Gnębą napisal(a): Chamburgiery, kokakola i bimber zes myszów - mata moje zgode. Wew kwensti dżynsów letko protestywam.
Widzę, że i kolega nie oparł się magii marketingu. Równo uszyte biodrówki ze źle ufarbowanej najtańszej bawełny z naszytymi kieszeniami może mają jakieś zalety na sawannie i niechybnie je przymierzę, jak przyjdzie mi do głowy zwiedzać sawannę. Nie wybieram się póki co.
Osobiście wolę materiał i barwnik wyższej jakości (choć bawełnę uznaję), krój dostosowany do anatomicznej budowy i wszyte kieszenie.
Mówiąc o czech topowych dżinsmarkach, to mają one pewną konotację lokalną: Levisy, dawniej dla poszukiwaczy złota z Kalifornii, obecnie taki powszechny, raczej lewacki standard.
Lee- raczej robol, człowiek pracy. Steel Belt, rejon wielkich jezior.
Wrangler- wieśniak. W kowbojskich sklepach są głównie Wranglery. Ale jakie! Materiał jak pancerz czołgu, można się w tym chłostać drutem kolczastym, w międzyczasie dosiadając byka albo innego bizona. A fason, wbrew temu co Los pisze, jest jak najbardziej dopasowany. Dopasowany tak, aby uwypuklać krzywiznę nóg właściciela i ładnie zachodzić na buty ;)
Apropos, słyszeliście jak na egzaminie pytali studentkę, jak się nazywał wódz naczelny CSA? - Eee... - Dla ułatwienia podpowiem, że jest taka marka dżinsów. - Eee... Generał Wrangler?
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Natomiast wracając do wywłątku wątku, to się dzieje, dzieje się, gdyż Arabia i ZEA, a dokładnie jeich banki centralne, pracują nad własnym bitcoinem, a dokładnie nad systemem elektronowym opartym na technologii rejestru rozproszonego, do bezpośrednich rozliczeń. Grubo.
Wydaje mi się jednak, że takie wiadomości to bardziej PR niż rzeczywiście tworzone "mission critical" systemy. Każdy bank chce być widziany jako nowoczesny etc.
No z całym szaconkiem dla BKO, nie jest on jeszcze bąkiem centralnym i nie wdraża tematu na szczeblu międzynarodowem.
qiz napisal(a): Mówiąc o czech topowych dżinsmarkach, to mają one pewną konotację lokalną: Levisy, dawniej dla poszukiwaczy złota z Kalifornii, obecnie taki powszechny, raczej lewacki standard.
Lee- raczej robol, człowiek pracy. Steel Belt, rejon wielkich jezior.
Wrangler- wieśniak. W kowbojskich sklepach są głównie Wranglery. Ale jakie! Materiał jak pancerz czołgu, można się w tym chłostać drutem kolczastym, w międzyczasie dosiadając byka albo innego bizona. A fason, wbrew temu co Los pisze, jest jak najbardziej dopasowany. Dopasowany tak, aby uwypuklać krzywiznę nóg właściciela i ładnie zachodzić na buty ;)
Jak oglądam se "Alaska State Troopers" to tam WSZYSCY (poza samymi Trooperami) są ubrani w ciuchy Carhartta. To jest dopiero marka dla klasy robotniczej! Niestety, dostępny w Ełropie "Carhartt WIP" to jest marna podróba z Niemiec na licencji.
Joggersy. Wysoki stan, obniżony krok, szersze tam, gdzie człowiek szerszy, wszyte skośne kieszenie. Niech was ściągacz na nogawkach nie zmyli, te spodenki krój mają taki sam jak te
"Sie mi napisało", że w Arabii dnieje. Ale że za moich czasów będzie w taki sposób dniało, to się nie spodziewałem:
Na fotogramie: Arcyksiążę saudyjski Mahomet Salomonowicz podczas audiencji u koptyjskiego papieża Tawadrosa II. Anturażu opisywać nie muszę.
Wogle zaś okazuje się, że Arabia i Emiraciarze razem z tayszami izraelskimi stworzyli armię nadludzi zdolną do z grubsza wszystkiego. Nadto w Arabii idzie konstytucjonalizacja, a kto wie może nawet demokratyzacja. Tako rzecze pan Tomasz Wiktor, którego warto czytać: https://mobile.twitter.com/ThomasWictor/status/970883332685705216
Mocno podejrzane ale i obiecujące. Sojusz Żydów i Arabów to jednak dal nas nic ciekawego. Jego celem musi być kolonizacja Europy bo na piachu zaczyna być za gorąco i głodno. Koptowie nie powinni tego sojuszu żyrować. No chyba że nie maja wyjścia jeśli chcą jeszcze pożyć. Cena to podwójna dżizja dla stron tego sojuszu.
Niestety muzułmanie kłamią programowo, interesownie i bez zahamowań. Nie można wierzyć w ani jedną ich deklarację. Tylko fakty się liczą i realne gwarancje. No i ten obłęd dialogowania za Zachodzie. Rozmowy dla rozmów. Bardzo chętnie z szantażystami, mordercami, złodziejami i rozbójnikami. Rozmowy do upadłego znaczy do czasu aż nie zamordują albo nie zgwałcą. A jak chętnych rozmówców, czy ich rodziny lub przyjaciół, zamordują albo zgwałcą to nadal rozmowy tylko negocjatorów się nowych podeśle. Tak więc jeszcze raz fakty. Znacznie lepiej niż dialog, a przynajmniej dla wzmocnienia chęci do konstruktywnego dialogu, podziałałyby działania. Takie jak ścisła kontrola już istniejących meczetów, szkół koranicznych oraz muzułmańskich ośrodków kulturalnych i samopomocowych.Kontrola działalności, finansów, przekazywanych treści oraz zachowań uczestników. Egzekwowanie prawa, aż do zamykania i konfiskaty mienia i zamykania albo deportacji prowadzących nielegalną działalność.
No właśnie. Powinien być zakaz finansowania takich inicjatyw przez Arabię Saudyjska tak długo jak nie będzie można w Arabii Saudyjskiej budować kościołów chrześcijańskich, finansować ich zza granicy oraz chrześcijanie i ich miejsca kultu nie będą chronione przez państwo i jego służby.
z tymi prawkami to jest trochę jak z rowerami na Placu Czerwonym; owoż @wszewko twierdzi, że jeździć sobie mogą ale do 48mil tj.3xdniówka wielbłąda (patrz fatwy). Tak że ten
Szturmowietz podau A Saudi military base will be established in the one kilometre separating the Salwa waterway from Qatar, while the remainder will be converted into a waste dump for the Saudi nuclear reactor, which Riyadh plans to build according to best practices and global environmental requirements.
A zaś Trump strasznie się sroży na MbS i wygraża Arabii strasznymi końsekwensami, jeśli okaże się, że to właśnie Saudowie zamordowali dziennikarza Khashoggiego.
Jakoś zupełnie nie jestem w stanie w to uwierzyć. Taysze radzieccy, chińscy, tureccy mordują dziennikarzy jak leci i nikt nie ma do nich żalu. To czemu Trump miałby akurat złościć się na MbS? Myślę, że to ustawka.
Ja to se myślę że Trump z bólem serca przyjaźni się z Saudami. Trochę jest przymuszony bo mu Erdogan się postawił. Sam Izrael nie wystarczy do pilnowania Bliskiego Wschodu. Egipt by się nadał, bo ludny, dość cywilizowany i silny, ale jest dużo droższy niż Arabia. No Arabia za przyjaźń płaci, a Egiptowi to trzeba płacić bo sam biedny jest.
Innymi słowy Trump nie jest z tymi Saudami bez wyjścia. On jest zdecydowany, odważny i praktyczny. Powinni Saudowie uważać bo rozwałka ich królestwa to wcale nie jest trudna sprawa jeśli Trump zechce. Powinni przypomnieć sobie Irak Saddama i Libię Kadafiego. Też miały pieniędzy po dach, państwa policyjne ze sprawnymi służbami i silne armie.
No nie wprost ale się przyznali że zginął w konsulacie. No normalne - bójka była. Inne media podają że w bójce uczestniczyło kilkanaście osób. Znaczy ten dziennikarz i 15-tu przybyłych na tę okoliczność do konsulatu prosto z lotniska z samolotu z Arabii funkcjonariuszy służ specjalnych. No przybyli z nim pogadać jak rozumiem i pokłócili się w czasie rozmowy. Prezydent Trump zatweetował czy też powiedział w wywiadzie że to wyjaśnienie brzmi wiarygodnie ale on pogada z królem Arabii na ten temat. Erdogan już z nim gadał. Wygląda na to ze sobie wszystko powyjaśniają i przyjaźń będzie nadal kwitła.W końcu pomiędzy poważnymi przywódcami wszystko da się wyjaśnić. Wyjaśnił Erdogan Putinowi jak to się stało że mu zestrzelił samolot i są w zgodzie. Wyjaśnił Putinowi Trump jak to się stało że powystrzelali kilkuset z grupy Wagnera i się już rozumieją.No więc i Trump pewnie zrozumie króla, a on zrozumie że wypadki się zdarzają a to samolotów, a to gaz wybucha i trzeba być ostrożnym na przykład w czasie urlopu z dworem na Lazurowym Wybrzeżu. Tylko PE się indyczy i chce jakiegoś śledztwa. Czepia się a jeszcze śledztwa w sprawie samolotu nad Donbasem oraz zamachu na Skirpalów nie wyjaśniła porządnie. A to było na terenie UE albo na obywatelach UE. Co się wtrącają w sprawy Arabów i Turków z udziałem USA?
A ja se nadal myślę, że to ustawka i jakoś daję wiarę oświadczeniu MbS, że to ustawka. W sensie, są w SA siły, którym nie w smak porządki wprowadzane przez MbS. Iluś tam ziomków zdegradował, iluś osadził. I co, i oni mieliby ot tak odpuścić? E. Raczej przemyśleli jak uderzyć MbS w najprostszy sposób. Skoro ten buduje pozytywne relacje z Zachodem to cóż prostszego jak mu w te relacje w spektakularny sposób nasrać?
No to być może. Niemniej ta Arabia Saudyjska to "miły" kraj i ludzie. Nie dość że zabili dziennikarza w konsulacie w biały dzień to jeszcze podobno go poćwiartowali. Bardzo możliwe że przed śmiercią go poćwiartowali. Nie jestem pewien na czym mają polegać pozytywne relacje z takimi ludźmi.
Z nerwowej wymiany zdań, wywiązała się przypadkowa bójka, przypadkowa śmierć i niezamierzone ćwiartowanie.
Musza się jeszcze arabusy dużo dużo uczyć. Sowiecka dyplomacja już w latach trzydziestych miała na takie okoliczności male krematoria rozsiane po całym świecie.
No bo jak palą papiery to znaczy, że idzie wojna. O krematoriach nie u Rezuna czytałem ale nie pamiętam już u kogo dokładnie. Może to był Krywicki, który sypie szczegółami nieznanymi gdzie indziej. Tak czy siak, z instynktów mają arabusy morderczą piątkę, a z techniki zbrodni pałę. Mogli mu dać wizę i herbaty z polonem albo skropić nowiczokiem i spokojnie wypuścić za furtkę. Amatorszczyzna jakich mało, wychodzi brak ścisłego kumpelstwa z Kremlem.
Była fajna scena w "Akwarium", jak to funkcjonariusza jego taysze żywcem do krematorium wsuwają, jak jaką Rozalkę. Ale to cheba w centrali byo, tam dymy nad siedzibą nikogo nie dziwią.
Można odetchnąć z ulgą. To była "niezatwierdzona" operacja.
"W środę następca tronu oświadczył, że zabójstwo Chaszodżdżiego „jest bolesne”, ale podkreślił, że „sprawiedliwość zwycięży” i wszyscy sprawcy zbrodni zostaną ukarani".
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): E. Raczej przemyśleli jak uderzyć MbS w najprostszy sposób. Skoro ten buduje pozytywne relacje z Zachodem to cóż prostszego jak mu w te relacje w spektakularny sposób nasrać?
=>
randolph napisal(a): z techniki zbrodni pałę. Mogli mu dać wizę i herbaty z polonem albo skropić nowiczokiem i spokojnie wypuścić za furtkę. Amatorszczyzna jakich mało, wychodzi brak ścisłego kumpelstwa z Kremlem.
Niestety Targalski nie wyjasnia jaki motyw mialby Salman w zabojstwie dziennikarza, i to w tak bestialski sposob. Chyba tylko mocno osobisty, bo w polityce zagr. nie zyskuje nic.
Dla mnie największą zagadką jest nielogiczność sprowadzenia 15-osobowego "komanda" do zabicia jednego człowieka i do tego na terenie konsulatu, który wiadomo, że jest obserwowany. To jest szyte tak grubymi nićmi, że aż nie wiadomo co myśleć- czy Ci ludzie są tak niemądrzy, przecież było "milion" sposobów żeby dokonać to sprawniej, skuteczniej i bez rozgłosu.
No być może nie chodziło o ukrycie zbrodni tylko o nagłośnienie zbrodni. Tak postępuje mistrz Putin ze szkoły KGB. No i przy okazji testuje sprawność Zachodu w przełykaniu grubych kłamstw, o których ten Zachód w sposób oczywisty wie że są kłamstwami ale je przełyka dla pieniędzy lub z powodu jakichś strachów czy szantaży. No więc mamy "niesubordynację", "bez wiedzy króla" (samo stwierdzenie daje do myślenia bo jak niesubordynacja mogłaby być za wiedzą - może to taka freudowska pomyłka?). No to bardzo wiarygodne tłumaczenie: 15-tu agentów służb króla wsiada w samolot, leci do obcego kraju NATO i w swoim konsulacie morduje jednego dziennikarza, a potem lub jeszcze za życia go ćwiartuje. Naprawdę trzeba oceanu złej woli aby kupić takie tłumaczenie. To tłumaczenie to jest bezczelna szydera z zamordowanego i z Zachodu. Król będzie miał dodatkową korzyść z tego bo będzie mógł ukarać 15-tu lub więcej wyznaczonych winnych co mu akurat stoją w poprzek jego planów lub interesów. Dla poprawy humoru może ich stracić w sposób tradycyjny poprzez ścięcie głowy, sposób okrutny czyli poprzez obcięcie jaj, wytarzanie w smole i nabicie na pal na słońcu, albo w sposób nowoczesny prądem, zastrzykiem lub sposób tradycyjny na szubienicy.
Kiedy ginie Rosjanin zatruty polonem, wszyscy wiedzą że to Kreml, bo sposób egzekucji, cena izotopu oraz praktyczna możliwość jego dostarczenia do obcego państwa wyklucza innych sprawców. Ale nikt nikogo nie złapał za rękę gdy to się stało, a sprawę zrekonstruowano z poszlak. Coś podobnego w ogólności miało miejsce ze Skripalem. Tymczasem w arabskim konsulacie sprawa była na bieżąco monitorowana przez podsłuchy i kamery tureckich służb. Wypuszczenie przez furtkę przebierańca udającego ofiarę, świadczy ze oni zrobili to na poważnie, a zakopanie poćwiartowanych zwłok w ogrodzie konsulatu, to już niewyobrażalna amatorszczyzna. Jeżeli miała być demonstracja a'la Kreml, to przepraszam ale zrobiono ją tak nieudolnie, ze w niczym nie przypomina pierwowzoru. Jeżeli sprawę ukartowano żeby umoczyć saudyjskiego księciunia, to nie na poziomie działań w konsulacie tylko wyżej. Zbiry musiały być autentyczne i przekonane co do swych zadań, wiec znowu wracamy do konkluzji o nieudolności i nieprofesjonalności saudyjskich etatowych Bondów od siedmiu boleści.
Komentarz
Levisy, dawniej dla poszukiwaczy złota z Kalifornii, obecnie taki powszechny, raczej lewacki standard.
Lee- raczej robol, człowiek pracy. Steel Belt, rejon wielkich jezior.
Wrangler- wieśniak. W kowbojskich sklepach są głównie Wranglery. Ale jakie! Materiał jak pancerz czołgu, można się w tym chłostać drutem kolczastym, w międzyczasie dosiadając byka albo innego bizona. A fason, wbrew temu co Los pisze, jest jak najbardziej dopasowany. Dopasowany tak, aby uwypuklać krzywiznę nóg właściciela i ładnie zachodzić na buty ;)
- Eee...
- Dla ułatwienia podpowiem, że jest taka marka dżinsów.
- Eee... Generał Wrangler?
Na fotogramie: Arcyksiążę saudyjski Mahomet Salomonowicz podczas audiencji u koptyjskiego papieża Tawadrosa II. Anturażu opisywać nie muszę.
Wogle zaś okazuje się, że Arabia i Emiraciarze razem z tayszami izraelskimi stworzyli armię nadludzi zdolną do z grubsza wszystkiego. Nadto w Arabii idzie konstytucjonalizacja, a kto wie może nawet demokratyzacja. Tako rzecze pan Tomasz Wiktor, którego warto czytać: https://mobile.twitter.com/ThomasWictor/status/970883332685705216
Wrecz przeciwnie ,mrocznieje.
http://catholicherald.co.uk/commentandblogs/2018/03/09/is-there-any-hope-of-saudi-arabia-lifting-its-church-ban/
No i ten obłęd dialogowania za Zachodzie. Rozmowy dla rozmów. Bardzo chętnie z szantażystami, mordercami, złodziejami i rozbójnikami. Rozmowy do upadłego znaczy do czasu aż nie zamordują albo nie zgwałcą. A jak chętnych rozmówców, czy ich rodziny lub przyjaciół, zamordują albo zgwałcą to nadal rozmowy tylko negocjatorów się nowych podeśle.
Tak więc jeszcze raz fakty. Znacznie lepiej niż dialog, a przynajmniej dla wzmocnienia chęci do konstruktywnego dialogu, podziałałyby działania. Takie jak ścisła kontrola już istniejących meczetów, szkół koranicznych oraz muzułmańskich ośrodków kulturalnych i samopomocowych.Kontrola działalności, finansów, przekazywanych treści oraz zachowań uczestników. Egzekwowanie prawa, aż do zamykania i konfiskaty mienia i zamykania albo deportacji prowadzących nielegalną działalność.
Proszę spojrzeć na to 1300 meczetów ufundowane przez Arabię Saudyjską.Ksiazka zostala wydana w 2007 roku.
I wisienka na torcie
"...It is estimated that Saudi spending on religious causes abroad are between $2bn [£960m] and $3bn per year since 1975 (comparing favourably with what was the annual Soviet propaganda budget of $1bn during the cold war), which has been spent on 1,500 mosques, 210 Islamic centres and dozens of Muslim academies and schools..."
https://www.huffingtonpost.co.uk/adam-deen/saudi-funded-mosques_b_16825640.html?guccounter=1
Na razie zamiast kościołów będą prawka jazdy dla kobiet. Zawsze coś!
https://edition.cnn.com/style/article/vogue-arabia-cover-intl/index.html
Dafuq???
https://m.gulfnews.com/news/gulf/saudi-arabia/saudi-arabia-moves-ahead-with-salwa-canal-plan-1.2238965
https://www.aljazeera.com/indepth/inpictures/saudi-driving-ban-ends-women-rights-activists-remain-jailed-180624080615030.html
A Saudi military base will be established in the one kilometre separating the Salwa waterway from Qatar, while the remainder will be converted into a waste dump for the Saudi nuclear reactor, which Riyadh plans to build according to best practices and global environmental requirements.
.
https://www.nzz.ch/meinung/amerika-kann-mit-saudiarabien-nicht-weitermachen-wie-bisher-ld.1429414?mktcid=nled&mktcval=107&kid=_2018-10-18
Jakoś zupełnie nie jestem w stanie w to uwierzyć. Taysze radzieccy, chińscy, tureccy mordują dziennikarzy jak leci i nikt nie ma do nich żalu. To czemu Trump miałby akurat złościć się na MbS? Myślę, że to ustawka.
Ja to se myślę że Trump z bólem serca przyjaźni się z Saudami. Trochę jest przymuszony bo mu Erdogan się postawił. Sam Izrael nie wystarczy do pilnowania Bliskiego Wschodu. Egipt by się nadał, bo ludny, dość cywilizowany i silny, ale jest dużo droższy niż Arabia. No Arabia za przyjaźń płaci, a Egiptowi to trzeba płacić bo sam biedny jest.
Innymi słowy Trump nie jest z tymi Saudami bez wyjścia. On jest zdecydowany, odważny i praktyczny. Powinni Saudowie uważać bo rozwałka ich królestwa to wcale nie jest trudna sprawa jeśli Trump zechce. Powinni przypomnieć sobie Irak Saddama i Libię Kadafiego. Też miały pieniędzy po dach, państwa policyjne ze sprawnymi służbami i silne armie.
https://www.stern.de/politik/ausland/jamal-khashoggi--warum-der-dissident-wider-willen-verschwinden-musste-8406684.html?utm_campaign=die_woche&utm_medium=email&utm_source=newsletter&utm_content=Saudischer+Journalist_Dissident+wider+Willen%3A+Warum+Jamal+Khashoggi+verschwinden+musste
dysydent mimo woli, kolega IbnLadena
http://niezalezna.pl/241564-arabia-saudyjska-przyznaje-dziennikarz-chaszodzdzi-zostal-zabity-w-konsulacie-w-stambule
No nie wprost ale się przyznali że zginął w konsulacie. No normalne - bójka była. Inne media podają że w bójce uczestniczyło kilkanaście osób. Znaczy ten dziennikarz i 15-tu przybyłych na tę okoliczność do konsulatu prosto z lotniska z samolotu z Arabii funkcjonariuszy służ specjalnych. No przybyli z nim pogadać jak rozumiem i pokłócili się w czasie rozmowy.
Prezydent Trump zatweetował czy też powiedział w wywiadzie że to wyjaśnienie brzmi wiarygodnie ale on pogada z królem Arabii na ten temat. Erdogan już z nim gadał. Wygląda na to ze sobie wszystko powyjaśniają i przyjaźń będzie nadal kwitła.W końcu pomiędzy poważnymi przywódcami wszystko da się wyjaśnić. Wyjaśnił Erdogan Putinowi jak to się stało że mu zestrzelił samolot i są w zgodzie. Wyjaśnił Putinowi Trump jak to się stało że powystrzelali kilkuset z grupy Wagnera i się już rozumieją.No więc i Trump pewnie zrozumie króla, a on zrozumie że wypadki się zdarzają a to samolotów, a to gaz wybucha i trzeba być ostrożnym na przykład w czasie urlopu z dworem na Lazurowym Wybrzeżu.
Tylko PE się indyczy i chce jakiegoś śledztwa. Czepia się a jeszcze śledztwa w sprawie samolotu nad Donbasem oraz zamachu na Skirpalów nie wyjaśniła porządnie. A to było na terenie UE albo na obywatelach UE. Co się wtrącają w sprawy Arabów i Turków z udziałem USA?
gabinet strachów
polecamy pudełko dla żółądka
lub boksowanie po żołądku
Musza się jeszcze arabusy dużo dużo uczyć. Sowiecka dyplomacja już w latach trzydziestych miała na takie okoliczności male krematoria rozsiane po całym świecie.
O krematoriach nie u Rezuna czytałem ale nie pamiętam już u kogo dokładnie. Może to był Krywicki, który sypie szczegółami nieznanymi gdzie indziej. Tak czy siak, z instynktów mają arabusy morderczą piątkę, a z techniki zbrodni pałę. Mogli mu dać wizę i herbaty z polonem albo skropić nowiczokiem i spokojnie wypuścić za furtkę. Amatorszczyzna jakich mało, wychodzi brak ścisłego kumpelstwa z Kremlem.
"W środę następca tronu oświadczył, że zabójstwo Chaszodżdżiego „jest bolesne”, ale podkreślił, że „sprawiedliwość zwycięży” i wszyscy sprawcy zbrodni zostaną ukarani".
https://www.tvp.info/39629442/saudyjska-prokuratura-chaszodzdzi-zamordowany-z-premedytacja
Ropa i pieniądze nie czyną człowieka
Tymczasem w arabskim konsulacie sprawa była na bieżąco monitorowana przez podsłuchy i kamery tureckich służb. Wypuszczenie przez furtkę przebierańca udającego ofiarę, świadczy ze oni zrobili to na poważnie, a zakopanie poćwiartowanych zwłok w ogrodzie konsulatu, to już niewyobrażalna amatorszczyzna. Jeżeli miała być demonstracja a'la Kreml, to przepraszam ale zrobiono ją tak nieudolnie, ze w niczym nie przypomina pierwowzoru. Jeżeli sprawę ukartowano żeby umoczyć saudyjskiego księciunia, to nie na poziomie działań w konsulacie tylko wyżej. Zbiry musiały być autentyczne i przekonane co do swych zadań, wiec znowu wracamy do konkluzji o nieudolności i nieprofesjonalności saudyjskich etatowych Bondów od siedmiu boleści.