartości historycznej, ale chyba całkiem ok.
    Wartość historyczna jest ok, w tle fabuły ukazane są ważniejsze wydarzenia pod zaborem pruskim - powstania, prześladowania, Bismarck, strajk dzieci, kolejni nieformalni przywódcy.

    Najciekawszy moim zdaniem jest mechanizm przetrwania Wielkopolan - jak to mawiał pan Roman - w skrajnie trudnych warunkach przeciw idącemu ława wrogowi. Pytanie też co zostało z tego charakteru - po kolejnych zbrodniach wojennych, komunie i emigracji - do dnia dzisiejszego. Myślę, że jest tego trochę i to pytanie otwarte na przyszłość.
    Z ciekawostek - kiedyś kolega z Poznania zapytany mniej więcej o to samo, powiedział, że on nawet na zwykłe spotkanie towarzyskie się nie spóźnia.

    Zarówno w serialu, jak i np. przez Normana Daviesa poruszona jest kwestia wdzięczności dla... Bismarcka jako... wybitnego obrońcę Polskości. Norman sugeruje nawet postawienie mu pomnika. Prześladowania bardzo pomogły polskiej wspólnocie.
    Co również ciekawe - nie wszyscy Niemcy pokazani są jako kanalie. Były różne postawy, co opisują np. debaty w parlamencie. Hegemonia Prus nie tylko Polakom się nie podobała, również wielu Niemców nie trawiło Żelaznego Kanclerza. A sam Otto mówił, że osobiście nawet współczuje Polakom. Jako rasowy polityk w niektórych momentach historii utrzymywał kontakty z Polakami, aby mieć możliwość grania różnymi kartami. Mackiewicz pisał, że różni politycy niemieccy - w tym Bismarck - przynajmniej zakładali jakąś możliwość sojuszu z Polakami, a Adenauer nigdy.

    W kontekście hipotezy poruszanej na forum, że kto z Polakami walczy ten prędzej czy później marnie kończy - smutny jest los np. Sybille von Bismarck.
  • Zatem potwierdzasz, że powstał wartościowy serial. Cieszy mnie to.
  • Maria napisal(a):
    Zatem potwierdzasz, że powstał wartościowy serial. Cieszy mnie to.
    Tak, moim - i nie tylko moim - zdaniem jeden z najbardziej wartościowych seriali i - późno bo późno (w ostatnim odcinku)- ale dobrze się kończy. Przy okazji występuje z nim - jak to się współcześnie mówi - cała plejada późniejszych gwiazd.
  • No nie, więcej.
  • edytowano April 2020
    Skrzypek napisal(a):
    Maria napisal(a):
    @skrzypek oglądałam ten serial z dużym zainteresowaniem wtedy, gdy był w TV po raz pierwszy. Świetna obsada, dobra reżyseria - gdybym miała czas chętnie bym obejrzała ponownie. Nie umiem ocenić wartości historycznej, ale chyba całkiem ok.
    Wartość historyczna jest ok, w tle fabuły ukazane są ważniejsze wydarzenia pod zaborem pruskim - powstania, prześladowania, Bismarck, strajk dzieci, kolejni nieformalni przywódcy.

    Najciekawszy moim zdaniem jest mechanizm przetrwania Wielkopolan - jak to mawiał pan Roman - w skrajnie trudnych warunkach przeciw idącemu ława wrogowi. Pytanie też co zostało z tego charakteru - po kolejnych zbrodniach wojennych, komunie i emigracji - do dnia dzisiejszego. Myślę, że jest tego trochę i to pytanie otwarte na przyszłość.
    Z ciekawostek - kiedyś kolega z Poznania zapytany mniej więcej o to samo, powiedział, że on nawet na zwykłe spotkanie towarzyskie się nie spóźnia.
    (....)


    W kontekście hipotezy poruszanej na forum, że kto z Polakami walczy ten prędzej czy później marnie kończy - smutny jest los np. Sybille von Bismarck.
    Smutne i zastanawiające jest to, że w Wielkopolsce nieomal wszelkie wybory w tzw, cuglach wygrywa PO.

    Co do walki z :Polską, to co do zasady;

    Wszystko co antypolskie jest złe, niezależnie z jakich pozycji polskość atakuje. To wychodzi wcześniej czy różniej, nawet gdy atak jest uzasadniany obroną wartości uniwersalistycznych, ogólnoeuropejskich, a także rzekomo ultrakatolickich.
  • unorthodox
    film bajka

    image
    i skojarzyło mnie się
    image
  • A NA dolnym zdjeciu kto ?
  • primo voto Łapicka Andrzejowa, 60 lat różnicy
  • nawet Łapickiego nie rozpoznalam...

    Kojarzy mi sie, ze ta dziewczyna tuz po smierci Lapickiego publikowala felietony u Karnowskich (?), wydawalo mi sie , ze jest to jakas forma pomocy jej po tym jak sie "srodowisko" na nia rzucało.
    Czy ktos z was moze cos o tym powiefziec (i czy w ogole jest cos do powiedzenia) ;)?


  • edytowano August 2020
    Czy można być matką swojej matki, albo córką swojej córki ? Można, a jak ! Wg dzisiejszych Hitlerowców, niezmiennie mają rozmach skurwysyny. Bo pytanie nie jest o koniec, a kiedy był początek. Oglądam właśnie 3 sezon "Dark", serial o podróżach w czasie, ale nikt dotąd tak ostro nie pojechał. Sezon ostatni, więc za parę tygodni (oglądam jeden odcinek w niedzielę), wszystko się wyjaśni,

    Czy ten serial można polecić ? Dla lubiących seriale i temat podróży w czasie na pewno tak. Czy reszcie ? Nie wiem. Film ma mroczny klimat, bardzo dobrze grają niemieccy aktorzy, ale czy na tle holiłudzkich sztuczności wszystko nie wygląda lepiej ? Oczywiście ni w pięć ni dziesięć ten zły to przebrany ksiądz katolicki, żeby utrwalić stereotyp, ale w sumie historia nie o tym. Mamy tam pomieszczanie paru znanych wątków, zapyziałe miasteczko, gdzie wszyscy się znają, z jednym zakładem racy w postaci elektrowni atomowej, grupa dzieciaków od której zaczyna się historia zaginięć. Bardzo dobra muzyka i w sumie nieźle nakręcony. Dla fanów.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.