Sędziowie rozgrzani jak nigdy dotąd!

Pemta. Nie raz się śmy zżymali iże sędziowie rozgrzani są za nadto i że w zasadzie mało-wiele ktoś prędki w języku mógłby powiedzieć, że to nie niezawiśli stróże sprawiedliwości, a zwykłe kurwy SUS.
Wszelako, na taki ciosek gotów nie byłem.
Owóż, Red. Ssakiewicz i Gapol jego jakiś tam film o wiadomym zamachu zmachali i co? I napisali, że jakieś tam zdjęcia, wcześniej publikowane i w filmie wykorzystane, zrobił ktoś tam. Logiczne. Skoro używasz czyichś zdjęć, to dajesz jego nazwisko, zresztą prawo autorskie tak stanowi i jest to jeden z warunków prawa cytatu.
Jico? Ji ałtorzy pozwali wydawnictwo za... naruszenie dóbr osobistych, bo zobaczenie swoich nazwisk w GP tak nimi wstrząsnęło, że trzeba było im po trzy dychy, żeby dojść do jakiej-takiej równowagi.
Zgniłem. Ostatnia nadzieja w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie.
http://niezalezna.pl/68567-kara-dla-calego-srodowiska-gp-za-pamiec-o-ofiarach-katastrofy-smolenskiej
To chyba najbardziej kuriozalny wyrok w historii Strefy Wolnego Słowa. Sędzia Magdalena Kubczak z Sądu Okręgowego w Warszawie skazała wydawcę „Gazety Polskiej” za to, że zgodnie z faktami i nie naruszając żadnych umów, zamieścił na okładce filmu „Córka” nazwiska dwóch autorów Polskiej Kroniki Filmowej: Jana Strękowskiego i Pawła Banasiaka. Sąd nakazał przeproszenie ich na łamach „Rzeczpospolitej” i wypłacenie im po 30 tys. zł - czytamy w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".
«13456714

Komentarz

  • Szturmowiec.Rzplitej
    Ostatnia nadzieja w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie.
    Tylko trybunały ludowe.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Naczy, kolega Prezydent nie ręczy za przynależność swędziów Sądu Apelacyjnego do gatunku ludzkiego, jeno pokłada nadzieję w ten fakt?
    Gorzej jest, niż myślałem.
  • A ja z jakimś wynikiem bliskim zera absolutnego określam stan mojego zdziwienia tym osontem.
    I w sumie to trza się było zapytać czemu tak łagodnie potraktowano łamaczy praw! O rosczelac nie dało się?

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • http://janwels.salon24.pl/494267
    ,i-kto-nas-sadzi,2

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Kuriozum!

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • los
    Szturmowiec.Rzplitej
    :
    Ostatnia nadzieja w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie.
    Tylko trybunały ludowe.
    Doraźne. Wyrok i od razu "some assembly required".

    "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
  • W warunkach miejskich drzewo można zastapić latarnią.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Skoro można było antycypować zmianę Kodeksu (owoce zatrutego dżewa i uniwinnienie lodziary Sawickiej) to może i można takie coś antycypować.
  • A jednak, a jednak... Skwiet ma inne wyjaśnienie.
    Idzie na to, że panowie filmowcy GaPola skarżyli całkiem słusznie a pani swędzia wydała wyrok sprawiedliwy. Swym własnym doświadczeniem potwierdzam - tak jest.
    The horror, the horror.
    The author has edited this post (w 03.07.2015)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.



  • Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • widzem reklamę skittles i tenczem jak z pl. Zbawiciela???????? Znaczy że co? Ze panowie pedałują na czele masy bezkrytycznej?
    Czy też lubią czekoladę w cukrowej skoruie?????
    Nie kumam
    :(
    The author has edited this post (w 03.07.2015)

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • To jeszcze raz spróbuj
    ;)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • U mnie OK. Widzę i słyszę szkolnego kolegę.
  • los
    Idzie na to, że panowie filmowcy GaPola skarżyli całkiem słusznie a pani swędzia wydała wyrok sprawiedliwy. Swym własnym doświadczeniem potwierdzam - tak jest.
    Chebaśmy różne filmiki oglądali, mistah.
  • los
    Szturmowiec.Rzplitej
    :
    Ostatnia nadzieja w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie.
    Tylko trybunały ludowe.
    Przy całym moim entuzjazmie dla trybunałów ludowych, Sąd Apelacyjny w Warszawie ma nad nimi tę przewagę, że istnieje.
  • Szturmowiec.Rzplitej
    Chebaśmy różne filmiki oglądali, mistah.
    Na moim filmiku było, że panom filmowcom nikt nie chce dać roboty a znajomi z branży przestali ich poznawać i skojarzyli owe przykre zdarzenia ze znalezieniem swych nazwisk na okładce filmiku dołączonego do Gapola. Dlatego całkiem słusznie za swą niedolę zażądali rekompensaty od Gapola a pani swędzia z troską nad ich żałosnym losem się pochyliła.
    Potwierdzam - też nie mogłem w Polsce znaleźć pracy a kilku znajomych z branży zerwało ze mną kontakty i mam podstawy rzecz kojarzyć z pracą w NBP za Skrzypka. Wnioski tylko wyciągnąlem inne ale przecież ludzie różnią się charakterami.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • A teraz po oglądnięciu raz jeszcze już jestem w tomacie. I zmuszon jestem stwierdzić iż najbardziej zgadzam się z diagnozą Losa. Wyrok jednak OK. Ale powiesić co jak do tąd nie zawisło i tak nie zaszkodzi.

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • A filmu już nie ma. Ciekawe123.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    A filmu już nie ma. Ciekawe123.
    Bo jest następny filmowy komentarz. To akurat normalność na tej stronie (czyli wpolityce.pl).
  • Pereira
    Może to brzmi jak jakiś mało śmieszny żart, ale nie, to jest rzeczywistość III RP. Jan Strękowski i Paweł Banasiak nie zanegowali, że podanie ich nazwisk wśród twórców filmu o córce śp. pary prezydenckiej jest zgodne z faktami, ale ocenili, że naruszyło to ich dobra osobiste. Argumenty obu panów powalają z nóg. Chcą po 30 tys. zł od producenta filmu, ponieważ „wymienienie ich wśród twórców filmu odebrało im niektóre możliwości zawodowe” i biedactwa „w konsekwencji m.in. nie otrzymali dofinansowania od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej na film o Misiu Uszatku”.
    http://niezalezna.pl/68652-mis-uszatek-cierpi-za-smolensk
    To jest dowód wprost, że za komuny nie było tak źle. Władza potrafiła ludzi prześladować ale zwykle od tych prześladowań odstępowała, jeśli kto dokonał ekspiacji, że w AK znalazł się przypadkiem i ani trochę się z nimi nie utożsamia. A do tych prześladowań środowiska zawodowe się nie przyłączały, jeśli nie były to środowiska szczególnie zdegenerowane, np. ubeków.
    Mam to na piśmie w postaci wyroku sądowego.
    The horror, the horror.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    [quote="Pereira"]Może to brzmi jak jakiś mało śmieszny żart, ale nie, to jest rzeczywistość III RP. Jan Strękowski i Paweł Banasiak nie zanegowali, że podanie ich nazwisk wśród twórców filmu o córce śp. pary prezydenckiej jest zgodne z faktami, ale ocenili, że naruszyło to ich dobra osobiste. Argumenty obu panów powalają z nóg. Chcą po 30 tys. zł od producenta filmu, ponieważ „wymienienie ich wśród twórców filmu odebrało im niektóre możliwości zawodowe” i biedactwa „w konsekwencji m.in. nie otrzymali dofinansowania od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej na film o Misiu Uszatku”.
    Innymi słowy, Strękowski i Banasiak oświadczyli przed sądem, że PISF jest organizacją ściśle polityczną. Wprawdzie wszyscyśmy o tym wiedzieli, ale skoro sędzia Kubczyk potwierdziła - nie ma wątpliwości.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Nawiasem mówiąc, Strękowski kojarzył mi się dotąd pozytywnie. Z redakcji TS z czasów redachtorstwa JarKacza. Ale to zamierzchłe czasy i od tamtej pory o nim nie słyszałem.
  • http://niezalezna.pl/68728-nasze-labradorki-putina

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • Brzost
    Nawiasem mówiąc, Strękowski kojarzył mi się dotąd pozytywnie. Z redakcji TS z czasów redachtorstwa JarKacza. Ale to zamierzchłe czasy i od tamtej pory o nim nie słyszałem.
    Lisiewicz
    Niektórych zdziwiło, że jednym z pozywających wydawcę „Gazety Polskiej” jest właśnie
    redaktor Strękowski
    , opozycjonista i redaktor podziemnej prasy z czasów PRL, do tego jeszcze w pierwszej połowie lat 90. dziennikarz i redaktor „Tygodnika Solidarność”.
    A może to właśnie dlatego, że Strękowski musi uwiarygodnić się bardziej niż inni? Zwyczajnie, jako człowiek, który zrobił w swoim życiu parę dobrych rzeczy, jest dla rozdających karty w III RP niepewny, traktowany jak ubogi krewny, któremu z łaski proponuje się resztki z pańskiego stołu. Może dlatego w jego zapewnienia, że znalazł się w tym filmie przypadkiem, nie do końca uwierzono. A sprawdzać, jak było naprawdę, nikomu się nie chciało, bo kto by się przejmował tak mało znaczącą w establishmencie postacią.
    A może jednak ktoś zaprosił go na przesłuchanie? Upokarzająco wypytywano, czy na pewno wierzy, że w Smoleńsku nie było zamachu, a śledczy od Putina przetrzymujący wrak i czarne skrzynki są wiarygodni? Zapytano, czy jako były redaktor związkowego pisma na pewno zadowolony jest z tego, że była ubecja ma w Polsce wielkie majątki, a bohaterowie pierwszej Solidarności umierają w biedzie? A może spytano, czy przypadkiem nie kieruje się w tych sprawach sumieniem, a nie, jak każdy normalny człowiek, zyskiem?
    W tej zmyślonej przeze mnie wizji widzę Strękowskiego jak gorączkowo, nerwowo, nieszczerze tłumaczy się, że w zamach wierzą tylko wariaci, biedni są w Polsce nieudacznicy, a z sumieniem nigdy nie miał nic wspólnego, nawet w opozycyjnej działalności chodziło mu o to, żeby dorwać się do władzy.
    A naprzeciwko siedzą popijające whisky, spasione, wyperfumowane bydlaki i rechoczą do rozpuku po każdej odpowiedzi dawnego wroga. Gieroj, dostaniesz kasiorę, tylko jeszcze tych, jak sam mówisz, psycholi z „Gazety Polskiej” pozwij do sądu. Załatwimy ich! Pozwiesz, mołodiec?! Poklepują go: jesteś, biedaku, nasz przyjaciel, napij się z nami. Tyle moja zmyślona wizja.
  • Swojo szoso, zaczynają mi się układać w całość niektóre zdarzenia z mojej niedawnej historii, które dotąd jakże niesłusznie lekceważyłem.
    The author has edited this post (w 07.07.2015)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • W/g mec. Johanna ten wyrok się nie utrzyma, bo przekroczył granicę absurdu:
    http://niezalezna.pl/68812-mecenas-johann-wyrok-ws-filmu-corka-nie-utrzyma-sie-jest-granica-absurdu

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Mania
    W/g mec. Johanna ten wyrok się nie utrzyma, bo przekroczył granicę absurdu:
    http://niezalezna.pl/68812-mecenas-johann-wyrok-ws-filmu-corka-nie-utrzyma-sie-jest-granica-absurdu
    No, se pedzmy, że sprawa trafia do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, o którym już nie raz pisałem pozytywnie. Mam nadzieję i tym razem móc powtórzyć.
  • Szturmowiec.Rzplitej
    Mania
    :
    W/g mec. Johanna ten wyrok się nie utrzyma, bo przekroczył granicę absurdu:
    http://niezalezna.pl/68812-mecenas-johann-wyrok-ws-filmu-corka-nie-utrzyma-sie-jest-granica-absurdu
    No, se pedzmy, że sprawa trafia do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, o którym już nie raz pisałem pozytywnie. Mam nadzieję i tym razem móc powtórzyć.
    Ignac, człowiek uczciwy to nie jest taki, któremu raz czy dwa zdarzy się nie ukraść.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • O prosz, wątek jak znalazł dla ostatniej wypowiedzi Adama Strzembosza, naszego byłego kandydata na kandydata na prezydenta. Postanowił ostatecznie i dobitnie podkreślić że jest cynglem mafii i że w mafii jak to w mafii omerta być musi. Nadzwyczajna kasta!

    image
  • On to robi z przekonania. Szpony Michnika nie sięgają tam, gdzie pan Strzębosz się udaje w nienajdalszej przyszłości.
  • No wuaśnie, zawsze mię zastanawiauo czemu tag mondzy ludzie, jacy tu piszo, myśleli rze, Szczęborz pedział to, co pedział o oczyszczaniu siem wyjontkowej kasty skoro kilka lat wcześni odwiedzał był wespułwzespuł z Bolkiem towarzysza Czesuawa w jego rezydencyi.
  • Szczembosz jest przyzwoitym człowiekiem tak dalece jak mu na to pozwala peerel wżarty w umysł. To jest dokładnie ta sama parafia co przywoływane tutaj przykłady osób chodzących regularnie do kościoła i na manifestacje KOD. Rodzaj dwójmyślenia, właściwy homo sovieticus.
  • los napisal(a):
    Szpony Michnika nie sięgają tam
    Nie bełbym pawian. Możesz jemu roschodzi sie o smołe letko schłodzone?

  • Dla mnie to jest bardzo silny dowód pośredni że jednak był TW. Nie wierzę że tak uważa bez silnej motywacji agenturalnej popartej strachem przed ujawnieniem lub jeszcze szybszym zejściem.Może mu się nie podobać Ziobro, reforma sądownictwa itp. To jednak wyraża się inaczej. To co zrobił to jawna groźba w imieniu mafii postagenturalnej.To zaś oznacza że ta reforma rzeczywiście stanowi dla tej mafii śmiertelne zagrożenie skoro wytoczyła najcięższą i ukrytą w odwodzie armatę.
  • Nabrałem wielkiego szacunku do pana profesora Adama Strzembosza po tej wypowiedzi. Doceniam ludzi, którzy prostują świat. Pan profesor właśnie to robi.
  • Nie przesadzałbym z tym szacunkiem. Zwykłe ujawnienie emerytowanego mafiozo. Taka ostatnia przysługa dla mafii, aby nikt inny nie musiał ryzykować ujawnienia jako jej rzecznik. Emerytowi już nic nie zrobią.
  • Nualesz kwali sie jemusz isz zes niepockromiono szczerościo pedział jako jezd zamniast cuś kremcieć ogrutkami.
  • Sam by nic nie powiedział. Kazali mu to wykonał rozkaz. Karny jest. 28 lat kłamał na rozkaz to raz może prawdę powiedzieć na rozkaz. Był istotnym strażnikiem układu sądowniczego. Ten układ upada. Jego oświadczenie ma na celu utrudnienie stworzenia czystego systemu. To jest skandal niebywały. Jednak po Bolku wszystko jest możliwe.
  • edytowano February 2018
    Sąd Najwyższy uniewinnił sędziego.
    Sędzia nie jest złodziejem. Wziął automatycznie 5 dyszek, a nie ukradł.
    W kaście nadzwyczajnej nie może być mowy o czymś tak wulgarnym, jak kradzież. O nie!
  • AnnaE napisal(a):
    Sąd Najwyższy uniewinnił sędziego.
    Wziął automatycznie 5 dyszek, a nie ukradł.
    No ba, znalezione nie kradzione!
  • edytowano February 2018
    Niewinny i jeszcze dziesięć procenty znaleźnego się należy. Co za kasta nadzwyczajna.
  • O misiu przewodniczącym, który jest misiem z PKW, jeszcze usłyszymy.

    https://mobile.twitter.com/PawelZdun/status/965894403356274688
  • image
    Uniewinniciel, wicekról archipelagu PKW.
  • los napisal(a):
    Pereira
    Może to brzmi jak jakiś mało śmieszny żart, ale nie, to jest rzeczywistość III RP. Jan Strękowski i Paweł Banasiak nie zanegowali, że podanie ich nazwisk wśród twórców filmu o córce śp. pary prezydenckiej jest zgodne z faktami, ale ocenili, że naruszyło to ich dobra osobiste. Argumenty obu panów powalają z nóg. Chcą po 30 tys. zł od producenta filmu, ponieważ „wymienienie ich wśród twórców filmu odebrało im niektóre możliwości zawodowe” i biedactwa „w konsekwencji m.in. nie otrzymali dofinansowania od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej na film o Misiu Uszatku”.
    http://niezalezna.pl/68652-mis-uszatek-cierpi-za-smolensk
    Nu, na razie jakieś finanse na Misia dał ten PISF: http://t-f-p.pl/mis-uszatek
  • Ale to chyba jakiś inny Miś, bo miś p. Strękowskiego nie był misiem na miarę naszych możliwości: http://niezalezna.pl/68802-sadowa-gra-misiem-uszatkiem-pisf-zaprzecza-zeznaniom-strekowskiego
  • Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo
  • edytowano February 2018
    A tak wyglądają idioci: Strękowski i Banasiak :-D
    image
    image
  • A ja o nim po raz pierwszy usłyszałem, gdy JarKacz ściągnął go do Tygodnika "S".
  • Ale że obrońca sędziego zgodził się tak sam siebie ośmieszyć? Gdybym nie ujrzała, nie uwierzyłabym. Co za cyrk.
  • Maluczcy znów się podniecają wielką niesprawiedliwością, bo o to sędziowie uniewinnili sędziego Mirosława Topyłę, który ukradł kobiecie 50 złotych, ale czy na pewno zdają sobie sprawę ze skali tej niesprawiedliwości? „Sądzę, że wątpię”, ponieważ różnice pomiędzy najwyższą kastą i biedakiem Kowalskim, „wymiar sprawiedliwości” zapisał w co najmniej w kilku miejscach. Do pełnego zrozumienia, co się stało i dlaczego jest to demonstracja bezkarności kasty, a nie wyrok, potrzebna jest przynajmniej pobieżna analiza przepisów prawnych dotyczących sędziów, których nie należy mylić z biedakami (obywatelami).

    Każdy biedak, jak na przykład emerytka, która naraziła skarb państwa na utratę 6 groszy i została uznana winną popełnienia czynów zabronionych, podlega sądownictwu dwuinstancyjnemu. Nie oznacza to jednak, że mamy w Polsce sądy dwóch instancji, tak naprawdę są cztery instancje: Sąd Rejonowy, Sąd Okręgowy, Sąd Apelacyjny i Sąd Najwyższy. Pierwszą instancją dla Kowalskiego w większości spraw jest Sąd Rejonowy, w pozostałych Sąd Okręgowy. Dla przykładu i podkreślenia paradoksu podam dwa artykuły z kodeksów, które podlegają różnym instancjom. Przestępstwo z art. 212 kk (zniesławienie) rozpoznaje Sąd Rejonowy, ale pokrewny art. 24 kc (naruszenie dóbr osobistych) przez Sąd Rejonowy nie może być rozpoznany, bo w tym przypadku pierwszą instancją jest Sąd Okręgowy.

    Logiki tych zapisów nie zrozumie nikt logiczny, wszak jest całkowicie niezrozumiałe, że przestępstwo jest rozpatrywane przez niższą instancję, natomiast cywilny spór przez wyższą, ale jak wiadomo z prawem się nie dyskutuje. We wszelkich postępowaniach strona ma prawo korzystać z pomocy prawnej pełnomocnika/pełnomocników, którymi mogą być adwokaci lub radcy, w sprawach cywilnych w roli pełnomocników mogą też występować osoby najbliższe stronie (żona, mąż), nie będące profesjonalnymi prawnikami. W żadnym przypadku Kowalskiego nie może reprezentować sędzia. Każde postępowanie biedaka kończy się prawomocnym wyrokiem i niemal od wszystkich wyroków przysługuje „kasacja” do Sądu Najwyższego, na wyjątki nie ma w felietonie miejsca, ale są to naprawdę marginalne kwestie. Wystarczy prawa dla biedaków, chociaż to zaledwie fragment większej całości.

    Teraz czas na sądy dla sędziów. Postępowania dyscyplinarnego sędziów nie regulują kodeksy dla biedaków, ale oddzielne przepisy: „Prawo o ustroju sądów powszechnych”. Sędzia, który dopuścił się niegodnego zachowania, na przykład ukradł starszej Pani 50 złotych, podlega specjalnej procedurze. Zarzutów nie stawia sędziemu prokurator, czy prywatny oskarżyciel, ale inny sędzia, tak zwany rzecznik dyscyplinarny. Sędzia z zrzutami od razu trafia do Sądu Apelacyjnego, o ile oczywiście dojdzie do postępowania, co się dzieje bardzo rzadko. Byłoby barbarzyństwem, gdyby sędzia nie mógł mieć pełnomocnika, dlatego może mieć, łącznie z ustanowieniem innego sędziego i ten płaczący na sali sadowej obrońca Mirosława Topyły, to właśnie sędzia Dariusz Wysocki z Sądu Okręgowego w Płocku. II instancją dla sędziego z zarzutami niegodnego zachowania jest od razu Sąd Najwyższy, a wyrok tego sądu nie podlega kasacji.

    Podsumowując! Sędziego złodzieja na starcie wyróżnia się rangą instancji i jest to „III instancja” niedostępna dla biedaków w żadnym postępowaniu. Oskarżycielem sędziego jest sędzia, obrońcą sędziego może być sędzia i w przypadku sędziego Mirosława Topyły z SR w Żyrardowie tak właśnie było. O winie sędziego rozstrzygają dwa sądy, gdzie siłą rzeczy zasiadają sędziowie, a wyrok II instancji nie podlega żadnemu zaskarżeniu, nawet przez ministra sprawiedliwości. Na koniec warto wiedzieć, że wszystkie postępowania dyscyplinarne są finansowane przez skarb państwa i uniewinniony sędzia ma prawo wystąpić o zwrot kosztów adwokackich. A!!! Byłbym zapomniał, Pan Sędzia Mirosław Topyła z dniem dzisiejszym jest pełnoprawnym arbitrem Sądu Rejonowego w Żyrardowie, żeby było ciekawie w II Wydziale karnym, czyli będzie mógł sądzić między innymi złodziei. Dziękuję za uwagę, to pisałem ja – biedak.
    .

    http://kontrowersje.net/sentencja_wyroku_kasty_z_odziej_ale_nasz_wyrok_jest_prawomocny_i_nie_podlega_kasacji

    I dlatego "zwykli", uczciwi ludzie nienawidzą sędziów coraz większą nienawiścią,
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.