O Jezu, Odwieczny Arcykapłanie, Boski Ofiarniku, który w niezrównanym porywie miłości do ludzi, Twych braci, sprawiłeś, że chrześcijańskie kapłaństwo wytrysnęło z Boskiego Serca Twego, nie przestawaj wlewać w Twych kapłanów ożywczych strumieni Twej nieskończonej miłości.
Żyj w nich, o Panie, przeistaczaj ich w siebie, uczyń ich mocą łaski swojej narzędziami swego miłosierdzia. Działaj w nich i przez nich i spraw, by przyoblekłszy się zupełnie w Ciebie przez wierne naśladowanie Twych godnych uwielbienia cnót, wykonywali mocą Twego imienia i Twego ducha uczynki, któreś sam zdziałał dla zbawienia świata.
Boski Odkupicielu dusz, spojrzyj, jak wielu jest jeszcze pogrążonych w ciemnościach błędu. Policz owieczki zbłąkane, krążące nad przepaścią, wejrzyj na tłumy ubogich, głodnych, nieświadomych i słabych, jęczących w opuszczeniu.
Wracaj do nas, o Jezu przez Twych kapłanów. Ożyj w nich rzeczywiście, działaj przez nich i przejdź znowu przez świat ucząc, przebaczając, pocieszając, poświęcając się i nawiązując na nowo święte węzły miłości, łączące Serce Boże z sercem człowieczym. Amen. +++
Panie, Ty pragnąłeś zbawić ludzi i dlatego założyłeś Kościół jako wspólnotę braci zjednoczonych w Twojej miłości. Nie przestawaj nawiedzać nas i powoływać tych, których wybrałeś, aby byli głosem Twojego Ducha Świętego, zaczynem społeczeństwa bardziej sprawiedliwego i braterskiego. Wyjednaj nam u niebieskiego Ojca duchowych przewodników, których potrzebują nasze wspólnoty: prawdziwych kapłanów żywego Boga, którzy oświeceni Twoim słowem, będą umieli mówić o Tobie i uczyć innych, jak rozmawiać z Tobą.
Pozwól wzrastać swojemu Kościołowi, mnożąc w nim osoby konsekrowane, które powierzają wszystko Tobie, abyś Ty mógł wszystkich zbawić. Niech nasze wspólnoty sprawują ze śpiewem i uwielbieniem Eucharystię jako ofiarę dziękczynienia za Twoją chwałę i dobroć, niech wychodzą na drogi świata, aby głosić radość i pokój - cenne dary Twojego zbawienia.
Spójrz, o Panie, na całą ludzkość i okaż miłosierdzie tym, którzy szukają Cię przez modlitwę i prawe życie, ale jeszcze Cię nie spotkali: objaw się im jako Droga, która prowadzi do Ojca, jako Prawda, która wyzwala, jako Życie, które nie ma końca. Pozwól nam, Panie, żyć w Twoim Kościele w duchu wiernej służby i całkowitego poświęcenia, aby nasze świadectwo było wiarygodne i owocne. Amen.
Komentarz
( św. Urszula Ledóchowska)
O Jezu,
Odwieczny Arcykapłanie, Boski Ofiarniku,
który w niezrównanym porywie miłości do ludzi, Twych braci, sprawiłeś, że chrześcijańskie kapłaństwo wytrysnęło z Boskiego Serca Twego,
nie przestawaj wlewać w Twych kapłanów ożywczych strumieni Twej nieskończonej miłości.
Żyj w nich, o Panie,
przeistaczaj ich w siebie,
uczyń ich mocą łaski swojej narzędziami swego miłosierdzia.
Działaj w nich i przez nich i spraw,
by przyoblekłszy się zupełnie w Ciebie przez wierne naśladowanie Twych godnych uwielbienia cnót,
wykonywali mocą Twego imienia i Twego ducha uczynki,
któreś sam zdziałał dla zbawienia świata.
Boski Odkupicielu dusz, spojrzyj, jak wielu jest jeszcze pogrążonych w ciemnościach błędu.
Policz owieczki zbłąkane, krążące nad przepaścią,
wejrzyj na tłumy ubogich, głodnych, nieświadomych i słabych, jęczących w opuszczeniu.
Wracaj do nas, o Jezu przez Twych kapłanów.
Ożyj w nich rzeczywiście,
działaj przez nich i przejdź znowu przez świat ucząc, przebaczając, pocieszając, poświęcając się i nawiązując na nowo święte węzły miłości,
łączące Serce Boże z sercem człowieczym.
Amen.
+++
Modlitwa za kapłanów Jana Pawła II +
+++